terterek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez terterek
-
Zuziku-myślałam siatce budowlanej i samodzielnie ogrodzić http://www.kamaonline.pl/galerie/s/siatka-budowlana-typ-b-0_1214.jpg ale to może być mało estetyczne w necie dokopałam sie do firm które robią to profesjonalnie: http://grono.net/koty/topic/17546857/sl/siatka-balkonowa-dla-kota/ ale to musiałaby zaakceptować moja "połowka" Pozdrawiam pięknie wszystkich i śmigam do pracy
-
Hejka! łapię gorącą kawusię od Kosmitki i już siorbanko w sieci się odbywa...:P mam nadzieje, że słychać... Dzięki Kosmitko A ja rewanżuje sie śniadankiem - dzisiaj jajecznica: http://luiza-gotuje.goblix.pl/wp-content/uploads/2010/12/DSC07379.jpg i musli oczywiście :D http://www.fit.pl/g/str/image/dieta/musli3.jpg kto jajek nie może to ma dyżurne masło, dżem i miodzik a nawet twarożek :P
-
hej! Poetko! ciesze sie, że wpadłaś - takie bułcyny z pasztetem to pycha :D Ja wcinam właśnie to bez czego nie mogłabym sie obejść: pomidory z cebulką ;) Spkojnej pracy Poetko i miłego dnia
-
Kosmi :D:D:D Małgosiu udanego smażenia powidełek :D mam wrażenie że kot po tym wypadku jest ostrożniejszy i nie naparza sie tak na balkonie. Ja jednak w tym tygodniu zabezpiecze balkon siatką. A jest taki oddany, taki kochający: np czeka zawsze na pana aż przyjdzie spać: kładzie sie na jego połowie łóżka i "sfinksik" albo śpi. I zdarza sie często tak, że śpią razem a pan poświęca sie i zajmuje kawalątek łóżka żeby tylko kotusia nie spłoszyć :D A jak przychodzimy do domu to kładzie sie i zaczyna sie kulać na podłodze i czeka aż go sie wymizia :D
-
no i zanim nagryzmoliłam - głodna Kosmitka zrobiła wszystko :D Kosmi - dobrze, że wieczorem chodzicie razem ale uważaj jednak na siebie i bierz zawsze telefonik ze sobą
-
Dzień Dobry na kawe chpodźta (__)? (__)? (__)? (__)?(__)? (__)? (__)? (__)? herbate też przygotowałam (__)? (__)? (__)? (__)? i inusie ;) (__)? (__)? (__)? (__)? dzisiaj mam wolne ;) chciałam pospać ale kocisko darło pape - może i lepiej będe miała więcej czasu dla siebie ;) Zrobiłam śniadanko - zostawiam wszystko pod kloszami i w termosach: musli z jogurcikiem (_____)?\ i kanapki: http://www.party.com.pl/pliki/potrawy_zdjecia/000007/ready/kanapki%20dekoracyjne%20bez%20t%C5%82a_big.jpg http://www.pentagos.pl/gfx/uploads/catering_poznan_kanapki.jpg Pozdrawiam i życze miłego dnia
-
A Banderasek wspominała, że zbliża sie dołek....:O mam nadzieje, że w niego nie wpadła :O Banderasku! powiedz, że jest OK tylko troche zabiegana jesteś(?)!
-
Poetko? mysle, że można by zacząc od postanowienia nie jedzenia po godzinie 19.00 - to już jest dużo. No i oczywiście nie podjadania między posiłkami choć to jest trudniejsze bo jako towarzyskie zwierzątka - ciągle mamy okazje a to w swoim domu a to w cudzym skubnąć coś smacznego a najczęściej słodkiego :O
-
Ciesze sie, że Kosmitka zagląda częściej :D Kosmi? a z kim tak latasz na kijkach po górach? chyba nie sama? mam nadzieje, że chodzicie w grupach - hhhrrmmm - :O uważaj tam na siebie Beti - spoko, spoko - masz racje nie spiesz sie z decyzjami - nikt Was nie goni. Dobrze robisz Beti że poświęcasz troche czasu Córce Gratulacje dla dzielnej Dziewczynki. Już sie powtarzam: mamy dobre dzieci na cafe :D
-
Witajcie Dziewczynki ja dopiero teraz bo byłam na gimnastyce i dałam sobie w nogi a potem karmiłam małżowine a potem wyjełam mazidła i teraz latam z posmarowaną maściami gębą - zaczęłam leczyć swój pycholek. no nareszcie zaroiło sie na cafe :D ło matko jak mi ulżyło - bo niedziela była okropna :O A dzisiaj i Poetka i Wesołek i Zuzik a i Bonita przyjechała!!! :D hip!! hip!!!! Hura!!!!! :D:D:D Dziewczyny - zdaje sie że Roberta mówiła, że wybiera sie do Wrocka skonsultować swoje zdrówko z jeszcze kimś - z jakimś specjalistą. Poetko ja jestem uzależniona od ludzi - jak przychodzi jesień i ludziska chowają sie po kątach, znikają kolorowe tłumy i nad polami stoją mgły a w powietrzu czuć zapach ogniska - to nachodzi mnie melancholija :O;) i musze to jakoś wyrazić, powiedzieć bo dla mnie to jedyny sposob żeby sie nie dać ;) Co wypowiem to jakby z serca i lżej :D - dobrze, że mam komu mówić Moje miasto jak wiecie leży na skraju puszczy i zapachy są oszałamiające! teraz pod jesien zabójczo pachnie waleriana czyli kozłek lekarski. pospolite zioło a wśrod innych zapachów leśnych cudnie sie eksponuje - jestem tym zachwycona a jednocześnie w środku coś wyje z powodu świadomości upływania czasu!! Dziewczyny - melancholije jesienne mam od zawsze i zawsze przemijają - jestem urodzoną optymistka, zwykle waleriane zostawiam na boku i biore sie za coś konkretnego :D ...ale w tym roku, a właściwie od jakiegoś czasu dłuższego odczuwam te zmiany w przyrodzie wyjątkowo boleśnie. Cały czas żyje z obawą czy poradze sobie z nieuniknionym przemijaniem, z utratą bliskich, które też są nieuniknione. Boje sie tego, marzę o tym żeby mieć spokój ducha, siłe i żeby umieć wyjść tym problemom naprzeciw. Ktoś może pomyśleć: dlaczego myślisz i martwisz sie na zapas? ano dlatego że już raz to przeżyłam i wiem "czym to pachnie" - no i po prostu boje sie że nie dam rady Wesołku - fajne fotki ugotowałaś w garnku - macie dobre aparaty dziewczyny. Musze sobie kupić aparacik taki tylko dla siebie. Bonito - damy Ci troche odpocząć - nie jesteśmy takie wredne :D:P ale jak tylko popierzesz i odeśpisz i rozruszasz zastałe nóżki to opowiadaj :D Tokino - życze Wam odpoczynku i wesołego udanego pobytu wracaj szybko
-
Zuziku - wszystko co robie i jest dla mnie cenne zapisuje na dysku przenośnym USB - kupiłam taką 600-gigową maszyne ;) mam tam kupe filmów, zdjęcia i muzyke A pendraki swoje tylko tylko doraźnie ;)
-
Witam i rozpoczynam nowy tydzień kawą oczywiście (__)? (__)? (__)? (__)?(__)? (__)? (__)? (__)? herbat (__)? (__)? (__)? (__)? i inusią (__)? (__)? (__)? (__)? Tokina nam wyjeżdża ale mam nadzieje, że Bonita wróci prędko tak jak obiecała Zuzik Bondusi damy jeszcze pare dni :P Brakuje ich na cafe :( Bonita miała chyba dobrą pogode i Bondi też nie powinna narzekać - trafili w fajny ciepły tydzień. Śniadanko dla Was malutkie: musli (____)? pieczywko masełko dżem miód jajka po wiedeńsku (takie zawsze robiłam moim dzieciom jak były małe ;) http://przepis2na.files.wordpress.com/2010/01/jajka-po-wiedensku.jpg i troche sałatki: http://www.mojegotowanie.pl/var/self/storage/images/przepisy/salatki/salatka_z_pomidorow_rzodkiewki_i_ogorka_malosolnego/1760565-1-pol-PL/salatka_z_pomidorow_rzodkiewki_i_ogorka_malosolnego_popup_watermark.jpg Pozdrawiam i szykuje sie do pracy mam nadzieje, że burze Was ominą
-
Jasne Wesołku - trudno wymagać żeby dziewczyny siedziały w domu jak taka piękna pogoda. Ja siedziałam dzisiaj z wyboru bo tak bardzo chciałam te skany skończyć :O Wszystko jest OK ale że smutno - to też zrozumiałe - u mnie nostalgia jesienna jest ZAWSZE - od wielu wielu lat. Czasem tak sie zaostrza, że nawet zapachy z pól i łąk wywołują u mnie mdłości i poczucie pustki przeraźliwej. Teraz kiedy dzieci z gniazda wyfrunęły - małżowina moja zyskała w moich oczach i to bardzo - jestem mu wdzięczna za to, ze jest zawsze przy mnie, stale i niezmiennie. Wiem, ze jeszcze chwila i wszędzie sie zaroi: przy telewizorach, przy komputerach, przy biesiadnych stołach, w kinach, na forach internetowych i imprezach :) Koniec lata po prostu! ...a mnie jest szkoda lata... Wesołku? a Córka nie ma przypadkiem stresu szkolnego? i stąd te dolegliwości?
-
Tokino - jak wrócisz z gór to wrócimy do tematu ;) Zjadam obiadek :D łącznie z lodami - pękne pewnie ale co tam :O Skończyłam dzisiaj akcje skanowania rodzinnych fotografii - pół roku nad tym siedziałam. Kawał roboty odwaliłam. Teraz wszystkie rodzinne fotki mamy nie tylko w albumach ale i postaci cyfrowej na dysku. Niektóre wybrałyśmy z córką i posyłamy do wywołania przez Empik i na przyszłoroczne 30-lecie ślubu przygotujemy małą niespodzianke a dla Małżowiny na 55 urodziny specjalną składanke i portret. No i teraz moge rozejrzeć sie za kolejnym zajęciem ;) Pozdrawiam Was - smutno mi że nas tutaj tak mało :(:(:( Miełgo popołudnia
-
Witajcie Tokino dzięki za kawe i ciasto - myśle że to wystarczy na śniadanko Oglądam film o 11 września - przygnębienie i trauma jest wielka nawet po tych 10 latach. Wtedy 11 września nasza córka miała wracać z Egiptu. Właśnie dostała sie na architekture i to były jej pierwsze studenckie wakacje. Odbieraliśmy ją z Katowic o 2 w nocy więc oboje z mężem nie spaliśmy - leżeliśmy nw łóżku i oglądaliśmy relacje z Nowego Yorku. Chwilę uderzenia obejrzałam prawie na żywo - oboje z synem, który był ze mną w domu oglądaliśmy zaszokowani razem z dziennikarzami TVP - to było ok15.00 naszego czasu - i potem już poszło :O:O:O to był koszmar - jeszcze teraz płacze na samą myśl, że to nie powinno sie zdarzyć. Podobne odczucia miałam jeszcze raz po Smoleńsku kiedy ogarnęła mnie wściekłość dla kurdupli że swoimi fochami doprowadzili do smierci prawie setki ludzi :O:O:O Tokino - najchętniej spotkałabym sie z Tobą na żywo ale to nie taka prosta sprawa więc nie nalegam. Jesteś osobą zajętą - odpuszczamy sobie. dzięki - wiem, że zawsze można na Ciebie liczyć U mnie tak jak wszędzie jest piękna słoneczna pogoda -"moi" pojechali na rowerach w las a ja gotuje obiad, oglądam Ewe Ewart i zaraz przytacham sobie sztaluge Pozdrawiam pięknie - Kosmitko - dzięki za dowcipy Personalna - gratulacje dla Syna - dobre mamy Dzieci na Cafe
-
Witam pachnie kawusią więc posiorbie troche - dziękuje Personalna Z przyjemnością zjem herbatniczka A na śniadanko zostawiam Wam tosty z grzybami: http://przepisy.net/img/przepis/4460/tosty-z-grzybami_1431_9.jpg i sałatka z dyni z rukolą: http://4.bp.blogspot.com/_paSjUY1Xl28/TOLPyfOWWfI/AAAAAAAAAIs/JstzhOhs8H0/s1600/100_0024.jpg Personalna - już kiedyś był pomysł żeby spotkać sie w Łęczycy - to jest sam środek Polski - miasto ładne -( byłam tam ) a niedrogie Pozdrawiam i życzę miłego dnia
-
Tokino sama piszesz, że po operacji pojawiły sie różne problemy. Ja jestem przekonana, że przymusowa menopauza jest przyczyną wielu chorób. Co innego jeśli kobieta w sposób naturalny zbliża sie do menopauzy - organizm ma czas przystosować sie stopniowo. A u nas? szlus i po ptokach - teraz zbieramy żniwo bo jesteśmy mało chronione Tokino w sprawie trądziku różowatego może sie myle ale ja sądze po sobie i swoich problemach i po informacjach jakie są o tym trądziku rozpowszechniane. http://www.tradzik-rozowaty.pl/?tradzik-rozowaty-przyczyny,27 I przypuszczam że u mnie powstał z powodów naczyniowych, hormonalnych, menopauzowych a zaostrzył długotrwały stres jakiemu jestem poddana od wielu miesięcy. Sauna niestety nie sprzyja i też zaostrza rumień na buzi, podobnie jak alkohol - tyle, że ja alkohol pije bardzo rzadko tylko przy większej okazji i w niewielkich ilościach Z badaniami Małgosiu - to tak, że lepiej zrobić niż potem mieć do siebie pretensje że coś sie zaniedbało. Ja podobnie jak Wesołek mam wycięte wszystko - i lekarz nie przewidywał cytologii ale nie miałam nowotworu więc pewnie nie musze. Ale jak będe teraz to sie upomne o komentarz i wspomne o polipie w jelicie bo to bliskie sąsiedztwo - oby nie miały ze sobą związku U mnie zrobiło się szaro i smutno :O POZDRAWIAM
-
Witam zaparzyłam kawe (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? herbate (__)? (__)? (__)? (__)? inusie (__)? (__)? (__)? (__)? Zrobiło sie zimno Wczoraj byłam u dermatologa. No niestety (A może na szczęście) dotknęła mnie kolejna przypadłość: dermatolog nie ma wątpliwości to jest trądzik różowaty :O Na szczęście bo wiadomo jak to leczyć i leczenie włączone jest od wczoraj. Byłoby gorzej gdybym miała jakieś uczulenie bo to trudniej zdiagnozować. Ale z trądzikiem bywa tak, że leczy sie długo i ma nawroty. Ja co prawda mam tylko zaczerwienione policzki a niektórzy mają ropne wypryski ale i tak wygląda to nieładnie a nieleczone samo nigdy nie przechodzi tylko sie zaostrza. Mam przepisane maści, witaminy (np PP) i kremy z wysokim fitrem UV. No i koniec z sauną :O tego mi żal najbardziej - bo lubie i mam nieograniczony dostęp :O Trądzik różowaty ma podłoże naczyniowe - i tu podkreśle znowu, że jest to kolejny skutek operacji i stosowania HTZ. Ale i tak w ogólnym bilansie lepiej jest terapie stosować niż nie. Dziękuje Wam dziewczynki za poczte, fajniste kawały i prezentacje. Tokino - potrzebuje Twojej rady ale raczej telefonicznie nie potrafie :O:O:O Ja niestety nie jestem "telefoniczna" - po minucie rozmowy zaczynam sie pocić, jest mi niedobrze i mam tylko jedną myśl: jak najszybciej skończyć. O skupieniu i myśleniu w tym czasie nie ma mowy :O:O:O Tak, że w moim przypadku telefon jest bezużyteczny i zwykle leży odłogiem a ja używam go tylko wtedy kiedy już musze coś krótko załatwić. Dziewczynki śniadanie: musli kanapki z pasztetem http://www.smakuje.neostrada.pl/Wege%20kanapki%20z%20pasztetem%20i%20groszkiem.jpg sałatka z arbuza: http://d.webgenerator24.pl/k/r//lv/5v/zorzc4gg0ogg4o80c4csskcw4cs.600.jpg POZDRAWIAM i życze miłego dnia a ja ide do pracy
-
Witam Dziękuje Małgorzato za kawusie Pogoda siadła całkowicie i zrobiło mi sie smutno :( nienajlepszy mam koniec lata a i całe lato było kiepskie :( szpital, nerwy, długotrwałe stresy a Przyjaciel mój odwrócił sie do mnie plecami. Ta huśtawka nastrojów jest dla mnie tak trudna że obawiam sie o swoje zdrowie. Coś musze postanowić. A póki co zaczynam działać jak automat. Żyć przecież trzeba - nie ma innej opcji. Dzisiaj ide do Dermatologa bo kłopoty z cerą muszą być zbadane i leczone. !6 września na wernisaż w mojej grupie "Paleta", a na początku października jade na plener do Międzybrodzia - pobęde troche w górach i nad jeziorem Żywieckim. Kontrolną kolonoskopie mam wyznaczoną na 6 grudnia. Musze jeszcze zaliczyć wizyte u okulisty z badaniem dna oka. No i tak pomalutku pomalutku życie się wypełni - choć cały czas mam poczucie, że ono toczy się gdzieś poza mną i że mnie jakoś mało obchodzi. Dzięki Małgosiu za komplement - dziewczyna moja idzie jak burza, po zdobyciu uprawnień awansowała ma niezłe dochody jak na młodą osobę i powinna szybko pospłacać kredyty. Mieszkanko będzie finiszować jednak nie tak prędko bo wszyscy w rodzinie wyznajemy zasade, że mieszkanie rośnie i pięknieje razem z jego mieszkancem. Nie chcemy kupić, i wstawić jak w szablonie. Funduszy nie za wiele więc powoli powoli. Ale cały czas coś sie dzieje:D Jesienią będzie malowanie. Poetko - ciesze się ze zdjęć jakie posłałaś - Twoje Szczęście podoba mi sie bardzo a najbardziej Ty - radosna i kobieca Masz racje Małgorzato - nasze operacje rzutują na nasze kondycje i teraz rozwija sie cały wianuszek dolegliwości. Więc nie mamy wyjścia tylko dbać o siebie szczególnie. Mam nadzieje, że Twoje Dzieci radośnie wejdą w nowy rok akademicki :) Mamy na cafe sporą grupkę Studentów - będziemy śledzić Wasze sukcesy. Dziewczynki na śniadanko nie mam pomysłu - więc stawiam na naszym stole musli dla Rowerzystki pieczywo masło jajeczniczke na masełku (_________)=========o pomidorki papryczkowe POZDRAWIAM pięknie i życzę miłego dnia
-
Witam zapraszam na kawe (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? herbate (__)? (__)? (__)? (__)? inusie (__)? (__)? (__)? (__)? Jest słonecznie i chłodno, możemy troche odetchnąć Ciekawe jaką mają pogode nasze Dziewczyny na wywczasach - mam nadzieje, że świetną. Bondusia pewnie podziwia złotą prawie jesień w górach a Bonitka cieszy sie umiarkowanym ciepełkiem i może wędrować po chorwackich ścieżkach Sniadanko jak zwykle: http://www.inspirander.pl/files/gotowanie/%C5%9Bniadanie.jpg Życze Wam Dziewczynki udanych zapraw, spokojnej walki z ogórkami i papryką, udanych nalewek i soków. Pozdrawiam i życze miłego dnia
-
Witam Tokino dziękuje za pyszną kawusie Sama jestem zaskoczona pogodą bo u mnie wczoraj była taka nawałnica że w pośpiechu zamykałam wszystkie okna a na balkonie wszystko fruwało, było niebezpiecznie. Popadało ale niewiele i dzisiaj wstał piękny słoneczny dzień. Pospałam dłużej ;) A teraz moge śniadanko niewielkie Wam zaproponować. może przygotuję tosty: http://www.gwiazdywkuchni.pl/pliki/przepisy/przepisy/tosty_8.jpg i troche owoców http://www.ekoenergia.pl/uploaded/Image/obrazki/potrawy.owoce/owoce.jpg POZDRAWIAM i życze miłego dnia
-
Tokino - wpadam - łapie za kielonek z tadziem YYYYYYYYYY i pije za Twoje zdrówko. Mam nadzieje że kondycyjnie wytrzymujesz? Zakąszam kielonka i ide prasować coś pilnego ale za chwile zajrze Pozdrawiam Dziewczynki
-
Banderas śmignął... poczułam tylko zapach perfum i już jej nie widać :D:P no to ja śniadanko zrobie bo do pracy mus iść .... płatki na mleku (____)? kajzerki masło miód dżem http://4.bp.blogspot.com/_TbVSNAj6g-k/TFVJlP3Q_5I/AAAAAAAABH4/jTPz0LFHZBs/s1600/DSCN4047.JPG i szyneczka: http://www.kobieta.pl/uploads/pics/pieczona_szynka.jpg Pozdrawiam pięknie i życze miłego dnia
-
Hej! Banderasku! powoli! uważaj na schodach!!!!! :D:D:D miłego dnia!
-
Witam i na kawe zapraszam (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? (__)? na herbatke (__)? (__)? (__)? (__)? i inusie (__)? (__)? (__)? (__)? Bonita już w drodze - szerokiej drogi Bonito! Udanego wypoczynku! Niż idzie do nas od Bonity i pojutrze będzie nad nami - załamanie pogody. Póki co cieszymy sie pięknym końcem lata - zapowiada sie słoneczny dzień. Dzień wyjątkowy bo nasza Tokina ma Urodziny: Tokino - wszystkiego najlepszego! spełnienia marzeń i postanowień, spełnienia i satysfakcji w podjętych postanowieniach, zdrowia i radości na codzień, miłości, piękna i spokoju http://kwiaty.blogan.pl/gallery/10496/slonecznikik.jpg