terterek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez terterek
-
Roberto Twoja nieobecność jest więc usprawiedliwiona - dbaj o swoją pupe ;) wiem że to boli bo i mnie kiedyś zylaczek sie przytrafił - bolało dopóki nie pękł - i mam nadzieje, że nigdy sie nie odnowi ale tej części ciała nigdy nie możemy być pewne - trzeba ją badać i leczyć i już. Ja Roberto też ide sie szczepić w poniedziałek a mój małż zaszczepił sie w pracy przedwczoraj. Życze pięknych chwil na resztkach słoneczka:D Dziewczyny u mnie wieje tak gorący halny, że jak wyszlam przed chwilą po jablka i kakao do ciasta - to myślałam że splyne - zupełnie jak w lipcu :D Tylko że to są ostatnie podrygi - na poludniu Polski jeszcze sobota i niedziela będzie ładna ale zachód będzie przeżywał ochłodzenie Pieke murzynka z różaną marmoladą - i dzisiaj zrobiłam ostatnie zakupy w papier, i inne d u p e r e l e do pleneru - jutro śmigam tak jak kazała Roberta:D na łono natury :D Poetoko? melduj Dziewczyno jak tylko coś bedzie wiadomo po wizycie u wiadomej Rodzinki. Bonito - pusto bez Ciebie - mam nadzieje, że wylegujesz sie pod parasolem z lampka wina w ręku lub chłodnym drinkiem w parasolka i limonką :D wracaj już :O bo tęsknimy za Tobą - a w ogóle to po co wyjeżdżałaś :O:D:D Małgorzatao - jak tam gardło? Kosmitko - tylko dlatego, że masz kogucika wybaczamy Ci to milczenie ale jak tylko wszystko wróci do normy - to wybaczenia nie będzie ! :P:D Bechemotku? a Ty co? chyba nie masz kłopotow z aklimatyzacją? podpisuj liste :P Beti? co tam? zgłaszaj sie - bez Ciebie tu nic nie pasuje :O:O:O Wesołku? chyba nie wpadłaś w melancholie? wolałabym aby nie - ale rozumiem jeśli tak... no ale mimo wszystko pokaz sie Pszczółko? wiem, że sie źle czujesz i wkurzasz sie jak patrzysz na ten piep...ny róg ławostolu ale odpuść sobie - jest coś takiego jak kit szpachlowy - to kosztuje grosze - kup i delikatnie palcem wypełnij ubytek, mozna go nawet odpowiednim kolorem zwykłych szkolnych farbek posmarowac i nic nie będzie widać - Ważne jak sie czujesz ogolnie - jaka decyzja z ząbkiem? Bondi? mam nadzieje, żeteż śmigasz na słoneczku bo że Personalna - to możemy być pewne :D Tokino - czekamy na Ciebie I na Banderaska oczywiście Babciu Marijko! :D hooop! podpisz liste
-
witam parze kawe (_)? (_)? (_)? (_)? herbatke I_I? I_I? I_I? inusie U? U? U? podaje też od razu śniadanko i zmykam do pracy: kajzerki z masłem jajecznica (__________)===========o troche goudy ///////// dżem morelowy miód musli z jogurtem (____)> Pozdrawiam i życze pieknego dnia! Chce wierzyć, że nie zaglądacie bo wykorzystujecie piekną złotą polską jesień i spędzacie zdrowo i przyjemnie czas Ale jeśli nie brykacie po lasach i polach i jesli nie daj boże macie nie najlepsze nastroje - to trzymajcie sie tego magicznego miejsca, które moze stać się chwilami jedynym pocieszycielem w trudnych chwilach.... ....więc dbajmy o TO MIEJSCE proszę przynajmniej o podpisywanie listy obecności
-
A ja wygimnastykowana i wykąpciusiana - pewnie sama sobie zaparze herbatke gruszkowa i wleze do łóżka :P:D ....a może nie??? :D:D:D sie zobaczy ;)
-
Podaje tu na cafe (bo może komuś sie to przydać) jak mnie znajomy lekarz przygotowywał do operacji i po operacji. Robione było to z marszu, nie musiałam sie martwić czy jestem przeziębiona czy też nie - kazał brać natychmiast po zakupieniu suplementów i ściśle wg jego zaleceń stosować SYSTEMATYCZNIE przez 3 miesiące (wyszło mi 1,5 miesiąca przed i 1,5 miesiąca po operacji) GinsenGin (żeńszen) - 1 ampułka na czczo Koenzym 10 - 2x1 (rano i wieczorem) Omacor -2x1 (rano i wieczorem) Slow Mag - najpierw miałam tydzień dawki uderzeniowej: 2 tabletki rano i 4 tabletki na noc po tygodniu do końca: 2x2 (rano i wieczorem po jedzeniu) Bio Selen i Cynk - 2x1 (rano i wieczorem) Vigor -1 raz dziennie - koniecznie rano Oeparol -3x1 ( rano, przy obiedzie i wieczorem) Pilnowana byłam bardzo aby nie przestawać brać bo byłam sceptykiem. Po miesiącu mój organizm zaczął sie oczyszczać i na pysku wyskakiwały mi ropne krostki - ewidentny znak oczyszczania sie. Wzięłam wszystko do konca co do jednej tabletki a z małżą jeszcze potem przez jesień i wiosne ciągnęlismy OMACOR Efektem tych zaleceń było gojenie sie jak na psie, nie mialam żadnych problemów w wroceniem do kondycji ( w czerwcu operacja a we wrześniu wróciłam do gimnasyki), odporność mam wysoką. Nie brałam żadnych antybiotyków przez te 2,5 roku.) Lekarz który mi to zalecił jest internistą, specjalizuje sie też w leczeniu tzw naturalnym. Specem od chorób wewnętrznych, USG i diagnostyki narządów wewnetrznych. Pracuje w GŚl Centrum Medycznym. Na początku powatpiewałam ale przestałam i teraz jestem jemu i mojej małży który pilnował mnie jak kat - wdzięczna. Małgorzato pisze to z myślą o Tobie ale Pszczółka też miała chęć - więc bardzo proszę
-
na boczuszek i smalczyk nikt sie nie pisze ;) - nie szkodzi :P:D wkładam do lodówki i biegne na gimnastyke - u mnie tak jak i u Zuzika od 2 tygodni dyscyplina jest :D:D:D Miłego wieczoru Jak wieczorkiem Banderasek mimo zmęczenia po II zmianie zaparzy herbatke gruszkową - będzie mi wyjątkowo miło
-
Melduje sie po zabiegu i melduje, ze przeszłam go dzielnie i łatwiej niż za pierwszym razem. :D Ale ustawiłam sie tak: mysleć o pierdołachj, najlepiej przyjemnych. Odsuwać natręctwa, które cisną sie pod wpływem halaśliwego szczekania. No i myślałam o tym, że rozmroże lodówke, że upieke dzisiaj boczuszek, ze w sobote jade na pierwszy swój w życiu plener i że fajne wakacje miałam i że Was mam i moge sie z Wami podzielić odczuciami.... I wiesz Bondi? że to działa? na prawde można odepchnąć na plan dalszy to co sie w piekielnej maszynie dzieje... Wesołku - moje obawy wynikały stąd, że to rezonans głowy - i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego bo każdy na wózku jest w tunel pakowany i męczy go klaustrofobia, halas, brak świadomości upływu czasu... Moja głowa na dodatek pakowana jest w maske prawie że taką samą jak w "Milczeniu owiec" tylk białą, i świadomość, że trzeba to znosić bez ruchu 40 minut podczas kiedy wyobraźnia pracuje - jest przeszkodą. Ale dzisiaj - jak podeszła pielęgniarka żeby walnąć w żyle kontrast - byłam mile zaskoczona, że czas mi upłynął spokojnie i nie spinałam ciała. Tym razem ubrałam sie ciepło więc nie telepało mna zimno tak jak za pierwszym razem kiedy lezałam w satynowym szlafroczku :D:D No! w każdym razie nie dałam plamy a musze Wam powiedzieć, że przede mną był 20-paroletni młodzieniec, z matką i kładli go już na wózku a jednak nie zdecydował sie - odmowil, nie potrafil sobie z tym poradzić. W każdym razie - upiekłam pyszny boczuszek I__@@@@@@@@@__I? i domowy smalczyk wczoraj zrobiłam (_____)> pyyyycha :P Więc ZAPRASZAM: z własnoręcznie ukiszonymi ogóreczkami :P A smalczyk robiłam dlatego, że na plenerze - wieczorem ma być "biesiada" - i chce sie wkupić smalcem, ogorkami, weijskim świezym chlebkiem, cebulką, ogórkami i dobrą wódeczką :D:D:D I mam nadzieje, że to wypali bo ja tam za nowicjuszke "robie" :D Pozdrawiam pięknie i życze Zdechlakowi - szybkiego postawienia do pionu, Ząbkom - szybkiego wyleczenia, Smutkom - rozproszenia w Kosmosie, Zakatarzonym oczkom - jasności i czystości widzenia, Sprzątającym chate i pichcącym rybe po grecku - dobrego nastroju (ryba mniam :P:D mniam:P:D) U mnie też Złota Polska Jesień
-
Dzień Dobry na kawusie zapraszam: I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> herbatke (_)> (_)> (_)> (_)> inusie U> U> U> Zapowiada sie piękny słoneczny dzień. Pszczółko - żal mi ząbka, radziłam Ci leczyć bo warto ratować każdy ząb. No ale skoro trzeba usunąć to nie martw sie za bardzo - ból szybko minie i zniknie źródło infekcji - może to właśnie było przyczyną Twoich innych dolegliwości? Znajde dzisiaj te specyfiki na naszym starym "miejscu" kiedyś dokładnie je rozpisałam i pośle Wam. Poetko jeszcze wczoraj buszowałam po starym forum w poszukiwaniach i czytałam nasze stare wpisy - wzruszające są. I pamiętam Ciebie jakie problemy dźwigałaś Dziewczyno! A teraz ciesze sie Twoim szczęściem - trzymam kciuki - mysle tak jak Pszczółka - nie musisz trząść gatkami :D:D:D choć adrenalinka dobrze Ci zrobi - będziesz miała co wspominać ;) Podaje śniadanko: pieczywko różne masło dżem z owocoów leśnych pieczeń rzymska papryka konserwowa sałata zielona musli z morelami (____)? Micha soczystego miąższu arbuza - pachnący i dojrzały (________)? Życze miłego udanego dnia Dziewczynki o 9.00 w Och.jcu mam rezonans magnetyczny głowy - z racji tego mojego zeszłorocznego konfliktu naczyniowo-nerwowego w okolicy ucha. Będe przeżywała traume. Trzymajcie kciuki cobym nie uciekła z tunelu :O:O:O Bardzo sie boje bo ostatnio pod koniec badania (40 minut) płakałam na głos i trzęsłam sie nie tylko z zimna :O:O:O...
-
kurcze Małgorzato :O:O:O Ty całkowicie straciłaś odporność - pośle Ci mejlem co mi zalecił lekarz przed operacją i po operacji na zwiększenie odporności może spróbujesz bo widze, że walą w Ciebie antybiotyki
-
Małgosiu! zanim pójdziesz do łóżka weź herbatke z konfiturą Wspominałaś niedawno o tym, że niepokoisz sie rosnącą wagą.... uważaj....odkąd bierzesz plasterki uważaj bo to idzie szybko - kontroluj wage. Tak jak pisałam kiedyś: my jesteśmy szczególnie narażone nawszystkie skutki i "efekty"
-
no to na poprawienie nastroju: herbatka z konfiturą z jeżyn (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? Zuzik? jak Ci?
-
A ja wkurzona jestem bo miałam odebrac rower z przeglądu gwarancyjnego. Okazało sie że będzie gotowy jutro - dla mnie spoko - jestem niespotykanie spokojny człowiek - poprosiłam tylko oz telefon cobym nie goniła wte i we wte. Ale moja nawiedzona małże NIE! A! co to za palanty! nie zrobili! a obiecali! i dalej używać sobie zrzędząc niczym stary tetryk. Zepsuł mi całe popołudnie tym zrzędzeniem - nie facet od roweru tylko marudna małża tfu! wwwrrrrrrr..... Pszczólko - mnie już rano po wypiciu kawy przestała boleć głowa a jak wróciłam z pracy zrobiłam sobie płatki owsiane na mleku z tartym jabłkiem (nie wiem czy to szkodliwe czy nie ale taką miałam ochote) no i jestem jak nowo-narodzona :D:D:D I byłoby fajnie gdyby nie zrzęda w domu. I traci taka zrzęda tyle czasu i zdrowia swojego i mojego - cholera aż głos podniosłam i kot mi zwrócił uwage bo on nielubi jak jego pańcia sie denerwuje :P:D Pozdrawiam Was Dziewczynki popołudniową pora - wyżalona na forum :D:D z życzeniami aby Wasze smutki i stresy poszły precz :D
-
Witam w słoneczny poranek parze kawe: (_)> (_)> (_)> (_)> herbatke I_I> I_I> I_I> I_I> inusie U> U> U> Oj Zuzik współczuje - mam nadzieje, że przszło :O Ja miałam wczorajszej nocy podobne dramatyczne "przejścia" - i cały dzień był spisany na straty - dobrze że nie musiałam iść do pracy: przespałam cały dzień - dzień wykreślony z życiorysu. Ale wieczorem wypiłam dwie herbaty i zjadłam połowe suchej bułki Dzisiaj poza bólem głowy jest OK Uśmiałam sie do łez i z wczorajszego kotulka składającego życzenia i z dzisiejszego łańcuszka śmiechu :D:D:D Bechemotku - ja też czasem tak mam - a szczególnie w towarzystwie jednej z moich koleżanek ze starej pracy - nadchodzi chwila kiedy wystarczy jedno spojrzenie, jeden przebłysk i rechoczemy czerwone jak buraki. Dziewczynki przejrzałam Wasze zdjęcia z urlopow: najpierw Bondi - śliczna z Was Para Bondusiu - super z Ciebie Dziewczyna - ogląda sie Was z przyjemnością wielką a w Tobie czuje sie spokój i budzisz zaufanie Bechemotek - tak samo ze swoją Połóweczką - widać że żyjecie w przyjaźni i że wielkie w Was serca sa Bechemotku - pasujesz mi do Podhala bardzo Małgorzata - śliczny jest Twój Tygrysek Przygotowałam skromne śniadanko: bułeczki z masłem twarożek miód pomidory no i musli oczywiście :D (____)? Pozdrawiam i ide powolutku do pracy - zjadłam pół bułki - wypiłam kawe i czuje, że ból głowy ustępuje POZDRAWIAM i życze pięknego dnia
-
a a a a a :D zapomniałam podać sernik z brzoskwiniami na drugie śniadanko: I___@@@@@@@@@@@@@___I? sama piekłam :P:D zajadajcie
-
No i zakrzątnęłyśmy się we dwie Małgorzato - ciepło jest :D i pachnie kawą... To teraz podaje śniadanko: bułeczki, chlebek orkiszowy masło, dżem wiśniowy pasztet drobiowy szynka z indyka papryka, pomidorki, ogóreczki musli (____)> z owockami suszonymi półmisek ze śliweczkami i winogronkami Dzisiaj spróbuje polatać na miotle ale mam za sobą noc nieprzespaną :O:O:O męczyła mnie w nocy niestrawność okropna, ból żołądka, brzucha, było mi zimno, miałam mdłości. Przyczyne znam - zjadłam przed snem 3 banany - łakomczuch okropny i załatwiłam sie na cacy Jakbyście mi podsunęły pomysł jak mam sobie pomóc z regeneracją mojego brzuszka - to będe wdzięczna - jakiś domowy sposób? bo dzisiaj nigdzie nie wyjde - nogi mi sie trzęsą :( Ale czuje sie już lepiej, tylko serce mi łopocze - nadwyrężone - mysle, że cosik na odbudowanie flory bakteryjnej chyba co? :O Ciesze sie BAAARDZO bardzo, ze Bechemotek nasz wrócił! :D:D:D Witam Cię goraco Bechemotku
-
helo halo zaparzyłam kawe: I_I> I_I> I_I> I_> I_I> herbate (_)> (_)> (_)> (_)> inusie U> U> U> ZAPRASZAM Dzisiaj Dzień Wyjątkowy bo nasz Zuziczek ma urodziny W urodzinki Twoje Ślę Ci serce moje Buziaczki gorące Jak słońce Sto latek!!!!!! Życzy Twój kwiatek :D:D:D http://c.wrzuta.pl/wi8551/ea873f3900195e184973729f/0/kwiaty WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ZUZIKU!!!!!!! :D:D:D
-
Witam po kilkudniowej nieobecności za mna już wizyta gości i mimo, że fajnie było dobrze jest wrócić do starych zwyczajów ;) Zaczne od kawy: (_)> (_)> (_)>(_)> (_)> herbaty:I_I? I_I? I_I? I_I? inusi U> U> U> Bonita wyjeżdża - bezpiecznej i przyjemnej podróży Bonito!! odpocznij, opla sie pięknie, pozwiedzaj zakątki, naładuj akumulatorki i wracaj szybciutko A ja śniadanko serwuje pod kloszami i kto wstanie prosze coś zjeść bo o pustym brzuchu pracować nie wolno :P bułeczki maślane masło, dżem malinowy gracham galaretki drobiowe z cytrynką szynka wędzona /////////// krem chrzanowy musli z mlekiem lub jogurcikiem (____)> Ide zaraz do pracy a tymczasem chwile poczytam - niewiele tego więc nie spóźnie sie do pracy :P:P:P:D Pozdrawiam i życze słonecznego spokojnego dnia
-
Przeleciałam wzrokiem wpisy bo mało czasu i nie chce być niegrzeczna wobec gościa ale mam chwile i stwierdziłam ze zgrozą, że wpisałam życzenia dla Ciebie Poetko Kochana ale nawet Cie nie obściskałam i nie wyprzytulałam więc nadrabiam to szybciutko :D:D:D :P U mnie poprawiła sie pogoda - zrobiłyśmy dzisiaj z moją "siostrą" długi spacer do Piramidy - wypiłyśmy tam kawusie i jakieś deserki - zrelaksowałyśmy sie na szczycie Piramidy w "Piramidionie" Przegadałyśmy cały wczorajszy wieczór bo mamy duuużo do nadrobienia i jeszcze do niedzieli pare nocek zostało do przegadania :D:D:D Całuje Was Dziewczynki
-
Witam i ja na chwilke wpadłam aby pozdrowić Was wszystkie i złożyć życzenia naszej kochanej Poetce Niech pięknie śpiewa dziś swe trele skowronek, bo oto nadszedł Twych urodzin dzionek. Przyjmij życzenia z serca prosto płynące, gorące i ciepłe jak letnie słońce. Życzę Ci zdrowia, wszelkiej radości, stu lat życia oraz bezkresnej miłości. Niech wszystkie plany Ci się zawsze spełniają, wszyscy chłopcy niech się w Twej urodzie kochają. Szczęście niech Ci towarzyszy w życiu trwale, trafne zrządzenia losu niech Cię wspierają stale. Wszystkie marzenia niech się spełnią co do jednego, a na zakończenie coś tradycyjnego: wszystkiego najlepszego. http://www.dfv.pl/gallery/d/7082-2/storczyk.jpg pozdrawiam i zmykam do Gościa
-
Śniadanko: pieczywko masło dżemek dzisiaj sery: różniste - i do krojenia i do smarowania i do wąchania bo niektóre baaardzo aromatyczne są :D do serów orzechy sałatka owocowa musli z jogurcikiem Dziewczynki Kochane jakieś błędy mam w komputerze bo w niektórych sytuacjach nie działają mi linki i logowania. No i ani dla Bondusi ani dla Tokiny kiedy miała urodzinki - nie mogłam posłać esemeskiem prezenciku w NK. Czuje że niedługo będe musiała przeinstalować Windowsa :O Teraz mam prośbe do Was abyście mi udzieliły krótkiego urlopu bo bede miała od dzisiaj miłego gościa z województwa Kosmitki i gość zostanie do niedzieli. Może być tak, że nie będe miała możliwości lub nie będzie wypadało przy gościu wejść na cafe. Więc proszę o zrozumienie NO! :D a teraz moge śmigać do pracy a po pracy jade do K-c odebrać z dworca gościa :D POZDRAWIAM i życze miłego dnia Bondi [serce :P:D a Ty już wracaj do nas czas najwyższy!
-
Dzień Dobry wszystkim zaparzyłam kawusie I_I> I_I> I_I> I_I> herbatke (_)> (_)> (_)> inusie U> U> U> zapraszam na siorbanie :D dzisiaj piękny dzień - mamy naszą uroczystość - Urodzinki Bondi Z okazji urodzin życzę Ci: - Aby każdy dzień miał kształt Twoich marzeń, - Aby Twą drogę ominęły wszelkie troski i niepowodzenia, - Abyś przeszła życie w pełni, lecz zawsze pozostała sobą. Życzę Ci jak najwięcej takich chwil, w których z uśmiechem na twarzy mogłabyś powiedzieć: JESTEM SZCZĘŚLIWA!!! Bondusiu! Wszystkiego najlepszego!!!! http://images31.fotosik.pl/323/07ed949c1b9a9877.gif
-
... mnie też zal tych marcheweczek i buraczków i innym fajnistych rzeczy z ogródka
-
Wesołku Kochany :D taki nasz obsr any żywot ;) zawsze sie coś przyplącze - jak nie urok, to sr a czka albo przemarsz wojsk :D Ale jak Ci sie "uroki" czynione nie powiodą to zaczniemy akcje dokarmiania :D:D:D a znając nasze "zdolności" i "możliwości" - nie damy Wam pomrzeć z głodu :D:D
-
ale gdyby mnie sie napatoczył a miałabym perspektywe duzych strat - zatłukłabym zbója bez skrupułów - nie chwaliłabym sie tylko nikomu... sory :O
-
przychodzi mi do głowy jedyne wyjście: ten sezon i następny zaliczyć do straconych. W przyszłym roku nie sadzić NIC i łakomczuchy będą musiały wynieść sie w inne źródła obfitości. Po tym okresie dopiero coś sadzić i siać
-
O! matko kochana! Wesołku jakie to to śliczne - no faktycznie jak tu takie cosik zabić - a szkodnik nad szkodnikami... co by tu wymyślić??...:O jakoś zwabić zbója ( a może ma rodzinke?) do warzywnika sąsiada?:O ...nieee...to chyba nie wyjdzie...;)