terterek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez terterek
-
O jezuuu!!! :O:O:O aż sie boje krytyki, która teraz nastąpi...:O :D weźcie to z przymrużeniem oka plissss
-
ja dziewczynki kochane mam takie skromne marzenie-inicjatywe: a od dawna mi to chodzi po głowie i nawet rzuciłam hasło kiedyś Małgosi ale bezskutecznie niestety: jakbyśmy osiągnęły taki stopien zażyłości, że mogłybyśmy "świadczyć" sobie rodzaj usługi-wymiany. Np te które maja zapasy ogórków - wymieniają je na suszone grzybki z tymi, które mają je w nadmiarze. Producentki naleweczek -mogłyby pójść w wymiane na ciekawe zioła, sałatki, skórki pomarańczowe i inne ciekawe bajery. Jednym słowem rodzaj szlachetnego handlu wymiennego. Możnaby wymieniać sie książkami, płytami z nagraniami, albo filmami... U mnie np to funkcjonuje w moim środowisku ale jako prezenty unikatowe: ja tak robiłam orzechy włoskie w miodzie z gałązką rozmarynu w ślicznym słoiku zakręconym w płócienko i zawiązanym fikuśnie. W taki sposób dostałam suszone zioła, saszetke z lawendą z wyhaftowanym moim monogramem, zrobioną na szydełku przecudną frywolitke-bombke chinkową, pieknie zrobione domowe pralinki itp Zmierzam do tego co mi sie marzy: wymiana myśli, wrażeń, zdjęć, refleksji między nami jest i to jest fakt. W niektórych przypadkach wymiana upominków - sama dostałam od naszej kochanej Kosmitki fajny upominek, który używam dzisiaj codziennie i za kazdym razem jak używam myśle o Kosmitce.... Myśle, że warto spróbować zacząć tę wymiane - oczywiście bez przymusu i bez zobowiązań na zasadzie coś za coś albo zupełnie bezinteresownie - wszystko do dogadania. Ja np byłabym bardzo bardzo wdzięczna za pare deko wspanialych suszonych grzybków (nawet podgrzybków) bo zawsze kupuje na wigilie i trafiały mi sie z hipermaketu pełne robaków musiałam ratować wigilijną kapuste i uszka pieczarkami a sama oferuje buteleczke dobrej naleweczki domowej albo pięknie wysmażoną skorke pomarańczową albo kiszony czosneczek, albo zielony pieprz marynowany... Teraz robie nalewke jarzębinową - właśnie wycięto zwaloną przez wichure piękną jarzębine pod lasem i mam nastawiony balonik jarzębiny, zasypanej cukrem, miodem, skórką z cytryny i spirytusikiem :D będzie jarzębiaczek :D A może ktoś robi pyszne śliwki w occie albo konfiture z pigwy lub dyni? no pomyśleć mozna :P:D ile głów tyle pomysłów Myśle, że to nie utopia bo jestesmy kobietami z krwi i kości :D a najlepsze w naszym gronie jest TO, że pochodzimy z różnych stron Polski i może to być wyjątkowo atrakcyjne
-
no to i ja dokładam do ogródeczka ;) :P zrobiłam papryke faszerowaną mięskiem w sosiku pomidorowym I__@@@@@@@@__I> i również zapraszam :D A kopytka mmmmm.... palce lizać i gołąbeczki mmmm.....pycha :P musowo próbuje :D a dzisiaj rozpukne sie chyba bo ja w przeciwieństwie do Wesołka mam skłonności do.... śliwek i wrąbałam ich tyle, że pękne za chwile. Ale nie potrafie sobie śliweczek odmówić i zadna dieta mnie od nich nie odciągnie :P:D
-
A teraz śniadanko: rogaliki z dżemem wiśniowym kakałko (jak mówi nasza Poetka) roladki z szynki i chrzaniki @@@@@@ ser kozi :P musli z jogurtem lub mleczkiem cieplutkim chudym (____)> Pozdrawiam pięknie i życze udanego, pachnącego grzybami dnia
-
Dzień dobry zaczynam od rozpalenia w kominku - wstyd ale od co najmniej tygodnia piź dzi a kaloryfery zimne jak lód. Mogliby grzać Pewnie zaczną grzać wtedy kiedy wróci słońce i złota polska jesień .... no :D dosyć gderania! w kominku buzuje ogień a ja zaparzyłam kawe (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> herbate I_I> I_I> I_I> inusie U> U> U> Czuć jeszcze zapcha asfaltu od Wesołkowej ulicy - ale co tam ważne, że droga fajna jest i zimą będą miały po czym pługi jeździć :P:D
-
Właśnie Personalna gotuje w garnuchu nenufary z ogrodu botanicznego :D całkiem takie jak moje :D
-
Beti teraz doczytałam o szansie na nową prace - trzymam kciuki
-
po tej pysznej ogórkowej rzuciłam sie na śliwki, które małża przytachał z targowiska :P:D i mam brzuszek jak balonik - pewnikiem będą sensacyje ;)
-
Bonito - ja też malowałam :P:D:D dzisiaj machnęłam akrylami kawałek klasztoru Wi....kiego i nenufary stojące na wodzie :D Jak już nakarmie rodzine (tym razem tylko małżowine - musze sie nauczyć w małym garnku gotować;) ) - to rozkładam sie z pędzlami i ukochanymi farbami. Paćkam, paćkam, czasem popijam kawe, czasem herbate a ostatnio herbate z prądem bo piździ i wena po niej lepsza jest :D:D:D Tokino - nalejemy cosik? ja mam w lodówce Bolsa YYYYYYYYYYY tadaaam!!! :D Personalna - całuski ! fotografuj fotografuj - nawet nie wiesz, że sięgam do Twojego gara po inspiracje :P:D
-
O matko! zajrzałam teraz i dotarło do mnie, że nie przywitałam sie dzisiaj i nie podałam śniadanka :O:O:O Rano miałam problem z komputerem, potem sobie z nim poradziłam (siadła mi karta dźwiękowa) ale w pośpiechu do pracy zapomniałam wejść na cafe - to mi sie jeszcze nie zdarzyło (tzn żeby zapomnieć) :O Wot siurpriza! :D naprawiam niedbalstwo Zaczne od zupy ogórkowej Wesołka!!! mmmmm....mniam ...mniam ...mniam uwielbiam ogórkową. Wesołku jesteś boska! :O Choć przyznam szczerze, że spodziewałabym sie prędzej na cafe zupy GRZYBOWEJ dzisiaj :P:P:P:D:D:D tak pachnie grzybami z dwoch stron Polski że utrzymać trudno :D To ja dodaje jeszcze wątróbke z indyka i ogóreczki kwaszone przeze mnie osobiście :D I________I> (______)? Pozdrawiam pięknie i życze udanego popołudnia. Pszczółko - ja próbowałabym ratować stary ząb - niech zdejmą koronke i spróbują, zawszeć to swój ząbek - każdy liczy sie do ogólnego zdrówka. Lepiej mieć niż nie mieć.
-
Zuzziku! uważaj na wilka w lesie :P i pełnego koszyka prawdziwków życze!
-
Hej! Roberto! dzięki za pyszną kawusie u mnie dalej piź dzi jak w Kieleckim Bondusiu! - miłego wypoczynku! :D Pozdrawiam pięknie i zapraszam na śniadanko: chlebuś masełko jajecznica I________I========o sałatka z pomidorów musli z jogurcikiem A teraz wsiadam na miotełke polatam troche po domu Pozdrawiam i życze miłego słonecznego dnia
-
Witam cichutko na paluszkach wchodze, sprzątam ze stołu po libacyjce urodzinowej: resztki łakoci, talerzyki i kieliszki do zmywarki, butelki do kosza na śmiecie, pety - sio!, świeży obrusik kłade i teraz może być :D Rozpalam szybciutko w kominku bo baaardzo zimny poranek jest brrrr.... ....ogień buzuje a ja zapraszam na kawe I_I> I_I> I_I> I_I>\ herbate (_)> (_)> (_)> (_)> inusie U> U> U> Ominęło mnie przyjęcie wczorajsze bo sama miała w domu troche zamieszania: jedne dzieci wyjeżdżały, inne przyjeżdżały i tak do nocy. Ciesze sie, że wczoraj było tak gwarno przy naszym magicznym stole Śniadanko: bułeczki z masłem dżem malinowy szynka z indyka pasta z jajek pikle musli oczywiście :D Pozdrawiam pięknie i śmigam do pracy a jak wróce to poczytam co tu się działo :P
-
Bondi - chyba kożuszek trzeba Ci wziąć bo w tatrach biało? uważaj tam na siebie - lepiej tylko Krupówki zaliczajcie a najlepiej w barach bo w góry niebezpiecznie być może ...
-
Bondusiu - uuuuuu.... smutno mi że wyjeżdżasz, choć cieszy mnie, że odpoczniesz i zabawisz sie troche. Wesołku :D - no i dobrze! :D dupcia przemarzła, szczęka latała, nogi dostały w kość, plecy nadźwigały sie plecaka - i wiesz, że żyjesz Dziewczyno! :D I tak trzymać :D A lubisz takie życie? bo może Ty Wesołku dołączyłabyś do jakiejś grupy, ktora przemierza szlaki niekoniecznie pielgrzymkowe a zwykłe proste górskie turystyczne? mnie to zawsze rajcowało. Bonito - a u Ciebie jest może grupa która bawi sie np malowaniem? z tego co wiem - lubisz malować, rysować - może to jest dobry pomysł na dlugie jesienne i zimowe dni? Małgosiu nawet nie waż sie Córce gderać bo dla mnie to jedno kliknięcie a tyle przyjemności! :D:D A u mnie młodzi pakują sie na na najbliższe 2 tygodnie zostaniemy w domu sami jak dziadki - chrupki :D bedzie smutno bez młodych...
-
o jezu! Tokino! takie kremówki w garnku że choćbym nie wiem jak najedzona była to nie odmówie sobie mmmmm .... mniam :P i winko i kawusia a ja odrobinke rozpalam w naszym kominku bo mimo wszystko chłodno jest: http://www.arma.pds.pl/okladziny/grafika/kominek2.jpg i nasz magiczny stół możemy obsiadać jak kto tylko ma chwilke wolną: http://a.imageshack.us/img691/8914/wiss2.jpg - może być taki? tam i winko wypijemy dzisiaj i kremówki wrąbiemy i mój skromny murzynek i może obiadki nasze też :D
-
jjeeeeee.....:D:D:D Personalna wierszykiem zadziałała fajnistym :D:D pozdrawiam - zmykam na chwile wstawić obiad ale dzisiaj nigdzie nie wychodze i będe zaglądać
-
Dzien Dobry! O! widze, że już wszyscy czujnie i sprężeni a ja zbyt długo wylegiwałam sie - czas to naprawić :D Pozdrawiam wszystkie Dziewczynki na chodzie. Beti już z obiadkiem, wiec śniadanko poszło precz ;) Tokino w Dniu tym uroczystym, jako że ukończenie 18 lat to nie byle co :P:D ściskam Cię i całuje z dubeltówki i też jak wszystkie przytachałam bukiecisko: http://www.kartki.emland.pl/galeria/urodziny_02.jpg i baloniki na wiwat: http://www.palermoviejo.com/palermoviejo/gifs/cumpleanios2/24.gif upiekłam murzynka z polewą i rodzynkami i marmoladą ZAPRASZAM I__ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ ____I? Pozdrawiam i życze miłej niedzieli
-
Joj! :D to ja sięgam po kielonek z szampanikiem dla uczczenia 200 stronki Tokino ciesze sie, że jest OK :D Ja dzisiaj pieke ciasta dla syna i jego połówki bo jutro wyjeżdżają do B... i cieplutko mam w domu - bo ja Małgosiu też jestem z tych co to w domu mają teraz ciepło tylko wtedy kiedy uruchomią piekarnik :D Ale spółdzielnia już robi proby uruchamiania kaloryferków - pewnie ruszą jak sie ociepli i bedzie upalna jesień - wtedy pozdychamy w domach z gorąca :P
-
adblockera możesz spróbować tylk w Mozilli wyłączyć: "narzędzia" - "dodatki" - wyłącz - może nie trzeba na razie odinstalowywać - ale przycisk "odinstaluj" też jest Ja już dawno nie używam Adblockera - teraz lepszy jest AdMuncher
-
a póki co to lapie sie za kawusie Twoją rączką zaparzonej :D:D U> U> U> U> U>
-
Tokino a nie możesz odisntalować adblockera? posle Ci coś innego do blokowania reklam
-
aja wróciłam od dziecka i też polatałam na miotle :D mam czyste podłogi, nakarmiłam małżowine, godzinke pogadałam z kim trzeba i teraz pełen luzik - moge leniuchować :P Pszczółko - Ty mam nadzieje na kanapie? :D Zuzik - tak latasz że aż furczy :D daj spokoj bo dziury w meblach wyskrobiesz :P dosyć roboty Bonito - dziękuje! dostałam właśnie zdjęciuszka - szelmo Ty nasza :D:D fajnie - nie moge sie nie uśmiechać na Twój widok :D:D Banderasku - zapach Twoich grzybków aż do mnie dociera - mój to by był wniebowzięty jakby tyle prawdziwków znalazł. OPowiadałby o tym potem całą zime :P:D Tokino? i co z Windows Media Playerem? zainstalowałaś? - zrób to bo jak jutro odsłuchasz to co Ci poślemy? :D:D Może jakąś kawusie ukręcimy popołudniową? :P
-
Wiam wszystkie - te odpoczywające po ciężkiej pracy i te wylegujące sie i te krzątające sie od rana kawe wypiłam - dziękuje i stawiam półmisek z bułeczkami dżem masło pasztet drobiowy papryka i caaałą miche słodkich śliwek No właśnie? Roberto? gdzie sie podziewasz? Wesołku trzymam kciuki żeby nózie wytrzymały i pogoda nie zepsuła marszu. Bonito - pewnie śpisz jeszcze nocny marku Małgosiu - niech Cie nie zbije z tropu panienka z okienka w aptece. U mnie żadna nigdy sie nie dziwi - zwykle mają a jak nie mają to ja uprzejmie zamawiam a w hurtowniach aptecznych tego pełno jest - tylko nikomu do głowy nie przyjdzie, że kobiety mogą chcieć to używać. To jest benzyna do receptur dla aptek i dla pacjentów - kosztuje grosze - jest czysta, kosmetyczna. Ma za zadanie odtłuszczać naskórek i zmywać resztki kleju po plastrach, opatrunkach itp. Żądaj i nie krępuj sie. Dziesiaj jade do C - zobacze jak postępuje remont, we wtorek ma wymiane okien. Zawoże jej placek ze śliwkami i strogonowa na obiadek :D a na nasz stół kłade piękną patere z ciastem ze śliwkami I_____________________________________I? Zapraszam Smacznego
-
Hej! Małgosiu jeszcze nie wyszłam benzyna jest czysta i błyskawicznie odparowuje - nie wiąże sie z lakiem - bez obaw. Na buteleczce nawet jest napisane, że "produkt jest przeznaczony do receptury" - tak, że nie obawiaj sie no to śmigam ;)