Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

terterek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez terterek

  1. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Nie chciało mi sie wstawać! oj! nie chciało! :D ale WITAM i na kawusie zapraszam kawa świezutka (_)> (_)> (_)> (_)> herbata z cytrynką I_I> I_I> I_I> I_I> inusia U> U> U> śniły mi sie jakieś jabłka, gruszki....sporo tych owoców nosiłam we śnie Śniadanko podaje i zmykam pracować: chlebuś różnokolorowy masło dżem brzoskwiniowy dzisiaj rybki: pasta z makreli, pólmisek: sardynki z oliwy, tuńczyk, łosoś wędzony musli z owocami tropikalnymi (_____)> Pozdrawiam i życze udanego dnia
  2. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Poetko - ja też tak mam - każdą widze jako indywidualność - każda ma coś do zaoferowania, każda ma coś innego ciekawego w sobie. Czyżbym na stare lata feministką jakąś sie ostała????? eeee.... chyba nie - po prostu jestem entuzjastką piękna :D:D:D
  3. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    nie czytałam książki Bonito - ale siadam dzisiaj z Tobą w fotelu:P i oglądam
  4. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Bonita ma uśmiech szelmowski :D:D:D zawsze ma przed oczami teki właśnie Jej uśmiech - no i jeszcze przy tym przymrużone oczy
  5. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    :D:D:D mmmmm.... dobre to winko :P Bonito - o której ten wyciskacz łez? Kosmitko - od Ciebie też dostałam fotki!:D fajne Dzieci masz - możesz spokojnie pękać z dumy
  6. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    łooooo....:D no teeeraz to sie Bondusiu poczujemy....:D polano nam jabola i winka z festiwalu win i jest nam dobrze :D:D:D Bondi - mialaś racje - że trzeba mu dać czas żeby pobył w samotności - to wróci - Bonita też tak mówiła. Ale każda z Was wstrzymywała mnie przed pochopnym działaniem no i żeby ostrożnie z tymi z marsa :P:D Więc pijmy wino!!!! YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY
  7. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    i podstawiam kieloneczek na winko YYYYYYYYYYYYYYYYYYYY :D
  8. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemotku - byłam, widziałam torebeczke i bardzo mi sie podoba fajnista jest - dobrze zrobiłaś bo i nastrój polepszony i ładna rzecz na ramieniu będzie na jesień akurat do trencza
  9. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Poetko? jesteś tam? a może w garnku? jabolem skusiła i poszla no :P ....ide na garnek! - jak nie Poetke to przynajmniej torebusie Bechemotka spotkam :P
  10. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Zuziku - dokładnie jest tak jak piszesz. Tyle, że człowiek dojrzały już nie czepia się drobiazgów i jest "ponad to" - lepiej machnąć ręką i nie chandryczyć sie. Tu tak jak i w małżeństwie - trzeba iść na kompromisy... bo i po to są przyjaciele i przyjaźń
  11. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Wy Dziewczyny mi tu nie wyliczajcie co macie - tylko POLEWAJCIE!!!! bo narazie tylko Tokina nalała w kieliszki :P:D
  12. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Moge Wam Kochane z czystym sumieniem PODZIĘKOWAĆ bo trzymałyscie mnie w ryzach i dzięki temu spokojnie wytrwałam i nie popelnilam żadnego glupstwa A on we wtorek "podał ręke" i potem zarządził "koniec urlopu" i OK Teraz nie wracamy do tamtych zlych chwil bo szkoda na to czasu. Ale...ja jestem już ostrożna....:O
  13. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Kosmitko - dobranoc Poetko? to co z tym jabolem???? :P bo jak nie to ja tego koniaka Tokiny chociaż... bo taką mam chcice na polizanie dobrego trunku....
  14. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Melduje sie wieczorkiem Najpierw Tokina: najprawdopodobniej Tokino nie zainstalowali Ci w serwisie Windows Media Player a to jest systemowy odtwarzacz i przez to Windows nie uruchamia Ci plików video i audio z sieci. Ja miałam to samo i skończył sie problem jak zainstalowałam WinMediaPlayera. A pliki dźwiękowe z Twoich zasobów odtwarzasz? bo jeśli nie to: prawy przycisk myszy i "otwórz za pomocą" i wskaż program do odtwarzania z listy Zuziku - :D dziękuje za fajniste fotki - śliczna Pani B......a to tylko ta jedna jedyna inne mi sie nie podobają Pszczółko współczuje Bechemotku - dobrze Ci Tokina radzi - poślij pojedynczo a my sobie już z tym poradzimy Poetko rzuciłam szybko okiem i tylko do mnie dotarło JABOL :P O matko kochana! jak mi sie chce jabola! :D:D:D całe szklankie !! :D Bonito a ja z Tobą chętnie na drugi fotel, druga paczka chusteczek i herbatka + jabol jak Poetka poleje :D Tokino - zgadłaś - wszystko wróciło do normy - od wczoraj są to spokojne rozmowy a dzisiaj to już było wstyd przyznać: w południe 2,5 godz a po południu 1,5 to razem ile? 4 godziny - a cho le ra ja to bym najchętniej przeniosła sie tam gdzieś i nic innego nie musiałby istnieć :D:D:D ale to utopia, wiem o tym i ciesze sie tym co mam. Dziewczynki - moje kontakty z .... wróciły do normalności a jak we wtorek ktoś uważnie słuchał to mógł uslyszeć jak cosik walnęło głośno - a to mi ciężar z serca spadł...:D:D:D
  15. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Małgosiu - klejenia i odtłuszczania benzyną nauczył mnie mój lekarz ginekolog. Najpierw dał mi recepte, poprosił abym sie nie obraziła poszła ją wykupić i żebym koniecznie do niego bez kolejki wróciła. Ja to zrobiłam. On wtedy wziął plasterek, wziął wacik i benzyne. Pokazał mi na moim brzuchu gdzie i jak moge kleić. Zademonstrował mi jak to robić aby nie dotknąć palcem kleistej strony. Potem posmarował skore benzyną, przykleił plaster tłumacząc mi dlaczego ma podzieloną na połowe folie, przytrzymał kilkanaście sekund ciepłą ręką tłumacząc, że ciepło dłoni świetnie "wiąże" klej ze skórą. Na koniec jeszcze pokazał mi na moim ciele gdzie moge sobie kleić: na brzuchu, na udach, na pupie. Z początku kleiłam na tyłku ale najlepiej trzymają mi sie na podbrzuszu. Ten mój lekarz sensowny bardzo jest w niektórych sprawach. A jeśli chodzi o przybieranie na wadze w niektórych miejscach - to Ciebie w tej chwili to nie dotyczy ale każda z nas kobiet - obojętnie czy ma jajniki czy nie - z czasem produkcje hormonów ma ograniczoną. Jest to naturalne starzenie sie. I wtedy przybiera sie na wadze na brzuchu, udach, biodrach (niektóre babki to nawet takie kwadratowe biodra z tego powodu mają-to jest typowe menopauzalne sadełko) no i w talii. Jak sie ma tę świadomość to można sie ustrzec od takiego "efektu" - wystarczy w tym trudnym okresie menopauzowym pilnować stałej wagi, zażywać zdrowego ruchu i zdrowego trybu życia. Jak to jest ważne - przerobiłam na sobie i mam prawo radzić. Bo po operacji miałam problem z utrzymaniem stałej wagi aż zrozumialam, że to nie moja wina i że moge mieć na to wpływ i sobie pomóc. No i mam :D Nie katuje sie broń boże - ale świadomie kontroluje wage i staram sie ruszać. No i to wszystko co jeszcze wcześniej pisałam. Daje to jeszcze jedną korzyść: poczucie wartości nie spada - a z tym w okresie menopauzy jest różnie bo mamy rozchwiany system nerwowy.
  16. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Witam Małgosiu dziękuje za kawusie nie tęsknie za szkołą absolutnie. Szkoła to moi uczniowie ale oni są już dorośli i ich w tym gmachu nie ma. Spotykamy sie czasem na mieście i przy innych okazjach i to wystarczy. Nie mam sentymentów. Dziewczynki - jeśli macie problemy z odklejaniem sie plasterków to stosujcie benzyne. Być może to robicie - kupuje czystą benzyne (taką kosmetyczną) w aptece ( jak nie mają to zamawiam i przywożą mi z hurtowni ) i przed założeniem plasterka zwilżam wacik benzyną i przecieram skóre w miejscu klejenia. Skóra czysta, odtłuszczona świetnie trzyma plasterek. Tym samym wacikiem zmywam klej po odklejenie starego i jest gut :D Kąpie sie z tym, szoruje gąbką i jest idealnie. Piszesz Małgosiu o estradiolu - wystarczy wklepać "estradiol" w google i wikipedia podaje za co odpowiedzialny jest ten hormon. Włos sie jeży na głowie jak sie czyta bo jego niedobór to po prostu WSZYSTKO: skóra, ciśnienie, nerki, wątroba, tkanka kostna, układ nerwowy. Zrozumiecie dlaczego cały czas przynudzam, że jesteśmy kobietami "specjalnej troski" i musimy o sobie myśleć i o siebie DBAĆ - ja bym nawet powiedziała ROZPIESZCZAĆ Zuziku - moim skromnym zdaniem ta dieta proteinowa nie jest wcale restrykcyjna. Jeśli ktoś lubi mieso i chudy nabiał to jest OK - może te produkty jesć bez ograniczeń. Nie trzeba liczyć kalorii, bardzo skutecznie obniża wage i swoja filozofią zapobiega efektowi jojo. Faktycznie - trzeba pić duże ilości wody ale to powinni robić wszyscy :D nawet ci którzy sie nie odchudzają. Ogólnie przyjmujemy za mało płynów - wiem po sobie - nieraz musze sie zmuszać żeby wypić szkalnke wody fuj ;) Ale uważam że dieta ta jest chyba najsensowniejsza i najłatwiejsza z diet i nie trzeba sie katować np pszenicą jak ja kiedyś zrobiłam :P:D Mśle też że jest bezpieczna i nie utrudnia życia. Beti - ciesze sie, że wreszcie do pracy chodzisz z przyjemnością Sniadanko podaje: bułeczki grachamki masełko twarożek jajka na miękko musli z owockami sałatka jarzynowa POZDRAWIAM i życze miłego słonecznego dnia. Upałów długotrwałych też nie lubie ale słońce mogłoby nam poświecić troche w tym naszym trudnym zabieganym życiu
  17. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Ahoy Zuzik :D ahoy Kosmitko :D posiorbajcie kawe - Bondi postawiała pachnącą na stół
  18. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Zuziku - brawo :D bedziemy widziały jak Twoje żyły :P czy wyprute cze też nie :D:D:D ciesze sie że przy okazji zrobiłaś inne badania - za jednym upustem - utoczeniem juchy
  19. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Bondi - dzięki za kawusie i wafelki - fajny dzionek mialaś :D Ty jesteś usprawiedliwiona - miałaś prawo narzekać na upały :P:P:P:D:D:D Małgosiu - ja kleje Systen50 po pół plasterka ale od czego zależy jakie lekarz przepisze tego nie wiem, może od wieku? ja jestem stara d... to pewnie dlatego takie mi przepisał :P:D A ja też tak jak Ty bałam sie i na pierwszej wizycie poprosiłam go żeby mnie przekonał dlaczego mam brać. No i wystarczył mi pierwszy argument (a było ich więcej) że plasterki zapobiegną GWAŁTOWNEMU STARZENIU SIE. No a do tego dochodzi jeszcze to co już wiemy: samopoczucie, zdrowy sen, uderzenia gorąca, zmienne nastroje itp itd No i myśle, że miał racje - zaraz po operacji poczułam skutki braku jajników: spać nie mogłam, gorące duchoty mnie oblewały no i skóra robiła sie jakaś taka pomarszczona i sucha.... A wierz mi że teraz utrzymują formę i dużo lepiej sie czuje i nie mam poczucia, że sie zbytnio starzeje :P;)
  20. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    jestem i ja po pracy już. Wsiadam na miotłe i robie obiadek. Małgorzato - nie kazał Ci robić mammografi bo to jest nakazane kobietom które kleją plasterki a Ty dopiero zaczęłaś. Nic sie nie stanie jak zaczniesz na wiosne i potem co roku obowiązkowo. Chociaż ja na Twoim miejscu nie czekałabym do wiosny tylko zrobiła zumą np po świętach. Do gina chodze teraz raz w roku z wynikiem mammografii a recepty wypisuje mi znajomy lekarz ogólny. Jak masz taką możliwość to rób. Ale u nas u gin to sie tak organizuje, że dzwoni sie do położnej i telefonicznie prosi o recepte na plasterki a potem odbiera sie ją w rejestracji - żeby w kolejkach do gin nie stać bo po co. Badania krwi też dopiero po swiętach sobie zrób. Masz jeszcze świeże. Ja też jakiś czas jechałam" na badaniach robionych przez szpital - były dobre i a po roku byłam w szoku bo cholesterol mialam jak u udarowca. Wesołku - u nas od dwóch dni są opady ciągłe. Nie bój sie - córka sobie poradzi - podtopione są te trudne rejony Bielska, zalewany jest Oświęcim i te miejscowości biedne, które niedawno sie tak wycierpiały. Jutro ma przestać padać więc może nie będzie źle. Wesołku - nie musisz sie katować ziarnem pszenicy. Jeśli chcesz zrzucić kilka kilogramow to polecam Ci to - dieta jest bezstresowa i można jeść do woli - jeśli lubisz mięsko to OK. To dieta proteinowa. Dość sensowna i bardzo skuteczna - poczytaj i wejdź na fora - ludzie tam sporo o niej mówią http://www.dieta-dukan.pl/ to Ci dobrze zrobi i podniesie Twoje samopoczucie Beti - - bardzo sie ciesze - wytrzymaj tam - może nie będzie źle Pozdrawiam i ide robić cukinie faszerowaną mięskiem no i przelece podłogi
  21. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    dla Mamuś i Babć, które od dzisiaj chodzą do szkoły serdeczne POZDROWIENIA i życzenia POWODZENIA w Nowym Roku Szkolnym
  22. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Witaj Małgosiu, Banderasku dzięki za kawusie też wybieram sie zaraz do pracy. Małgorzato - no strasznie sie ciesze, że wychodizsz powoli na prostą. Brawo! dzielna dziewczynka jesteś Klej plasterki - nie bój sie - poprawią Ci komfort życia. Badania obowiązkowe wtedy to: -samodzielne badania piersi i co roku mammografia! to jest bardzo ważne! -zwykłe kontrole u ginekologa i wtedy trzeba mu mówić o wszystkich objawach które Cie niepokoją ( ja sobie nawet przed wizytą na karteczce spisuje żeby nie zapomnieć) -są skłonności do przybierania ciała w talii i na brzuchu - to jest typowe dla osób uzupełniających hormony - więc kontrolować sobie samemu bo lekarze mają to w d u p i e -jeść otręby i siemie lniane i to powinien już być nawyk dla nas ( codziennie łyżka siemienia i ze dwie łyżki otrąb -badać cholesterol bo jak widzisz ja jestem żywym przykładem kiedy brak hormonów spowodował zafajdanie naczyń Jak to będziemy robić będzie OK i będziemy cieszyć sie życiem - bo po jakimś czasie organizm super się stabilizuje. śniadanko: chlebek z masełkiem dżem brzoskwiniowy gorące kakao polędwica wędzona pomidory no i musli - dzisiaj z jogurtem albo z ciepłym mleczkiem bo zimno jak w psiarni albo jak u naszej Poetki :D Pozdrawiam Cię POETKO! :D Życze miłego dnia - ubierajcie sie ciepło ( u mnie coś drgnęło - idzie dobre :D:D:D -chyba dzięki Wam bo trzymałyście mnie w ryzach)
  23. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Bonddi - ja nie mam miłych wspomnień z podstawówki - choć jak dzisiaj z dziewczynami wspominałysmy to było fajnie i te cielęce lata trudne dla mnie (ciężko przechodziłam okres dojrzewania) teraz już tak źle nie wyglądają. Ciesze sie, że Ty masz inne doświadczenia I ja ide sie położyć - mam nadzieje, że nie stane sie "szczęśliwą" posiadaczką kataru z powodu przemarznięcia ;) byłam b ciepło ubrana: koszulka, bluzeczka, sweterek i wiatrówka a przemarzłam na kość bbrrrr... A PRZECIEŻ JEST LATO!!!!!! która to psioczyła na upały i słońce!!! przyznać sie!!! ano już!!!! :D:D:D DOBRANOC Przyjaciółki
  24. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemotku!!!! TAKIE buciki do pudła!!! szkoda :( ale rozumiem - wiem jaki to problem. Ja mam zdrowe paluszki a jak niewygodny but mi sie przytrafi to pace puchną i paznokcie zlażą
  25. terterek

    Drugie spotkanie część druga

    ano właśnie - szkoła to nauczyciele i dzieci. Moja szkoła już nie jest moją szkołą bo w niej nie ma moich uczniów. A szkoła w której byłam uczennicą nie ma już większości nauczycieli :O
×