terterek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez terterek
-
Bondi masz jakieś sentymenty do swojej starej szkoły?
-
acha :P doczytałam, że do drugiej klasy - no to TYTY chyba już nie musisz kupować? :P
-
eeee no... :) Bondusiu to Ty jutro świętujesz:P:D - a do której klasy idzie?
-
Bechemotku? a jak rokują Twoje paznokietki? jakby takie mieciusieńkie człapaczki ale na słupeczkach nosić? może by paluszki wytrzymały? ja wiem jak to jest bo paznkcie zdrowe ucisku nie tolerują i deformują sie z co dopiero takie chorutkie Bechemotku - ale pamiętam, że Ty miałaś śliczne butki do kiecuszki na jakąś impreze sie wybierałaś - bardzo mi sie podobały i co? już nie możesz w nich chodzić? pewnie nie są do latania - bo nogi obolałe
-
Zuziku - mam dwie kiecuszki jesienne: popielatą i czarną - obie można z leginsami nosić ale równie dobrze i bez. Kupiłam na wiosne i cały sezon latałam w spodniach jak durna bo butki moje z obcasem niewygodne już są. Ale mam też kremową garsonke bardzo ją lubie i juz widze te czółenka: najlepiej jakby były skórzane z kolorowych kawałków skórki na fajnym mocniejszym obcasie dość wysokim ale wygodnym. Apetycznie nóżki w takich wyglądają i do tego fajniste pończoszki hmmm..
-
Cichobiegi fajne bardzo choć nie na moje nogi (mam 41) - ja teraz chodzić będe za ładnymi czółenkami na obcasie coby moja noga wysmukliła sie troche i żebym mogła wreszcie w kieckach tej jesieni biegać - spodnie mi obrzydły już bardzo
-
Kosmi - ja sobie inaczej nie wyobrażam :P - jakby kino zamknięte było to cosik innego wymyślimy :D Mogą Dzieci okazy zbierać do zielnika :D byleby przestało padać Życze Ci Kosmitko - żeby Twój Kogucik mógł do Was sfrunąć na stałe Ide na garnek
-
no to musze powiedzieć że mam po urlopie mojego małża za super mena bo tak dzielnie zabijał wszelkie urlopowe insekty i tak je ładnie za nóżki wynosił i taką satysfakcje z tego miał że łooch! :P:D Kosmitko - urlopik przyjęty - a Wy dzieci do kina wyślijcie i a chałupce zadekujcie sie i uszczelnijcie ją dobrze żeby hałasy do nas nie docierały bo będzie na zazdrość :O :D Faktycznie nasza Poetka z tych stron - ale jestem spokojna o jej poczucie humoru. Mało tego: jakoś mam przeczucie, że nie dziwne dla niej są pająki, muchy i gryzonie :D
-
Banderasku - śpij dobrze ale mogłabyś na szklaneczke żurawinki w piżamce przyjść ;)
-
Zuziczku nie chciałam tak mówić że piź d z i jak w Kieleckiem bo obawiałam sie, że może kogoś obraże :D:D ale u nas chyba nie ma nikogo z tego regionu? Cześć Bechemotku lubiiimyy śledziki i nie muszą być w delikatnej zalewie octowo olejowej :P:D znikam na chwile bo przyjechała C i musimy pogadać
-
Wesołku :D po tej mojej herbatce z prądem to ja durś na Twojego śledzie lece bo baaardzo lubie - a niech tam śmierdzi! ale jak smakuje! :D
-
Dziewczynki kochane brrrr witajcie :( Bondusiu - nie było dzisiaj śniadanka :( bo rano internet mój się "huśtnął" :( i Was o głodzie zostawić musiałam bo o 10.00 jechałam na spotkanie z Australią :D:D:D spotkałam sie z dwiema dziewczynkami z mojej podstawówki - bardzo fanie było - uśmiałam sie - wspomnienia były super! :D Zmarzłam jak cho l e ra bo nu mnie piździ jak na Kasprowym Ledwo do domu doszłam- 50 gram czystej wódki i gorąca herbata - i teraz po godzinie odtajałam i moge posiedzieć przy komputerze bo internet syn mój przywrócił Tokino - spadł mi ciężar z serducha - ciesze sie że jesteś - i życze abyś znalazła sposob na odpoczynek jakiś bo nie chciałabym abyś to zdrowiem swoim opłaciła Pozdrawiam Was serdecznie i nadzieje jakąś cichą mam na powtórke wczorajszego wieczornego jazgotu :D:P - może na wspólne popijanie żurawinki? się poumawiamy?? :P
-
I ja śmigam do spanka - bo oczka mi klapią mówiąc słowami Banderaska Dobranoc Dziewczynki Kochane
-
Poetko :D a już myślałam, że Palinke popijasz - a Ty grzecznie lekarstewko :P
-
Ahoy Zuziku -śpij a jak jutro przyjdziesz to powiedz na co te kapsułki - czy na bolący pęcherzyk? bo ja potem musiałam błagać panienke w aptece jak sie bałam że nawroty zapalenia będą i prosiłam o tabletki a on łaske mi robiła bo to tylko na recepte. No i pilam sobie ziółka a takie pigułeczki warto też mieć i poczucie komfortu i bezpieczeństwa No i widzicie Dziewczęta jakie MY delikatne jesteśmy? :P trzeba sie z nami jak z jajeczkiem obchodzić...:P Bonito? a co z szyją? dalej boli? moze na noc kompres z maści i owinąć ciepłym puchatym szaliczkiem do wygrzania?
-
Dziewczynki - trzeba dużo pić powinnyśmy wypijać 2 litry wody - a z cytrynką jeszcze lepiej. Pęcherze wtedy dobrze sie mają i nereczki też ;)
-
Ja miałam raz Bechemotku i znam ten ból - jest to uczucie okropne :O
-
dobra dobra Poetko :P:D ale mam nadzieje, że choć pare nocek zdążyliście bez bólu?
-
Poetko :D:D:D ale za to jakie poczucie "zaopiekowania" mamy :D
-
ja w ogóle ufam Ziaji - mam pare rzeczy a najbardziej podbudował mnie balsam do ciała, oliwka do masażu i mleczko do demakijażu Bonitko - uspokoiłam sie jak dziewczyny mi to samo napisały dzisiaj, bo szczerze mówiąc byłam już troche podkręcona. Będe Was czytała codziennie żeby sie mitygować i uspakajać
-
Poetko - te lekarstwa zwykle bardzo szybko dają poprawe - trzeba tylko uważać coby sobie nie powtórzyć :P:D Zuziku? a jak sie ten preparat dokładnie nazywa? pamiętasz? po prostu heparyna?
-
umieszcze na garnku tego pająka - on mnie chronił przed plagą komarów - ale łebka to ja do końca pobytu przez okno nie wychyliłam ;)
-
Kosmi :D:D:D ale sie uśmiałam ze sztachającego kujciaćka :D Bechemotku - ja 3 dni temu tak obtłukłam palec (środkowy) w lewej nodze, że Liotonem 1000 musze smarować :D:D a wyłam z bóluuuu!!! Zuziku - a ja miałam swoje okno w Wigrach tak zaciągnięte pajęczyną wielką a na niej kosmaty wielki pająk siedział - że w pierwszym odruchu podpuściłam małża coby mi to poczyścił ( ja nawet muchy nie dotkne taki czuje wstręt) On tego nie zrobił i dwa dni później dziękowałam Bogu bo była to naturalna osłona-siatka przed komarami.
-
Tak jest Kosmitko - ja też miałam za świadka sąsiadkę i mimo, ze aż do Krakowa na bierzmowanie jechałam to niewiele z uroczystości pamiętam. To już nie takie emocje jak do I komunii no i dobrze - ale jak będziesz z dziećmi i będą czuły Twoje starania i opieke to super! bo to nasza rola właśnie
-
cześć Zuzik ano Bechemotku? czekamy...czekamy ;)