terterek

Tokino - Burasek to ten kocurek który taki Wam schudł? :( Zuziku - F leży na kaflach,szuka chłodnych fragmentów podłogi albo kula sie pod parasolem na balkonie a w ogole ostatnio nabrał ludzkich cech i siada na balkonie na swoim wybiegu (miejsce na skrzynki z kwiatami) przewiesz łapy przez poręcz i tak potrafi obserwować teren jak emeryt "łokietnik" hi hi zrobimy mu fotki super to wygląda

hi hi hi poczytalam :D:D:D umknęło mi to ostatnio bo śpieszyłam sie gdzieś a potem smutasiłam sie. no super przygoda z oponkami :D:D:D Bonito kochana! to cała Ty! ja to sobie potrafie dokładnie wyobrazić :D:D:D :P

Zuziku? przypomnij jak to Bonitka napompowała oponki? :P baloniki zrobiła? :D

Tokino - :D to jest myśl! :P:D będe niezależna od autobusów i moge Cię nawiedzić po urlopie na jowejku - bój sie :P:D Zuziczku - teraz trzymam w przedpokoju - mogą stać spokojnie 2 rowery i nie przeszkadzają ale na zime albo gdybym podejmowała gości to musowo usunąć je trzeba ;) Tokino - mam garnek do gotowania na parze - ale właściwie jest to mały sokowniczek skonstruowany tak jak garnek. Tyle tylko że jest aluminiowy niestety - zmobilizuję się - dzięki Tobie i kupie sobie porządny nieduży garnek do parowania

OK dzięki za fajną dedykacje Kosmi

acha: Tokino - zawsze robisz ryby lub miesko parowane. Jak to robisz? masz garnek do gotowania na parze?

Kosmitko - ale nie napisałaś kiedy jedziesz? tzn kiedy znikasz?:(

Witajcie popołudniową pora Rowerzystko - no nareszcie jesteś - wypoczęłaś - czas do nas wrócić Tokino - zasmuciłaś mnie :( domyślam sie że dotyczy to dzieci na wyspach. Nie będziemy wypytywać - sama kiedyś powiesz. Personalna - już sama świadomość, że znikniesz gdzieś na Podlasiu na tydzień jest dla mnie przykra - przywiązałam sie do Ciebie i do Was wszystkich bardzo. Bonito - gdyby nie Ty - zastanawialabym sie dlaczego google mają małego księcia na grzbiecie :D - coś w tym jest - melancholije jakieś z pełnią księżyca u mnie związane ( a pelnia dopiero co znika) - czyli z malym księciem - rezydentem srebrnego globu. Dziewczynki - dzisiaj dostałam od małżyka zalegly prezencik urodzinowy - jowejek! :D Jest to jowejek tzw trekkingowy z serii Pacyfik - będą fotki tylko rozladowala sie bateria w aparacie. Dla mnie to pewna mobilizacja bo znowu zaczne jeździć. Były sezony że z rowera nie schodziłam - uda miałam wtedy jak nastolatka i tyłeczek zgrabniutki. Czas na odrobine zdrowego ruchu - mam nadzieje Tokino - zjadłam cały obiadek który podałaś i stawiam na stół kruche ciasto z rabarbarem - dopóki rabarbar jest - robie szybkie tarty pól na pół rabarbar-truskawki I___###################___I> ZAPRASZAM Szczególne pozdrowienia dla babć hołubiących wakacyjnie wnuczęta a specjalne dla Cioci hołubiącej krzykliwe Damy :D Wesołku Kochany trzymaj się! :D

Dzięuje Roberto z kawusie napije sie z przyjemnością. Obejrzałam wczoraj "Żelary" na jedynce - skończył sie o drugiej w nocy - więc kawusia musi mnie na nogi postawić - nie ma wyjścia ;) u mnie gorąco - nastrój poszedł w góre - zamknęłam smutki na kluczyk - tak jak kazałyście śniadanko podaję: musli z jogurtem bułeczki z dżemem lub do wyboru bulłeczki z szynką drobiową sałatka z pomidorów dyżurna ;) zostawiam duże ilości soków wszelakich hortexu wody mineralne gazowane i niegazowane pozdrawiam i śmigam do pracy

Hej! Małgosiu dobrze, że jesteś bo cholera tak mnie smutki oblazły

Kosmitko - fajne klapeczki - dobrze wyglądasz Dziewczyno - radosna jesteś - ciesze sie. Paluszki skatowane - 100 procentowa kobieta jesteś Przede mną urlop - już wiem, że wyjedziemy 1 sierpnia na 2 tygodnie tam gdzie w zeszłym roku. W lipcu jeszcze mam zaliczyć tylko wizyte w O u mojego laryngologa - kontrola ucha. Dziewczyny - u mnie nie ma komarów. To znaczy u mnie w mieszkaniu. Ale ja mieszkam na 3 piętrze. Na balkon wieczorami jak wychodze nie mnie nie nęka. Tyle, że to jest taki dziwny rok, że ja nigdzie nie bywam - nie jeżdże na rowerze, nie chodze do lasu jak kiedyś :O Ten rok w ogóle spisałam na straty :O Śniadanko dzisiaj skromne: grachamki z twarożkiem @@@@@@@@@ pomidory ogórki sałata owoce: truskawki, czereśnie, maliny PoZDRAWIAM gorąco i życze miłego dnia mnie dopadają jakieś smutki Poetko pozdrawiam specjalnie - ciesze sie, że zajrzałaś

Dzień dobry zaparzyłam kawusie, herbatke i inusie - wstawajcie pomalutku i chodźcie W naszym magicznym pokoiku pachnie kawą i czymś słodkim - można wejść w piżamie, bez makijażu , przeciągnąć sie, zapalić kto pali, i powoli wejść w nowy dzień Dziisiaj będzie upalnie - u mnie już zarówa - a ja w nienajlepszym nastroju - dlatego posiedze troche w naszym pokoiku porozmyślam...

Czesc Tokino Czesc Dziewczynki dzięki za kawusie dobrze że już nowy tydzień - można spróbować zacząć żyć od nowa ;) Tokino - skoro gardło sie uspokoiło to dobrze ale płukanie majerankiem mogłabyś przez pare dni robić. Jedna uwaga jest (i to do wszystkich) - jeśli sięgacie po tabletki do ssania na gardełko - to wiedzcie, że one owszem działają przeciwbólowo ale jednocześnie wysuszają śluzówki. I lepiej jest kupić Halls'y ale te oryginalne z mentolem w składzie i ssać je. Te działają - jak mini inhalacje i bardzo wspomagają "luftowanie" okolicy gardełka. Tokino - przytulam Cię i głaszcze Twoją skołataną główke - nie płakusiaj - powiedz nam o swoich zmartwieniach będzie Ci lżej Na śniadanko zostawiam Wam dziewczynki paste z jajek świeże bułeczki i pomidorki I lece do pracy. U mnie pochmurno ale ciepło. POZDRAWIAM i życze pięknego poniedziałku

Witam w niedzielny poranek podaje kawusie I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> herbatke (_)> (_)> (_)> inusie U> U> U> na śniadanko rogaliki z masłem wędlinki jajeczka na mientko soczek pomarańczowy Jade zaraz w góry więc tylko POZDRAWIAM pięknie i życze miłej niedzieli

Tokino - takie ciastka z pianką (różową) jadałam u Kołaczkowej :D mniam mniam

acha! :P:D stawiam też po kieliszeczku grappy YYYYYYYYYY tak dla kurażu YYYYYYYYYYY czyli dla zdrowotności Kosmitko kiedy wyjeżdżacie?

upiekłam ciasto kruche z rabarbarem i bezą! :D:D:D serwuję: tadaaaam! I__######################__I? proszę się częstować ZAPRASZAM i kapucinko do tego ;) :P

Witam i szybciutko podaje śniadanko: kanapki z wędlinką ########## kanapki z serem ########### jajecznica na masełku, bagietka sałatka z pomidorów Dziękuje Małgosiu, Personalna za pyszną kawusie Pozdrawiam i śmigam nz targ po jarzynki

Ciężko mi sie od Was wynieść ale teraz już Dobranoc Skarby moje :D

O matko! Bechemotku ! to trzeba się za Ciebie zabrać - i to bardzo zdecydowanie - żebyś nam w jakiś dołek głębszy z tym kocykiem z kanapy nie wpadła Może słońce wyjrzy i nastroje podniesie

Zuziczku moja małża pracuje w soboty i dziękować bogu - za nadgodzinki ;) Dobranoc Skarby jeszcze raz :D

Dziewczynki i ja sie pożegnam bo moj nos obolały aż prosi żeby łepek przyłożyć do poduszki - cały dzień dmuchał i dmuchał - poobcierany aż do krwi Dobranoc Skarby Moje

oj Bechemotku - mobilizacja! mobilizacja! :D:D my tu bez Ciebie jak sierotki :(

ide zrobić małży kanapki do pracy - znikam na chwile

ojeju! :D:P ale fajnie Ci sie przekręciło Zuziku - no właśnie - mnie tak często marmolada wyciekała i potem trzeba było uważać albo zmieniać olej - ja też smaże na ojeju :D:D:D