terterek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez terterek
-
a jeśli chodzi o Wesołka - to ja mogłabym najbrudniejsze roboty robić - np skrobanie starej farby albo malowanie wałkiem albo pielenie. Bo z gotowaniem - choć umiem - to raczej nieśmiała jestem ;-) Ale moge wbijać gwożdzie, szpachlować chyrpate drzwi, czyścić rynny itp itd :D jestem typem który chętnie poddaje się rozkazom - gorzej z tzw twórczością - tzn ciężko mi sie domyślać co trzeba zrobić - należy mi mówic ;)
-
Tokino - nie chciałam być nachalna i ponaglać Cię ale proponuje spotkanie zaraz po świętach. Byłabym szczęśliwa gdybyś mogła przyjechać do mnie. Napisz jak to widzisz a ja sie dostosuje OK?
-
jak będziesz miała chwile to napisz też jak robisz rybe - robisz często to wiesz najlepiej
-
Bondusiu? a masz jakiś link do sprawdzonego przepisu na ten sernik? fajnie by było gdybyś mi podsunęła
-
No widziesz? :D:D:D :P już chciałam cafe pochwalić, że nie ma dzisiaj czkawki - no i sie CZKŁO :D:D:D napisałam drugi raz i zaliczyłam wpadke :D
-
Banderasku - nie stresuj sie - nam wystarczy że JESTEŚ. Nie jest z Tobą tak źle - zaglądasz na krótko ale regularnie :D Umyj te okna z pleksi :P:D - ale jakbyś sie poczuła zmęczona to rzuć te ścierki i patelnie i śmigaj tu na cafe
-
Banderasku - nie stresuj sie :D nam wystarczy, że JESTEŚ - nie jest tak źle - :P:D jednak zaglądasz regularnie Umyj te okna z pleksi :P:D ale jak nie zdążysz to świat sie nie zawali - gdybyś czuła, że musisz sie od ścierki i patelni oderwać - to śmigaj tu na cafe
-
Bonito - dokładnie podzielam Twoje zdanie - najchętniej zrobiłabym minimum absolutne - boje sie tłustości, całe szczęście że święta krótkie są. To co robie to zwykle przez wzgląd na swoje dzieci które liczą na przysmaki: córka lubi słodkości, mięskiem tez nie pogardzi a syn tylko mięska ;) Ja ograniczam się do bardzo prozaicznych potraw. Ostatnio przerzuciłam sie na ryż, kasze i tak jak Bondi mówiła jeść mniej. Dzisiaj oglądałam film o ubojniach kurczaków w Anglii - płakać mi sie chciało bo te kurczaki nabijane są na haki żywe! - makabra a króliczki są tylko do głaskania a nie do jedzenia ... no ale widzisz - łańcuch pokarmowy w przyrodzie jest nieunikniony
-
Tokino kochana? czy mimo swojej kontuzji i konfuzji podasz nam capucinko? bo ja chlipnęłabym troche tego smakołyku.
-
U mnie pada - ale to dobrze - bo teraz czas na mycie zakurzonych ulic po zimie sie należy :P:D Dziewczynki - moja córka jest w trakcie remontu swojego 70metrowego nabytku. Zrywa wszystkie możliwe do zerwania ścianki działowe - odsłania belki stropowe i robi przestronne jasne mieszkanko a ma jeszcze możliwość adaptacji strychu który jest nad jej mieszkaniem i z niego docelowo ma być jej pracownia a....czna
-
Małgorzato 1000 całusków i życzenia spełnienia marzeń z okazji Twoich Urodzinek :D Przytulam z całego serce tulu tulu ale nie tylko Małgosie - wszystkie Was Dziewczynki całuje i pozdrawiam Ja mam takie marzenie i powtarzam je drugi rok: jedziemy do Wesołka - rozbijamy namioty w jej ogrodzie - do puszki zrzucamy składkowe z czego żyjemy. Możemy obiady robić na grilu, piwem zapijać lub wodą mineralną. A jednocześnie w dzień trzepiemy wszystkie kąty Wesołkowe - czyli grządki, malowanie, reperacje, mycie, łażenie po dachu, sadzenie, przeganianie kretów, malowanie płotu, koszenie trawy, robiienie przetworów itp Wieczorami spotykamy sie i ględzimy, trajkoczemy, chichramy sie, pijemy i jemy to co mamy.- lub to co dyzurna dziewczynka upichci Trzeba rzucić hasło, termin, adres i np po urlopach pod koniec sierpnia hulaj dusza! ;) Dziewczynki - ja mam prawie wszystko popieczone, zrobie jeszcze tylko serniczek w tym roku taki: http://cukierniczekreacje.blox.pl/2010/03/Sernik-z-mango-i-bazyliowym-sosem.html a dlatego taki bo to przez szacunek dla mojej Małży który diete po usunięciu woreczka ma i nie może tłustych serników jeść Ciasteczka i mazurki i jeszcze inne łakocie wczoraj posłałam tam gdzie zawsze. W piątek robie galaretki drobiowe, pieke mięsko. Bondi podsunęłaś mi dobry pomysł: zrobie rybe po grecku
-
Witam oj Nasza Marijka o świcie do nas zajrzała :D ciesze sie Marijko że jesteś. Wyobrażam sobie jak zmęczona już jesteś. Przydałby Ci sie porządny urlop Kawusie zaparzyłam (_)> (_)> (_)> (_)> herbatke I_> I_I> I_I> I_I> inusie U> U> U> Tokino - nawet nas nie próbuj straszyć :P dzisiaj chcemy usłyszeć, że chodzisz i że nic nie jest peknięte, ani złamane i że na potłuczeniach sie skończyło. A kostke owinęłaś na noc kompresem? U mnie pogoda gorsza ale nie pada - ide zaraz do pracy. Dziękuje pięknie za kartki świąteczne
-
Witam i ja w poniedziałek Weekend był dla mnie ciężki - wykłady męczące, całą sobote poświęciłam n dopucowanie mieszkanka a w niedziele miałam gości - moje starsze dziecko piekło drożdżowe rogaliczki bo taki mają zwyczaj, że Wielkanoc wraz z życzeniami obdarowują sie młodzi ludzie (tak tak! ;)) a moja córka już od lat ma "przypisane" wypieki. Syn serwował niedzielny obiad z "szykanami" a ja nad wszystkim czuwałam Weekendy są dla mnie od paru lat bardzo trudne bo to zwykle jest dzień przerwy od spotkań z moim Ukochanym Przyjacielem. I tu optymistyczna wiadomość - w pierwszy dzień po swiętach jedzie na badania do Akademii Medycznej w swoim wojewódzkim mieście. A zaraz potem jakieś decyzje zapadną jaki zabieg i gdzie. Wesołku - pięknie opisałaś to na co czekałysmy od jakiegoś czasu (bo troche domyślałyśmy sie a nie chciałyśmu ponaglać): to wieści o Twoim Tacie - i po raz pierwszy są to zdania z których (przynajmniej dla mnie) płynie spokój i optymizm. Mój Przyjaciel też to przeszedł 3 lata temu - ale w dużo mniejszym stopniu - ja myślałam, że sie załamie - przeżywałam bardzo - a małża mnie uspokajał i mówił, że musimy sie z pewnymi rzeczami godzić bo nie mamy na nie wpływu. Pszczólko - teraz wiesz co masz robić Pszczółko, Personalna, Beti, Bonito - i wszystkie Kochane Dziewczyny - w takich chwilach jedyne co możemy robić to mobilizować siły i skupiać sie na zorganizowaniu życia tak, żeby sie żyć dało i jeszcze troche więcej - a potrafimy dużo Przeczytam Wasze dzisiejsze wpisy spokojnie jeszcze raz - bo przeleciałam niecierpliwie wzrokiem. Kosmitko Kochana! dziękuje pięknie za śliczną kartke z życzeniami Wielkanocnymi! Bondusiu, Pszczólko - dla Was też buziaki za karteczki Tokino - jak przyjedziesz do mnie to zobaczysz jak wygląda moja ściana na zlewem - nie mam kafelków, miała być blacha stalowa - i koniec końców dałam sie namówić na płyte meblową i kolorze stali szczotkowanej. I to był strzał w dziesiątke! :D nie tylko świetnie się utrzymuje w czystości, jest gładziutka, lekka i TANIA! zawsze w razie czego można wymienić bez bólu. Zasłoniła mi rurki i nikt kto nie jest wtajemniczony nie domyśli sie, że to nie stal tylko płyta meblowa z okleiną pt "Stal szczotkowana". Polecam z czystym sumieniem. Pozdrawiam Was Dziewczynki bardzo serdecznie - lece teraz na gimnastyke a jak wróce spokojnie jeszcze raz wszystko czytam.
-
Czas na wzmocnienie przed krzątaniną wiosenną i śniadanko :D rogaliki z masłem i dżemem ( ( ( ( ( ( ( ( ( rogaliki drożdżowe z masłem i szynką ( ( ( ( ( ( ( ( ( owoce: (__@@$%%&&@@#$&&&__) soki owocowe rzodkiewki do chrupania ooooooooooooo Pozdrawiam całuje i życze spokojnego dnia
-
Bonitko -Nie martw sie za bardzo bo stresy podnoszą poziom. Obie walczymy z cholesterolem. Ja niestety od lekarza dostałam tabletki żeby zdecydowanie i szybko obniżyć bo to jest groźne (306) Pytanie mam: czy stosujesz HTZ - czy kleisz plasterki lub w inny sposób uzupełniasz hormony? Moja teoria jest taka, że podwyższony cholesterol to skutek uzupełniania hormonów. Niestety lekarze, których o to pytałam lekceważą i nie kojarzą tych rzeczy - nawet mój ginekolog. A ja tak jak Tokina - jestem tego pewna. Więc jesteśmy szczególnie narażone i może sama dieta nie wystarczyć. Obserwuj sie i mierz też ciśnienie Bonito. To jest ostrzeżenia dla wszystkich Syrenek, które kleją plasterki. Póki młode jesteście - jest OK - ale z upływem czasu - kontrolować, robić badania krwi i mierzyć ciśnienie. Bo to jest prosta droga do uniknięcia np udaru. Wesołku - powtarzam pytanie: czy łykane siemie w całości działa tak samo skutecznie jak zaparzane lub mielone? może wiesz?
-
Dzień Dobry cafe szaleje ale może uda mi sie podać Wam pyszną kawe I_I? I_I? I_I? I_I? I_I? I_I? herbate (_)> (_)> (_)> (_)> inusie U>U> U> Napracowałam sie wczoraj wykładami - potem druga porcja w domu i padłam wczoraj jak sznitka. U mnie wiał gorący HALNY - mieliśmy ponad 20 stopni a moje trzy włosy na głowie były mocno poplątane wiatrem. Małża wychodził w nocy na balkon i umocowywał szeleszczące na wietrze klamorki. Dzisiaj już spokój - a w planie dzisiejszym: ja sprzątam a moja małża robi zakupy bo dzisiaj nie pracuje
-
Witajcie! Tokino jeśli Malutka to i nasz Zuzik też chyba ma imieninki? Na wszelki wypadek całusów 10000 nie zaszkodzi Małgorzato - przed świętami sypie sie robota!!!:D oj sypie:P:D ale da sie wytrzymać Ciesze sie, że czujesz sie coraz lepiej i że Twoje patrzałki są na nosku ;) Pytanie mam do Wesołka: Wesołku? czy łykane siemie w całości ma takie samo działanie jak każde inne? Dziewczynki :D:D wysprzątalam sobie balkonik! :D ciesze sie - bo to niewdzięczna robota - byłam umorusana jak zbój jakiś :P;) Teraz pieke ciasteczka coby zdążyć na wiosenną przesyłke. Tym razem opieram sie na swojej nowej książce "Złota księga czekolady" Upiekłam precelki czekoladowe ZAPRASZAM!!! (__&&&&&&&&&&&&__)? ide dzisiaj pofikać nożkami
-
cafe znowu świruje - nie zrażajcie sie - długie wypowiedzi kopiujcie do schowka unikniecie ew straty "wypocin" :P wysyłajcie tylko raz nawet jak sie Wam wydaje że sie nie posłało - po odświeżeniu będzie na pewno POZDRAWIAM i życze miłego dnia
-
Witam podaje kawe (_)> (_)> (_)> (_)> herbate I_I> I_I> I_I> inusie U> U> U> u mnie piękne słońce i szuram na balkon - od wczoraj porządkuje i na nim manewruje ;) (klamotami:P) Na śniadanko przygotowałam kiełbaski na gorąco J JJ J J J J J J bo ciężko pracujemy do tego pieczywo dobra musztarda sałatka jarzynowa (____)? kto pości i nie chce kiełbasek to może pasta jajeczna z rzodkiewkami (______)? i zielona sałata @@@@@@@ Soczek z marchewki POZDRAWIAM i lece na mitle na ten balkon - a pokaze sie potem CAŁUSKI
-
też Cie przytulam mocno Banderasie - i życie miłego wieczoru ...a szyby z plexi są lepsze bo sąsiedzi wścibscy nie zaglądają :P
-
:D Banderasku! :D spokojnie - ja już sie nauczyłam, że jak cafe zaczyna mieć czkawke - to czekam - nie robie kolejnych powtórzeń bo serwer zapamiętuje i ile razy próbujesz - tyle razy wyśle :P:D mmm...dzieki za pyszną herbatke... mniam mniam :P:P:P a cafe dzisiaj muli... nie zrażajcie sie
-
Banderasku! u mnie mówi sie na brudne okna, że są z plexi :P:D - z plexi ma tylko mój syn bo jemu nie przeszkadza to,, że niewiele widzi :D:D:D ważne, że ekran monitora jest czysty - czyli okno na świat A ja byłam właśnie u fryzjera - mam obcięte włoski - Wesołku bardzo mi sie po tym siemieniu poprawiły włosy - czuje, że są cięższe i w dotyku konkretne a nie jak piórka ;) Zrobiłam mus czekoladowy z mojej " firmy" - oprószyłam tartą białą czekoladą i włożyłam wafelki ZAPRASZAM :D Y Y Y Y Y Y Y Może Tokina kawe zapoda? albo Banderasek herbatke gruszkową? albo kisielek? a może budyń? :P:D
-
A teraz śniadanko :D:D:D chlebek orkiszowy, bułeczki masło, dżem malinowy, miód twarożek ze szczypiorkiem (_______)> szynka gotowana //////////// sałata, ogórki, rzodkiewki, pomidory sok z marchewki Pozdrawiam pięknie- życze pogody ducha i słońca ide zaraz na miasto - musze sobie kupić pare droibazgów. A potem polatam na miotle, mam nadzieje że znajdzie sie jakaś chętna do latania :D:D:P?
-
Dzień Dobry! na kawe zapraszam I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> herbatke (_)>(_)> (_)> (_)> inusie U>U>U> U mnie stał piękny słoneczny dzień. Bardzo Was prosze Dziewczynki kochane nie umartwiajcie sie Jest ciężko, gorzej niż oczekiwałyśmy, każda z nas ma bagaż niezłych zmartwień ale na większość nie mamy wpływu. Życie toczy sie dalej - starajmy sie widzieć w tych szarościach i smutkach i piękno i radość i dobro. Jak tego nie zrobimy to oszalejemy albo popadniemy w jakieś choróbska i depresje. Weszłyśmy też w wiek kiedy się zaczynają choroby naszych bliskich i to my teraz będziemy cierpieć z powodu odchodzenia naszych bliskich. Potrafimy to unieść - nie ma obaw - nawet dużo więcej. Myśle, że dobrze jest wychodzić do ludzi - szukać w ludziach ukojenia, broń Boże zamykać się w cierpieniu w sobie. Kto jest w udanym związku, w Rodzinie - niech go pielęgnuje i dba i cieszy się każdą chwilą bo to jest ostoja i oparcie nasze. Dobrze też że mamy tutaj siebie. Już sama myśl, że możemy się pożalić i jest gdzieś ktoś kto współczuje - jest kojąca. Dziewczynki DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE
-
też bym tak chciała - ale ja mam zwykłą Nokie2610 i nie ma bajerów ;-)