terterek

Tokino - można dolać - powinny być przykryte spirytkiem - owocki wessały więc będzie co wykręcać jak je wyjmiesz :P:D Roberto! zapomnialam Ci napisać że te białe są super! Poetko? czy Ty jesteś w domu czy może jeszcze w mojej okolicy? pogubiłam sie troche - napisz Pszczółko ani sie waż smucić! wszystko będzie dobrze! - czas pracuje na Twoją korzyść - nawet jeśli myslisz że jest inaczej

Cześc Banderasku Nasz! :D nie przejmuje sie - nic sie złego nie wydarzyło, ciesze sie że dałaś znak życia :D:D Beti kochana! - rozumiem, że Córcia miała ten filmik jako zadanie z informatyki albo z historii? praca bardzo dobrze jej wyszła choć temat niestety trudny - zawsze są obawy, że się poważną historię źle oceni. Córce pięknie to poszło - ciesze sie, że młodzież podejmuje takie zadania bo przynajmniej "łykają" wiedzę. Dziewczynki posyłam Wam fotki kota namalowanego przeze mnie. Nie jest to mój kot tylko mojej przyszłej synowej. Fotki zrobione komórką Małży więc nie najlepsze ale obiecałam Zuzikowi - posyłam ;) Portret Tygryska jest formatu A4 POZDRAWIAM pięknie!!!

Czesc Roberto koniecznie wklej jeszcze te białe bo ciekawa jestem bardzo Lece na zakupy- jarzynki musze kupić

A teraz śniadanko: bułeczki grachamki, masło, dżem morelowy jajka na miękko, twarożek ze szczypiorkiem miseczka sałaty z winegretem sok jabłkowy Poetko? zostały jeszcze jakiś okruszki z Twojego tortu? :P:D bo ja to bym chętnie liznęła... MAłgosiu - co u Ciebie? Ide sie ogarnąć i śmigam na zakupy POZDRAWIAM

Bechemotku - nigdy przenigdy nie myśl o sobie źle. Za każdym razem przed lustrem uśmiechnij sie i powiedz sobie: jestem fajną, apetyczną dziewczynką, pogodną, uśmiechniętą, wszyscy mnie lubią, jestem potrzebna. Mam udane życie; wspaniałego Męża, świetnych Synów, cudownego Wnuka. Nie każdy ma szczęście to osiągnąć. Lubie siebie, podobam sie sobie, jestem wyjątkowa bo bardzo inteligentna, wrażliwa, otwarta na ludzi. Robie kawał dobrej roboty. I jeszcze dodawaj potem: nie musze być silna, nie musi mi sie wszystko udawać, mam prawo do słabości, mam prawo czuć sie źle, nie musze niczego udawać, moge sobie popłakać jak mam podly nastrój i to nie oznacza, że jestem gorsza od innych. A na koniec powtarzaj sobie: jestem filarem i Panią tego domu, wszystko co robię w domu czy też w pracy jest cenione, pożądane i oczekiwane. Bo tak Bechemotku JEST NAPRAWDE

Dzisiaj pozwalamy sie wyspać :P ale kawusie przygotowałam i stawiam na stole termosy z pyszną, gorącą, aromatyczną kawą. Jest też herbata i Inka. U mnie sypie śnie, jest bialutko - nie pozostaje nic innego jak rozpalić w kominku Kosmitko - dziękuje za zdjęciuszka - fajne rzeczy robisz, masz miejsca duzo - a ja jestem ograniczona swoim M

Tokino - syn wyciswkał pomarańczki bo mocno naciągnęły spirytek - i jak sie wycisnęło to sama esencja :P:D Można dosłodzić miodem - jest to naprawde fajne wodeczka ;) Lece na gimnastyke pomachać nożkami Personalna dziękuje za kolekcje bonsai czy ktoś mi powie co to za utwór leci z bonsai? bardzo bym prosiła co to za klasyk?

Tokino po 40 dniach pracowania naleweczki - wyjmij pomarańcze możesz je jeszcze wycisnąć - bedą pełne wódeczki :P:D Teraz trzeba będzie dosłodzić - my dosłodziliśmy niewiele, tak ze jest półwytrawna. Dosłodzić syropem z cukru - sama wiesz najlepiej jak. No i jak sie ustoi to przefiltrować i do butelek na następne 40 dni :P:D my oczywiście nie czekaliśmy aż tyle - od razu obzdryngoliliśmy jedną flaszeczke :D

Na śniadanko zaczęłam kombinować coby tu przyrządzić i wszystko wydało mi sie bez sensu bo każda z nas ma inne przyzwyczajenia. Wobec tego będzie bufet - do wyboru: od lekkich dietetycznych do cieższego kalibru Taaadaaaam!!!!!!!! http://x.garnek.pl/ga7486/11aac02f5f6188a5821636a3/sniadania.jpg i moge iść ogarnąć chałupke. W kominku napalone więc wstawać proszę!!! Dla Bonitki, Pszczółki zioła zaparzone na gardełko I_I> I_I> I_I> I_I>

Personalna! :D dziękuje za kawusie i buziaki :D Rozpale w kominku i przygotuje jakieś śniadanko U mnie chłodno i bez słońca POZDRAWIAM

Też chce wiosny Dziewczynki! na biurku mam pęk tulipanow w wazonie a dzisiaj małżą przytachał mi 2 razy po 50l ziemi do kwiatów. Prosiłam go o to w zeszłym tygodniu i dzisiaj kupił czym nabił u mnie troche punktów :P:D Dwa woryz ziemią leżą na balkonie i prowokują...może sprowokują i Wiosna przyjdzie i na dobre sie rozgości? .....eeee....watpie....prognozy kraczą o nawrocie zimy... Anginy w dzieciństwie miałam regularnie - wysokie gorączki łącznie z majakami - pamiętam te majaki do dziś A potem wszystko sie urwało i jako dorosła dziewczynka mam spokój - pewnie wielką zołzą jestem bo podobno zołzy to już zadne anginy się nie imają :P:D A ja wiem dlaczego: po prostu moje gardełko jest należycie dezynfekowane... tyle naleweczek, drincków, lampecek wina i szamponików, które tu wypijamy każdego by odkaziło....:D:D Bonitka nasza pewnikiem za mało gardelko oliwiła...:P Bonito - zawiniemy Ci gardziołko cieplutką pieluszką, ziółek zaparzymy, inhalacje zrobimy

Śniadanko: kanapki z łososiem: http://www.kwestiasmaku.com/dania_dla_dwojga/kanapki/losos_rzodkiewka_chrzan/files/page223_4.jpg pyszne są :D - to pomoże Wam wejść pogodnie w nowy dzień soczek z marchewki też jest i musli jakby ktoś chciał a ja śmigam do pracy pozdrawiam

Heloł heloł kawa gorąca! (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> herbata! I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> inusia! U> U> U> Wstajemy wstajemy! w komnku rozpaliłam - nie bać sie! jest już ciepło! :D

No Tokino tak rzeczywiście było ;) miałam czas i chęć - siedziałam przy kompie do 24.30 a tylko dlatego, że cafe znieruchomiała poszłam spać. Też sie martwie Bonitą - posłałam jej prezentacje ale chyba był zwrot - nie ma jej i nie ma :( Bondusiu - aniołki przesłodkie - nieraz miałam chęć coś takiego mieć ale nie pozbierałabym sie w tych drobiazgach - u mnie nie miałby kto zrobić mi regału do eksponowania ich. Mam jednego dyżurnego - reszta na choince jako świąteczne ozdoby. Tokino - jakoś nie by.łam skrępowana tym że facio mi wszedł - pomyślałam że on bardziej sie zawstydził no i dobrze mu tak bo powinien pukać. Jakby wlazł przystojniak to pewnikiem ja zawstydzilabym sie ;) Mam w wazonie pęk tulipanów - prześlicznie rozwinęły mi sie od wczoraj - biore ołowek do ręki - poszkicuje zanim zwiędną ... sięgne tylk o po capucinko i do roboty :P:D

pozdrawiam Cie Malutka i ide polatać na miotle

śniadanko: pieczywko masło pasztet z drobiu [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ [ ogórki /////////// zielona sałata, rzodkiewki sok z aronii WSTAWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SŁOŃCE ŚWIECI!!!!!!!!! :D:D:D:D

wsiegda :D

Dziękuje Marijko za ciacha - podaje za to kawusie I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> herbatke (_)> (_)> (_)> (_)> inusie U> U> U> Wczoraj w nocy cafe zamarła - ja pisałam rozpaczliwe kawałki i nic na ekranie sie nie zmieniało. Teraz widze, że cafe zapisałam jest w pamięci - ale kontakt nam uniemożliwiła. U mnie słońce i tak niech już zostanie na swiegda :D POZDRAWIAM

halo! jest tam kto?:(((((

nie wiem co sie stało - ale od mojego wpisu ok godz 21.00 cafe sie zacieła :( i zniknęły nie tylko moje ale i Bechemotka wpisy :( nie rozumiem... Dobranoc

Bechemotku :D:D i ja obściskuje Cię bezwstydnie :D:D

a ja z okazji babowego święta robiłam dzisiaj mus czekoladowy z mojej "firmy" - musze przyznać że jest świetny - udekorowałam go serduszkami czekoladowymi ( też mojej firmy) i wetknęłam w pucharki czekoladowe rurki ZAPRASZAM U U U U U U U U U U U U U U U U Dzisiaj wlazł mi do sauny facet - nie zdążyłam się zakryć - jednym słowem obciach dla faceta bo puka sie jak sie wchodzi do obcej łazienki :P:P:P Facet niski i paskudny bo inaczej pewnie zaprosiłabym na małe grzanie na półce w temp 95 stopni :P

wpadam i ja Kobieta na chwile coby uczcić to miłe święto (mam je w tyłku ale miłych życzeń, pocałunków i kwiatów i hołdów nigdy dosyć :P). Ja zaczęłam dzień od wykładów - i sam dyro mojej placówki składał mi życzenia z tulipanikiem ;) A po pracy Małza, który coby nie mówić - nigdy o takich dniach-rocznicach i okazjach nie zapomina - przywitał sie ze mną z bukietem tylipaNKÓW. Na saunie wyparzyłam p u p s k o, a od Personalnej odebrałam pomysł na prezent z okazji dnia ojca :P:D:D:D a więc: szydełka w dłonie drogie Panie!!!!!! :D:D:D hi hi hi Cmokusiam Wesołka, Banderaska, Beti, Tokine, Poetke, Łasiczke, Personalną, Kosmitke, Bondi, Bonite, Zuziczka, Rowerzystke, Marijke, Malutką, Małgorzate, Pszczółke naszą Bzyczke Kochaną i Roberte i Bechemotka {usta]

Cześć Zuziczku - witam Cie i puszczam Ci oczko i ide dalej prasować - bo jak teraz przerwe to starta zalegnie na dłuuugo :D

Tokino - piszą o tym m.in w portalu "gazeta" - zaraz po tąpnięciu