terterek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez terterek
-
Wesołku JESTEŚ po prostu jesteś, dobra, kochana, pachnąca, zapobiegliwa, troskliwa, opiekuńcza, pelna ciepła i poczucia humoru nieziemskiego, błyskotliwa, inteligentna, urocza, dzielna, lojalna, po prostu jesteś. I tak ma być Wesołku - nie każdy musi grać, malować, pisać żeby znaleźć swoje miejsce. Nie wyobrażam sobie, żeby Ciebie brakować mogło A w ogóle młoda jesteś Wesołku i jak będziesz miała tyle lat co ja to robić coś co Cię samą zaskoczy :D:P Dzisiaj na zakupkach miałam już już sięgnąć po kubusia coby upiec Twoje ciacho - ale odpuściłam bo pieczemy chlebek - podam potem przepis. Śmigam teraz na gimnastyke - która trzyma moje ciało w kupie :P;) jak pofikam nogami to może lepiej sie poczuje bo ponoć szczęśliwa powinnam być po takim fikaniu? :P ja tam szczęśliwsza jestem po fikaniu w domu :P:D:D
-
Dziewczynki - cafe będzie teraz fiksować bo znowu portal sie konserwuje. Jestem po zakupkach - kupiłam kawałek fajnej obiciówki i jak obije krzesełka to posle fotki. Pozdrawiam i zapraszam na herbatke z owoców leśnych i kawusie (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? Do kawki mam śliwki w czekoladzie: @@@@@@@@@@@@@@@@@ dokładam do kominka i wołam głośno!!!! kawaaaaa!!!!!!! Herbataaaaaa!!!!!!!!
-
kolory których szukam to ładna czekolada i kremowy pół na pół.
-
Tokino - smalczyk robie z cebulką i kiełbaską ale z jabłkiem też wypróbowałam i z ziołami. W moim mieście nie ma przyzwoitego sklepu z tkaninami - namierzyłam hurtownie tapicerską na tzw terenach przemysłowych i mam nadzieje kupić coś na obicie moich krzeseł bo tapicerka jest już "ap" a nowych na razie nie kupie. Z tej samej tkaninki uszyłabym poszewki na jasieczki ozdobne które u mnie niestety są używane pod plecki.
-
Wszystkie Dziewczynki nan dzień dobry przytulam, ściskam, cmokam - jestem dzisiaj cały dzień w domku - pojade tylko w południe z synem spenetrować hurtownie tkanin. Myśle o Was - będe dokładać do kominka i zaglądać często
-
na śniadanko proponuje dzisaj chlebek orkiszowy smalec domowy ogórki kiszone a dla tych co permanentnie dbają o linie: musli z owocami suszonymi twarożek gracham masło świeżutki dla wszystkich na cały dzionek stawiam półmich owoców: mandarynki, pomarańczki, jabłuszka, kiwi, bananki, mango, winogronka.
-
Witam i zapraszam na kawusie, herbatke i Inusie Rozpalam w kominku i sprzątam ze stołu pozostawionego wczoraj leniwie :P u mnie wieje, troche sypie a temperatura wzrosła wyraźnie i to sie czuje w domu. Jest minus 3 i gdyby nie porywy wiatru byłoby fajnie. Moja małża dzisiaj nie jedzie w góry, wyleguje sie jeszcze pod kołderką bo jutro do pracy. POZDRAWIAM
-
Cześć Zuziku - Cześć Personalna Pozdrawiam Was serdecznie - ściskam, przytulam, całuje (juz nie mam opryszczki:P) życze dobrej nocki - a jutro tylko 5-ciu stopni mroziku. U nas jeszcze chyba nie pada - nawet nie spojrzałam w okno - zaczytuje sie w sposobach leczenia miażdżycy Personalna - dzielną Dziewczyną jesteś - ma w Tobie oparcie Twój Teść. Podziwiam Cie i całuje szczerze
-
hej! hej! Wesołku! też Cię ściskam serdecznie - nakarm swoją dzielną Dziewczynke i potem odbierz poczte. Posłałam w niej moją (też dzielną) dziewczynke :D a ja chyba pójde oglądać "Misia" który leci już25 raz w telewizorni :P
-
Beti - - dobrze, że żyjesz :D - zanim pójdziesz spać odbierz poczte
-
Dziewczyny - Posyłam fotki nawiewników, dołączyłam jeszcze moich narciarzy i swój obrazek
-
no dobra- to spadam nakarmić narciarza - tym razem to ja sama ze sobą skrobie na cafe :P:D
-
Piosneczki Wasze Dziewczyny posyłane w linkach piękne są ale ja słuchać nie moga bo takie "szczypatielnyje" melodie i słowa działają na mnie bardzo depresyjnie - to mam od zawsze. To tak jak z zapachami - zawsze pewne zapachy kojarzyły mi sie i kojarzą do dzisiaj w konkretnymi sytuacjami w życiu - często są to wspomnienia trudne i melancholija mnie łapie łokrutnie. Teraz mam okres ciszy - czyli wole zanurzać sie w cisze, żeby nie wywoływać żadnych wspomnień, żadnych skojarzeń które mogłyby moje smutki powiększyć Wychowana jestem na rocku - ten gatunek jest mi bardzo bliski i jego moge słuchać bez ograniczeń i to głośno. Wszystko inne jest po prostu szczypatielnyje
-
mój małż dzisiaj też na nartach był - ma urlop zaległy i wykorzystuje sobie.Podoba mi sie to bo mniej zrzędzi, jak sie wyszaleje na stoku to potem pierdołami sie nie zajmuje tylko konkrety ;) Ja dzisiaj robiłam kapuśniak z kiszonej kapustki - bardzo dobry ze skwareczkami :P:D zapraszam! (__________________)? wiem, że jesteście po schabowych Tokiny ale kapuśniaczek kwaśny na kolacje też może być.
-
Dziewczyny - jeśli chodzi o wentylacje w oknach to Roberta ma racje. Nic jej nie zastąpi - jest najlepsza i niewyczuwalna (tzn nie jest z powodu niej zimno) Ja mam zrobioną taką z 200złotych od okna ale to z robocizną. Czyli przyszli ludzie - zdjęli okno, wyfrezowali co trzeba (mam drewniane okna), wstawili nawiewnik i założyli okno z powrotem. Chwale sobie - jestem spokojna-okno sie nie skrapla, i nic sie nie zagrzybi a o to nietrudno. Posyłałam kiedyś fotki - ale jeszcze raz moge posłać. Firma która mi robiła Tokino - spoko jest - jakość dobra.
-
Witam Tokino byłam dzisiaj w pracy - po świątecznym "kotle" w "sali wykładowej" - teraz jest cisza i spokój - wpadam na 2 godziny i wypad do domu ;) Nie pokazywałam sie czas jakiś (choć odpalałam komputer) bo nastrój nie bardzo sprzyjał ale po dzisiejszej rozmowie jest lepiej i powiało optymizmem w "mojej sprawie". Pojawia sie światełko w tunelu - być może uda sie zorganizować jakieś leczenie tu na śląsku. Czytam o Waszych dolegliwościach - martwi mnie to. Ja jestem fizycznie super - nawet katary sie mnie nie imają - tylko psychicznie w stanie ciągłego napięcia. Jednym słowem jak nie urok to sr..czka albo przemarsz wojsk. Jedno mnie cieszy bardzo: to, że nasz Kochany Wesołek jest tu i czuwa Wesołku - obejrzałam lisią jame :D i piękne fotki zimy u Ciebie - czyli tam gdzie biegają białe niedźwiedzie :D:P:D Na pocieszenie tym które miotają sie na mrozie: też biegam z buchającą parą z ust, też u mnie w łazience ładował sie akumulator, też mam suche powietrze w domu, też nosze skarpetki wełniane a dzisiaj spałam w flanelowej koszuli w getrach i skarpetkach :P:D , też mam pełno piachu na podłodze w przedpokoju...itd...itp... samo życie ;) - wole lato :P Kosmitko - dzięki za fotki - Tokino - Tobie też za poczte - koniecznie spotkanie potrzebne - pamiętaj jak śnieg zejdzie troche - to wracamy do sprawy. A masz jakieś badania w moim mieście jeszcze?
-
tadaaam!!! stawiam do śniadanka ciepłego czarodzieja z rodzynkami - pyszny i chrupiący - ja jem z masłem - taka rozpustnica jestem :P:D POZDRAWIAM i życze pięknej niedzieli
-
Malutka!! i ja śmigam do kuchni
-
no to chociaż rozchmurz sie bo słońce wstało zaje...fajne i przynajmniej doświetlimy sie troche siorbu siorbu - zaraz wyjme ciasto z piekarnika :P i dla Was Dziewczynki do Malutkowej karpatki dołącze ;)
-
Malutka - jakoś przetrwamy a za 6 tygodni już WIOSNA!!! :D
-
Juuuhuuu!! Malutka! :D:D:D wiedziałam, że przyjdziesz z tym worem drwa wyglądasz bojowo :D Witaj Skarbie - życze Ci dobrej ciepłej niedzieli
-
no Dziewczynki! zapraszam do stołu! tylko cieplutkie szlafroczki zawinąć bo chociaż w kominku napalone - to lepiej uważać. Kapciuszki ciepłe na nogi i cichutko gościmy sie coby nie obudzić tych, które mogą sie powylegiwać albo podziębione leżą Malutka!!! hop!hop!
-
na stół wjeżdżają świeże rogaliki z masłem http://mojekucharzenie.blox.pl/resource/rogale1.jpg i kakao http://ugotuj.to/im/9/3226/z3226149M.jpg do tego jeszcze półmisek świeżutkich wędlinek http://republika.pl/blog_bq_4330736/6686995/tr/pict2566-1.jpg i serów http://www.winomistrzow.pl/images/deskasera2.jpg
-
Wesołku - nocny czarodziej jest w piekarniku - jak wstanie syn to będzie gotowe Małża moja z córką są w drodze na Salmopol - pojeżdżą na nartach - wrócą na obiad. Marijka! :D:D:D same dobre wieści! :D !!! od Ciebie powiało optymizmem. Gratuluje powziętej decyzji i pierwszego semestru!!!
-
Beti dobrze, że wczoraj zrobiłaś zapas drwa ;) kominek ciepło trzymał całą noc a teraz mamy jeszcze na rozpałke. Malutka -jak będziesz szła - weź ze sobą wór z opałem ... ja troche ogarne nasz stolik magiczny i przygotuje śniadanko ;)