zabusia123

Dziewczyny ja wierze ze wszystkim sie uda.Nawet nie wiecie jak sie teraz boje.Az mi sie rece trzesa jak teraz pisze

w 28.Zawsze mialam cykle 25 dniowe.Okres powinnam dostac w srode.Dzis zrobilam test.

Czesc dziewczynki.Moze ktoras z Was jeszcze mnie pamieta.Bylas u Was jakis czas temu.Czytam Was czesto.A dzis musz sie Wam pochwalic-zobaczylam 2 kreseczki!!!Jejku ale boje sie jeszcze cieszyc!

Ziółko a jak bylo z Toba?Kiedy zaczelas sie niepokoic ze cos jest nie tak?Kiedy pierwsze badania i watpliwosci?Jezeli oczywiscie mozesz i chcesz opowiedziec o tym.

obecnie jestem w Irlandii.

Mozna powiedziec ze ja to wszystko wiem...ze 2 cykle to tak naprawde nic, ze jeszcze mam czas i takie tam... Niby wiem to wszystko a jednak sie nakrecam,a obiecalam sobie ze nie bede.ale tak sie nie da,niby nie mysle o ciazy a jednak kazdy mesiac to nadzieja.Z tymi badaniami to troche poczekam,chociaz do momentu jak bede w Polsce.Kurcze ale fajne jest to forum.mozna sie chociaz wygadac.Brawa dla Was wszystkich dziewczynki

Zuzia Ty naprawde myslisz ze to NIEPLODNOSC????????Bo tak o tej klinice piszesz.Smutne to.Moze to tylko ta tarczyca wszystko blokowala?Mysle ze jak ja unormujesz to wszystko bedzie OK.i sie uda.Musi sie udac

Ja obecnie jestem w Irlandii. Po tych wszystkich przeczytanych wypowiedziach pobiegla bym zrobic te badania.Wybiore sie jak bede w Polsce.A co z ta Twoja tarczyca?Nadczynnosc czy cos innego?

Zuziu glowa do gory!Wiem ze przyjdzie taki czas ze wszystkim sie uda.A gdzie chodzisz do lekarza?W tabelce za miejscowosc podalas Niemcy

Tez tak sie zastanawialam czy czuje sie ze sie udalo. A co myslicie o pierwszych objawach ciazy.Pewnie juz wszystkie dawno je u siebie zaobserwowalyscie...

Chyba juz wszyscy sobie poszli

Przeraza mnie jak czytam o tych wszystkich badaniach i tabletkach.Wiekszosc nazw widze pierwszy raz.Z moja ginekolozka to gadalam.Tyle tylko ze powiedzialam jej ze chce dziecko a ona na to ze prosze brac folik.W sumie to nic jej nie mowilam ze cos tam sie nie udaje.Wtedy jeszcze nie wiedzialam ze tak trudno zajsc w ciaze.Ale wiem ze bedzie dobrze! Mam 25 lat i tak naprawde to dopiero 2 cykl staramy sie tak na powaznie

No wlasnie u mnie to jest tak ze chcialabym miec juz... A Wy jak dlugo juz sie staracie?Ile macie lat jesli mozna wiedziec?

Dzieki Wam i calemu forum poznalam troche swoj cykl.Nauczylam sie obserwowac to i owo.W zeszlym miesiacu stosowalam testy owulacyjne i kochalismy sie w ten dzien.........i niestety znowu nic.

Ciesze sie ze mozna tu z kims pogadac.Jestem 2 miesiace po slubie i bardzo chcielibysmy juz dzidziusia.Dziwne to troche bo jestesmy ze soba 6 lat i nigdy raczej nie stosowalismy antykocnepcji.No ale staralismy sie zeby za wczesnie potomek tez sie nie pojawil.troche sie zaczynam denerwowac..........