Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rowerzystka1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rowerzystka1

  1. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Mój się za cholerę jasną nie poddaje. Twierdzi, że nie będzie niewolnikiem we własnym mieszkaniu :( Jeszcze trochę poczekam i przejdę moim chłopom przez rozum. Po prostu dam wybór albo ja albo papierosy, tylko poczekam, aż się ociepli :D
  2. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    A ja od października też nie palę i teraz walczę z moimi chłopami, bo się duszę jak palą i jeszcze ten smród :P Sama nie wiem jak znosiłam ten smród sama paląc :D Dziewczynki
  3. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Terterku nie wiem to tak nagle przed świętami, dopiero trzeba znaleźć przyczynę :D
  4. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Napewno dam Wam znać :) Pytałam lekarki czy będę żyła, śmiała się że tak, bo przezież zaczyna się nowy rok ;)
  5. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Jestem w pracy. Byłam u lekarza i robię badania. Zrobiłam już w piatek wymaz z gardła i języka na bakterie, dzisiaj wyniki. Muszę jeszcze do laryngologa i krew w czwartek. Lekarka powiedziała, że może być w najlepszym wypadku grzybica jamy ustnej lub zaburzenia kubków smakowych. W najgorszym wypadku zaburzenia metaboliczne i to już dłuższe leczenie :(
  6. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Herbatka też bez smaku buuuuu :(
  7. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Terterku napewno wszystko dobre, ale ja dalej nie mam smaku :( Pozdrawiam wszystkie dziewczynki obecne i nieobecne i przesyłam buziaki
  8. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki idę budzić ślubnego i przygotować szampana :D Do zabaczyska w Nowym Roku
  9. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Ok będę patrzyła :D U nas na rynku też impreza, ale nie chciało mi się pchać w te tłumy :)
  10. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Smutasek jestem za tym samym :D
  11. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Mój też śpi, ale jak co roku przed północą będę go budzić, żeby chociaż szmpana ze mną chlapnął :D Potem wychodzę na podwórko ogladać jak strzelają :D
  12. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Tokina nie rób jaj do północy już niedługo, ja bezsmakowo siedzę to ty też wytrzymasz :D
  13. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Bechemot nie wiem czemu padło na mnie :D Pytałam się lekarki czy bedę żyła, śmiała się i powiedziała, że tak ;) No i to najważniejsze :D A mnie się ta stronka od terterka nie otwiera :(
  14. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Smutasek rzeczywiście to nic przyjemnego :( Nic nie smakuje, jem bo muszę, żeby się nie przekręcić z głodu :D
  15. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Nie wiem czy czadowo, bo dziewczyny straciłam smak :( Wszystko jest słodkie ogórek konserwowy, mięso, każda sałatka, chleb nie słony, a słodkie rzeczy są bez smaku Byłam dzisiaj u lekarza i muszę zrobić badania, bo cholera wie co mi sie pozrabiało :P Ale kielicha z Wami wypiję :D
  16. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Bonita pełna mobilizacja i wytrzymasz :D
  17. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Haloooo ja też jestem
  18. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Macham wszystkim dziewczynkom Małgorzato napiszę ci przepis na polewę, ale jak wrócę do domu, bo niestety jestem w pracy :( Urwę się dzisiaj wcześniej :D Buziaki dla wszystkich
  19. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Niestety dziewczynki ja spadam, życzę Wam dobrej nocki i seksownych snów :D Buziaki dla Was Odcisków na czterech literach nie mam, d....a też zahartowana ;) Do jutra pa
  20. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    A ja jestem zdrowiutka i nic mi nie dolega :D U mnie wcale nie jest zimno chociaż niby w górach ;) Rano trochę chłodniej, ale jak wracam to cieplutko. Dzisiaj w terenie widziałam krowy na pastwisku. Właściwie, żeby nie kalendarz to karjobraz wiosenny :)
  21. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Ja mam taki zapieprz w pracy, że myślałam, że jeszcze mam tydzień następny cały na przygotowania do świąt. Dzisiaj jak odbierałam w terenie roboty uświadomiono mnie, że w nastepnym tygodniu już święta :D Tak więc jestem w całkowitym proszku :( Ale dam radę :D Zuzik rowerek jeszcze nie odstawiony, bo pogoda lajtowa więc dalej jeżdżę :D
  22. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Ej ja też jestem
  23. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    No to ja też do Krakowa tylko wymyślcie jakiś rozsądny termin :D Bo teraz jestem zawalona robotą i o urlopie mogę pomarzyć :(
  24. rowerzystka1

    Drugie spotkanie

    Uwzględniam protest sorki :D
×