rowerzystka1

Ja jestem :D

A ja mam takie płytki na podłodze w kuchni i przedpokoju, że mogę miesiąc nie zamiatać i nie myć i nikt się nie zorientuje :D Są w takie maziaki, że sama muszę się schylić, żeby zobaczyć gdzie jest kupka na którą zmiotłam śmieci :D Niestety dalej jestem zawalona przetargami w pracy :( Pozdrawiam wszystkie dziewczynki te co zdrowe i te co niestety chorują

Terterek w górach faktycznie kolorowo. Liście, żółte, zielone, brązowe. Z daleka miesznka piorunująca, ale dla oka niesamowita. Jeszcze wczoraj świeciło śłońce, to możesz sobie wyobrazić, że widoki dech zapierały :D

A ja wogóle nie nauczyłam się pić kawy i żyję :D Wczoraj nawet nie pomachałam, bo byłam na Słowacji. Byłam niedaleko bo po drugiej stronie Sromowiec, przy Trzech Koronach. Góry jak zwykle cudo.Impreza się udała, pogoda lux :D Dzisiaj niestety szara rzeczywistość, bo praca. Pozdrawiam wszystkie i przesyłam całuski

Wszystkim dziewczynkom życzę miłej i pogodnej soboty

Dla wszystkich dziewczynek zza biurka Po wczorajszej hrbatce z prądem trochę przeszło, teraz mnie dusi kaszel

Tokina przetargi już nawet czasem nie wiem jak się nazywam :D

Zuzik wczoraj piłam tą miksturę i niewiele dało. Dzisiaj było piwo z miodem, a na noc zapodam sobie herbatkę z wkładką :D

Personalna dobra na dwie od razu, padnę i może noc jakoś przeżyję :D

Beti dzięki za podpowiedź Dzisiaj z prądem jutro śmignę po Akatar :D

Dziewczyny ratuuunku, głowa boli, nos czerwony zasmarkany, oczy zapuchnięte Ledwo żyję i jeszcze na dobicie wstrętna pogoda :P Chyba walnę sobie herbatkę z prądem :D Bedę miała śrubę to może jakoś noc przeżyję :D A i tak wszystkie pozdrawiam i przesyłam

Zza biurka Ratuuuuunku dalej przetargi :( Dla wszystkich Za oknem bleee, leje :( Nie mogę jeździć rowerem buuuu

U nie też ścieżek niewiele, ale ja zasuwam po chodnikach, tylko tam gdzie już się nie da to po ulicy. Raz już mnie potrącił samochód więc jestem ostrożna :D U nas policjanty dość nie zwracają uwagi, że rowerzyści jeżdżą chodnikami :P

Zuuzik rowerkiem do bólu ile się da. W tamtym roku jeździłam jeszcze w listopadzie :D

Smutasek wiem, że można w śnieg i pluchę, ale M narobił mi ochoty i cosik spałzował :D

Pozdrawiam wszystkie dziewczynki U mnie dziś zimno i pda, w Zakopanem spadł śnieg, więc do mnie zalatuje zimno ;) Na dodatek dzisiaj byłam w terenie na odbiorze robót, mimo, że ubrana byłam ciepło to zmarzłam jak diabli :D No ale w domciu ciepło bo zaczęli grzać :D Rury w sypialni M nie zamontował więc z tańca narazie nici :D Trzymajcie się cieplutko

Witajcie wszystkie dziewczynki W sobotę byłam zbierać ziemniaki. Było zimno jak cholera i nawaliły mi korzonki. Wczoraj po przyjściu z kościoła M mnie wysmarował i po obiedzie walnęłam się do wyra, oj było grzanie :D Sypialnia tzn. łożko i szafki (została jeszcze komoda ) wymalowane - kolor terakota. M powiedział, że kolor burdelowy, no to ja mu, że on daltonista, bo burdelowy to czerwony :D Powiedziałam, żeby zamontował na środku rurę to mu będę tańczyła :P A tak ogólnie to całkiem niezły kolor, przynajmniej jakaś zmiana i jest luzik No i dzisiaj po urlopie byłam w pracy To co zastałam to lepiej nie mówić, obraz nędzy i rozpaczy. Muszę sprawy unieważniać, bo wszystko spieprzyli :P Popełnię chyba sepuku, bo jest tyle roboty Dla tych co o mnie pamiętały i dla tych co zapomniały

Terterek ja już kiedyś go podawałam. Nie pamiętam która nie umie piec, wiem, ze jej córka piekła i wyszedł. Bo to taki przepis, że choćbyś nie chciała to i tak wyjdzie :D 4 jajka, 1 szklanka cukru, 1 cukier waniliowy, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 1/2 szklanki oleju, 2 szklanki maki Jajka + cukry zmiksować - wlać olej, wsypać proszek do pieczenia i makę partiami - ciagle miksujac. Gotowe ciasto wylać na brytfankę, na wierzchu ułożyć owoce. Piec około 45 minut. Smacznego

Poetko jesteś dam ci prosty przepis jak budowa cepa, oczywiscie jesli jeszcze nie zaczęłaś :D

Wszystkim na dzień przebyty i ten co pozostał Poetko nie wybrałam jutro drugie i ostateczne podejście :D Pszczółko trzymaj się wszystko będzie ok Tokina za cholerę nie mogę otworzyć poczty od Ciebie, w jakim to programie?

Małgorzato wiem, ze to kwestia przyzwyczajenia i kolor zielony jest niezły. Syn teraz niedawno pomalował pokój na kolor zielony i jest naprawdę ładnie w pokoju. Tylko, że ja mam łóżko, komodę i obok nakastliki więc te meble zielone byłyby niebardzo. Oglądałam farby i w oko wpadł mi kolor ceglany, ale jeszcze pójdę do innych sklepów może coś wypatrzę :D

Małgorzato meble mam wprawdzie stare komunistyczne, ale za to trwałe :D Dywanu nie mam wiec kolor dowolny. Poetko właśnie są białe i już takich nie chcę. Chłopa w sypialni będę miała tego samego więc chociaż meble sobie odświeżę :D Są takie farby akrylowe specjalne do mebli, ale muszę najpierw spróbować gdzieś z boku czy mi dadzą się pomalować. Ślubny się drze to mu powiedziałam, że bogatemu wszystko wolno i jak spieprzę to sobie kupię nowe :P Bonita hiacyntowy byłby niezły, ale takiego koloru niestety nie ma :D No dobra dalej będę myśleć co z tym fantem zrobić :D

Ratuuuunku chcę pomalować meble w sypialni tzn. łóżko, komodę, dwa nakastliki i nie wiem na jaki kolor. Ściany mam w panelach, kolor perłowy. Błagam wymyślcie coś, niektóre są po remontach :D Mój M oczywiście, zebym się nie ważyła malować, a jak on pójdzie do pracy to i tak to zrobię :P Teraz są niby białe, nie mogę je doszorować w zagłębieniach - rowkach. Mam nadzieję, że coś wymyślicie

Nie zapomniałam o Was :D Dzisiaj byłam w pracy, odwaliłam przetarg i od jutra znowu na urlopie :D W sobotę i niedzielę byłam na targach rolniczych. Kupiłam sobie firankę do sypialni za 6 zeta za metr, nożyk do szatkowania kapusty, ogórków, marchewki itp oraz szklany pilniczek do paznokci. Obżarłam się lodami, bo te uwielbiam i popiłam darmowego mleka :D Było super, a co najważniejsze pogoda dopisała. Dzisiaj u mnie leje, zmokłam na rowerku chociaż miałam pelerynke. Od jutra ma być pogoda więc myśąlę na urlopiku będzie luzik Pozdrawiam wszystkie obecne i nieobecne

No chociaż raz zdążyłam i nie oblizałam się smakiem :D