Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

4mala

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 4mala

  1. Nie dopisalam, ze w 48h po tym test jest juz wiarygodny i stąd wszyscy pisza, że najwczesniej w dniu spodziwanej miesiaczki testowac, normalnie tyle juz wiem... Wiem, wiem głupoty pisze ale chyba humor mi wraca i juz zaczymam sie nudzic sama a nie chce mi się nigdzie wychodzić...
  2. Właśnie przezcytałam od połoznej, że zagnieżdżenie następuje od 6 do 12 dni po owulacji, więc jesli owulke mialam tak jak twierdził ój gin to w niedziele będzie 12 dzień więc w poniedzialek rano zrobie test i bede pewna czy moge odstawic luteine, chyba że dotego czasu @ przyjdzie i bedzie normalna. No to plan działania juz ma i normalnie az mi lepiej, chyba na prawde jestem " wariatka"- mąż w przypływie czułości tak mnie nazywa ;))
  3. Libra nie zrobiłam jeszcze przerwy, dzis tylko nie zessałam calej tabletki bo zaczelo mnie rwać- a jechalam na zajecia i nie moglam "pozwolic " se na wymioty :), ale w takim razie bedę ja brala dalej, na noc będzie łatwiej, bo pewnie przespię mdlosci. Czyli do poniedzialku walczę z luteina a potem zobaczymy co los przyniesie. Ale się wkęcilam w to poszukiwanie przyczyn wrogosci sluzu :), Kazika to dal ciebie ;)
  4. Dziewczyny nie wiem co powinnam zrobić z braniem luteiny, powinnam przyjąc ja jeszcze do poniedzialku wlącznie a ja dostje takich mdlosci jak ja tylko wezme, no i nie wiem czy to plamienie przerodzi sie w @? wiem jestem monotematyczna ale jak tylko nastapi zmiana obiecuje ze juz nie bede marudzić
  5. Libra wielkie dzięki ale chyba jednak to nie to :(
  6. Hallo, melduję sie wyjątkowo w sobotę :), mężuś z rodzicami na wsi a ja sama rządze w domu :)). Dziewczyny u mnie to chyba 2 sie tak zapowiada, co prawda 10 dni przed czasem ale chyba jedna, jak sie cos zmieni od razu zamelduje. DZis juz mnie boli całe odbrzuszę, ja chyba naprawde jestem \"dziwadałko\"- tak nasz przyjaciel na mnie mówi ;) Kazika, tak mnie zaintrygowalo to twoje ponaglane pytanie o wroim sluzie, że zaczelam szukać i jakos na przyczyne jeszcze nie wpadlam ale ta twego gina to chyba jednak taka naciagana ? Trafilam na taki \"święty\" poratl, gdzie wszyscy tak jak Bóg przyazal i też borykaja sie z tym problemem i u nich jest to przypadłosć nie uleczalna, bo zalecane jest IVI lub sterydy- ciesze sie, że na innych portalach pisza że mozna z tym se poradzić. Ale fakt, że jest to kwestia żadko poruszana przez lekarzy a chyba nie żadko występująca? To miłej soboty, ja to pewnie dzis pozaglądam na forum może któras bedzie chetna do pogadanie :)
  7. Lady, dzieki za słowa pocieszenia, teraz dla mnie wszystko bedzie lepsze byle tylko nie byla to torbiel ani ciąża pozamacziczna bo tego boje sie najbardziej. czytalam w necie że przy ciąży lub podczas implantacji to plamienie jest jasna krwia a ja plamie brozowo- czarno :(, a jak bylo u ciebie? Przeraz mnie to, ze co raz mocniejszy mam ból i kurka sama zostaje na weekend bo mąz i rodzice wyjeżdzaja a ja mam zjazd, pomino wątłej wiary modle sie by dotrwac do poniedziałku i by nic złego się nie działo. Wiem, ze pewnie nie potrzebnie się nakrecam i pewnie nic zlego się nie dzieje a może faktycznie to bedzie @ tylko duużo wczesniej? Juz nie wiem co mam mysleć by nie mysleć :( A przepraszam Moniko witam Cie bardzo serdecznie Sopkojnej nocki babeczki
  8. O rany, właśnie Katarina, 100 lat pomyslnosci, spełnienia marzeń i radości zycia ;) Kazika, jestes nie zawodna :), a może masz nadmiar testów by się podzielić ze mną? Zastanwiam się czy mam robić normalny czy z krwi? Teraz naczytałam się , że takie plamienie może być niedomoga progesteronu, co oznaczałoby, ze mam zamała dawkę luteiny :(
  9. http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=17&s_id=9&ss_id=13
  10. Dziewczyny, dziękuje za wasze słowa i wsparcie. U mnie sytuacja następująca 20dc, prawy jajnik boli jak cholera, jakby było zaciasno, plamię na brązowo dalej ale juz nie tak intensywnie jak wczoraj- przynajmnie narazie tak wygląda, chciałam zrobić test rano ale okazało się, że albo juz wykożystałam testy albo diabeł ognem przykrył bo nie znalazłam , kupie po pracy i zrobię. Przeraża mnie to, że mnie ciagle ten jajnik tak boli :(. Staram sie o tym nie myśleć, a najbardziej odganiam mysli, że zamiast ciązy to jakieś cholerstwo sie przyczepiło ... wiem za duzo myslę ale nie jest to dla mnie noramlna sytuacjia, szlak by to wszystko trafił. Na razie czekam i z bóle i z testem.
  11. Libra wielkie dzięki za slowa jakie napisalaś, to dla mnie bardzo ważne. Wiem że zycie płata figle i rożnie to może byc, wiem tez to ze zawsze wiedziałam, że ktos lub coś wie najlepiej kiedy jest najlepszy moment na dzidziusia. Teraz zostaje mi tylko czekac jak ten cykl sie rozwinie a jak okaże sie owocny to bedę się cieszyła ale tez i bala ale to chyba narmalne, ze jak się długo wyczekiwane marzenie stara sie namacalne czlowiek uswiadamia sobie, że jest mlućki czy da se rade?...Chyba taki rozmysleniowy mastruj mnie zlapal. Zadzwonilam do kliniki i wizyte mam na 21.05- szok, a wszystko wyglada tak jakbym miala dostać @, dalej plamię brązem, boli mnie podbrzusze i czuje się juz placzliwa. Czy ma sens robienie testu? To 19 dc i jakieś 10-12 dni po owulce? Kurcze jaka czuję sie głupia :( Jutro dam znac jak sie sprawy maja i dzis życze spokojnego i miłego wieczoru, buziaki dla wszystkich.
  12. Cos wam napisze tylko prosze nie oceniajcie mnie i nieptepiajcie: Przez ostanie dwa lata nie myslała o niczym innym jak o dzick, wszystki moje plany i marzenia kreciły sie wokół jednego tematu. Mniej więcej dwa miesiace temu postanowilismy przestac, zaplanowałam se co chce robic w sumie przez najblizszy rok, ze kupujemy psa, szkolenie a potem zmiana pracy i w tych planach nie ma dziecka, to miałobyc taka forma terapii i odnalezienia sie w zyciu, ze możemy nigdy sie dziecka nie doczekac i nie mozna wszytkiego planowac pod nie. A teraz po tych wymiotach i dziwnych objawach przesladuje mnie mysl, że jestem w ciązy i sie boję, po raz pierwszy sie boję. Nie umniem tego wytłumaczyc, tak samo jak stwierdzic czy jestem w ciązy czy nie, przeciez zaplanowałam ten rok?Przepraszam ale musiałam to z siebie wyrzucic.
  13. Libra robiłam tsh i fsh iinne byłam nawet u endokrynologa, bo wynik wyszedł ciu poniżej normy ale endokrynolog zbadał mnie i powiedział, że jest ok i nie mam czym sie martwić i że napewno te wyniki nie wpływają na problemy z ciążą, więc to mam już wykluczone. Ja mam taka małą schizę, moja przyjacióła boryka sie ciagle z torbielami i ja przez to jak tylko boli mnie nie wtedy co powinno lub dzieja sie jakieś dziwne rzeczy to od razu myślę, że to może torbiel- choć odpukac w nie malowane nigdy nie miałam, tylko tak mi to psyche gniecie... Wiesz Libra dziwne jest to, że ja przez rok brania luteiny nigdy nie dostała@ min nie skończyłam brac i to musiałam odczekac o 2 do 7 dni, nie wiem jestem głupia :(
  14. Katarina, dobrze zauważyłaś jkiś zastuj mamy na topiku. Libra, ja tez nie mam pojecia czy to od luteiny, co prwda tez myslałm, ze może to @ bedzie wczesniej ale to 19 dc, kurde nie wiem co myslę. Narazie nie leci tylko pobolewa i takie napiecie czuje w podbrzuszu, przeciez to mozna dostac swira bo jak nie urok to .... jeszcze, żebysmy sie wczoraj potargali a tu nic, poza tym przecież nie mozna miec kilku owulek w jednym miesiacu. Bo ostatnio jak miałam owulkę to na dzień czy dwa przed pęknięciem jaja plamiłam, tak tez było w 7dc ale teraz to już przesada :(. Ale mimo wszystko jestem dobrej mysli i napewno będę meldowała jak się sprawy mają. DZiewczyny a tak z innej beczki o ostanie dwa dni jest u mnie tak zimo, że mam rece zgrabiałe od pisania na kompie i jestem ciagle zmęczona, znowu zaspałam na basen :( i teraz tez tyklo marze o tym, że jak wrócę to chociaż na godzinkę sie położyć, chyba słońce jest mi niezbędne do zycia
  15. A tak wogóle to przepraszam, przez ta małą panike nawet normalnie sie nie przywitałam. Klempa, trzym kciuki za tatę musi byc dobrze i wierzę w to. CO do kotka to faktycznie oduczaj za małego bo potem bedzie za późno, ja wiem o tym na podstawie psów, zawsze miałam duże i jak był szczeniaczek i skakał jak sie witał to było fajnie ale jak skakał jak był dorosły i ważył 40 kg to juz nie było do śniechu i nie było łatwo oduczyć go tego, więc teraz nauczona doświadczeniem, wychowuję za młodu z myślą, że to będzie ponad 40 kg żywej wagii jak wyrośnie :) Lulu a co bedziesz robiła z psychologii? Widzę, że my takie "durne" uzależnione od nauki to chyba skutek uboczny I LO :). A propos gdzie jestescie?
  16. Cześć Klaudynka, dawno Cie nie było, ale fajnie, ze wpadłaś. Oczywiscie trzymam kciuki by to bylło to wymarzonę dzieciatko w brzuszku, ale też wiem jak trudno jest sie nie nakrecać, choc ja właśnie przestałam. Odstawiłam Clo, biore jeszcze luteine i mam dzis taka niespodziankę jak pisałam :(. Ale cóz życie kreci sie dalej. Ile Ci sie poóźnia @ bo jeśli juz tydzień to rób test spokojnie bo to czas najwyższy a jesli nie to czekaj do tyg. po terminie i oczywiscie szysbko pisz co i jak.
  17. Babeczki, przezyłam dzis małą zdziwkę, ma 19dc, biorę luteinę jeszcze do poniedziałku włącznie a dziś rano wstaję i co widzę ? Plamię! Kurde nie wiem o sie dzieje i dlaczego? Fakt oprucz ból w owulkę czyli ok 7-9 dc to balął mnie jajor w13dc i wczoraj wieczorem, co ze mną jest nie tak? Nie krwawie jeszcze trylko zaczełam brązowić i oczywiście jajor boli jak na @ :((. Normalnie zbiło mnie to jak cholera, nie wiem co o tym myslęć, puki co to chyba sie poobserwuję do jutra i jak oś to zostanie błagac by mnie przyjeli do gina- bo teraz juz wszystcy wiedzą o tej klinice i sie zrobiły kolejki :((.
  18. Katarina, no to moje gratulację jakbym zapomniała w piatek to juz dzis Ci życzę spełnienia marzeń i radości zycia :). A może akurat zrobiłaś se prezent zycia- czego z całego serca zyczę :) U mnie dzis do du.., zimno, mdli i chce się spac a przy takim żoładku kawy wypić nie mogę :( Przy takiej pogodzie nic mi sie nie chce robić, miałam iśc zapisac sie na ten kurs języka migowego ale chyba zrobie to jutro.
  19. Cześć Babeczki, u mnie jest do du.., znowu mam takie mdłości i bóle żołądka, że aż mi się wyszystkiego odechciewa- tyklo nie mówcie , że to ciąża bo to nie to. Chyba znowu wrzody mi się odnowiły, a było juz 1,5 roku spokoju, nawed jak brałam tyle świństwa nie miałam takich mdłości jak teraz, a biore tylko luteine po której nic nigdy nie było :(. Klempa, co do kotka to gratuluję i wiem jaka to raość taka mała istotka w domu, nasz psiok będzie dopiero w czerwcu ale też czekam na niego z utęsknieniem. Lulu, zwolnij troche bo daleko nie zajedziesz, akażdy ogranizm potrzebuje szacunku by działał a ty swój chyba chcesz zajeździć! Urlop bezdyskusyjnie, i w wakacje masz odpocząć a nie brac 150 rzeczy na głowe- no to trochę pokrzyczałam. A ja juz sie pogodziłam , że na wieś nie jade i w sumię się cieszę, że zacznę znowu styudia bo chyba sprawia mi to ogromną radość, czuję że się rozwijam, bo praca niestety tego poczucia mi nie daje, a i znalazłam wczoraj fantastyczny kurs- jężyka migowego :)...
  20. Chyba mi sie plany weekendowe posypały :(, mialam jechac oczywiscie w sobote popoludniu na wies, bo rano mialao byc rozpoczecie podyplomowki a tu niespodzianka mail, ze mam normalny zjazd :( i juz nie pojadę. Choc oczywiscie sama tego chciałam więc nie moge narzekać, ale troche chciałam sie pożalic.
  21. Libra nie wiem jak jest u Ciebie ale u mnie żekomo ta druga faza jest za długa i np. cykle mam ostenie 30-32 a owulkę w tym cyklu miałam 9dc, to dopiero numer, co? Ale myślę, że jak nie maiłaś jeszcze objawów? Trudno cokolwiek doradzić i zasugerować która z lekarek ma rację :(.
  22. Kazika, wielkie dzieki możesz jeszcze raz wrzucic mi ten drugi link bo sie nie otwiera? Musze sie doedukować i mam nadzieję, ze nie zrobię życiowego błędu otwierając własna działalność:/ ?. Marzenie fajnie, ze wypoczełaś, takiego naładowania akumulatorów strasznie potzreba. A my wiedząć, że ten miesiąc starń mamy na minusie bawimy sie sobą i ze sobą cudownie, tego było potrzeba :))
  23. Hejka, jeszcze nie zdązyłam was przeczytać ale na bierząco Libra, te 60 dni to cykl u mnie normalny gdy niebrałam leków to tak miałam więc nie jest to kwestia luteiny, dzięki niej takich długich nie mam. Natomiast ja tez przy clo miałam cykle 30-32 i luteine miałam w okolicach 15-16 dc, bo u mnie prawie tydzień mija od odstawienia do momentu jak dostanę @, więc nie wiem dlaczego miała by Ci zachamować jajeczkowanie? pozaty na clo pewnie będziesz miała wczesniej owulkę niz bez. Ale to takie moje rozważania i nie chciałam Cie straszyć :).
  24. Salana, ja jak szefa nie ma to moge popisac- dzis jestem na urlopie więc mialam labę a wieczorkiem zazwyczaj z męzulkiem snujemy plany zwiazane z remontem i ogolnie albo cośik innego robimy wiec najczesciej wtedy nie zagladam :). Dzis wyjatek bo i tak siedze na kompie i sprawdzam rozne rzeczy + szukam instrukcji zalozenia działalnosci gospodarczej. Co do bolu glowy mnie pewnie jutro dopadnie bo front ma do nas dotrzec dopiero jutro, a ty w ktorej czesci polski mieszkasz?. Pozdrowinka i milego wieczorku :)
  25. Libra zapomnialam dodać, ze biorę przez 10 dni luteinę i po odstawieniu czekam jak po tyg. nie ma @ to test ciążowy itp.. A gdzie dzis reszta babeczek? Klepma, Kazika, Marzenie, Selena i cała ferajra? Lulu, kochana cos sie do ciebie za bardzo każde cholerstwo czepia musisz miec strasznie osłabiony i znerwicowany organizm? Ale może na wakcje uda Ci sie choc troche zregenerować? Zdrowka Ci zycze i nie bagatelizuj tego
×