Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

4mala

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 4mala

  1. Za chwilę to przysłowiowy ch.. strzeli, jakbym mogła to bym juz pizneła to pracę :( wrrrrrrrr. łzy mi się same cisną do oczu a jestem juz po dwóch melisach! Nie wiem za jakie grzechy muszę pracować z takimi kretynami, którzy juz dawno powinni byc już na emeryturze a nie zatruwać życie innym. KOSZMAR. Przepraszam ale muszę się wygadać by sie nie popłakać: jak pisałam dziś miałam być w pracy do póżna 20 lub dłużej od 8 rano ale było mówione, że będęmiała przerwę by podjechać na obiad, a teraz okazało się , że ku.. muszę siędzieć, bo każdy coś ma i ja z chorym żołądkiem nawet obiadu nie zjem- gdybym wiedziała, że tak mnie zrobiął w konia to bym więcej kanapek wzieła! Oszaleję!
  2. marzenie, masz rację tylko chyba trzeba też dojrzeć do takiej decyzji. Dojrzeć w tym sensie, że wiesz że co by się nie działo to odejście jest nalepszym wyjście. Ja narazie trwam ale zobaczymy jak długo wytrzymam. Mam nadzieję, że jak skończę tą podyplomówkę to uda mi się zatrudnić tu gdzie narazie chodzę społecznie bo to akurat jest miejsce gdzie chciałabym sie realizować zawodowo.
  3. U mnie jest właśnie taka sytuacja, finansują mi studia podyplomowe- za co jestem bardzo wdzięczna i jeśli odejdę wczesniej to muszę im za to zwrócić a to ok 7 tyś :( i niestety teraz jak mamy kredyt to nie mogę pozwolic sobie na wyrzucenie takiej gotówki, dlatego trwam zaciskajac zęby. Nie jest może aż tak beznadziejnie ale nie lubię być nie wzgodzie ze swoimi pogladami, tu jest za dużo ideologii co dla mnie jest nie do przyjęcia teraz, kiedyś nie przeszkadzało mi to a teraz po 3 latach już się duszę. Mam nadzieję, że uda mi się zajść w ciązę w tej pracy to po 1: mam tu wszystkie świadczenia a po 2: od razu bym poszła na zwolnienie by zregenerować sie psychicznie. Moi koledzy- ci w moim wieku mówią że to panuje zaraz dlatego nie możemy zajść w ciąże, jest nas trzy i każda boryka się z tym samym, a nadmienię, że jesteśmy z innych regionów Polski :( Tu naprawde panuje jakaś zaraza
  4. Marzenie, moja flustracja z pracą polega na tym, że niestety nie przekłada to się na kasę :(. Tu gdzie pracuję zarobkowo, czuję się nie dobrze bo robię trochę w brew sobie i kasy adekwatnej do zaangażowania nie ma, natomiast to co uwielbiam robię społecznie :(. Talkie życie i niestety jako w miarę młody i głupi człowieczek podpisałam lojalkę i do lutego 2011 nie mogę odejść z pracy :(, to jest destrukcyjne!
  5. Ja również witam w ten okropny poranek, niebo stalowe i ciągle woda się z niego leje, żeby to chociaż śnieg był:(. Marzenie myślę, że pogoda nastraja nas wyjatkowo depresyjnie i to też nie odbija się bez echa na naszym nastawieniu. Ja bym dzisiaj tylko zaszyła się w domku pod ciepłym kocykiem z kubkiem herbaty z sokiem malinowym, a muszę siędzieć w pracy do 20 co najmniej- normalnie zwariuję. Przy takiej pogodzie przeżywam kryzys związany z pracą zaczynam się tu dusić. Ale zaraz zrobię kubek gorącej melisy może pomoże mi przetrwać przynajmniej poranek :)
  6. Lulu, by wszyscy pedagodzy byli tak zaangażowani jak Ty, jesteś niesamowita! Co do luteiny to mam ta do ssania więc ona teoretycznie też oszczędza żołądek. Narazie czekam na @ i wtedy przeleczę żołądeczek i jak coś to przejdę na hormonki w zastrzykach. Puki co to muszę dotrwać do 25.11- wtedy ostania luteina. Dziewczyny ze mną naprwade coś się dzieje, uwielbiam szykować obiadki :), dziś nawed upiekłam francuskie ciasteczka :). Normalnie pani domu pelną gebą !
  7. DZiewczyny ja juz jestem niemożliwie głodna więc zaraż zdezerteruję z pracu :). Zajrzę jak będę już w domu Papatki
  8. Jak Was miło poczytać :). Mój ślubny po porannej walce nie odzywa się do mnie :( ale ja też uparciuch jestem wiem, że jak wróci do domciu i poczuje cudny zapach obiadku zacznie się przymilać :), w końcu przez żołądek do serca :). A jeszce cos wam dziwnego opowiem, wiedzie, że jestem znowu na etapie walki o mój żołądek który co raz odmawia mi posłuszeństwa. Otóż jest tak że w jednej chwili mnie boli i mdli( jak dziś rano) za chwilę jestem tak głodna , że bym konia zjadła! I się dziwię, że tyję :( Ale może zima bedzie mi cieplej? :)
  9. Ziółko, no to ból! Mnie dzis od rana mdli, znowu żołądek daje się we znaki a już pare dni było spokoju. CZy może mnie mdlic po Luteinie, bo biorę większą dawkę niz do tej pory? Wiem mój żołądek pewnie reaguje na pogodę!Dziś nie ma już słońca i się źli :), albo źli się przez poranne nerwy na ślubnego? Gadam głupoty:(
  10. Dzieńdoberek! Najpierw się ucieszłym , jak zobaczyłam za okne coś co przypomina śnieg, coprawda do popołudnia już nic nie będzie tylko kałuże. A potem ślubny mnie wkur... na dzień dobry, wrrrrrrrrrr..Ale mam nadzieję, ze jak w pracy wypije meliskę to mi przejda te złości, narazie dobudzam sie kawą. Pogodnego poranka :)
  11. Marzenie, mój lekarz pracował kiedyś w klinice leczenie niepłodności więc stąd ta specjalizacja natomiast teraz chodze do niego do przychodni też na NFZ, więc myślę, że to to akurat zaleta a nie wada :). Dziewczyny za raz idę na spotkanie z panią dyrektor pewnej placówki i normalnie zaczeły nerwy nie łapą, gorzej niż podczas tej kontroli co miałam w pracy. Ale cóż trzy głębokie wdechy i do boju :)
  12. Ziółko, nie stras, że USG kilka razy w miesiacu jeste nie zdrowe bo moje zdrowie nigdy nie doczeka sie dzidzi! Ja mam USG robione dwa razy w miesiacu! Ale co do spokojnego odchodzenia lekarzy do sprawy cos w tym jest mój cały czas mi powtarza, że to nie katar i ni wyleczę sie w tydziń- zresztą jak widać :)
  13. Marzenie, mój lekarz- jak większośc też żadnych badań hormonów nie zlecił, co prawda on mnie przeją po koledze z tej samej kliniki, który niestety był \"za cienki\" w niepłodności i byłam już w trakcie terapi hormonalnej więc stwierdził, że wynik i tak byłby zafalszowany. W przyszłym miesiacu będę miała przerwę więc też sama zrobnię sobie wyniki hormonalne, tak jak sama robiłam prolaktynę. Co do badania męża to mój miał tylko jedno badanie nasienia i wyszło dobre więc oprócz witamin ma spokój. A co do Twego lekarza to może faktycznie poszukac kogoś innego, zmonitorowanie tylko jednego cyklu to troche mało? Mój sprawdza mi co miesiac na początku cyklu i w czasie owólki. Marzenie a to zwykły gin czy właśnie specjalista od niepłodności?
  14. Dziewczyny czyżbycie tak intensywnie pracowały/ Zawsze jak mam chwilę by pogadać to nikogo nie ma a popołudniu jakoś mi nigdy nie wychodzi by się podłączyć. Lulu, mam pytanie dlaczego nocujesz z dziecmi w szkole? Co to za akcja? Zaintrygowała mnie :)
  15. Cześć Dziewczyny, jak się rozpisałyście wczorajszego wieczoru:). Niestety dziś porannej kawki nie było bo musiałam wcześniej lecieć do pracy bo mam kontrole ale puki co korzystam z chwili i się melduję. Eternal, strasznie fajnie, że nas odwiedziałś a z bliźniakami musi być ok i następny pobyt w szpitalu to będzie już poród! Ja też miałam w tym miesiacu twoją mieszankę clo i estrofem i niestety estrofem nie zadziałał :(. Ale cóż widocznie dla mnie przewidziane są inne leki :). Eternal życzę Ci zdrówka i dobrego samopoczucia :) Marzenie strasznie mi przykro z popsutego urlopu. Wiecie czasem się zastanawiam jak mamy się zdystansować , nie myśleć, skoro cały czas o tym tu rozmawiamy- nie żeby było mi źle z tego powodu :) Nie wiem dlaczego ale dzis mam wyjątkowo pogodny nastrój jakby to był piatek ?:). A może to ta moja melisa tak działa? Ostatnio każdy dzień w pracy zaczynam od kubka meliski. A może to słońce które dziś świeci pomimo mrozu- a wiecie jak ja reaguję na słońce :)
  16. Cleo, kochana strasznie mi przykro ze nie możesz się dogadać ze ślubnym :(, a jestes pewna, że nie narobisz sobie, żadnej biedy odstawiając ytak bez konsultacji leki? Może powinnaś pójść z mężem do swego gina by tak jak mój wytłum,aczył mu, że to nasza wspólna walka i jak ważna jest jego w tym rola, jak się trzeba wspierać ? Nie wiem jak Ci pomóc? Śle uściski, bądź dzielna, przeciez ty tu jestś od czarowania anie smucenia! Może to ta cholerna pogoda tak wpływa że człowiek jest bardziej drażliwy? Trzymaj się kochana!Musi się ułożyć!
  17. Halo, kawa stygnie! Dziewczyny, zeby mi się chciało jak mi się nie chce! A to dopiero poniedziałek jak ja dotrwam do końca tygodnia a na domiar złegow w przyszły weekend też się nie wyśpię bo wyjeżdżam- i juz nie mogę zostać :(. A ja Lulu tak jak Ty \"za sen oddam królestwo\". Poza tym jak nie spać jak za oknem pada deszcz, czyli na parapecie muzyka senna i jest 3 st. C :(. Jeszcze żeby chociaż śnieg byl to bylo by mi leiej. Ja już zaczełam jeść luteine i odstawiłam estrofem i od razu mi lepiej. A co clo, to teraz i ja wiem, ze to straszne g..., mam nadzieję, że się uda naprawic to co się zepsuło. Dzielnie mierzę temke- aż sama nie wierzę, że tak się zmobilizowałam. Utrzymuje mi się w granicy 37 C, zobaczymy czy przed @ spadnie czy jednak jestem dziwadelkiem. Pozdrowienia i poranku, idę szykować się do wyjścia :)
  18. A właśnie Cleo, jeśli to takie smutki pogodowe i bez przyczyny to tak trosze mozesz dla zdrowia psychicznego popłakać ale jeśli cos Cię trapi to wal szczerze jak na spowiedzi, a my bedziemy pomagać :) Klempa czy mi się wydaje, czy ty masz urodziny? Jesli tak to wszystkiego najlepszego, zdrowia i spełnienia tego najwazniejszego marzenia :)- A jesli to nie urodziny to ja zyczenia i tak ślę :) Lulu dziekuję za "ciepłego przytulańca", naszczęscie tym razem nie płakałam. Sciskam mocno Was wszystkie :)
  19. Przepraszam, przepraszam ale wczoraj kłócilam się z ślubnym przez pół wieczoru i nie maiałam już głowy- oczywisccie o głupotę, wypilam podwójna melisę i sie do rana pogodziliśmy. A dzis cały dzień na zakupach, kupilam mięsko i bedę pichcila obiadki. A co do wizyty to powiem tak, jest źle ale nie beznadziejnie! Gin jak zrobił USG to powiedzial mi że zgłupiał, poniewaz mój jajnik, ktory w czwartek tak szalał był już pusty, więc wyglada że to była owolka, skok temp. też na to wskazywał. Ale pomimo bardzo dużej dawki estrofemu, po którym miało mi urosnac endometriu, ono nie urosło, miało 6 mm! Gin powiedział, ze jest zszokowany i że prawdopodobnie clo zablokowało mi receptory wchłaniania estrogenów- niezla lipa? Poza tym pomimo wiesiołka mój śluz odmówił współpracy. Teraz będę barała 3 x1c luteine, bo gin powiedział, że moglismy trafić i pomimo, tak małego endometrium ciąże tez sie zdażają, jak to stwierdził \" natura lubi z nas drwić\", ja osobiście się nie nastawiam. Ustalilismy, że prawdopodobnie żołądek odmówil mi posłuszeństwa po estrofemi i jak się wyjaśni sytuacja, co do ciąży to mam zrobić miesiąc przerwy na kuraję żołądka, bo teraz nie moge brać tych leków bo mogłyby wywolac poronienie. W połowie cyklu dostanę zastrzyk by mi się cykl nie wydłużył i by ominać żołądek a za miesiac zdecydujemy jak zmienimy leczenie, byc moze cos w zastrzykach- chyba bym wolała właśnie tak. Laparoskopie narazie odkładamy puki nie wyjasni sie sprawa z zoładkiem by nie dopuscic do krwawiacego wrzoda :). I to chyba tak pokrótce wszystko z wizyty. Nie maiłam juz takiego problemu emocjonalnego, najbardziej mnie cieszyło, ze moge zrobic przerwę i naprwić zołądek :) Najadłam się kalafiora i teraz pękam! Dziewczyny jak ja tyję!
  20. Za oknem 4 stop.C ale za to kawa gorąca. Dziś już wizyta- nareszcie, jajnik był łaskawy i popołudniu przestał boleć więc udało się poprzytulać :). DZiewczyny znowu z tą temką chcem się dopytać, wczoraj miałam 36,7 (mniej więcej od poniedzialku spadła z 37,0 do 36,6 ) dziś miałam 37,1 wczoraj zrobiłam test owulacyjny i wyzla tylko jedna krecha. Czy to możliwe, że mam lipne test bo jeszcze nigdy mi nie pokazay owulki :(? A przecież na monitoringu wyraźnie była? Jeszcze jedno, faktycznie jestesmy silne i tak naprawde jestesmy szczęściarami, bo pomimo, że nie mamy ukochanych kruszynek to mamy przy sobie cudownych mężczyzn! Wczoraj odezwała się do mnie koleżanka z dzieciństwa ( po jakiś 6-8 latach) i okazała się że cudownego syna, który trzyma ja przy życiu po śmierci męża. Dziewczyny to jest tragednia, że dziewczyna w wieku 25 lat jest wdową. Przeżyłam wczoraj szok jak się dowiedziałam. Ale pomimo, tak smutnej histori, życzę miłego dnia bo to ukochany piatek :)
  21. Masz rację Ziólko, najważniejsze że już dbrze! Jak ja mam się dzis poprzytulać z mężem jak mnie jajko boli, czy podczas owulki może pęknąć jajnik?
  22. Ja dziewczyny już jestem na no spie i mam wrażenie że jajnik za chwilę mi pęknie napierd.... jak cholera, przecież to można oszaleć. Ziólko ja też paliłam tak mało tylko czasem na imprezie sie zapominałam i przyzam się, że zrobiłam to bez żadnego ból i mam nadzieję, że tak jak Cleo za dwa lata sie pochwalę, że nadal się trzymam. A co do męgo ślubnego to za pierwszym razem sie nie udało nie pomogły gumy, chodził wściekły i było strasznie. Natomiast teraz lekarz wypisał mu tabex (to na receptę) i słuchajcie jest super, nie jest rozdrażniony, nie ma głodu nikotynowego, nie zajada się poprostu luks. A palił ponad ramkę dzinnie więc nie mało. Ale lekarz wytłumaczył nam , że w tym leku jest cytozyna, która wypiera nikotynę i dla tego nie ma głodu. Polecam !
  23. A Lulu, kochana nie myśl, że nigdy nie będziesz mamą, bo będziesz!
  24. Ej znowu zaczynam dzień? Dziewczyny wstawac kawa stygnie ! Lulu ja też przychylam się że to po ormonkach ale jutro ide juz do lekarza i mam nadzieję, że podejmiemy jakąś sensowną decyzję. Teraz to chyba zbliża mi się owulka więc do bóli żołądka dochodzi jeszcze bół podbrzusza- do du.... jestem. A tak z innej beczki to odnoszę wrażenie, że strasznie dawno nie było u nas Zuzi i Madzix? Dziewczyny co u Was i z naszymi porannymi kawkami? Madzix jak twoje nie palenie? Dziewczyny ja od tygodnia bez papierosów, mąż też! Jestem z nas dumna, bo to będzie początek nowego i dobrego.... Miłego poranka
×