Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

4mala

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 4mala

  1. Marzenie, nasz rację i prawdą jest to że puki w nas nadzieje to się jej trzymamy. Wiem , że każda z nas przechodzi to inaczej ale stadia sa podobne tylko wyrażane w inny sposób. Masz rację , że pomimo, ze radze se duzo lepiej, bo nie rozpaczam gdy widze dziecko lub gdy któraś z koleżanek informuje mnie o swojej ciąży to jestem tu na forum i bardzo potrzebuje tego by ktos ostudził moje zapędy i nakręcanie się. Ale puki będę miała nadzieje, na dziecko to będę wierzyła, że kiedys się uda, ale już bez napinki. Wydaje mi się że chyba Cie troche uraziłam swoim wywodem, przepraszam bo nie chciałam. Wręcz przeciwnie maiałam jak najlepsze intencje.
  2. Marzenie, ja myślę, ze tym naprawde juz troche za daleko zabrnełaś z tą spiralą. Rozumiem pragnienie i marzenie o dzidziusiu bo sama też to przeżywam ale odnoszę wrażenie że u ciebie zaczyna już być lekką obsesją. Nie możesz całymi dniami myśleć o spełnieniu wszystkich \"frmalności\" do zajścia w ciąże, to Cię wykończy. Wiem że jets trudno ale może warto się zastanowic jak zagospodarowac swoja energię, czas i mysli w inny sposób tak dal zdrowia psychicznego. Sex z mężem nie może przeciez ograniczać się tylko do spłodzenia potomka bowas to zniszczy. Przepraszam za takie ostre słowa ale marzenie trochę się o ciebie martwię :). Ale myslę , że wymyslimy jakis sposób by pomóc naszym \"głowom\' się wyluzować.
  3. Cześć Dziewczynki, witam w ten straszny poranek; deszcz strugami leje się z nieba, zimno, szaro i buro wrrr... Nie znoszę takich dni, wtedy to nawt kawa mi nie pomaga. Pani Magister \"Klempa\" gratulację cieszę się , że jednak \"diabeł nie był taki straszny\" i było miło i sympatycznie. Marzenie, wszyscy mówią że to co w głowie jets nie ocenione. Myślę, że też Ci którzy decyduja się na adopcję bardzo często maja jeszcze swoje dzieci bo przestają o tym myśleć i psychika się odblokowuje. Ja bardzo pracuje by się nie wkręcać już co miesiac i tak jak pisałam nabieram co raz więcej pokory. Bardzo chcę urodzic zdrowego i radosnego dzidziusia ale staram się sobie tłumaczyć, ze nie wiem co dla mnie sądzone i pukin co nie jestem wstanie tego zrozumieć. Więc jak mantrę powtarzam sobie \" co mam być to mędzie\" jak to mówi moja kumpela \"wyżej du.. nie podskoczysz\" :) Wczoraj spotkałam się ze swoja przyjaciółką , która ma córę (moją chrześniaczkę ). Dziecko miłości , wpadka na całego ale było dla mnie nie samowite, ze ona jest kolejną osoba która twierdzi, ze zamin spóźnił jej się okres ona juz wiedziała, że jest w ciąży. Jest vto dla mnie niesamowite! Ja oczywiście jako usilna staraczka odpadam od tej zasady, ponierważ jak się czeka to nie mal co miesiąc \"czujesz, że się udało\". Ale myślę że i tak jest to bardzo interesujaca kwestia. No to chyba się wygadałam przed 2 kawką i deę robić małą czarna :)
  4. Marzenie Ty jednak masz bezbłędne pomysły! Ja na razie jeszcze salfazinu nie kupiłam ale wit C mam w domu. Tylko teraz czekam by sprawdzić efekty Estrofemu. Teoretycznie powinna dostać @ w niedzielę ale myślę, ze skoro biorę luteine do soboty to pewnie bedzie nie co później- a będzie na pewno jak mi się śniło że jestem w ciąży to w życiu zawsze jest na odwrót! Ale może to i lepiej by była dzień później bo w niedziele pół dnia spędzę w pociągu a nie byłoby to komfortowe
  5. Ale opowiem wam inna historię moi znajomi bardzo długo bo ok. 10 lat strali się o potomstwo i juz się poddali ponieważ zwg. na ich poglady in vitro nie wchodziło w grę. Ale on przeczytał w pracy w jakimś babskim szmatławcu, że trzeba przed zjeść bardzo dużo wit. C. Stwierdzili , że nie zaszkodzi i wyjadł dwa listki i co ? od razu trafiony zatopiony ! Może to też sposób?
  6. ja jem Feminantal ten dla kobiet starjacych się o dzidziusia a dla męża- jak się okaże że się tym razem nie udało kupie te witaminki o których któraś z dziewczyn juz pisała cos na s...? A że pewnie się nie udało to kupię jej na pewno
  7. Cześć Dziewczyny, a propos diety mężusiów to mój robił identycznie, że jadł dopiero jak wracał z pracy i tył. A teraz jak zaczoł brać z soba kanapki i je w pracy , po powrocie juz nie zajada się dużym obiadem fakt kolacji nie je ale też nigdy jej nie jadł i teraz chudnie. Wiem że to jest kwestia racjonalnego żywienia. Jeżeli organizm dostaje jeden duży posiłek to \"myśli\" muszę się zabezpieczyc i wszystko odkłada a tak dostajac kilka porcji mniejszych spala to w miare na bierząco. To takie moje obserwacje. A co do diety mężów to mi lekarz powiedział, że powinnien wzbogacić swoją diete w fasolę, i inne straczkowe bo tam jest sporo cynku niezbędnego do produkcji plemników.
  8. Dzień dobry o poranku, dziś wyjątkowo chce mi się spać. Miałam sen który tylko mnie zmęczył- przysniło mi się że jestm w ciąży i że to 13 tydz. i przez sen ciągle liczyłam ze to nie możliwe bo może być ewentualnie 3 tydz.- głupoty! Nie lubię takich snów! Klempa powodzenie trzymam kciuki i czekam na wieści :)
  9. Cześc Dziewczynki, mnie dziś wyganiali na badania okresowe z pracy ale naszczęście mam już wszystko za sobą. Tylko muszę któregoś dnia się umówić do okulisty bo się okazało, ze obecne okulary sa już za słabę- slepne w oczach :) Ziółko szkoda ze to tylko ta jedna przeklęta kreska ale cieszę się że tak spokojnie do tego podchodzisz, ja też jestem już bardzo pokorna i dużo łatwiej jest mi z tym. Marzenie, my akurat mamy w towarzystwie już większość dzieciatą ale u nas jakoś wszystko się trzyma, może temu że i tak zawsze przeważały u nas domówki lub wyjścia do pubu. Pomimo, że są u zajomych dzieci to staramy się i tak spotykac oni tez potrzebuja czasem sprzedac dzieciaka i jak za dwnych czasów wyskoczyć na piwko i chyba zwg na nas nie poruszają tematu dzieci lub poprostu chca się wyluzowac. Piszę o tym bys miała chociaz nadzieję, ze wcale nie musi to się zmienić. Klempa a Ty nerwy w konserwy i na eksport! Jutro trzymam kciuki a dziś to już tylko relaks. A mam jeszcze takie ciekawskie pytanko, o czym pisałaś pracę? Pozdrawiam i zycze miłego popołudnia
  10. Dziewczyny jaka dziś ożywiona atmosfera u nas, chwile się zajełam pracą i musiałam zaległości w czytaniu nadrobić. Ale strasznie miło, że jest tak energetycznie pomimo pogody za oknem. ja siedzę w pracy w 2 swetrach i szaliku a dłonie co jakis czas grzeję na kaloryferze lub kubku herbaty :) A co do własnych interesów to chyba jak ktoś pracuję dla kogoś to zawsze myśli o swoim. My też z Mężulkiem mamy kilka pomyslów ale trzeba systematycznie by nie wszystko na raz :) Tak se czytałam Mrzenie i doszłam do wniosku, że z chęcia wybrałabym się do solarium by się nagrzać tylko że ja juz nie moge kożystać z tego \"przybytku rozkoszy\" :( Ale dziewczynki nie długo zbiórka do domku i będę dziś kleiła pierogi (z tymi grzybami ) :)
  11. A myśmy w tym roku z mężem po raz pierwszy zajeliśmy się przetworami, śmiejemy się że teraz to juz takie prawdziwe z nas \"dwie kurki domowe\" co daje nam wiele radości. Marzenie a co do twojej propozycji to jestem jak najbardzie za, tylko nie mogę się zdecydować co będzie w tym tygodniu moją weną? Może leniuchowanie ?:) hehehe Ale pomysł jest git!
  12. Apropos grzybów, ja też byłam wczoraj na grzybobraniu, ale po tym jak w środę przywieziliśmy ok 50 l grzybówi przerabiałam je przez 3 dniu to czoraj juz tak skromniej (ok 40 kań- pychota), po skromnym wiaderku podgrzybków i kurek a resztę co znaleśliśmy a było tego trochę ku uciesze rodziców im przekazałam- teraz to oni musza z 3 dni poświęcić. Ale czego się nie robi dla takiego grzybala w zalewie:)
  13. Madzix płacz po katach nic Ci nie pomoże, spokojnie usiądź i porozmawiaj z mężem o tym co czujesz, czego się boisz i wysłuchaj jego. Pamiętaj, że nikt z nas nie umie się domysleć co w kim siedzi i jakiej pomocy oczekuje tylko rozmowa szczera i spokojna bez oskarżeń i pretensji ma taką siłe sprawczą!
  14. Czesć Dziewczyny w poniedziałkowy poranek, ja właśnie popijam kawkę i tak mi się chce jeszcze spać, ze szok... Klempa, dziewczyny mają rację, że to formalność jak prace Ci już dopuszczą to masz już zasobą. A na obronę nosiłam ciaasto, owoc oczywiście kawa i szmpan, no i kwiaty też były. A swoją pracę mgr. napisałam w tydzień, co prawda badania robiłam 2 lata, a teraz przygotowuję się do obrony z podyplomówki i znam ten machanizm, że jak już postanowię coś popisać to jest 1001 rzeczy wazniejszych w tym czasie :) Ale uszy do góry będzie dobrze. Dziewczyny serce mi się uśniecha i jest cieplutko , że tyle osób poważnie i ciepło myśli o adopcji to daje nadzieję \"moim dzieciakom\". Lulu moja podpowiedź musisz znaleśc w miescie komisję adopcyjną i najlepiej spotkać się i spokojnie porozmawiać o formalnościach wymaganiach itp. Zazwyczaj pracuja tam wspaniali ludzie. Ale oczywiście życzę wszystkim Wam i sobie własnego wyczekanego potomstwa :), które napewno będziemy mieli! Co do mojego bólu to w piątek zjadłam no spe i jest trochę lepiej, nie jest to już tak dokuczliwe więc jutro zrobię badanie moczu i chyba poczekam do @ (bo pewnie bedzie) i wtedy pójdę do gina. Narazie jest w podbrzuszu inaczej niż zwykle-jakby zacaisno ale już nie boli. Napisałam całe opowiadanie :) Miłego dnia dziewczyny
  15. Dziewczyny pogoda mnie dziś dobiła, poprostu padłam i pospałam se dobre z 3godz, jak mi cudnie to zrobiło tylko teraz jestem głodna jak wilk! A ja się czuje Enteral, jakoś dawno jej nie było u nas? Pozdrawiam i zyczę wszystkim udanego piatkowego wieczoru i całego weekendu, buziaki
  16. Z całego serduszka zycze ci sukcesu, musi byc dobrze, tak naprawde to tylko wiara w to nas trzyma
  17. a robiłas badnie z krwi, dziewczyny mówia ze jest najbardziej wiarygodne?
  18. to ja właśnie biore ten pierwszy z metafolina bo go się bierze od planowania do 3 miesiaca a potem ten drugi z DHA, mi tez go polecił gin, że jest lepiej przyswajalny niz sam folik
  19. cleo, faktycznie na wszystkich stronach o ziółkach tak piszą o wiesiołku, ze tylko do owulacji, Ziólko a jak ty go brałaś?
  20. Ziółko stronka faktycznie jest fajna. Ale ja wczoraj też znalazłam taką co przypadła mi do gustu www.umamy.homestead.com , i właśnie tam jest duz o ziołolecznictwie i tak się zaczełam nad tym zastanawiać? Bo ja na clo jestem juz 6 cykl i żekomo jeśli nie zaskoczyłam to nalezy zrobić przerwę i stąd moje myśli o ziółkach? :)
  21. Ziółko czy ty jako "ziołowa kobitka" piłaś wiesiołek? Bo tak teraz szperałam po stronach i dziewczyny chwalą właśnie wiesiołek i siemie lniane, że dobrze działa na owulkę i na śluż?
  22. Dziewczyny wielkie dzinki za komentarz i chyba faktycznie w poniedziałek zrobię badanie moczu i się umówię do gina jeśli to fasolka i tak bedzie zawczesnie by coś zobaczył. Mam tylko nadzieję, ze to nie przerost endometrium. Ja biore 1 x dzinnie Estrofem ale dopiero 8 dni, a endometrium niałam bardzo małe bo tylko 5 mm. Powiedzcie mi jeszcze taką rzecz czy jeśli teraz zrobiłabym test na ciąże z krwi to mogła by już wyjść? Wiem że do daty spodziewanej @ nie mam wiarygodności wyniku czy się utrzyma. Raczej nie jestem z tych pamikujacych ale troche ta sytuacja nie nie pokoi :(
  23. Dziewczyny prosze skomentujcie moje perypetię z podbrzuszem bym wiedziała czy się uspakajać czy jednak jest się czym denerwować
×