kamila_black

bidula.. współczuje ci, chociaz pewnie sama tak za 5 tygodni będę się czuła :( to już koncówka, nie martw się. Nabrałam ochoty na kakao, nawet mama dawne cola cao jeszcze i kurcze.. mleko skończyłam, bo ja je doje z butelki :) Coś mnie głowa zaczeła bolec. Ide się położyc już, może to słońce dzisiaj, ja rzadko bywałam na słonku. Trzymaj sie, jutro znów niecierpliwe zajrze czy jeszcze jesteś jakbys pojechala w nocy to powodzenia :) a jak nie to spokojnej nocki i reszcie też oczywiście jeśli jeszcze się pojawicie

normalnie jestem w szoku.. ledwo 4 posty. Ja wróciłam po 19. Dzień był uroczy i w końcu udało nam sie pojechac nad morze. Mieliśmy raptem 90 km, wiec sprawnie to poszlo. Troche posiedziałam na plaży, a mała grzebała w piasku za muszelkami. Jej mama pewnie ją teraz nieźle szoruje bo błotko miała aż po kolana, heh. Na koniec z musu wzieliśmy wstrętne frytki z nugetsami (bo nic innego w sumie tam nie widziałam), ale musze wam powiedziec, że wszyscy je tam jedli.. otyłośc tych ludzi jest przerażająca. Było parę ładnych dziewczyn.. i co słysze, Polki :D Ja nie wiem jak ludzie moga się tak paśc :( albo ubierac. Temp 20 st a niektóre shorty a do tego te zimowe szerokie buty.. na plaży, ja TEGO NIE ROZUMIEM Moje bobo dziś bardzo spokojne, pewnie zacznie jak ja się położe i będę chciała usnąc, bo jestem już śpiąca..o 20 !?!?!? Oleniga jakieś zmiany ? czy dziecko czeka do twoich urodzin ?

ja tylko na chwile pochwalic sie, ze jade nad morze...!!! jeczalam cale wakacje ze bardzo bym chciala pooddychac morskim powietrzem i dzis tak mi sie wzielo znow i mowi.. to jedziemy!! takze do napisania pozniej moje drogie, buziaki

no mala to mnie drażni od rana nie słucha się i ignoruje mnie jeśli o coś ją prosze. Dobrze, że tatuś wstał to zaczoł pytac jej czemu nie slucha.. ale ciezko z niej coś wydusic..może ma jeden z tych humorus pospolitus Postaram się jej nie udusic :D a na klape to chyba kurde futerko nałoże jak ona będzie nie to, ze mam jakieś durne zboczenia i mnie drażni klapa. Ale ona wybitnie się nie przejmuje i łup.. do góry. A ja mam za ścianą sypialnie. Pojechali do bułeczki do co-opa. Oleniga ty śniadanie to masz the best. Nawet mnie przebiłas, bo ja wczoraj miałam resztki spaghetti :) Ania sąsiadom możesz zawsze podrzucic ciasto z.....puderkiem na okazanie gościnności :P :P :P

dzien doberek no i jestem pierwsza.. ale tylko dlatego, że wczorajsza lekcja z cichego podnoszenia i spuszczania klapy od kibla dla Jasmine nie byla zbyt efektywna i jak walnela po 8 to wiadomo juz sie obudzilam ;/ powiedzmy ze jej nie zabije zrobilam cos wrednego... zawolalam ja i 3x kazalam podniesc i opuscic klape. Gnida jestem wiem. Ale sama powiedziala, ze ona wieee.. wiec teraz bedzie wiedziec 3x :) Pogoda się ładnie zapowiada. Ja już coś wcinam i piję lekką kawke. Dziecko sobie z tyłu książki czyta a to w środku.. jak tata, śpi. Lolli dziekuje za komplement. Czuje się straasznie nadmuchana i taka miękka z każdej strony, ale milo, że tak mówisz :) Ave! Olenigus trzymaj nas na bieżąco bidulo

lolli super masz tego maluszka.. bardzo mi sie podoba jak pokazujemy brzuszki to ja zrobilam swieze mojego odkrytego.. 34 tydzien http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ffe6c7f0faddc20.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/217b63476ee2ac0e.html moi w parku a ja korzystam z porady mamy Eli i robie shepherds pie :)

oleniga kochanie, to mnie pocieszylas teraz... bo nie jestem jedyna z duzym przyrostem wagi.. u mnie gorsze jest to, ze moja wyjscowa byla sporo wieksza od twojej.... za miesiac to ja chyba w ogole sie nie bede ruszac :(

Jolcia mówisz, że festwial w ST Albans, może też pojedziemy później, jak się mój niedźwiedz obudzi. A wiesz gdzie dokładnie ? Mi już troche lepiej ogólnie, ale przyznam się, że zamiast kanapeczek to zjadłam wczorajsze spaghetti, tak żeby nie czuc glodu, heh. Chociaz wiem, że to średni pomysł na śniadanie :D Jest mi jednak ciągle gorąco.. najchętniej bym wiatraka nie wyłączała, a jak urodze to pewnie kołdre zimową wyjme!! Czekam już zwarta i gotowa na mame Eli.. mam ciasto tiramisu do kawy.. rozpusta cio ?? ps.. prysznic w sumie pomógł.. ale musiał byc chłodny, hihi

bozie mamo Eli... ale masz przeboje i oceaniczna cierpliwosc....... Jasmine jak kazałam jej iśc do wanny i zostawic misia ktorego wczoraj kupiła... zapytała mnie, czy ja swoje dziecko też będę zostawiac jak będę szła się kąpac....................dobre co? a mi znów słabo :(

dzien dobry wszystkim polozylam sie wczoraj juz o 21 ale wytrzymalam na filmie do 22 i koniec. Wy to do pozna potraficie siedziec, a moze to z niewygody Mnie jak zawsze menż obudził przed 7 i chciałam spac dalej, ale myślenie o jedzeniu było silniejsze i poszłam po jogurt i banana, mala i tak już nie spała w salonie Mój brzuszek jest też gdzieś taki duży jak Olenigi i to też w 34 tygodniu, tyle, że ja jestem pulchniejsza :) Na fotosiku mam fotke z 6 miesiaca, także nieźle było widac, i dodam teraz świeższą. Ty Oleniga faktycznie drobno i ładnie wyglądasz, a mówiłaś, że przytyłas dużo.. nie widac moja droga naprawde. Kamila26 faktycznie masz spora ta swoja bump.. ja mialam mniejsza, ale i mialam wiecej miekkiego cialka :D oj oj.. ide smierdzielka wykapac, tzn wrzucic ją do wanny co by się wymoczyla bo nie pachnie za ładnie.... ;/

ano miesko.. staram się zazwyczaj przykładnie jeśc np rybke, ale ostatnio te gotowe rybki mrożone z paczki były dla mnie tak wstrętne, że się zraziłam i nie będe ich jakiś czas kupowac. A drugi powód, że moj men nie lubi posiłków na słodko, np kluski z jagodami, wiec dośc czesto kończe na mięsku. W końcu ogarnęłam w tej mojej zagrodzie.. miałam wrażenie że sprzątam sprzątam i konca nie widac. Oleniga, sorki jesli źle to zabrzmialo z tym marudzeniem. Jak nie miałam nic złego na myśli.. ja właśnie czuje się swobodnie, że my wszystkie możemy pisac co nam lezy na sercu, żebrach i wątrobie ile mamy ochote i się wzajemnie rozumiemy :) jednośc jajników :D

mój \"misio\" poszedł po swojego potworka (czyt córke) bo wypada weekend z nami Ja zrobiłam sobie SPA stóp w mojej bąbelkowej misce i tak mi miło. Lepsze to od męża, bo masuje mi stopy kiedy ja tego chce, a nie kiedy jemu się zachce, heheh Pogoda przyjemna, ale też się nigdzie nie ruszam. Cięzko mi się oddycha i leniwie siedze na kanapie. Ciuszków mam tyle dla dziecka, że aż jestem zdziwiona, nawet nie ma sensu żebym sama coś kupowała.. a może mi się wydaje, że to dużo....... Oleniga dasz rade.. jesteśmy z tobą, pamiętaj, możesz sobie marudzic ile chcesz. Już wkrótce będziemy my tobie marudzic gdy ty będziesz lulac dziecko do snu :) Aniapud to ja nie wiedziałam, że twój luby też na nockach pracuje. Mój tylko na nockach, nie ma zmiennego systemu i jest ok. Trza pomyślec o papu.. dziś chyba cycuszki z kurczaka z czymś

czesc Ania.. ja też akurat zabierałam się za papu jak pisałaś, że idziesz jeśc. Pospalam az do 10!! Zgrałyśmy się z terminem faktycznie i ciekawe jak nam będzie szło razem :) Fajnie tak. Moje dziecie jeszcze śpi smacznie, chyba jak tatuś. Mama Eli..jaasssne, długi spacer, dobre sobie. Znajdz jakis park, dziecko będzie biegac wokól a ty siedziec, chociaz ona jeszcze mała. W każdym bądź razie, miłego spaceru. Ja zabieram się za sprzątanie i układanie, bo moich ulubionych seriali już nie ma (czyt ER o 10 ).. same nudne są tylko

czesc Ania.. ja też akurat zabierałam się za papu jak pisałaś, że idziesz jeśc. Pospalam az do 10!! Zgrałyśmy się z terminem faktycznie i ciekawe jak nam będzie szło razem :) Fajnie tak. Moje dziecie jeszcze śpi smacznie, chyba jak tatuś. Mama Eli..jaasssne, długi spacer, dobre sobie. Znajdz jakis park, dziecko będzie biegac wokól a ty siedziec, chociaz ona jeszcze mała. W każdym bądź razie, miłego spaceru. Ja zabieram się za sprzątanie i układanie, bo moich ulubionych seriali już nie ma (czyt ER o 10 ).. same nudne są tylko

dzien doberek..lejdis tak tak mamo Eli.. leniwy, obudzilam sie 15 min temu :) :) W nocy chyba ze 3 razy i wszystko mnie w dołku bolało i ciągnęło i coraz ciężej się ruszac. A ja tak daleko jeszcze w tabelce jestem. Pogoda urocza i miejmy nadzieje dzień też będzie lepszy. Dzis bedę układac te cudowne ciuszki. Wstawiłam wode na kawe i szyyybko musze coś zjesc bo żołądek już na mnie krzyczy Też byłam ciekawa czy Oleniga juz pisała, biedna nasza owieczka.

Oleniga jak ty piszesz, że JESZCZE NIE JESTEŚ GOTOWA TO TY DOBRA APARATKA JESTEŚ :) Najpierw chcemy, że juuuuż wyszlo, a potem jak to już, to ja jednak nie .. dziekuje, jeszcze nie, hehe Ja sama nie wiem co myślec Wiem, że wanna wyklucza epidural, wiec jeszcze się zastanowie. A tak w ogóle komoda stoi... sporo z tym było roboty, bo trzeba też było przesunąc regał z ksiązkami i drugą taką samą komode z ikea, ale ta jedna przynajmniej zostanie tam gdzie jest moj ukochany zauważył, że pokój nam się kurczy.......... ta a ta komoda to jedyny mebel który kupiłam z myślą o dziecku, no dojdzie łóżeczko wiadomo. Na więcej nie mam miejsca, wiec oby ten 2 bed house przyszedł szyyybciutko :D Czuje się zaorana. Dobrze, że ciapa day się już kończy bo podrapałam się chyba o wszystkie możliwe narożniki dzisiaj uważając żeby brzuchem nie haczyc. Spoko, ide nie długo lulu. Juz nie mam siły tu sprzątac Jakby co to miłej nocki życze i Oleniga ... powodzenia jakbyś wiesz.. :) :) :) Mamo Eli mam nadzieje, że nie w głowie ci już porzadki co byś sama porodu nie wywołała..........

hey babeczki jestem dzisiaj jakas taka nie do zycia i nic mi nie wychodzi mąż mówił, żebym jednak tych szuflad nie skręcała, bo mam dziś, jak to określił po swojemu \"ciapa day\". Poszedł na przedstawienie szkolne swojej córki, wiec robie obiad dośc późno i mnie na dodatek wydęło :( wiec wcale mi się jeśc nie chce. Typowa marudna ciążówka.. sorry, ale tak dziś jakoś mam :( Magdae powodzenia !!!!

hey babeczki ja juz sama nie wiem jak zaplanowac porod. Z jednej strony chce wanne a z drugiej nie chcę ryzykowac, że na epidural będzie za późno, bo ja go po prostu chce, nie mam obaw i nie chce cierpiec, bo nie wiem jaki jest mój próg bólu. Pomyśle jeszcze Wypiłam kawę i oczywiście troche zgaga mnie piecze, ale wiecie to niskie ciśnienie sprawia mi gorsze problemy. Co rano jestem osłabiona, muszę leżec, a wczoraj to nawet śniadanie zwróciłam (przepraszam) tak mi było nie dobrze Piłeczke właśnie mi koleżanka przywiozła i całkiem fajna jest, ale tylko na niej siedziec moge i się bujac, ale wygodnie jest, polecam.

ty mnie nie strasz ale z tego co pamiętam, to już dośc dawno cierpisz na silne kopniaki i wiele bezsennych nocy. Mnie tak mocno nie kopie. Ale ja już mówiłam, wdało się w tatusia... powolnego, spokojnego brytyjczyka, hehehe. Ciekawe co mi pokaże jak się urodzi :) wypiłam kawe z ekspresu.. czekamy na reakcje...tik tak tik tak...

bylam u midwife i teraz jestem dopiero confused... w szpitalu który wybrałam nie ma basenów do rodzenia, i moge przerzucic sie na ten który mam tu bliżej, to jest plus... Ale kurde sama nie wiem, czy chce rodzic w wannie czy dostac od razu epidural...................... Musze poczytac w necie plusy i minusy obu. Pogoda faktycznie ładniuchna i przyjemna. Sprzątac mi sie nie chce, bo mam niskie ciśnienie i wole siedziec tylko na mojej przyjaciólce kanapie, ale może skręce te szuflady, to można na siedząco, heh aniu współczuje ci tego napiętego brzucha, no słuchaj mój to nadal bywa bardzo miękki, chociaż jest naprawde duży. Midwife mówiła, że widocznie mam duuuzio wód płodowych, to też amortyzuje kopanie. A o concilu, to wiem, że zanim się dziecko urodzi chaty i tak się nie dostanie, wiec to nie tak, żeby zaraz gnac jak wariat. Po prostu przyjmują od 20 tygodnia ciąży nie wcześniej, ale czekac i tak trzeba Spróbuje wypic kawe, co by to ciśnienie podnieśc.. ale pewnie będzie zgaga :(

czesc wszystkim Moja nocka była całkiem niezła. Nie śpie już jednak i maz tez jeszcze nie poszedl, bo jedziemy na 9 do midwife Ja miewam ostatnio taki dziwny ból żołądka, nie wiem czy to nie stresowy ból czasem, bo raczej nie od jedzenia, może fakt, ze to już coraz bliżej..... Mi83 w te mieszkania wierze, bo sama jestem w jednym z nich. U nas to było tak, że podanie składa się do coucilu a oni współpracują z HA. Jak HA ma jakieś to mowią o tym councilowi i wtedy council do ciebie wysyła informacje, że jest coś z HA, a ty masz wybór.. albo bierzesz to, albo jeszcze dośc długo czekasz na councilowe, bo one sporo mniej kosztują. Nic mi się nie chce normalnie, ja teraz głównie bym spała Oleniga trzymaj się dzielnie kochana, bedzie dobrze... jesteśmy z tobą

boze to ja pobilam chyba rekord, tez juz lepiej pojde

które pojedyncze te pojedyńcze moja droga Olenigo, heh komoda.. tiaaa. stoi, ale dopiero szkielet. Ma upierdliwe szuflady do złożenia a moje kochanie juz poszlo do pracy wiec skończy jutro. Normalnie sama bym częśc skręciła, ale z tym brzucholem, to mi się nie chce Ide na jakąś telewizornie do swojej sypialni, wiec pewnie napisze dopiero z rańca. Trzymajcie się babeczki i życzę spokojnej nocki brzuchatkom