Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

_mania_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez _mania_

  1. no przy wypisie pani w esku powiedziała nam zeby tak za tydzien po akt urodzenia jechac to już na pewno będzie. a my akurat pojechaliśmy ściągnąć szwy i po akt ur
  2. no i akt urodzenia odbierasz tydzień po porodzie
  3. jeśli chodzi i usc i jesteś nie z BB to zabierz ze sobą akt małżeństwa bo nas chcieli wrócić ale 6 lat temu już im dawaliśmy bo urodziłam pierwsze dziecko więc ściągnęli sobie z komputera
  4. teraz cewnik nie wiem kiedy mi założyli, znieczulenie już działało, ale jak rodziłam 6 lat temu tam to wcześniej założyli i czułam, niezbyt miłe uczucie. zdejmują przed pionizacją lekko zaszczypie tylko i tyle, nie tak źle :)
  5. marcowa_mama nie bierz tyle ubranek co na tej liście - niepotrzebne! ja pojechałam ze wszystkim a użyłam tyle co na dwa dni dziecku potrzeba. po cc mąż będzie mógł być do 18.00 tak jak kończy się godzina drugich odwiedzin.
  6. marcowa_mama dostaniesz na dzień dobry szpitalne ubranko i po cc przywiozą Cię do pokoju i do pionizacji jesteś w tym ubraniu. później po pionizacji i prysznicu ubierasz się w swoje
  7. ta czarna jest paskudna. jak mi wytargała wenflon to myślałam że popuszczę... gorszy ból niż ta cała reszta
  8. a ja nie pamiętam żebym dostała jakies zastrzyki przeciwbolowe. tabletki dawali mi.
  9. paula jak jest wszystko ok to dwie noce i do domu. a dokładnie to dwie doby bo po dwóch dobach jeszcze dziecku pobierają krew na badania.
  10. RozkaN ja też nie wiedziałam o tym laktatorze i właśnie ta pani od laktacji mi powiedziała. Mąż obdzwonił kilka szpitali i udało się w jednym wypożyczyć. W Bielsku podobno nie ma z tym problemu ta pani tak mi powiedziała ale ja niestety z Bielska nie jestem
  11. RozkaN ja na Twoim miejscu spróbowałabym jeszcze porządnym laktatorem (tak mi właśnie podpowiedziała ta pani od laktacji, ale ja miałam sytuację taką że miałam zatkane kanaliki). Poradziła mi żeby wypożyczyć ze szpitala ten laktator taki szpitalny bo te domowe to jest szajs. Mam w domu i ręczny i elektryczny i żaden tak mi nie ściągnął jak ten szpitalny. Podzwoń po szpitalach i spytaj o wypożyczenie i spróbuj - naprawdę jest świetny i wyciąga bardzo.
  12. RozkaN no mi pomogła, jak już pisałam wcześniej. Uratowała mnie i karmię małą do dziś.
  13. słyszałam że dr Biernacki podobno pracuje w tej euroklinice w bielsku. tu mam stronę http://www.euroklinika.pl/
  14. RozkaN ja miałam z tą Panią do czynienia. Nie zastanawiaj się tylko dzwoń jak masz problem. Bardzo mi ta Pani pomogła, dzwoniłam nawet o 22 i nic nie powiedziała że późno.
  15. rewela3 ja tam żadnego bólu ani szarpania nie czułam, a na drugiej cc teraz co miałam docinali mnie 3 razy takie miałam zrosty po pierwszej cc. cewnik zdjęli mi po 4,5 godz. jak szłam pod prysznic a tatuś był do końca wieczornych odwiedzin czyli do 18
  16. RozkaN ja już po:) 8 grudnia miałam cc, w poniedziałek moja malutka będzie miała 6 tygodni :)
  17. wydaje mi się że wyznaczy Ci 9 marca. mi też termin wypadał na wtorek i jak odjął tydzień to nie na wtorek tylko na poniedziałek wyznaczył :)
  18. nataliaaac dr Zalewski policzy Ci termin z ostatniej miesiączki, odejmie tydzień i tak wyznaczy cc. Ja miałam w ciąży termin z usg liczony a dr Zalewski liczy tylko z ost. miesiączki i odejmuje od tego tydzień.
  19. jeśli chodzi o cc to polecam dr Zalewskiego :) super lekarz :) wystarczy na jedną wizytę przedporodową, ja byłam jakiś miesiąc przed. za cc płaciłam 2300 zł. w grudniu, może teraz po nowym roku się zmieniło? nie wiem, ale jeśli zmieniło się to na stronie w cenniku też pewnie zmienili.
  20. Ja wchodzilam od razu z mężem na wizytę. Lekarz tylko robil mi usg, nie badal. Najpierw jest wizyta u gina, a potem u anestezjologa. Jezeli chcesz mieć cc to wtedy ustalisz datę, lekarze w esculapie biora datę na cc z ostatniej miesiączki minus jeden tydzien. Moj lekarz mi też liczył datę z usg a w escu powiedział lekarz ze liczy sie z ostatniej miesiaczki bo jak kazdy lekarz by inaczej liczył to zwariowałoby się i byloby pełno terminow.
  21. ja mam porównanie bo rodziłam na NFZ 5 lat temu i dwa tygodnie temu. różnica taka że teraz byłam sama w pokoju, duży luz i spokój, cisza, wtedy było dużo ludzi i pielęgniarki zabiegane a teraz co jakiś czas przyszła do mnie jakaś porozmawiać itp. opieka taka sama jak 5 lat temu czyli bardzo dobra, dla mnie każda cena jest warta żeby dać i tam rodzić.
  22. odradzają ci co tam nie rodzili...nasłuchali się od innych i powtarzają głupoty. ja tam się czułam jak w hotelu :) tylko basenu brakowało :)
  23. RozkaN ja byłam przeziębiona cały listopad i został mi kaszel do dnia cc. Dzwoniłam kilka dni wcześniej do Witowskiego i powiedziałam mu że mam kaszel, powiedział że jak nie mam temperatury to mam mu zaufać i przyjechać :) więc pojechałam z kaszlem na cc. Przez połtora dnia jak leki działały to nie kaszlałam tam ale później tak, troszkę ciągło w brzuchu ale do przeżycia. W poniedziałek będzie dwa tygodnie jak jestem po cc, kaszel przeszedł bo brałam teraz antybiotyk na zatkane kanaliki i kaszlu dopiero od wczoraj nie mam. Więc jak nie masz gorączki to zrobią Ci cc. A jeśli chodzi o dochodzenie do siebie po cc to po tej drugiej szybciej doszłam do siebie niż po pierwszej. Dziś już nic nie czuję, lekarz mówił że teraz jakąś inną metodą robią cc i szybciej się dochodzi do siebie.
×