_mania_

patiz poprostu przyjeżdżasz i mówisz w recepcji po co. podpisujesz papiery, płacisz za poród i tyle :)

MoOonniaa ja użylam dwie koszule, czasem mogą się przydać czasem nie, np. można pobrudzić więc lepiej mieć ten zapas ale dla dziecka z tych rzeczy użyłam dwie pary śpioszków, dwa kaftaniki i jedne skarpetki !!!!! więc naprawdę nie ma sensu tego wszystkiego pakować co tam piszą :) a pudełka nie dostaje się, nie dostałam za pierwszym razem i teraz też nie.

i nie beczała przez ten pierwszy dzień tylko skrzeczała, kręciła się, ale teraz to jest anioł

Przeczytałam zaległe dwie strony i mogę napisać o sobie teraz. W poniedziałek miałam cc, jutro jadę ściągnąć szwy. Jedno już dziecko tam rodziłam jak była refundacja to było hurtem wszystko, dużo ludzi, wszystko się szybko działo, teraz spokój, cisza. Co do opieki to jak dla mnie super. Mała była niespokojna pierwszą dobę, nie spała, kręciła się, popłakiwała, około 22.00 weszła pielęgniarka i zabrała mi ją żebym się przespała a ona się całą noc nią zajmowała - słyszałam przez drzwi jak co chwilkę szła do niej bo mała płakała. Nie mogę narzekać na nic, obydwa porody super i uważam że te 2300 warto dać za tą opiekę i atmosferę tam panującą.

moja blizna jest prawie niewidoczna, ma około 15 cm. i jest baaardzo nisko.

też myslałam zeby wziąć gruby szlafrok ale nie zmieszczę go :( mam nadzieję że będzie tam ciepło, my w koszulach, male dzieci... idzie ktoś jeszcze w poniedziałek ? ja już mam stresa

no pamiętam jak mną trzepało po cc i przynieśli mi dodatkowy koc :) też zmarzluch jestem ale gruby szlafrok nie zmieści mi się już do torby :) zastanawiam się czy wogole brać jakiś szlafrok bo ostatnio miałam i ani razu nie użyłam

przyjmuje... chyba 4 lekarzy, ale ci dwaj mają największe wzięcie hehe

o to mi się pomyliło :) bo nie korzystałam :)

coś mi się kojarzy że kiedyś były suszarki ale nie jestem pewna czy nie mylę teraz z jakimś hotelem :)

ja miałam 5 dni wcześniej wizyte u mojego gin i jeszcze wpięte w kartę ciąży zdjęcie szyjki i ten w escu to widział może dlatego nie badał.

Witowski teraz to baaardzo wyraźnie mówi :) Jak byłam 5 lat temu na wizycie przed pierwszym porodem to ani słowa nie zrozumiałam, jak wyszliśmy z męzem to pytam go co on do mnie mówił a on mi odpowiedział że myślał ze ja mu to powiem hehe a tym razem wszystko zrozumiałam

mi się wydaje ze nie robią dokładnego usg ani badania bo widzą że jest wszystko ok po karcie ciąży. jak byłoby coś nie tak w karcie to myślę że nie przyjęliby

tak, to prawda, do tego dolicz 250 zł wizyta miesiąc przed czyli wychodzi 2550 zł.

ja też drugą będę miała, pierwszą też w escu i też na NFZ. teraz to masakra z ceną ale na pewno warto.

o masakra hehehe dobre, dziecko po cc się drze?! jakoś nie pamiętam żeby moje było rozdarte a jest po cc :D

2300 to cena aktualna a na wizytę przed porodem trzeba przygotować 250 zł.

Ja też szukam twardszego miejsca i jak pogłaskam to zaraz ucieka :) pomaga jeszcze zjedzenie czegoś słodkiego to od razu mała szaleje bo dostaje energii :) ja też przeziębiona, w sumie to kaszel mi został a za dwa tygodnie mam cesarkę i martwię się żeby mi przeszło do tej pory żeby nie było jakichś problemów przez to.

Ja też mam czasem taki dzień że jest spokojna i czasami lekko puknie ale na drugi dzień nadrabia i przeciąga się bo ciasno już ma :) mam tak co kilka dni 4 może 5

o rany ale się boję... chyba bardziej niż za pierwszym razem. a myślałam że pierwszy raz jest najgorszy

lenelll moje też drugie cc tam i zawsze myślałam ze jak bede miała tam isc jeszcze raz to nie bede sie bac bo było spoko ale teraz tez sie bardziej stresuje i nie wiem czemu

byłam dziś na konsultacjach i mam termin cc 8 grudnia :)

ja też do dr Zalewskiego jadę, ktoś był u niego? jaki jest? pozmieniali się od czasu jak rodziłam ostatnio ci lekarze i już są inni

Zapraszam na moje aukcje :) ubranka dla maluszka. http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7187561 Pozdrawiam :) http://www.garnek.pl/maniaaa/a http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7187561

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7187 561