barylkaaa

Kiniak znaczy sie odznacza Ci sie w spodniach nadcipie? Mow fachowo!

A mi sie strasznie chcialo spac ale wysylalam swojemu Dzodzowi zdjecia a tu Kiniak z dzordzem wyjechala i pospane.Tak sie rozbawilam ze mi sie odechcialo

Pia smarkaty dzordzus?

znaczy sie zakupy na migi:)

Kiniak tez bym sie w te migi wkrecila z Wami:) Wacus to slyszalam.Ale dzordz :)))))))))))))))))))))) qwa padne

Pia koniecznie:) Holly a Ty nie pitol bo sie przysuszylas oostatnio.Widzialysmy na zdjeciach jak ladnie wygladasz.Chyba to 3 pietro ma jednak jakies plusy.

Kiniak no topory czas zakopac jak juz swiatlo w lodowce i zakupy trza robic:) Dzordz juz miejscowke pewnie zagrzal:) Nie no nie mohe z tego dzordza sikam po gaciach:)

Bacik:)

Dzordz mnie zabil:))))) ale okreslenie

Kiniak :)))) ale udaje ze nie slyszy.A gumowe ucho pracuje.

Wy to chociaz same wysylacie sie do psychiatry.A u mnie to ja tego nawet nie widze ze cos jest nie tak i maz mi sam musi przypominac. Mrooowa nie!!! najlepszy interes to ja zrobilam ostatnio! wysawilam rzeczy na alegro i sprzedalam po 5 zl plus koperta i oplata za wysawienie na alegro.Normalnie dobre rzeczy tylko przymale rozdalam za darmo.

Kiniak wybacz ale ja tak jak Pila jak Cie czytam to banan na gebie:) I wydaje mi sie ze nawet jak Wy macie zle dni to i tak jest u Was wesolo.A zaraz mezunio smyrnie po dupce i wszystko pujdzie w zapomnienie precz!

No mi tez nigdy z tym nie oddzywaniem sie nie wychodzlo.Bo ciagle cos wtedy wychodzilo ze musialam sie odezwac.No inaczej bylo jak bylam panienka i focha strzelilam to sie moglam nie oddzywac bo dupe zabralam do domu i juz.

Kinak jak sie bedziecie potem nemietnie przepraszac:) oj !!! wiury z dupy beda lecialy:) az mamusia na dole nagle doslyszy!!! Holly kurde mam nadzieje ze Was sie ulozy wszysto pieknie i sie wreszcie dogadacie.Bo taka fajowa z Ciebie babeczka.

Cari pewnie ze zostan z nami:)

mrooowa ale wybredna ta Twoja gwiazda z ta kapiela:)

A mi by fajne zakupy poprawily humor.Tylko niemam jak sie urwac zeby jechac na caly dzien sie obkupic. A chce sobie kupic jakies kapeczki wygodne i sandalki do spodniczek, ze 2 spodnice lenie,sukienke taka sportowa zapinana,nowe staniki,jakis zakiecik bawelniany z 2/4 rekawem,i jakies bluzeczki do tego i rybaczki letnie. No takie bym chciala upolowac sobie rzeczy bo wszystko w szafie mam przykuse jakies.I chce cos wygodnego w wiekszych rozmiarze.Bo chyba najgorsze to chodzic w przyciasnych rzeczach.A nawet buty mi sie ciasne wydaje te co mam bo chyba naprawde stopa mi sie rozeszla jak tak dawno nie chodzilam w eleganckich butach.

Pia chyba na puchowe kurtki:) Dawniej wiosna pachniala ogniskiem,piwkiem,nowymi sukienkami,wypadami ehhh co to byly za czasy A my jeszcze z brzuchami snulysmy takie plany.Ja myslalam o sukienkach, butach na obcasach i rozwianych wlosach:) a tu ani sukienki nie wloze bo niemam nowych,ani brzuszka nie zgublam do nich,nogi mnie bila na obcasach (chyba mi sie stopy rozciapaly jak zabie) i zreszta jak dralowac z wozkiem w nich.A wlosy nadal nieufarbowane i zwiazane bo jak przy dziecku rozpuszcac.A do sandalek trzeba miec ogarnieta stope.Z pietami mi lepiej to mnie palec boli i nie ma czasu pomalowac paznokci.No niby jest teraz ale mam to juz w dupie wole z Wami popisac.A jutro i tak sportowe jak zykle wkladam:) No nawet nie mam sie dla kogo ubierac chlopa nima a kto na babsko z wozkiem patrzy? No moze patrzy inna matka:) bo ja patrze na inne matki.Czy sa bardziej zmordowane niz ja. np

mrooowa ktos juz pisal wczesniej ze dawal sinac i byly problemy z kupkami potem.I tak sie zastanwaiam co taki sinac na wodzie ma za wartosci? Co lekarz to inna spiewka i inne specyfiki wymyslaja.

qwa jaka wioske?!!!!!!!! na wiosne mialo byc:) ale wioska:) normalnie wies:)

Pia qde cos jest z tym majem. My tu wszystkie planowalysmy na wioske byc juz po odnowie.Swieze, zadbane i fantastyczne.Ale ze nam nie wyszlo to nam wszystko wadzi.Gdzie te odchudzone brzuszki? zgubiony celilit? dupki jak kamyczki? super fryzury? opalone cialka? qwa w dupie po sliwkach! A w szafie pusto.A chlopay jacys niedomyslni. I z czego tu sie cieszyc?

Holly nie no ja nie jestem na wojennej stopie ale nie mozemy sie zlapac ostatnio:( Holly a moze szkoda czasu na dasy.Weekend idzie wiec szkoda zeby przelecial na smutkach.Moze jednak da sie jednak naprawic sytuacje?

A za oknem qwa dancing i kapela tnie um-tata takie ala weselne:)

O i znowu sama na forum. Meaa wracaj bo sie wszystko sypie:)

Holly a ja musze zrobic ten chlebek czosnkowy.W knajpach jadlam ale sama nigdy go nie robilam. A ja chcialam pogadac z mezem i co? Jak sie odrobilam z Mala polozylam ja jak przysnela i szykowalam jej butle i mialam luke pogadac sobie z chlopem ale co jak zamienilam zdanie bo ona sie wybudzila i juz nie dala pogadac.Zanim ja nakarmilam znowu uspilam to juz chlopina polecial do pracy.No caly tydzien ani pogadac bo on zabiegany i ja w sumie tez.Ehhhh