barylkaaa

Goniu chyba nie masz namiarow na nowy albumik bo kilka miesiecy temu byla przeprowadzka. Meaa kurde ale narobilas smaka na imprezowanie z tymi fotkami:) Widac ze swietnie sie bawicie w swoim pracowniczym gronie.Jak patrze na stoliki to juz zacieram rece na sobotnia popijawe:) A co do wloskow.Ja juz pisalam ze dla mnie swietne i odmlodnialas jeszcze z ta grzywka.Ja bym zostala przy takiej fryzurce.

Ale dosyc biadolenia:) Ja nie wiem co z moim spotkaniem bo jak Dzordz wyjedzie to znowu bede sama i nie rusze sie nigdzie.

Meaa mieszkamy na zadupiu.Ciezko z praca.Znajomi maja male dziecko i maz tylko pracuje (dlugo po powrocie szukal pracy).Udalo mu sie i po 2 podwyzkach zarabia 1800zl minus 300zl benzyna bo mieszkaja za miastem.W domu jeszcze wiele do zrobienia bo nie jest dokonczony calkowicie.Ale jak tu zyc za 1500zl z dzieckiem? Jak tak dalej bedzie to mowia ze kolejnej zimy nie przetrwala.Ze smutkiem coraz powazniej biora pod uwage kolejny wyjazd.

Witam Natalka nadal ze spikami:( WLasnie zasnela bez 2 sniadania.PLakala jak obdziarana ze skory jak chcialam jej dac.I spi taka biedna moja myszka. WCzoraj bylismy u znajomych i fajnie bylo.Poplotkowalismy sobie troszke.Oni tez z emigracji angielskiej wiec mamy o czym rozmawiac.Mieszkaja w nowym domku ale tak jak nam chodzi im po glowie kolejny wyjazd i oni tez maja male dziecko.Dlaczego nam mlodym ludziom musi byc tak ciezko:( ? Bigos chyba Ci sie fora pomylily:) Babeczko nie ma co wnikac w takie rzeczy.Ludzie beda rozne teorie snuc.Wczoraj nawet pisali ze w momecie katastrofy na niebie pojawil sie krzyz katolicki.Podczas katastrofy dochodzi do wybuchow i jeszcze wiele niedopalkow moze wydawac doglosy podobne do strzalow.Nie dajmy sie zwariowac i zachowajmy rozsadek:) Nie ma co sie dawac wkecac. Pia wysoki Pascal.Chyba Twoj maz jest tez wysoki? Kimizi piekna sprawa spacerki z psiakiem po lesie. MIsty hehe moze sie kiedys okazac ze mamy gdzies wspolnych znajomych:) Moj Dzordz gra w kapeli z Zielonej Gory. Ciekawe jaka pogoda i jakie klimaty beda w weekend na tym weselu w zwiazku z zaloba narodowa? Lece popatrzec na fotki Meaa:)

Myslicie ze sie zagryza o ten Wawel?:) U nas pada i zimno.WIeczorkiem lecimy do znajomych.

http://www.tvn24.pl/-1,1652127,0,1,oddaj-wawel-75-lat-temu,wiadomosc.html

Miska hehe jaki piekny golasek.A jak Amelka fajnie asystuje tacie w lazience:) Ona zawsze taka sumiechnieta i szczesliwa.

Bylam w albumie Izu sliczne zdjecia ze spacerku.Tez piesek piekny ale groznie wyglada. Mamusiu ale na Zosia super kiteczne.No i swiateczna kreacja bombowa.Zosia super sobie daje rade na tym rowerku. Ewcia ale fajnie sobie radzi Eryczek na wlasnych nozkach.I super na fryzurke. Amorku pozazdroscic pogody i wypadu nad morze.Tez mi sie podobaja jego wszytkie ubranka.Ogrodniczki sa swietne.Dzordz kupil ogrodniczke ale spodniczke ale czekam na pogode zeby Natalke w nie ubrac. Kessi juz na zdjeciach widac jakich masz sympatycznych znajomych.Tylko pozazdroscic. Kasiu ale Krystianek sie zmienil.Jaki duzy z niego chlopczyk.A brzuszek taki sliczny az wrocilam wspomnieniami do swojego. Ale sie najadlam slodkiego ble

Witam Natalki waga to 13 kg i mamy 16 zabkow. A ja chyba przestane na jakis czas ogladac media.W takich chwilach jest mi wstyd ze to moj kraj.Jesli nie umiemy siebie Polakow traktowac z szacunkiem i takie znaczace tragedie nie maja dla nas znaczenia to nie oczekujmy od swiata szacunku.Jak wazny bedzie ten pogrzeb ze wzgledu na wizyte najwiekszych glow swiata i cale uwagi skierowanej na nasz kraj to chyba nikt na to nie zwraca uwagi.Ile wlasnie w tej chwili z racji tego co sie stalo mozna zalatwic dla naszego kraju pozytywnych spraw.Sam gest Rosjan zamurowal caly swiat.Ale my musimy i ta chwile zniszczyc.Wazniejsze sa oszczerstwa i wylewanie pomyj.Sami sie udlawimy wlasnym jadem.To co sie stalo jake pociagnelo za soba konsekwencje np. uklonu wszytkich w swoja strone to jest znaczace.Ale juz machina ruszyla na nowo i wracamy do punktu wyjscia.Jak dzis slysze ze ludziom przeszkadza to ze rodziny swoje dzieci przyprowadzily zeby pozegnac prezydenta,jak kogos boli to ze rodziny tragiczne zmarlych dostana odprawy,jak ktos doszukuje sie winy prezydenta tej katastrofy (o pogodzie nikt nie wspomina) to jest straszne.Ja na miejscu rodziny w tej chwili pokazalabym wszystkim srodkowy palec i pochowala blizkich w rodzinnym grobie i podziekowala calemu swiatu i odwolala ich wizyte.Dalej wylewajmy na siebie pomyje,nie szanujmy sie nawzajem i skaczmy do gardel.I tak sobie mysle ze nie warto sie poswiecac bo i tak zostaniemy opluci.Historia dopiero pokazuje jak wazne sa pewne sytacje,gesty,ludzie.I jeszcze sie nie narodzil taki ktory wszystkim dogodzil. Ciekawe kto teraz bedzie reprezentowal nasz kraj?

Nie chce zasmiecac naszego forum takim tematem.Nie powinnam sie byla wcale oddywac. Ale ta tragedia naprawde zagrala mi na sercu.I wlasnie dlatego mi bylo przykro ze nie znalam prezydenta od tej strony jakim byl wspanialym czlowiekiem.Nie ma idealnych ludzi takich co wszystkim dogodza a zwlaszcza w polityce.Nie ma i nie bedzie.Jest mi smutno ze z mojego prezydenta media robily sobie cyrk,jest mi smutno ze z mojego prezydenta ktos smial sie nasmiewac w swiecie,jest mi smuto ze wiem o tym po jego smierci.Po tej tragedi cos przez chwile sie zmienilo szkoda ze tylko na chwile.W weekend do kraju zleci sie 80 samolotow z najwazniejszymi glowami w swiecie zeby zlozyc naszemu prezydentowi i nam Polakom wyrazy wspolczucia.Nie popsujmy tej chwili.Mozemy na niej wiele zyskac.Ona przejdzie do histori.Uszanujmy zmarlych. A czy w tych grobach czy to w Krakowie badz Warszawie spoczywaja ludzie idealni?Nie mieli skaz? To jest wazne gdzie ich pochowaja.Jesli komus zalezy to tak jak za ich zycia tak na ich pogrzebie bedzie na nich pluc.Po smierci papierza tez tylko chwile byly piekne.I ta tragedia pokazuje ze nic sie nie da zmienic. Dobranoc

Przelecialam sobie wlasnie co pisza na onecie.I jest mi wstyd za tych ludzi.Brak slow:( w tym kraju nigdy nie bedzie dobrze.Za duzo jadu i zawisci. Lece spac

Ewcia i Babeczko i Mamusiu jak fajnie ze juz Wasze dzieci pieknie sobie chodza.To chyba juz wszystkie nasze dzieci sa mobilne?:) Myszko jak dobrze ze wszystko dobrze.Oby te doleglwosci ciazowe szybko Ci minely i zebys nabrala apetytu. Musze sie jakos dostac na naszego mela i do albumu popatrzec na zdjecia. Babeczko i fajnie ze sie juz ruszylo z projektem:) A jak tam milosc u szwagierki? Nadal kwitnie? Wybralas gorset? Ja ide w sukience i mam nadzieje ze mi zamaskuje brzuchol:) Jak wyjdzie jakies zdjecie to wkleje po weselu. A ja ostatnio czuje sie fatalnie.To przeziebienie i siedzenia w domu mnie dobijala.Tak czekalam na Dzordza a tu pogoda do dupy,ja przeziebiona.I nawet zimno mialam na wardze!A teraz mam jakas plame czerwona na czubku nosa od kilku dni. Musze sie umowic do fryzjera na sobote.Ale nie mam pojecia jak sie mam uczesac bo te cholerne wlosy obcielam.Zfarbowaniem narazie nadal nic.Dzis jak bylam w rossmanie to o maly wlos a juz bym kupila szampon cating ale mi Dzordz zaczol za uszami gadac zebym nie farbowala ble-ble-ble i wyszlam bez.Ale jeszcze musze isc kupic sobie podklac to moze jeszcze kupic i sobie farbne.Szamponem to latwo i mam poldlugie to moge sobie sama strzelic kolor.

Podczytywalam Was troszke zeby nie miec plecow:) Kasiu jak ten czas zlecial.Za kilka tygodni bedziesz miec swojego syneczka przy sobie.Zycze szczesliwego rozwiazania. Meaa ale mialas czadowy wypad.Taki wypoczynek to sama przyjemnosc:) No tylko teraz podlecz te plecki. Amorku widze ze ciezko idzie szukanie mieszkania.Ale nie poddawaj sie cos fajnego znajdziecie. Misty szkoda ze koncert odwolany.Ale przynajmniej biba udana.Tez mam znajomych z Zielonej Gory i to tez metalowcy.Swietni ludzie. Miska warto powalczyc o jakies dotacje skoro tak ciezka macie sytuacje.Dziewczyny sa w temacie to Cie pokieruja.A myslalas o tych kursach finansowanych ze srodkow Uni? Kimizi ale musicie miec teraz wesolo z tym pieskiem.Rodzina powiekszona o czworonoga:) pisz jak sie zaadoptowal? Kessi co u Ciebie? Izu dobrze ze juz uczulenie zanika.

My nadal zasmarkani.Wlasnie jak do Was pisalam to strasznie sie rozpadalo.Dzordz pobiegl na ta silownie i pewnie zmoknie i znowu sie rozchoruje.W weekend mielismy balowac na panienskich i kawalerskich ale zostalismy w domu.Wszystko i tak bylo pozamykane i nie wypadalo isc na balety do tegowszyscy zasmarkani.Jutro idziemy w odwiedziny do znajomych a w czwartek Dzordz idzie popic bo robia brame:).No i sobota wesele a niedziela poprawiny.Z Dzordzem juz mialam scinki ale to jak zwykle jak przyjedzie to sie docieramy.Mysle o wyjezdzie latem do UK na jakis czas.Ale wszystko wyjdzie z czasem.Siedzimy w domu i strasznie mi szkoda tego czasu.Z prezetow jestem strasznie zadowolona:) mam duzo nowych i fajnych ciuszkow.Z butami tylko znowu byly pomylki bo jakos te rozmiary rozne sa i w efekcie mam 2 pary za duze i jeszcze jedna pare za duza na Kamilke moja bratanice.Ale z reszta nie bylo tak zle bo jak cos na mnie nie pasowalo to zabrala sobie Kamila.

Ja nie jestem polityczna i nie znalam polityki prezydenta Kaczynskiego.Wlasciwie malo o nim wiedzialam.Dopiero po tym wypadku dowiedzialam sie jakim bym czlowiekiem.Wczesniej media skutecznie drwily i przeklamywaly obraz prezydenckiej pary.Ale teraz wiem ze bede sie interesowala i decydowala kto bedzie reprezentantem mojego kraju. Cala ta tragedia jest najdziwniejsza o jakiej w zyciu slyszalam.W sobote strasznie nas to zaskoczylo, siedzielismy i wczytywalismy sie we wszystkie naplywajace informacje.W 70 rocznice mordu Katynskiego rozbija sie samolot ludzmi lecacymi uczcic pamiec pomordowanych.To jest cos nieprawdopodobne.Przyznam ze sama mnie zaskoczylo ze tak mnie to poruszylo.Jak cala ta tragedia wplynela na Polakow:caly swiat dowiedzial sie o Katyniu.Piekne gesty,slowa i postawa laczacych sie w bolu ludzi na ulicach w domach.Piekna postawa Rosjan ich gesty i pomoc w tej tragedi.Zamilkly spory miedzy politykami i wszyscy staneli razem z pochylonymi glowami nad trumna ze zwlokami prezydenta.No i nie jeden powidzial przepraszam i wybaczyli sobie te wszystkie klotnie (taki L.Walesa).To stasznie wiele. Ale gdy dzis czytam ze jednak cos jest w stanie zniszczyc ten klimat jaki sie wywiazal.Ze tydzien zaloby nie przebiegnie w spokoju.To jest mi jeszcze bardziej smutno:( Czy myslicie ze tej parze prezydenckiej zalezy w tej chwili gdzie zostana pochowani? Nie sadze.To byli skromni i prawi ludzie.I dziwie sie ze komus moze przeszkadzac gdzie spoczna zwloki. A dlaczego nie Wawel? Z tego co slyszalam to na pogrzeb wybiera sie wiele osobistosci z calego Swiata.Dlaczego nie zrobic tego dla nich?Nawet ze wzgledow bezpieczensta i zeby pokazac i przypomiec zmarlych krolow i innych?Dlaczego nie dla rodziny skoro ich to uszczesliwi? Dlaczego nie dla krakowian skoro tego chca?Dlaczego nie zrobic przyjemnosci tym wszystkim ludziom ktorzy tak strasznie ich oplakuja bo czuli do nich sympatie? Jak widze jak ta sytuacja poruszyla starszych ludzi to naprawde mi ich szkoda.U nas w sanatoriach w sobote zabraklo srodkow uspokajajacych.Kazdy na swoj sposob widzial i odbieral prezydenta i nie miejmy za zle ze ktos powie ze stracil ojca i matke albo martwi sie kto ich bedzie bronil itp. dlaczego mamy im w tym przeszkadzac i krytykowac.Zginelo tylu ludzi i kazdy z nas bedzie sercem za kims.Ja bede za pania prezydentowa bo w tych czasach nie spotyka sie tak skromnej osoby i tak naturalnej w takich srodowiskach.Moj Dzordz zaluje wszystkich wojskowych.A takie babcie beda sercem za tym starszym 92 letnim aktorem.Wszystkich szkoda,wszyscy byli wielkimi osobowosciami. Tak sobie pomyslalam ze wcale nie bylo by fajnie przyjac ludzi z roznych stron swiata taki typowy cmentarz.I mysle ze ze wzgledow bezpieczenstwa przez ew. atakiem czy czym takim nie bylo by latwo zabezpieczyc to miejsce na czas uroczystosci. A tez sie dziwie dlaczego ludziom przeszkadza ten Wawel?To nawet fajnie ze to miejsce odzyje na nowo.Monarchia za nami i wiecej krolow chowac tam nie bedziemy.A tak swoja droga ja zawsze zazdroscilam innym krajom ze maja nadal krolewskie rody.Ale gdzie w naszym kraju Polak by dal tak zyc komus na jego kieszeni?:) Tak tylko cos chcialam skrobnac w temacie.Mozecie mnie przeleciec:)

Ja tez wpadlam na chwilke bo Dzordz na silowni wiec cos sobie skrobne.

Wpadlam pomachac:)

Meaa 100 lat kochana!

Witam wdeszczowy poranek. Straszna tragedia:( tylu ludzi zginelo:( My nadal zasmarkani.A ja to juz calkiem chora.Nie mam weny ani sily nic pisac. Amorku 100 lat Kochana!

Wpadlam pomachac:) Jestesmy zasmarkani i Natalka tez ma katar.

Siemka WPadlam nadrobic zeby potem za duzych zaleglosci nie miec:) TYlko nie mam sily juz pisac.Mam lekki katar i boli mnie gardlo.POgoda do kitu.A tak to wszystko OK.Natalka szal-pal za tata.Jak sie budzi to wola od rana TA_TA a wczesniej z rana BA_BA bylo hihi zdradzila babcie na calego. A moja podobnie do waszych dzieci juz wykonuje wiele polecien.Czasami az mnie zadziwia ile ona juz rozumie z naszej mowy.Jak o czyms mowimy to nam pokazuje ze wie o czym np. jak o wlosach to lapie sie za swoje wloski:) itp. albo jak cos chce smoczka,szcz. do zebow,pic,jesc albo gdzies isc to nam juz powie. Lece po aspirynke i do wyrka.Papa

Kimizi 100 lat i zrowka zycze. Kessi wybacz Kochana ze tak namieszalam z ta stronka.ALe chyba gdzies przeoczylam samego linka do niej jak juz byla gotowa.Ale wyszla super! PIekna i czytelna.Dobra robota. Meaa jak dla mnie swietnie wygladasz z grzywka.Bardzo Ci pasuje i strasznie Cie odmlodzila.TY masz piekne geste wlosy i ta grzywa no miodzo!!! Jak dziala stara galeria to ja jestem za stara bo nie kumam tej nowej.Zalozylam album ale nie umiem wkleic zdjecia.Zaraz wejde na stary i cos wkleje.

Witam Kochane:) Juz koncowka Swiat.Ale zlecialo. Dzordz dojechal caly i zdrowy.Natalka zareagowala cudownie.Szala,piszczala z radosci a my az w szoku bylismy.Juz ja przygotowywalismy ze tata jedzie do niej.Nawet jak dzwonil z trasy to juz go sluchala i wolala tata do sluchawki.Nawet utrafila z dziadkiem jak samochodem podjechal pod dom a ona stala w oknie.Nic sie nie bala.Najpier wpatrywala sie i lekki usmiech i zaraz poszla na rece do taty.A jak bylo rozpakowywanie prezetow to sza-pal cialge bylo CIO-TO? walala sie w tym wszystkim hihi Dostala mnustwo ubranek i zabawki.No i ja dostalam super rzeczy.Ciesze sie ze juz jest:) nanana POgoda straszna.Leje i zimno.Smutno mi ze akurat kiedy jest Dzordz.

Zjadlam wlasnie kawalek sernika i krolewskiego:) a co mi tam:) Zaraz zmykam spac.Od rana musze szykowac koszyk dla Natalki.No i juz bede czekala na Dzordza. Zycze Wam milego i udanego weekendu Swiatecznego! Papa

Babeczko na ostatnia chwile sa najlepsze.Bo gdybys kupila duzo wczesniej to nim bys w nia wskoczyla to juz by Ci sie odwidziala.A ZUzu to jeszcze zatanczy na weselisku! Lola nie stresuja sie tak:) jak wyszedl pozytywny to i Ty zacznij myslec pozytywnie.