barylkaaa

Cos jeszcze mialam ale juz jestem zmeczona. aaaa mam.Czy kupujecie te misiowe ogrodki?

Pia moja Natalka ma zabawke laptopa.Pelno przyciskow,gier,melodyjek.Ale i tak woli mojego.Klazwiatura w rozsype a Dzordz zly na mnie ze tak szybko zajechalam i zaraz bede potrzebowac nowego. Szarotka pilot hehhe dobre.Moja tez ma juz obcykane piloty i wie jak sie poslugiwac.A jak jej zabieralismy to wyczaila juz przyciski melenskie z boku przy lelewizorze i daje sobie rade. A i plakusiala jak wojek przyjechal.Ale dostala puchatka i jak zaczarowana potem byla.Jeszcze nigdy sie nie cieszyla z zabawki tak jak dzis.Spiewa z nim,buja sie,nasladuje ruch ust.No szal pal ten Kubus

O wyslalo Babeczko leje z tych cycow po kolana haha I Ty to masz sny hehhee a z karmieniem nie pomoge bo ja nie mialam dane karmic. Meaa jutro juz piatek i tyle dni z Nadunia Cie czeka. Miska fajnie za Twoja praca przynosi Ci tyle radosci Amorku jak Dzordz dolecial?Moj brat lecial wczoraj caly dzien i w koncy wyladowal w Rzeszowie a mial w Krakowie.Ciezkie warunki atmosferyczne.Mam nadzieje ze juz cieszysz sie Dzordzem w domku.

siada mi od wczoraj cafe.Napisalam wczoraj 2 razy dlugie posty i mi wcielo.A dzis ciagle sie zacina i nie moge nic napisac.Moze i Wam skoro tak pusto? Dzieki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie jedzonka.Kochane jestescie.Musze wprowadzic zmany. Holly Kochana trzymaj sie.Jak dojdziesz emocjonalnie do siebie to pomalutku zacznij pisac zeby niczego nie pominac.I nie poddawaj sie.Mam nadzieje ze prawo bedzie po Twojej stronie.A jemu kij w oko.I nie mysl o tym za duzo.Ciesz sie nowym domkiem,synkami i mysl o sukni slubnej. Nie wiem czy mi to wysle.

zjadlo mi posta

O jednak jest ten post.Nie no ide bo sama grasuje i mam nerwa na to kafe a do tego mam smaka na cos slodkiego.

Wali mi sie kafe.Zjadlo wlasnie mi posta.Ide spac. Miska jak u Was juz swiatecznie.Amelka cudowna. Amorku jakie Kubus ma piekne te wloski i jakie juz dlugie.I jaki szczescliwy na koniku. Szarotka no jaki usmiech przy tych ogorkach hahhaa A Ty jaka laska w tej mini.No jakiego mi smaka tym tortem zrobilas ze chyba teraz nie zasne.

Wiem ze powinna wicej tego doroslego jedzonka jesc ale ona lewa do tego.Jak jej dawalam jajecznice to lipa nie jadla tylko plula albo miala odruch wymiotny.Parowek tez jej nie dawalam.No i chebek tez jej srednio idzie.Moze skubne cosik na zab i tyle ale sporadycznie.Wiec ona nadal ma taka mleczka ta diete i w sumie za czesto.Ale jak ja jej dam 2 razy na dobe to ze 300ml tego mleka wyjdzie a norma mowi ze ponad 600ml nadal powinna pic po 210ml w 3 ratach.Ale jak jak ona 100ml walnie i to jest max? Moze dawac jej zupe 2 razy? Pamietam ze Kefirek pisala ze chyba 2 razy zupke daje.Moze cos podpowiecie?I napiszcie jak to u Was doba z karmieniem wyglada.

Cos mi sie kafe pierdzielilo ale w tym czasie tankowalam mala a sama walnelam sobie szklaneczke colki seses Mozecie napisac co i w jakich ilosciach teraz jadaja Wasze dzieci.Bo ja sama nie wiem czy mam cos zmieniac czy nadal karmic jak karmie.Ona nadal pije mniej mleka jednorazowo a oststnio jakies 100ml wiec daje jej czesciej Daje jej 5-00 mleko okolo 100ml teraz wypija 8-00 - 9-00 mleko 100ml 10-00 deserek ze sloiczka a caszami polowa albo wcale 12-00 jak sie przespi kaszka bobovity 15-00 obiadek gotowy albo domowy sloiczek 190ml 17-00 jak sie przespi kaszka 20-00 mleko 120ml Malo pije soczkow albo herbatek bo maxymalnie 100ml na dobe.Nic w sumie miedzy tymi posilkami nie dostaje.Czasami jakis biszkopt.No i w nocy jeszcze sie obuszi na flasie.Wasze pija ze 200ml tego mleka wiec ja daje swojej czesciej bo nie ma sily zeby wypila wiecej.I sama nie wiem.A te 2 kaszki to tak ostatnio moze od tygodnia bo tak to jedna jadla.

I chyba klasc Natalke tylko raz w ciagu doby.Jak spi 2 razy to wieczorem nawet do 21-00 szaleje.A jak wczoraj spala tylko raz to szybko o 19-00 zasnela.I dodam ze ja ja nadal na rekach usypiam i potem odkladam. Nie mam dobrej wagi i nie wiem jaka jest jej aktualna waga.Mam elektroniczne i sa do dupy nie wiem czy baterie czy co ale mnie cholera z nimi bierze.Nie bede kupowac juz 3 elektronicznej tylko poszukam gdzies tradycyjnej ze wskazowkami. I musze zaraz zobaczyc reszte zdjec. Amorku jak fajnie ze mezulke juz leci.Moj brat jutro przylatuje i martwie sie bo podobno strajkuja jakies linie w UK.A Dzordz za kilka dni.Juz sie nie moge doczekac jego i prezetow hahhaa a buty mi kupil.

I chyba klasc Natalke tylko raz w ciagu doby.Jak spi 2 razy to wieczorem nawet do 21-00 szaleje.A jak wczoraj spala tylko raz to szybko o 19-00 zasnela.I dodam ze ja ja nadal na rekach usypiam i potem odkladam. Nie mam dobrej wagi i nie wiem jaka jest jej aktualna waga.Mam elektroniczne i sa do dupy nie wiem czy baterie czy co ale mnie cholera z nimi bierze.Nie bede kupowac juz 3 elektronicznej tylko poszukam gdzies tradycyjnej ze wskazowkami. I musze zaraz zobaczyc reszte zdjec. Amorku jak fajnie ze mezulke juz leci.Moj brat jutro przylatuje i martwie sie bo podobno strajkuja jakies linie w UK.A Dzordz za kilka dni.Juz sie nie moge doczekac jego i prezetow hahhaa a buty mi kupil.

Chodzi przy meblach a puszcza sie w luzeczku albo jak sie zapomni.I chyba nie pojdzie nam na roczek.Ale ona raczej byla w tyle zawsze.Nic poczekamy. Musze jej kupic buty.Tez wezeme 22 bo ona gabarytowo chyba jak Nadia jest.Mama jej kupila ladny kombinezon 2 czesciowy.Ten co miala juz na styk.Ten stary byl z zakrytmi stopami a ten nowy juz nie wiec musze te butki kupic.Tylko bola mnie cholernie plecy od wczoraj ze ciezko mi sie ruszac i nie bardzo mi sie chce latac po sklepach.Ale w weekend pojade chyba do innego miasta na wieksze zakupy bo te prezety jakies musze kupic.Najwiekszy mam dylemat z mezem co mu mam kupic.

Zapomnialam sie przywitac.Witam z wieczorka. Moja gwiazda tez mowi NIE i nawet glowke odkeraca albo raczka odpycha mowiac NIE.A babci dodatkowo grozi palcem i mowi NU-NU. I podobnie jak Was jak widzi psy to szal-pal i szczekanie.W niedziele w tv lecial film o myszcze i tam w tym filmie bylo pelno kotow.Myslalam ze padnie z radosci tak sie cieszyla,piszczala,zaciskala piastki.A jak ja zabralam do innego pokoju to placzu nie bylo konca. No i w weekend musze sie zabrac za kupowanie prezetow.

Witam Meaa dostalam wiadomosc DZIEKI Cari jakos malo zorganizowana jestem oststnio. Asik glowa do gory.Sa lepsze i goresze dni.Moze lepiej sie poczujesz jak Ci napisze ze moja mala ostatnio przechodzi sama siebie.Strasznie psoci,jest uparta i ciagle tylko musi miec mnie na oku.Ja stawiam ze ta zmiana mleka mogla spowodowac ta wysypke.

Kessi jaka Ty jestes uzdolniona.Sliczne te torty i do tego az 3 sztuki.Widac ze imprezka udana i wszystkim torty smakowaly.Superowy ten pojazd. Mamatomka jejku dobrze ze nic gorszego sie nie stalo.Mojej kolezanki kuzynka studiowala w Warszawie i kiedys byla swiadkiem napadu na przystaku autobusowym w bialy dzien i stanela w obronie starszej osoby.I biedna stracila gorne zeby.Ja juz sie nie dziwie dlaczego ludzie boja sie wychylac.

Kessi jaka Ty jestes uzdolniona.Sliczne te torty i do tego az 3 sztuki.Widac ze imprezka udana i wszystkim torty smakowaly.Superowy ten pojazd. Mamatomka jejku dobrze ze nic gorszego sie nie stalo.Mojej kolezanki kuzynka studiowala w Warszawie i kiedys byla swiadkiem napadu na przystaku autobusowym w bialy dzien i stanela w obronie starszej osoby.I biedna stracila gorne zeby.Ja juz sie nie dziwie dlaczego ludzie boja sie wychylac.

Kessi jaka Ty jestes uzdolniona.Sliczne te torty i do tego az 3 sztuki.Widac ze imprezka udana i wszystkim torty smakowaly.Superowy ten pojazd. Mamatomka jejku dobrze ze nic gorszego sie nie stalo.Mojej kolezanki kuzynka studiowala w Warszawie i kiedys byla swiadkiem napadu na przystaku autobusowym w bialy dzien i stanela w obronie starszej osoby.I biedna stracila gorne zeby.Ja juz sie nie dziwie dlaczego ludzie boja sie wychylac.

Witam Serdczne zyczonka dla naszych solenizantow. Meaa zasialas ciekawosc z tym Jezusam.Nie daj sie podpuszczac i pisz nam zaraz co to za historia z tym Jezusem. Lece popatrzec na fotki

Natalka straszna psotnica.Daje popalic.Dzis bardzo sie cieszyla ze sniegu jak padal.Okrzykow i piskow radosci nie bylo konca. Lece do wyrka

Pia biala kielbaska.Kurde moja ze stalych jada biszkopty i tak sie krztusi.Chyba jak skonczy 3 lata zacznie jesc normalnie. A i juz jestesmy na mleku nr.3.Kombinowalam ze zmiana ale jednak pozostalam przy bebilonie. Amorku pamietam ze pisalas o fotelikach ze masz dylemat.Moze poczekaj do przecen tych po swietach i kupisz sobie dwa ale w tanszych cenach. Holly takie wybieranie swojego przyszlego domu jest fascynujace.Powiem Ci ze ten etap jest najprzyjemniejszy bo potem to juz roznie bywa.A nie mozecie sie zatrzymac np. u Jaszczurki nim spokojnie nie znajdziecie fajnego mieszkanka do wynajcia. Babeczko nie mam pojecia co to moze byc z tym smrodkiem kolo uszka.A trze tym uszkiem sobie raczka albo o podusie? Moze w wyszukiwarce wpisz to Ci cos wyskoczy jak sie martwisz.A z ta Dzordzowa mama to chodzilo mi zeby ona byla wlasnie na dole.

Witam z wieczorka. Chyba tylko Wy mi przypominacie o Swietach.Ja jakos malo swiateczna jestem.Nigdy mnie jakos nie krecily.Kiedys to sie cieszylam bo najfajniesze imprezy byly wlasnie Swieteczne i konczyly sie Sylwestrem.Na obczyznie nie czulam Swiat mimo ze wigilia byla zawsze tradycyjnie przygotowana.Rok temu Swieta spedzilam w szpitalu i nawet nie dochodzilo do mnie ze to swieteczny okres.A teraz to chyba musze powoli sie w to wszystko jakos wkrecac dla Natalki.

Miska widac ze imprezka udana.Amelka wygladala jak ksiezniczka w tej sukience.Widac ze jej humor dopisywal.Torcik wyglada smakowicie.A Ty jestes bardzo fotogeniczna. Mamusiu jaka Zosia juz duza dziewczynka.Jakie ma piekne duze niebieskie oczka i jakie lsniace blond wloski.Wysoka z niej laseczka.I bardzo podobna do Ciebie.

Lece popatrzec na zdjecia

Mamusiu zaraz oblukam zdjecia. Gdzie ja sie tam znam na budowaniu.Tak jakos przy budowe wlasnego zrwacalam na wiele rzeczy uwagi.I sama dokonywalam ew. poprawek.Nie ma idealnych projektow ale z tysiaca mozna wybrac ten najlepiej nam odpowiadajacy. Babeczko a zapomnialam Ci jeszcze dodac cos.Bo potem przypomnialam sobie ze bedziecie mieszkac z Dzordzowa mama.Ja jak to juz Ci ktos radzil to bym szukala projektu jednak z 3 sypialniami na poddaszu.Bo po pierwsze bedziecie miec dzieci na oku a nadal sa jeszcze malutkie.A po 2 zawsze to jakis komfort ze mama bedzie miala pewna intymnosc dla siebie na dole.No bo niech tak sobie chrapie w nocy itp i mysle ze fajnie miec lazienke jednak oddzielnie.Mama by sobie uzywala tej na dole i pod nia kupicie armature pod starsza osobe wiadomo inna.A we wlasnej juz mozecie zaszalec z fajna wanna czy podwieszanym kibelkiem itp. no i wecej intymnosci dla Was bedzie.A najlepsze rozmieszczenie to jak Wasza sypialnia z lazienka bedzie przeciwlegla do pokoikow dzieci.No i ja bym sie zastanawiala nadal nad tymi oknami dachowymi bo jak wyrosna Ci lobuziaki to troche strach myslec co moga wykombinowac.Jak podoba Ci sie tak 4 spadowy dach to moze jakis z lukarnami? Tylko to juz wieksze koszty.No dobra nie wydziwiam bo to nie ja sie buduje haha ale nadal namawiam na wycieczke po okolicy i ogladanie sobie domkow i wglad w nie.Porownajcie sobie poddasza a oknami dachowymi,lukarnami i poddasze z dachem dwuspadowym.Ta ostatnia opcja najtansza i najpraktyczniejsza.To tyle.

Cos mi sie pierdzieli kafe Zapomnialam sie przywitac Kasiu najserdeczniejsze zyczonka dla Krystianka zdrowka,usmiechu i duzo szczesia w zyciu.