barylkaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez barylkaaa
-
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kimizi tez bym cos walnela z procentami. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Babeczko a Jaszczurce kijem w rozklapiszona pipe.E tam kijem dragiem w pipsko. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia dzieki za pocieszenie.Bo sie boje.Wszyscy dzwonia i strasza ze epidemia w miescie.A skolowana jestem po przed wczoraj czytalam na onecie ze ta grypa to okazac sie moze najwieksza afera korupcyjna miedzynarodowa koncernow farmaceutycznych.Podobno Dunczycy maja dowoy.No nic pozyjemy zobaczymy. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly a tego exowego Dzordza to bym tak zalatwila.Ja bym poszla do sadu niech zwieksza alimenty bo wydatki wzrosly.Ceny ida w gore a alimenty niet.Synek rosnie i ma wieksze potrzeby.Pozbieraj troche rachunkow i udowodnij ze nic wiecej exa nie obchodzi poza marnymi alimentami.Powiedz ze on sie nim nie zajmuja a Ty potrzebujesz czasami pomocy bo masz 2 dziecko.Nastrasz dziada ze bedziesz sie domagac 2 tys. i kij mu w kake.Ja to bym go zalatwila skubanca.Nawet bym go postraszyla tym ze zadzwonisz na lotnisko w USA niech go nie wpuszczaja bo jedzie nielegalnie robic seseses skoro twierdzi ze nie ma na alimenty bo nie pracuje to po kiego tam leci? To niech siedzi w kraju i tu zapracuje na syna i miedzy czasie sie nim zajmuje.Normalnie bym mu za Ciebie po ryju sama daja.Takie mam nerwy dzisiaj.Ale mam nadzieje ze w sadzi trafisz na kobiete ktora ma sama dzieci i zrozumie Cie jak swego.A z takimi cwaniakami co sie migaja od obowiazkow pewnie maja czesto do czynienia.Mowie Ci jak Cie jeszcze bedzie wnerwial to cale nasze forum go dojedzie solidane i jaja ukreci i zapakuje w Babeczkowa sakiewke i wyle do USA.Kij mu w kake wrrrrrrrrrrr -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kimizi moj tato podobnie jak Twoj tesc.Jak ja znajde wady albo cos spierdzielone to sie wnerwiam a tato wlasnie mowi ze sa wazniejsze rzeczy,A co do kontaktow t u nas zapomnieli kontaktu do lazienki ot co,nima qna.I juz pisalam ze zle otwory mamy dzrzwiowe.Trzeba wrabywac sie gleboko i wyrywac listwy a tynki gotowe.Ach szkoda gadac bo moge tak wyliczac.Nie bede sie denerwowac bo zaraz tego zasranego lapka na polowe urabe hehehe nie no bez jaj.Nie wiem jak to wyszlo z tym blatem.Nic jutro zamowie nowy.Mam mego moralniak ze mi nic nie trzeba wiecej. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kimizi a mi to sie juz nic nie podoba w tej budowie.Wszystko bym zmienila.I tylko ma czlowiek nerwy ze tyle kasy idzie i nie wiadomo kiedy sie cos pozmienia.Nie wiem czy sie chwalilam ale ja kupilam jedne plytki i bylam z nich niezadowolona jak przyszlo do kladzenia to kupilam kolejne.Te polozone nowe wcale nie sa lepsze a tamte leza w garazu u rodzicow.O i taki ze mnie pustak. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia nie wiem.Czyms.Nie piesnia. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kimizi jak zesrakana jestem ta swinska grypa.U nas strasza ze szkoly chca pozamykach.I mowia zeby nie wychodzic z dziecmi. Izu strasznie Cie przepraszam ze pomylilam niki.Ale to Ciebie mialam na mysli.Wybacz glupiej Baryle. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kimizi nie wiem jak to sie stalo.Czyms rzucilam chyba w nerwach ale nie pamietam.W domu ciche dni.A i jeszcze mala mi dzis zwymiotowala deserkiem bardzo strasznie az sie poplakalam potem. A o budowie szkoda gadac.Ile mnie to nerwow juz wszystko kosztowalo.I tez nas wszyscy w huja robia ze wszytskich.Majstry i w sklepach jak zamawiamy cos normalnie wszystko pod gorke.Ile ja juz zdrowia przy tym stracilam ze stwierdzilam ze nie warte to wszystko.Lazienki mi sie nie podobaja a dokladnie wykonanie i jak sobie o tym pomysle to az zygac mi sie chce.I zanim sie wprowadze to znienawidze ten dom. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Do tego mala wyrwala mi spacje.Ostatnio cos porobila z klawiatura ze polowa jest przestawiona dla niewidomych.Przyciskam FN przy polowie zebym moga z Wami pisac.A dzis wyrwala mi spacje.Nie wiem ile przecietni ludzie maja lapki? Dzordz go kupil rok temu i juz sie sypie.Jak bym miala malo wydatkow. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Qwa czy to taki dzien? Ja dzis tez mialam masakre.Nerwy mam od rana.O 7-00 rano poscinalam sie z rodzicami.I w tym wszystkim urabalam kawalek blatu w kuchni.Nie wiem jak?Jutro jade zamowic i odkupic.Chyba cos sie ze mna dzieje.Nerwy mam z byle powodu.Az mi teraz wstyd ale czasu nie cofne. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
DUPA -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to NARTA -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Amorku dzieki za cynk z tym rowerkiem.Dzordz juz poinformowany. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No nic lece spac bo widze ze sama zostalam na placu boju. A moze jednak kiedys nam wypali to spotkanie? Kto wie? Ewcia czekam na efekty Waszej pracy.Jestem pewna ze pokoik Eryczka wyjdzie piekny. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bylam jeszcze w albumie.Babeczko sliczne zdjecia.Zuszia slodka jak cukierek.I widac ze sporo zeszczuplala.A teraz jak zacznie wiecej raczkowac to zobaczysz jaka laska bedzie.A Czarus to widac ze maly psotnik.Ale oboje wygladaja na bardzo szczesliwych.Super mama z Ciebie. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi bidulko ale z Ciebie wrazliwa osoba.Masz miekie serduszko.Ale trzymaj sie jakos. Wredna Kasko zapomnialam wczoraj odpisac.Mojej kuzynki maly mial niedobory zelaza to wczesnie musiala wprowadzac miesko.I pilnowac zeby tego mieska jadl wiecej.No i sa jakies preparaty z zelazem dla maluszkow.Ale to juz chyba lekarz przepisuje.A moze wydaje Ci sie ze on jest bledszy przez te pogode? Mniej slonca teraz. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misty ja mysle ze to depresja jesienne.Wiecej swiatla potrzebujesz.Wychodz czesciej z domku.I nie ogladaj wieczorem tv bo podobno cos sie w organizmie wydziela jesienia przy ogladaniu tv ze dziala potem na depresje.I zycze Wam szybkiej przeprowadzki na swoje bo wszystko sie zacznie lepiej ukladac.W sumie sobie tez tego zycze. GymiAgo przesadzilam z wnoszeniek tej kanapy.Po dupie powinnas dostac od nas. Miska dobrzez ze juz jest u Was dobrze bo brakuje porankow z Toba i Twoja kawka.No i czekamy na obiecany filmik z Amelka. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamy 7 zebow i ida kolejne.Slina leci ciurem.Mala ma jakis dziwny apetyt.Wipije malo mleka i zaraz sie bidzi i dopila.O 22-00 wypila 90ml i ciekawe kiedy teraz bedzie sie domagac? Holly a ja sobie pomyslalam ze moze maly budzi sie na flasie? Moja wypila o 19-00 a potem zawsze jak w zegarku budzi sie o 22-00 a jak jej nie dam to wybudzi sie calkiem i wedruje po lozku,poplakuje.A jak dam jej flasie to ledwo dopije i juz spi na rekach.Moze Twoj tez teraz zmienil pory karmienia?Pisalam ze wypila po 120ml to tak jak moja i dlatego domaga sie czesciej.Gdyby tak walnela 210ml to moze by przespala noc.A tak to wypije sbie max te 120ml i musi potem dopic. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Odliczam dni do przyjazdu Dzordza.Natalka chyba tez.Popisuje sie przed kamerka ile wlezie.I ciagle dzwoni do taty tzn. przyklada telefon albo cos innego do ucha i wola TA-TA TA-TA.Jak widzi laptopa tez wola tata.Dzordz jej spiewa albo gwizda przez kamerka a ona tanczy albo nasladuje co on mowi.Nakupil nam mnustwo rzeczy.Mi to juz z przesada ubran i nawet nie wiem kiedy i gdzie ja bede w tym chodzila?Ale bardzo sie ciesze. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A u nas z nocnikiem klapa.Maja placze jak ja posadze.Ale za to lubi sie nim bawic i kwacze na kaczke na nim. U nas panika grypowa.Obilo mi sie o uszy ze Sanepid moze szkoly pozamykach.A juz bylam spokojna bo na onecie pisali wczoraj ze ta grypa to najwieksza afera korupcyjna na taka skale.Firmy farmaceutyczne same to wymyslily.Podobno w Dani to odkryli.I juz sama nie wiem co myslec. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to ja wyskoczylam z tym artykulem z onetu a tu juz wiecie.Jestem w szoku.Czy nikt nie widzial co sie dzieje? Witam Mamusiu gratulacje.Jak to dobrze ze malutka jest juz na swiecie.A Zosia jest najmlodsza wiec ma jeszcze czas nadrobic.Moja tez nie trzyma sama butelki. Mamotomka fajnie ze jestes.Myslam ostatnio o Tobie gdzie sie podziewasz.Pisza do nas z pracy jak bedziesz mogla. Babeczko ale dzieciaki mialy radoche z nowych nabytkow.Fajny ten kon. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
szok http://wiadomosci.onet.pl/1586641,2677,1,kioskart.html -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko witaj.Co za sen. -
Termin GRUDZIEN 2008
barylkaaa odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaa takiego meza to pozazdroscic.Moj niby wszystko robi po trochu bo posprzata i ugotuje ale nie zeby byl orlem.Ja ten do sprzatania.Moja mama sprzata cale zycie po wszystkich.A my lenie straszne.Ja jestem chora jak mam sprzatac i musze sie do tego nastawic psychocznie.W szafkach musze miec od igly ale reszta mnie w sumie malo rusza.W domu nie chce mebli.Jedynie jakies minium do zycia potrzebne.Jedno pomieszczenie ala garderoba bedzie miescic wszystko.A inne pomieszczenia beda lyse.Bo jestem leniem patentowanym.