oleum
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez oleum
-
ojjj ja znam wiele przypadkow, gdzie kobiety biorace tabsy zaszly w ciaze. Tez bralam swego czasu, ale niestety wyladowalam w szpitalu z podejrzeniami zakrzepicy i zawalu. Zaluje, ze sie w ogole trulam i moglam posluchac mojego narzeczonego, ze mam nie brac tego swinstwa. Nieposluchalam....i stalo sie tak jak sie stalo :( no coz...
-
Ja tez slyszalam o tym zwyczaju ze swiecami, tylko nie jest pewna czy na slubie katolickim. TEz zastanawialm sie jak sprawa wyglada z tym chlebkiem na powitanie :) moj narzeczony stwierdzil, ze skoro powiedzieli, ze obchodza nas tylko kieliszki do rozbicia, alkohol i ciasta na wynos to chlebek tez jest pewnie w cenie :) tylko nie wiem czy beda nas witac rodzice czy wlasciciele lokalu. Dzieki Wam dziewczynki wiem juz, ze dla kolezanki slubujacej w pazdzierniku bede miala nie bukiet kwiatow a wlasnie maskotke bocianka :) oni tak bardzo chca dziecko zaraz po slubie :) Myaja kiedy wracasz?? Ja jakos nie moge sie wybrac do tego salonu sukien lubnych, jak nie ja pracuje to moj narzeczony i tak w kolko :/ ehhh. Nie wiem czy mowilam ale znalazlam juz suknie taka jaka chce na slub, co wiecej znalazlam ja na stronie internetowej salonu, ktory jest ode mnie jakies 20 km :) wiec jak tylko bede miala czas to skocze tam i ja przymierze, ale znajac zycie bedzie bardzo droga, wiec zlece uszycie krawcowym z tego ,,naszego\'\' salonu :) :) i to najprawdopodobniej w tym roku sie zapisze, bo bedzie taniej :)
-
moja kolezanka ktora wychodzi za maz w lipcu za rok juz chodzila po salonach i nawet przymierzala suknie :) dla mnie to jeszcze za wczas, jednak powiedziala mi ze w wiekszosci salonow juz teraz najlpeiej jest ,,zarezerwowac \'\' sobie szycie, bo zaplaci sie za nie cene z 2009 a nie z 2010 :D ja tez sadzilam ze pojde do salonu gdzies na przelomie stycznia/lutego ale moze jednak wybiore sie wczesniej. A swoja droga znalazlam suknie, ktora bardzo mi sie podoba i jest najblizsza moim marzeniom na temat sukni slubnej :) moim zdaniem cudna: http://www.lilea.com/gallery/les_jolies - suknia nr. 15 :) tylko material zbyt swiecacy i chcialabym z takiego zwyklejszego :) ale tak czy tak suknia jak dla mnie wymarzona :D
-
myaja ja jezdzilam w okolice Oxfordu ale po Londynie tez sie buszowalo :) oj nie mow mi o promocjach, bo az sie denerwuje, ze u nas takich nie ma :) jak na zakupy to tylko do Anglii :) a z dotarciem do salonu narazie nici, bo dalej mam sesje :/ poza tym praca i nie mam kiedy, ale sesje zakoncze najprawdopodobniej w ten piatek lub w przyszly czwartek wiec bedzie wiecej czasu :) i wtedy jakos sie wybiore ;)
-
ojjj dziewczyny jak Wam fajnie, ze wiekszosc z Was ma wakacje, przynajmniej od szkoly. Ja poprostu juz nie wyrabiam :( sesja nadal trwa, praca i w ogole na nic nie ma czasy :( chodze nie wyspana, a przez to wkurzona :/ chcialabym juz tydzien pozniej, przynajmniej po sesji juz bede :) tak czy tak na wrzesien zostanie mi pewnie kilka przedmiotow ale na szczescie to tylko zwykle zaliczenia :) Myaja a gdzie jestes w UK??
-
dziewczyny no i w koncu piekna pogoda :) :) no moze troszke za goraco, u mnie jest juz 28 stopni w cieniu. Kurcze myaja trudna sytuacja :/ mi by sie nie chcialo dojezdzac codziennie po 1,5 godz a z drugiej strony nie chcialabym mieszkac z przyszla tesciowa :/ hmmm Ja lece na uczelnie zaraz a pozniej od razu z uczelni do pracy :/ ufff czuje ze bedzie dzis ciezki dzien.
-
ehhh my jak bylismy u ksiedza w kwietniu to powiedzial, ze mamy przyjsc po nowym roku. Mam nadzieje, ze nie bedzie tak jak w Waszych przypadkach ze godzina juz zaklepana :/ My juz autko zaklepaismy jakos w maju: http://ellena.com.pl/zdjecia/limuzyny/L06.jpg http://ellena.com.pl/zdjecia/limuzyny/L20.jpg :) chyba juz wklejalam zdjecie ;) Poza tym u mnie na razie cisza z przygotowaniami. Jutro mam ostatni dzien ostatniego zjazdu :D a potem jeszcze kilka egzaminow, wiec na razie to pochlania caly moj czas...+ praca ;)
-
ja do gorlic mam spory kawalek ale rodzinka mojego tam mieszka: Gorlice, Biecz :) ja mieszkam 60 km od krakowa
-
ja jestem z malopolski :)
-
w przepieknej nowej restauracji :) :) tyle ze 18 km od domu :/
-
motylek o ja pierdziu!!! ja place ok 110 zl z tortem, ciastami, napojami i owocami - 6 dan, i ogolenie duzo pysznego jedzenia
-
czesc dziewczyny :) co u Was?? ja ostatnio nie mma czasu na nic bo jestem w trakcie sesji a do tego dostalam nowa prace :) i pracuje od wtorku juz :) przynajmniej czas mi szybko biegnie :) Co do tego ile pieniedzy powinni dac swiadkowie w prezencie to u nas nie ma czegos takiego, ze musza dac az tyle kasy!! daja normalnie np. 500 zl. A wiecej to zawsze daja chrzesni, dziadkowie, rodzice :)
-
myaja no tak to jest z tymi facetami :) na szczescie moj teraz zrozumial o co chodzi, ze trzeba rozlozyc koszty i powiedzial, ze po wakacjach zajmiemy sie obraczkami :) :) :) po co mamy odstawiac wszystkie koszta na ostatnia chwile
-
dzieki Pandzia :) mam nadzieje, ze szybko sie zadomowie i naucze wszystkiego :) :) :) Tak, nauki nie maja terminu waznosci :) my znalezlismy parafie, w ktorej odbywaja sie nauki weekendowe, koszt tych nauk to 170 zl i sa dwa spotkania :) nie zapytalam tylko czy jest w tym poradnia :/
-
czesc wszystkim :) Nooo gratuluje dalszych postepow weselnych i slubnych ;) Powtorze jeszcze raz :) ja welonom mowie stanowczo NIE i nie interesuje mnie co na to moja babcia, ciotka mama....bede miala kwiatek i tyle :P gdyby musiala miec welon na glowie chyba bym sie poplakala. Ja dzis zaczelam nowa prace. Teraz bede miala okres probny i jesli wszystko bedzie ok, tzn. zostane tam na stale, to na pewno z misiem w najblizszym czasie zrobimy sobie nauki przedmalzenskie tyle, ze weekendowe, bo na te zwykle nie bedzie czasu :D
-
mi fiolet kojarzy sie z zaloba, dlatego na pewno odpada :D Ja chcialabym cos takiego...koniecznie ze slonecznikow :) : 1. http://img530.imageshack.us/i/012primary.jpg/ 2. http://4.bp.blogspot.com/_IBcn8gKj_zk/R1RMY5-u77I/AAAAAAAAADI/y4io7ZeqTnU/S300/001_sec04.jpg
-
olusia tez mam 22 lata :) duzo tu przyszlych panien mlodych z 87 :)
-
Witaj Olusia :) a ile masz lat i skad jestes?? Noo kupa czasu, jak jestecie razem :) nie ma co dlugo zwlekac z narzeczenstwem chociaz w sumie 6 lat to i tak dluuugooo :D Mi S. oswiadczyl sie po 3 latach a slub w 5 rocznice bycia razem wiec sadze, ze to tez spory kawal czasu :)
-
Myaja niestety nie zrobilismy zadnych zdjec ale moze sala doczeka sie w koncu stronki internetowej to wtedy pokaze :) Wiesz co do tego salonu, to wybioer sie tam ale dopiero po 12 lipca, kiedy zakoncze sesje, teraz nie ma szans :( My zaproszenia kupimy zima wlasnie daletgo, ze poki co nie znamy na razie godziny w kosciele, a do ksiedza mamy przyjsc dopero po nowym roku :) Wczoraj z naszym fotografem i kamarzysta rozmawlialismy przy piwku i powiedziali nam, ze maja super wizje co do naszego filmu z wesela :) ale na razie cii... :) ja wymyslilam cos takiego, ze film w ogole zacznie sie nie od tego jak pan mlody sie ubiera w domu, albo ja czy cos takiego. Zaczniemy tak, ze w jakiejs fajnej scenerii widac mnie spiaca na lozku, nagle zrywam sie, patrze na polke obok lozka a tam nasze zaproszenia slubne lub obraczki przypominaja mi, ze dzis dzien slubu :) i takie tam rozne pomysly mamy :) fotograf i kamerzysta powiedzieli, ze zrobimy nowatorki film :)
-
oj dziewczynki co tu taka cisza :) no tak sessjjaaa :( ja caly dzien przed kompem siedze i sie ucze, pisze prace itd. wiec czasem tu zagladam a tu tak cichutko :) My nie chcemy za bardzo zabaw na weselu ( procz tej, ktora pokaza brzoskwinka ) :) ja jestm zdania, ze jak muzyka jest swietna to ludzie wola sie bawic a nie brac udzial w glupich zabawach i konkursach. Takimi sprawami jak zawieszki i zaproszenia zajmiemy sie na pewno przez zime :) :) no i poszukiwania stylu sukni, ktory bedzie na mnie najlpeiej lezal styczen/luty :) Wiecie wczoraj rozmawialm z moim narzeczonym i on teraz sie broni ( licencjat), tzn. przeniosl sobie obrone na wrzesien. Wpadl na pomysl, zeby obronic sie we wrzesniu i na razie nie isc na magisterskie tylko wyjechac za granice do pracy ( tam gdzie zawsze we wakacje jezdzilismy). Chce wyjechac w pazdzierniku i wrocic na BN, w czasie jego obecnosci pozalatwiac czesc spraw zwiazanych ze slubem, pozniej znow wyjechac do wielkanocy, znow cos pozalatwiac, i znow wyjechac i wrocic tak 1-2 przed slubem. Hmm z jednej strony fajnie bo zarobilby troszke pieniazkow nie tylko na slub ale i budowe nowego domu, a z drugiej szkoda mi jego studiow, bo najlepiej isc od razu na magisterskie, poz tym.....oczywiscie....tesknota :( Raz tylko mielismy dluzsza rozlake 2 miesiece, gdy zaraz po maturze wyjechal za granice a po 2 miesiacach ja dojechalam do niego :)
-
wczoraj z moim miesiem bylismy w koncu zobaczyc nasza wykonczona sale. Gdy tam weszlam oniemalam z zachwytu, pieknieszej sali nie widzialam, jest jeszcze lepsza niz te dwie pierwsze tych samych wlasciecieli:) bardzo dobrze, ze zamowilismy ja w ciemno bo jest bajeczna i te cieple swiata daja taki przytulny i romantyczny klimat :D cudo!!!!!!!!!!!! az mi sie smutno zrobilo, ze jeszcze tyle czasu do slubu - a ja bym chciala juz !!!!!! :D Nasi rodzice tez powiedzieli, ze jeszcze nie widzieli sali, ktora by sie rownala z ta :) ahhh Elfikk ta pierwsza sukienka nie w moim typie wole prostsze,a drugiej niestety nie moge znalezc :( co do zaproszen, to sadze, ze takie robione wyjda drozej, poza tym strata czasu - a naprawde fajne mozna zamowic na allegro juz za 1 zl. No i talent rzeczywiscie trzeba miec witam nowa panne mloda :)
-
BRZOSKWINKA ta zabawe, ktora masz w przedostatnim linku mielismy na studniowce :D :D swietna zabawa :) ja bylam wtedy mama a moj luby dzieckiem :P hihihi ostatnio mu mowilam, ze jestem przeciwniczka zabaw, ale ta chcialabym miec wyjatkowo na swoim weselu :)
-
myaja tez drugie fajniejsze, ogolnie nie podoba mi sie jak ktos ubiera buty z odslonietymi palcami do sukienki slubnej :) sylwia no nie calkiem z okolic sacza, bo raczej w polowie drogi z Krakowa do Zakopanego :) ale Twoje strony raczej znam, a w saczu mam rodzinke :) a Ty z okolic to tak jak myaja :D Wiesz gdzie jest mszana dolna, prawda?? tam zamierzamy rozgladac sie za sukniami, w pewnym salonie :)
-
Nam zdjecia bedzie robil nasz przyjaciel :) wesele jednodniowe, wiec na pewno nie bedzie to w dzien slubu :) zrobimy sobie kilkugodzinny plener w roznych miejscach, jakos w tygodniu :)
-
Dj tez fajna sprawa. Bylam na kilku weslech gdzie gral dj i bardzo mi sie podobalo, tez na poczatku myslelismy o nim zamiast zespolu ale jak uslyszelismy nasz zespol to wybralismy ich :)