Erato 33
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Erato 33
-
Witam Kochane Witam poznym wieczorkiem,dopiero sie wyrobilam i moge na chwile zwolnic tempo. M wrocil z pracy i juz spi biedula,widze ze na dobre wrocila mu nerwica bo dzisiaj nie czul sie za dobrze ale dzielnie wytrzymal do konca,co prawda z pomoca tabletek ale wytrzymal. Na sobote ma spotkanie z doktorem,czy tego chce czy nie,musze sie wziac za nich bo troszke sie rozpuscili,hihi. Jutro pracuje do poznych godzin wiec czas sie bedzie dluzyl ale postaram sie zajrzec jak nie rano to pozniej. Rzena Kochana,ja przypraw uzywam normalnych tylko staram sie dzien wczesniej peklowac mieso az przesiaknie smakiem i na drugi dzien palce lizac a zdradze Ci tajemnice ze kurczaka na dwie godzinki wczesniej mocze w mleku a jesli niemam czasu to smaruje wegeta wymieszana z miodem,polecam i zycze smacznego. Wracajac Kochanie do Twoich rad,dziekuje Ci serdecznie ale normalnie niemam czasu na latanie po lekarzach czy pozwalanie sobie teraz na dlugie odpoczynki,splacamy kredyty i chcemy sie jak najszybciej odciazyc od tego wszystkiego,ale jak juz powiedzialm poczekam do konca tego m-ca i juz nie dam za wygrana,jak zaczelam to juz skoncze. Powodzenia przy nowej zabawce.A i jak z ta sasiadka wyszlo? zalatwione?kciuki zacisniete. Rebeko Bomba - chrzciny juz tuz,tuz,a to mala ,,gwiazdeczka,,bedzie slicznie wygladac,jakie ubranko szykujesz? Wiesz kolezanka z tad zalatwiala paszport dla malej tutaj i wiesz co? dsli jej ale tylko na wyjazd,dziwne co,twierdza w ambasadzie ze musi wyrobic w P.a malutka urodzila sie tutaj,myslalam ze dzieci od razu otrzymuja podwojne obywatelstwo a moze ja zbyli byle czym.hmmm. Kapustka wyszla wysmienicie,nawet dzisiaj byla powtorka bo zostalo hihi,juz czuje jak wszystkim bedzie sie przewracac w brzuszkach :D Kaszubko Bylam na kamerce,widzialam,brawo,..a powiedz mi co to za kobieta przebrana w tym zielonym plaszczyku? ladnie wygladala adekwatnie do uroczystosci..rowniez stroje meskie bardzo ladne byly a ten dol przy butach,fiu,fiu.Super. Annapo Faktycznie lepiej byloby postawic nowy domek ale wiesz jak to jest,remont to remont,zawsze bedzie cos do zrobienia a jak jedno skonczysz to znajdzie sie cos innego,jak Brianek? juz rozrabia troszke? Wesola hmmm,mieszanka hihi,jak tu zrzucic te zbedne kg. A teraz zycze Wam Kobietki Milego Wieczoru a ja uciekam pod prysznic,papa.
-
Wesola u mnie duzo slonka wiec moge podeslac.
-
Witam Kochane Witam we wtorek,o dziwo dzisiaj wczesniej mam koniec ale za to szybciej sie wyrobie z drugim ,,etatem,, w domu i po zawodach. Zaplanowalam na dzis pyszny obiadek,piersi z kurczaka i mloda kapustka a moze tylko wyglada na mloda hihi...zobaczymy jak ktoras chetna to podesle :D Kaszubko Swietnie ze z mezem juz lepiej,wazne ze sam zauwazyl iz trzeba cos wziasc..a ze padlo na mleko hihihii Dorastanie mowisz..hiii,tak ja juz z jednym przeszlam i wiesz co? jak sobie pomysle ze tak drugi bedzie chodzil nadasany coraz wiecej to az smiac mi sie chce..ale takie niestety koleje losu,starszy natomiast zadowolony ze szkoly i chwala mu za to,oby jak najdluzej. Filmiki super,zostawilam swoja ocene u Ciebie tylko chyba z mojego pierwszego profilu bo na tamtym bylam zalogowana. Duza za to co robisz. Rebeko Swietna nowina jesli chodzi o Alice duza dla niej,sama juz biega,coraz wiecej nowych potraw smakuje,kurcze pannica juz rosnie.Dziadkowie rozpieszczaja ale nie dziw sie im,to samo bylo u mnie jak pierwszy sie urodzil a z drugim sytuacja sie wcale nie zmienila hihi,takie uroki maluszka,sama radosc. Mowisz ze masz gdzie rece wlozyc po powrocie hi,...Witaj w klubie Matko i Zono A wracajac do mojego kregoslupa,masz zupelna racje,tyle lat zadnej poprawy to mysla ze po paru cwiczeniach mi przejdzie,...zaczekam do tego ostatniego,co nas nie zabije to nas wzmocni... A teraz zycze Wam moje panie milego dzionka i ide zrobic obiadek a pozniej jade po M do pracy ale kto wie moze jutro bedzie wolne,zobaczymy...
-
Jestem..... Ja juz sie wyrobilam a teraz czekam na meza i syna i czas sie przygotowac do pracy na jutro. Annapo szybkiego powrotu do zdrowka,teraz to taka zdradliwa pogoda,wczoraj u nas bylo tak cieplo a przed chwila snieg sypal,natomiast na koniec tygodnia zapowiadaja mrozy,brrr. She dzieki za fotki,jak sie mieszka na nowym mieszkanku? Milej reszty dnia Kochane
-
Czesc Kobietki Witam poniedzialkowo. MM juz od dzis w pracy wiec nareszcie spokoj,wiecie z chorym facetem w domu to gorzej niz z dzieckiem,to boli,tamto przeszkadza na dodatek moj mlodszy synus przechodzi teraz stan dorastania i wszystko i wszyscy mu przeszkadzaja..wszystko na nie. Wrocilam niedawno ze szpitala,bylam dzis na fizykoterapii,kobieta mnie ponaciagala,kazala pocwiczyc i stwierdzila ze jak mi nie przejdzie przez m-c to dopiero zrobi mi skan kregoslupa..Zgroza..dobrze ze luty ma tak malo dni,wytrzymalam tyle to do konca m-ca jakos dam rade. Dzis jestem na podgladzie bo wzielam wolne,M ma auto wiec nie musze po niego jechac,fajnie.Jeszcze tylko obiadek i z glowy na dzis. Rzena ja tez mam parowar i na nim wszystko objasnione co i ile przyzadzac,ale przyznam sie ze ja juz wszystko w nim robilam,od mies po ryby - a jak nie chce mi sie gotowac to tylko wrzucam i samo sie robi.Powodzenia - a prezencik bardzo ladny. Dea Widze ze juz wskoczylas w pracy na tory,buziaki dla dziewczynek. Annapo Zdrowka przede wszystkim i duzy buziak dla malego imprezowicza. Wesola Rebeko jak z Alice? juz lepiej? nadmienie do ostatniej rozmowy na temat cebuli,wiesz zawsze robilam syrop i dawalam dzieciom,na poczatku sie krzywily ale pozniej polubily,teraz jak tylko cos ich tam drapie to same sobie robia i sa zadowolone i musze przyznac ze przez to mi nie choruja. Kaszubko dziekuje za wszystkie przesylki i meile. Goja na szczescie jestes cala i zdrowa,zima,cudowna tworczosc. Rybko dziekuje. Ruda A teraz chwilowo sie z wami pozegnam bo ide zrobic obiadek dzis kasza jeczmienna z sosem bo nie chce mi sie za bardzo gotowac ale obiecuje ze tu wroce.... -do pozniej kochane
-
Dzien dobry Kochane Machne chociaz lapka ze zyje bo naprawde niemam czasu,tyle rzeczy mam na glowie ze nie bardzo wiem gdzie mam rece wlozyc. MM chory i w domku lezy juz drugi tydzien a ja nadskakuje mu jak moge,zaslabl w pracy i byl na obserwacji w szpitalu a teraz ma odpoczywac bezstresowo. Wiedzialam ze ta sprawa z corka sie na nim odbije ale ze az tak,lekarz wzial mnie bok i kategorycznie zakazal wszelakich nerwow bo w tym tempie nie dozyje nastepnych urodzin i co ja mam, swoja prace wykonuje i nawet wzielam dodatkowe covery bo z jego chorobowej pensji troszke bedzie ciezko,a moje badania zaczynaja sie w czwartek rano o 8-ej,wreszcie. -to tyle golabki moje bo obowiazki wzywaja a jeszcze musze skoczyc na poczte. Moj starszy synus pojechal na taki tygodniowy oboz do Londynu hihi,smialam sie ale to szkola funduje w zamian za pomoc na farmie tylko powiem wam ze bardzo duzo atrakcji takich ze my same bysmy z mila checia sie pobawily. Dziewczyny duzo zdrowka i samych slonecznych dni zycze,moze dam rade pomachac na dobranoc. Annapo Dea Kaszubka Rebeka Rzena She Wesola Goja Ruda Rybka i dla wszystkich Milego dzionka.
-
Witam Kochane Ufff.Weekend!!!! Kaszubko zabiegana? malo powiedziane,dzisiaj mialam skonczyc wczesniej a wyszlo na to ze jeszcze mialam prace za kogos,nastepny tydzien jeszcze dluzszy mi sie zapowiada. Kaszubko spoznione ale szczere zyczenia z okazji Dnia Babci wraz z wielkim bukietem Widze ze Ty sie nie nudzisz i faktycznie jak jakies swieto to u Ciebie drzwi sie nie zamykaja a laurki mila rzecz ja w dalszym ciagu dostaje od mlodszego syna laurki,jedna trzymam na pamiatke bo chce mu pokazac za kilka lat i powspominac a ta jest szczegolnie smieszna bo on pisze tak jak slyszy czyli fonetycznie,wiadomo z bledami,bedzie ubaw. ok,streszczenie,bylam u lekarza,nastepna wizyte mam w czwartek z kims kompetentnym o 2.30. napewno skoncze wczesniej,wreszcie co? W tym tygodniu musze wam powiedziec kochane ze,dorobilam sobie do pensji hihi,zadzwonili do mnie z meza firmy z zapytaniem czy nie moglabym im pomoc w waznej sprawie,oczywiscie mi zaplaca,hmm,mysle sobie,dlaczego nie.Kilka lat temu spotykalismy sie z szefostwem meza raz na grillu raz na kolacji i tak na wspolnych wypadach,dobra bylo,minelo,ale teraz ta firma (dodam ze to jedna z pierwszych)gdzie M pracowal,ma kontrakt w Polsce i potrzebowali kogos,kto podzwoni im do Polski i zalatwi ten kontrakt,no i wiecie ja, urodzona telefonistka hehe,wzielam sprawy w swoje rece i zalatwilam,ale to nie koniec,czekam na kosztorys z Polski i musze im przedstawic,dopiero po skonczonej sprawie cos mi odpala za transakcje,kontrakt trwa rok czasu a sprawa juz na nastepny tydzien bedzie zfinalizowana,ciesze sie. Sorki ze nie mialam zbytnio czasu dla Was ale jak juz przychodzi wieczor i usiade to nawet nie mam sily reka machnac a gdzie jeszcze pisac,tym bardziej ze M zaczyna 5-ta 6-sta wiec az serce mi sie kroi na mysl ze bede mu klikac nad uchem,no,wiecie ze mam dolaczana klawiature. Poza tym pada i w ogole dzisiaj zimno sie zrobilo,brrr,ale slyszalam ze w Polsce snieg i to duzo ,prawda? Moj brat dzisiaj zjezdza z Monachium i pisal ze tam tez nieciekawie,zlapal fajna prace w dystrybucji po Europie to teraz szaleje chlopak,hihi. Rebeko Oj Kochana,wierze ci co przezylas w tej kolejce bo tutaj to samo,nie dosc ze dlugo obsluguja to jeszcze maja czas przy kasie na pogaduszki,ech. dla Alice,oj biedulka z tymi zabkami ale juz niedlugo,jak wszystkie wyjda to bedzie spokoj. Aaaa i jeszce jeden za pierwsze kroczki,jak milo a jaka niespodzianka. Annapo zycze Ci bardzo udanych i szybkich zakupow hihi,wracajac do Brianka jak u niego z zabkami bo cos nic nie piszesz a rowniez ciekawa jestem a co do zazdrosci przez inne dzieci to chyba u Ciebie nie ma z tym problemu co? Twoje dzieciaczki juz duze i mysle ze bardziej sie ciesza niz maja pretensje. Wesola Goja Spoznione zyczenia sle ale z tego co pamietam ja juz wczesniej sie pospieszylam,jeszce raz Wszystkiego dobrego Urlopik sie szykuje to odpoczniesz troszke co czy moze gdzies na narty sie wybierasz? Rzena kiedy Twoje dziecie wraca a jak ze zdrowkiem,wszystko ok? Pozdrawiam. Rudamaxi She dzieki za fotki,no,no, jeszcz chwilka i juz na swoim,oj jak sie ciesze,mieszkanko super.Gratulacje. ok.popisalam a teraz musze zrobic sobie herbatke,zaraz wraca M i synus i zaczynamy weekend,synus zalatwia sobie dzis prace hihi,roznoszenie gazet,tylko bedzie musial bidulek wstawac o 5.30 poroznosic te gazety a pozniej do szkoly ale coz,chce poznac smak zarobku niech probuje,starszy natomiast wraca do szkoly,znudzilo mu sie pracowac,woli sie uczyc szkoda tylko ze rok stracil ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo,nie? I tym akcentem zegnam sie z Wami bo prawdopodobnie idziemy dzis na imprezke do kolegi i wrocimy bardzo pozno,no chyba ze jeszcze sie cos zmieni. acha,dziekuje za wszystkie przesylki na @ tylko od Annapo nie ma tego filmiku. Milego wieczoru Kochane
-
Czesc kobietki Na poczatek dla wszystkich i male sprostowanie z kluczami bo sama czytalam i pisalam tak szybko ze nie wyjasnilam jak to sie stalo,nie myslcie sobie ze tak rzucam wszystkim byle gdzie..NIE..hihi,po prostu przyszlam w piatek z pracy i polozylam kurtke u syna na lozku bo zaraz wychodzilam na zakupy,pech chcial ze te nieszczesne klucze wsunely sie z kurtki i musialy wpasc synowi do plecaka i niestety nie slyszalam,no to na tyle w tej sprawie. Druga rzecz wracajac do corki,..to ona po moim malym sledztwie ma jakas odskocznie na boku i zaraz wszystko sie wyjasnilo,ja nie staram sie ingerowac w te sprawy bo jest juz na tyle dorosla ze wie co robi,ale jak to MM stwierdzil,robi ludziom tyle krzywdy ze w koncu ja ktos skrzywdzi i dopiero pozna co to milosc. Byl u nas jej maz czyli nasz ziec i porozmawialismy sobie tak szczerze,chlopak zalamany,przyszedl z pracy a ta mu oswiadcza ze juz sie spakowala,zostawia wszystko czyli mieszkanie wraz z oplatami i kredytami i odchodzi bo juz nie wytrzymuje i milosc sie skonczyla,nie dziecinada? pomagamy chlopakowi bo nawet nie ma jak do pracy dojechac i jak sie utrzymawac na razie jest po prostu w rozterce.OJ zycie. Ok a teraz troszke o mnie,bylam u lekarza ale niestety mnie nie przyjal bo nie ma wolnych terminow,najblizszy w srode,coz wzielam bo co mam zrobic a tu dalej boli. A teraz powoli bo tego posta zaczelam pisac wczoraj i juz nie skonczylam,wpadl kolega i zawiadomil nas ze bedzie tatusiem,haha,tak,tak,jak na razie to tylko wynik testu ciazowego ale juz wiadomo. Dzis juz bylam w pracy ale za pol godzinki wychodze do drugiej i jeszcze jutro dwie godzinki a pozniej zaczynam weekend. Kaszubko filmik swietny,nawet dalam komentarz,tylko dlaczego masz wylaczona opcje oceniania filmow? widze ze zatoka u was naprawde zamarznieta,brrr,u nas za to pada juz kilka dni i w ogole nieciekawo. Rzena oj Ty faktycznie jestes obrotna babeczka,tu zakupy,tu sprzatanie,gotowanie,odsniezanie,coz istna.P.Kwiatkowska,hihi.Pozdrawiam i zycze milego urlopiku dla Ciebie i synusia na obozie.Ja tez nie jestem taka mama,wole aby dzieci uczyly sie samodzielnosci ale moje to samodzielne od malego,ja juz od czterech lat uczylam samemu przechodzic przez ulice,robic sobie sniadanie a teraz ucze mlodszego gotowac ale tylko dlatego ze sam chce bo zapisal sie do szkoly na lekcje ,,kucharzenia,, no musze powiedziec ze idzie mu niezle,na nastepny tydzien robi lazanie a pozniej przynosi do domu aby rodzice mogli sprobowac i ocenic,ale jak to Annapo mowi,niestety jak tez tesknie juz po jednym dniu.Wytrwalosci. Wesola zasypalo Cie? Rebeko oj malutka z katarkiem,jak ona biedulka to znosi,wiem co to za marudzenie i na dodatek te zabki ida dla niej,juz niedlugo i odpocznie,kazde dzieciatko po kolei przechodzi to wszystko,wspolczuje. Wracajac do tematu,bardzo trafna odpowiedz na temat zwiazku,wiesz jak to teraz ,,gowniarze,, wchodza w zwiazek zamiasta najpierw pozyc ze soba trzoszke,dotrzec sie i sprawdzic jak to naprawde jest to spieszy im sie aby zaszpanowac obraczka i dorosloscia,nic dodac ,nic ujac do Twojej wypowiedzi.Super. Annapo wiesz co? usmialam sie bo pamietam raz taka niespodzianke jak to moj starszy byl takim szkrabem i obudzil sie z rana ale jak to dziecko zamiast dac znak to on do zabawy a ze byl w lozeczku to sciagnal pampersa i wysmarowal mi wszystko na scianie,hihi, i wiesz co bylo,nie dosc ze umyte to jeszcze pomalowane :D Szkoda jaloweczki troszke i co teraz z nia zrobicie bo jak to taka zielona jestem z ,,krowek,,? Pozdrawiam i dla Brianka. Dea hihi,butki kochana to tylko mialam na drugiego jak nie umial chodzic,jak juz zaczal to do dzis za dlugo nie wytrzymuja,jedynie ciuszki pasowaly,widze ze kazda mama ma ten sam problem. dla dziewczynek a Ty kiedy wracasz do tej pracy juz,ciezko troche bedzie. aaa Kaszubko swieta prawda z tym syropem odkad pamietam u nas w domu zawsze stosowalo sie ,,babcine,, sposoby na choroby do tej pory jak jakis kaszel to syrop obowiazkowy. i tym postem sie pozegnam z wami kobietki i lece bo nikt za mnie nie zrobi. Milego dnia Kochane i do uslyszenia moze wieczorkiem.
-
Czesc kobietki Witam w tym bardzo zwariowanym roku jak na razie a tak zapowiadalo sie cichutko. Weekend byl ale zdecydowanie za krotki.W poniedzialek wstalam z rana i juz przygotowana do wyjscia do pracy i co? okazalo sie ze nie mam nigdzie kluczy od auta,zgroza,szukalam wszedzie i nic,zrobilam generalne sprzatanie,kluczy dalej nie ma. Syn wrocil ze szkoly o 4-ej i wyciaga klucze z plecaka,wiecie co,myslam ze oszaleje,prace przelozylam na wtorek,wczoraj jak wol robilam wszystko do pozna i jeszcze milam niespodzianke w domu - przychodze i widze corke zaplakana,rozstala sie z mezem a dzien wczesniej moj syn z dziewczyna,kurcze,widzicie? syn zalatwil to po swojemu i nawet nie zdradzil sie przez chwile ale widze ze przezywa,zaprosilam do dzis do knajpki na kawke,musze z nim porozmawiac i podtrzymac go na duchu bo sie zaangazowal w ten zwiazek,natomiast z corka to juz inna bajka,tam dopiero rok po slubie i tyle problemow,matko i wroc to do dzieci to okazuje sie moje problemy sa tylko moje a dzieci niestety tez moje i co tu zrobic.MM struty i wychodzi na to ze wszystkich musze ,,ratowac,,. Dzis wzielam dzien wolny i ide do lekarza bo nie wyrabiam,potrzebuje zalatwic sobie skaner na kregoslup a oni nie bardzo sie kwapia aby dac mi skierowanie,dziewczyny od dqoch dni juz zaatakowalo mi nogi,najpierw tydzien temu uda a teraz juz do kolan,cos strasznego i ten przeszywajacy bol,oj,obym tylko cos zalatwila. Rebeko super przyjecie Ci sie szykuje,jak juz mowilam zazdroszcze i trzymam kciuki. dla Alice. Kaszubko Gratulacje i dla Mlodej Pary. Ruda Gratulacje rowniez dla Ciebie i duzo Szczescia. Annapo Rzena na szczescie wszystko wychodzi na prosta. Wesola She Dea sorki za moja nieobecnosc ale same widzicie,tak zle a tak nie dobrze,coz musze dzwigac ten ciezar. Milego dnia kochane,postaram sie wpasc pozniej o ile czas mi pozwoli i o ile klopotow bedzie mniej.
-
Czesc kobietki Jak mowilam,tak zrobilam,ufffff.!!! koniec tygodnia.Wolne!!! Zapracowana jestem strasznie,niby prace skonczylamwczoraj o 17.00 ale tak naprawde to teraz,wliczajac prace domowe,wlasnie siadlam na spokojnie zobaczyc co u was kochane .Tydzien stresujacy za mna a drugi przede mna....Ot tak sobie rozmyslam. Goja Jak przygotowania do dzisiejszej imprezki? Juz zycze Ci Kochana Spelnienia,Spelnienia i jescze raz Spelnienia ,,Marzen,, a z reszta kochana widze ze sobie radzisz rewelacyjnie.Tak trzymaj,duzo zdrowka. Rebeko Widzisz jak to jest,kregoslup jak bolal,tak boli i stalo sie to moja codziennoscia,to juz kolejny rok z rzedu nawet nie zlicze jak dlugo i chyba tak juz zostanie. Dwa lata temu ubiezpieczylam sie na zycie i od wypadkow i wiesz co? sprawdzili i napisali mi ze,jak cos bedzie nie tak to od kregoslupa mi nie zaplaca.Najsmieszniejsze jest to ze placilam 40 F miesiecznie,smiech co? zrezygnowalam. Wracajac do chrzcin Alice,powiem Ci ze,zazdroszcze tych przygotowan,pamietam jak sama biegalam i bylam podekscytowana ta okolicznoscia a pozniej okazalao sie ze,to tylko chwila,imprezka w domku i wszystko wraca do normy.echhh.zycie jak juz pislam.Aaaa wracajac jeszcze do innego tematu to u nas takze przysypalo sniegiem i nadal sypie,rano dzis bylo -14.zgroza,takiej temperatury to ja w zyciu tu nie widzialam. dla Alice. Kaszubko Kochana Halinko ten list do Stasia ,,super sprawa,, tak sie usmialam i MM takze mial chwilke rozrywki,prosze o wiecej. Annapo Widzisz Brianek wie czego i kiedy chciec hihi,juz sie maly nauczyl a wlasciwie was nauczyl ze jest malym oczkiem w glowie i trzeba siem zajmowac na pierwszym miejscu. Wiesz przypomnialam sobie jak to jak sie uczylam pierwiastkow i widze ze Twoj synus ma dobrze poukladane to wszystko,najlepiej na ostatnia chwile i wszystko wejdzie,hihi,zart oczywiscie ale jak tak jak on,uczylam sie przed i jakos mi weszly,malo tego, pamietam do dzis,nawet sie smieje nieraz ze nadal pamietam wszystkie twierdzenia a to jest czasami atutem. Duza buzka dla Mamci,niech szybko zdrowieje. Rzena dzieki kochana za troske i mysle ze z Dawidkiem juz lepiej,wiem jak on teraz mysli ze fajnie siedziec w domku i do szkoly nie chodzic ale coz zaleglosci i tak musi nadrobic,same bylysmy male i wiemy cos na ten temat hihi. Wesola Dea Mysle ze to sa wasze decyzje gdzie posylacie dzieci i na jak dlugo,z rodzinka na zdjeciu jak to sie mowi,bedziesz sama musiala teraz sie przestawic ale zycze powodzenia,reszta sama sie ulozy. U mnie sniegu ciag dalszy i wiem co sie dzieje u ciebie bo M ma kursy ostatnio Londyn-Szkocja,tam to sie dopiero dzieje. dla dziewczynek. Aaaa, Annapo milego kuligu,ale macie frajde jak bylam mala to czesto organizowalismy takie imprezki ale ostatnia pamietam dosc dobrze bo moj syn sie wybral ale siedzial biedaczek ostatni i jak to bywa na koncu,ostatnie sanki zawinely i uderzyl glowa o plot,coz,wstrzas mozgu i kilkudniowa obserwacja w szpitalu,poza tym ok,jejku a ja w czarnych barwach hihi,nie,nie milej zabawy. She Rudamaxi Wiecie ze pisalam tego posta od wczoraj,kurcze dlugo co? Milej soboty Kochane
-
Witam Panie w srode Ufff,mam neta,cos sie zepsulo panom z Virgin i nie mialam neta kilka dni ale wczoraj jezdzili,sprawdzali i naprawili,normalnie jak bez reki. Sylwestra mielismy spedzic w domku ale w ostatniej chwili zorganizowalismy imprezke,usmialam sie bo na imprezce bylo kilka nacji,hihi,czesi,slowacy,turcy,polacy i brytyjczycy,bylo fajnie i duzo smiechu,nowy rok powitany. Dzis mam wolne,wiec postanowilam odespac ale MM niestety bardzo sie stesknil i juz mnie obudzil,sniegu duzo i nadal sypie,wczoraj i dzis temperatura osiagnela -5 stopni ale musze powiedziec ze nie jest wcale tak zimno. Moje problemy z kregoslupem sie nasilily znowu i spac przez to nie moge ale chyba to tez swoje robi ze duzo dzwigam,wiem ze nie moge ale musze,nic na to nie poradze,pracowac musze. Dzieki serdeczne za zyczenia,az milo na duszy. Kawka przedpoludniowa stawiam i musze wypelnic kilka papierkow zaleglych z tamtego roku,odkladalam do ostatniej chwili i musze sie w koncu za to wziasc,czasu mam mniej teraz dla siebie bo pracy wiecej,jutro calay dzien mnie nie bedzie az dopiero w piatek po poludniu skoncze,brrr,coz,samo zycie. Dea dzieki serdeczne za zyczonka,ja rowniez mam nadzieje na szybki powrot na prosta,buziaki dla dziewczynek. Rzena Tobie rowniez serdecznie dziekuje za zyczenia i zycze szybkiego powrotu do zdrowka dla syna i M,glowa do gory a Ty sie tak nie przemeczaj,wyslij meaz po wegiel to szybko sie zahartuje,zart oczywiscie. Rebeko oj tak Kochana na razie mamy dosc przeprowadzek i czegokolwiek innego,wiesz na dzien dzisiejszy to nie moge sie polapac z niczym,ciezko jest wrocic do normalnosci,buziak dla Alice za te borowki,taka sliczna buzka umorusana byla i jak widac wszystko zaczyna ja interesowac,hi,mile to. Kaszubko dziekuje za wszystkie przesylki i maile,obejrzalam Twoja galerie fotek i jestem pod wrazeniem a na You Tube juz calkiem nie moge wyjsc z podziwu,niezle filmiki robisz,chyba sie usmiechne do Ciebie o jakis filmik. Goja odpoczelas Kochana w koncu po imprezce sylwestrowej? mam nadzieje ze sie wybawilas i milo spedzilas czas,tak czytalam sobie dzis wiadomosci i widze ze tym Twoim miescie duzo sie dzieje,hmmm,ciezkie zycie. Rudamaxi dzieki za zyczenia i czekamy na jakies informacje. Annapo trzymam mocno kciuki za mame,oby wszystko dobrze poszlo. Buziak dla Briana w tym nowym roku,za te zabki chociazby hihi,a beretke tez pamietam,szkoda jej ale taki juz los.Powodzenia,ja tez teraz jakas zaganiana jestem i w sumie nie mam tyle na glowie co Ty,oj. Wesola a tego likieru moze Ci jeszcze zostalo? hmm,w sumie mam wolne :D She W Nowym Roku spelnienia najskrytszych marzen i aby szybko i sprawnie potoczyly sie Twoje sprawy i przede wszystkim duzo zdrowka,jak syn na obozie? Pozdrawiam wszystkich i zabieram sie za papierki bo niedlugo pora obiadowa a ja jeszcze jednego nie zrobilam....
-
Witam Kochane Witam jeszcze w starym roku. Przede wszystkim pozdrawiam cala ekipe i w nadchodzacym Nowym Roku zycze samych slonecznych dni i usmiechu na codzien aby kazda z Was kochane dostala to o czym zawsze marzyla.Duzo dla naszych malych istotek,niech zdrowo rosna i dla mam kochanych aby mialy sile w nowym roku. Wszystkiego Najlepszego w 2010 Roku. Dla mnie rok byl szalony jak wiecie i ciesze sie ze juz koniec,mieszkamy sobie w Anglii,mamy prace,kupilismy auto,nie pytajcie prosze jakie,bo wazne ze jezdzi a reszta zajmiemy sie jak juz troszke sianka wpadnie,dzieci mam przy sobie na oku i najwazniejsze rodzinka ze mna a reszta sie nie liczy,brat moj po tygodniu zatesknil za polska i zjechal do domu a teraz spedzaja sylwestra w Italii u mamy.Aj mowie wam nic nowego i zadnych milych wiadomosci,dzis spedzam sylwestra z mezem w domku,postaram sie byc juz z wami na biezaco. Dziekuje za wszystkie przesylki i maile i duze buzki za fotki aaa sorki ale od Dei nic nie mam. Pozdrawiam wszystkie panie i zycze szampanskiej zabawy do bialego rana. Kaszubko Rebeko Dea Annapo Goja Rzena Wesola Rybka ..i wszystkim nie wymienionym papa.
-
Witam Kochane Z okazji Bożego Narodzenia, Składam Wam serdeczne życzenia. Niech Wam święta miłe będą, Z dźwiękiem śpiewu i kolędą. Z wigilią tuż po zmroku, I w radosnym Nowym Roku. * Ho ho hooo! Jestem tańczący Święty Mikołaj i mam dla ciebie życzenie. Przeglądnij sobie moją wideo pocztówkę na http://www.dancingsantacard.com/?santa=2437741 . Wesolych Swiat Wam zycze ja niestety musze isc do pracy ale niedlugo juz bede na etacie.Pozdrawiam.
-
,,zycie,, co za blad hihi.
-
Witam w grudniu Czesc dziewczyny,widze ze kazda z nas zaganiana troszke. U mnie duz rzeczy sie wydarzylo,z autem wyszlismy w plecy 1.5 tys,ale wygralismy ,co prawda podstepem i tak czlowiek uczy sie cale rzycie,facet myslal ze nas przerobi,owszem przerobil lecz wybrnelismy.Zjezdzilismy 1/4 Polski i nic,jedziemy z bratem jego autem a tam sobie kupimy,sprawdzalismy ceny i powiem wam ze nie oplaca nam sie to tutaj. W kazdym razie chcialam wam powiedziec ze wlasnie szykujemy sie do wyjazdu,wyjazd dzis wieczorem i to na wariackich papierach hihi,jak zawsze ale czas goni,dlugi mialam urlop w tym roku,hmm. Wiecie ze znowu mnie nie bedzie jakis czas i nic nie napisze no chyba ze usmiechne sie do dzieci. Annapo,Rebeko zycze samych milych chwil w wychowaniu dzieciaczkow i jak najmniej problemow. Dea Tobie rowniez dolaczajac do tego zacisniete kciuki za prawko. She jesli jakies fotki beda mam nadzieje na ich otrzymanie,mieszkanko super. Kaszubko Tobie duzo pozytywnej energii. Wesola Rzena Goja Wszystkim zycze milego dnia i do uslyszonka.sorki ale czas mnie goni.
-
Dzien dobry w srode Kawka na stoliczku z ciasteczkami budyniowymi. Za oknem pochmurnoa ale cieplo,zycze wszystkim milego dnia.
-
Dobranoc She ja Ci niestety nic nie pomoge,poniewaz z tego rodzaju sportu nie korzystam ale trzymam kciuki za sprawe..fotki z mila checia.Pozdrawiam
-
Ellisa dziekuje za fotki.Jestem pod wrazeniem,cos niezapomnianego,wspaniale zdjecia i niezapomniane przezycia.Gratuluje doswiadczen i odwagi.Kolory cudo.
-
Witam wtorkowo. Rebeko,Kaszubko u mnie tak samo,pochmurno,wrrr,ja tez z checia poszlabym spac ale co tu robic wieczorem,dzis zasnelam okolo 6-ej rano,wieczorkiem jedziemy po auto wiec czas jakos tak leci. Elisa Kawka popoludniowa na stoliku na otrzezwienie umyslu.
-
Witam w poniedzialek Prosze,prosze,mowa juz o swietach,tak,juz niedlugo. Wesola tak sie zastanawiam i widze ze Ty chyba lubisz kabarety co,te kurczaki kojarza mi sie z Halama hihi. Kaszubko,mowisz i masz,na kiedy okna maja byc gotowe? Annapo u mnie tez grypa panuje,mnie jakos omija ale mysle ze to tylko chwilowo,wczoraj juz M meczyl sie caly dzien,syn tylko jeden dzien tak sie zapowiadal,dzis lepiej,ale wiesz co,wieczorkiem robie ten numer z cebula,zobaczymy.Trzymam kciuki aby maly nic nie zlapal. Rebeko taka zapracowana dzis jestes? zwolnij na kawke. Wszystkim milego dnia zycze,ide robic obiad,za oknem szaro i ponuro.
-
Kaszubko juz widze mine Kasi,musiala bosko wygladac,zaraz wpadne na ,,garnek,,poogladac fotki. Rebeko wyjezdzam to swoja droga ale kto mi zrobi porzadki w domku,na bratowa raczej nie licze bo ma na glowie swoje mieszkanie i corcie 6-letnia,brat prawdopodobnie jedzie z nami,zobaczymy jeszcze,mama w Italii,wiec sama widzisz,...melduje ze okna sie blyszcza i ponadprogramowo salatka jarzynowa w lodowce hiii. Milego Weekendu kochane
-
Witam w piatek Sloneczko,hurra,piekna pogoda,wyglada na wiosne hii. Dzis myjemy okienka,szkoda nie wykorzystac takiej pogody. Rebeko ciezka sprawa z tymi szczepionkami ale sama zrobilabym to samo, dla Alice aby byla zdrowa,a co do tych dojazdow,masz racje,jesli krocej wychodzi metrem,hmm. Kaszubko ciekawy artykul i czekam na fotki..milego spacerku. Goja milego spedzenia wolnego czasu. Rzena oj kochana,moze polez troszke w lozku i wykuruj sie,wiesz jakie to komplikacje pozniej wychodza,zycze zdrowka. Ellisa mam pomysl,podrzuc zdjecia do Kaszubki a ona juz nam rozesle,dzieki bardzo. Pozdrawiam wszystkich i zycze milego dzionka,papa
-
Dea widzisz jaka ze mnie gapa,buziaki dla Ciebie i dzieci,kiedy wracasz i jak tam na urlopie,duza buzka za to i do uslyszonka
-
Witam po przerwie. Czesc kobietki,zakopalam dola,gdyby ktos pytal,poza tym nic nowego sie nie zdazylo,drzwi sie u mnie nie zamykaja-jednak mam duzo znajomych a jeszcze liczniejsza rodzine..hihi. Goju najmocniej Cie przepraszam za to ze,nie dalam Ci zadnej odpowiedzi Kochana problem moj prawie zostal rozwiazany,mianowicie sprzedajemy nasze auto i kupujemy nowe,tzn,nie nowe ale inne i wieksze ale przede wszystkim tansze heh..napewno spotkamy sie w mojej drodze wyjazdowej,juz niedlugo,moze na drugi tydzien,ale napewno/wracajac do butow,ja tez mam ta slabosc,buty,buty,buty,MM twierdzi ze,ja mam zajoba na tym punkcie,dlatego rozumiem Ciebie i corcie.Pozdrowionka. Elissa ja poprosze,ja hihi...na stary adres email,jesli nie masz,z checia podrzuce. Kaszubko dziekuje za wpis o cebuli,juz pisalam,skuteczny,jak Twoje wizyty,mysle ze,uplynely w milej atmosferze. Rebeko aj te problemy z dojazdem,wiesz,chyba jednak wole auto,nie lubie sie tluc innymi srodkami lokomocji,zreszta nie pamietam juz takich chwil.Jak slodka Alice sie miewa. Annapo wiesz,ja tez nie bardzo cos wierze w te szczepionki ale Ciebie rozumiem doskonale,u mnie moj syn ma zalegla szczepionke ale z czasow szkolnych w Polsce i niestety,musze sie umowic na wizyte i ja zrobic,mysle ze zdaze. She kurcze kregoslup/wspolczuje bo wiem jak to boli,u mnie juz normalka,jak nie boli,to dopiero swieto..zycze zdrowka. Rzena jak sie czujewsz kochana,lyzwy daja w kosc co,wysle Ci zaraz moja @ na gg.Pozdrowionka. Wesola jesli pasuje Ci spotkanie miedzy Walbrzychem a Wroclawiem to ja sie pisze z mila checia. Rudamaxi Pozdrowionka. Rybko odezwij sie do nas.Pozdrowki. ok kobietki zycze milego udanego wieczoru i uciekam,jutro wczesnie musze wstac,kilka telefonow do wykonania. papapaaa.
-
Dobranoc Kochane