Erato 33
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Erato 33
-
jasne co ma wisiec nie utonie,ja dzis posprzatalam po lebkach jak to powiedzialas tylko dlatego ze rano odbieram mame z siostra bo kazda sobote maja wolna i tylko po to aby nie sluchac gderania,no wiesz siedzisz w domu nie pracujesz i nie masz czasu tego zrobic,a ja nie lubie jak ktos mi mowi ,zrob to czy tamto..po co mi awantura,staram sie wyciszyc i omijac wszystko.... fajnie ze Alice spi tak spokoujnie,widze ze niemasz z nia klopotu,to najwazniejsze moje dzieci od malego przyzwyczajalam do glosnego telewizora i rozmow a noce przesypialy cale...no raz z mlodszym mialam ubaw jak brakowalo mu jedzenia,moje mleczko juz nie wystarczalo musialam ugotowac butelke i wtedy mnie zadziwil bo spal 13 godz....
-
powiem ci ze jest to super kraj ale jesli chodzi opurlop,nie jestesmy przyzwyczajeni do tych klimatow,ale jakos sobie radzimy,teraz trzyma mnie mysl ze juz niedlugo zobacze sie z synem a pozniej zobaczymy,meza ciagnie do Niemiec ale wiem dlaczego,porzadek,mila atmosfera i dobre zarobki jak na ten kraj..
-
Rebeko,Daniel teraz juz 15 lat na karku,zoastal mu jeszcze rok szkoly a z jezykiem to musimy jeszcze troche poczekac bo jak zaczal to akurat zaczely sie wakacje i wiesz jak to,na razie to ja tu wiem najwiecej ale z racji tego ze juz pracowalam i niestety musialam chlonac...musze ci powiedziec ze teskni za Anglia
-
Rebeko a jak u was z chrzcinami,byly juz czy jeszcze nie.
-
Rebeko witaj,pewnie Ty sie zaraz odmeldujesz hihi..Alice spi slodko. Annapo no wiesz,jedna przyszla druga idzie..ale jak mus to mus .dobranoc a moze jednak jeszcze przyjdziesz..hihi
-
bylismy dzis nas morzem bo tak mi szkoda tego mojego synka ze siedzi w domku i tak cierpi,wykorzystujemy pogode,zapowiadaja deszcze od wczoraj i nic, jutro rano mam rozmowe w sprawie o prace,trzymajcie kciuki,zobaczymy czy sie nadaje,opieka nad starsza babcia i pomoc mezowi....
-
wcinam sie w rozmowe nawet nie czytajac,ale poczytam jutro.. Aniu to zgroza jak to to u was nie wolno spacerowac z dzieckiem,hmm jakies przesady bo to az glupie.. Rebeko tak fotki poslalam ale nie do ciebie,dzis to nadrobie,widzialam w stopce adres.. przeciez moge je skopiowac i do Dei rowniez.. Kaszubko dobranoc
-
Czesc dziewczyny. Widze ze zalapalam sie na pogawedke...jak milo juz dawno tak niebylo... na poczatek pozdrowionka i sorki za wczoraj ..
-
Dea jeszcze jedno podeslij mi naprawde jakiegos meila bo ja niemoge zrobic tej kreseczki u siebie,jak juz tlumaczylam niewiem gdzie sa te pierdoly na tej klawiaturze,jak na razie znalazlam nawias i to tylko w jedna strone a nie potrafie przestawic klawiatury na polska albo angielska,czytalam jak i co durak ze mnie..hihii
-
Kaszubko zdjecia super,Rebeka ma racje obydwaj sa fajni,lubie takich blondaskow,buziaki dla nich a piesek swietny,jeszcze troszke i Twoje zwierzaczki sie przyzwyczaja...wiesz tak patrze na te fotki z morzem i widze duza roznice w kolorze,ale z doswiadczenia wiem ze nasze jest zimne a to cieple.
-
Dea Kochana smaka to Ty mi narobilas teraz,fiu,fiu,zeberka z sosikiem,hmmm jadlam ostatnio z grilla ale wole duszone albo w kapuscie kiszonej,co do lekarza to faktycznie idz,wracajac zas do meila to ja niemam Twojego domowego,sprawdzalam i nic,podeslij mi cos,dzieki....aaaa pomidorowa z ryzem to odkad pamietam zawsze byla moja ulubiona zupa a ze tutaj pomidorow duzo to wszystko na tym gotuja,sama wiesz,jest tylko jedno co mi nie smakuje,karczochy po naszemu,w zadnej postaci. .ide pozrywac teraz pare rzeczy i chyba na kolacje im zafunduje patisonki smazone,ostatnio smakowaly wiec dlaczego nie,zupka tak przeleciala a bigosiku cos nie chca,w nocy obmluca.....
-
Rebeko aa te w niedziele obejrzalam,dziekuje,tylko nie spojrzalam czy to statnie,dalej trzymam sie tego ze Alice juz duza i ladna dziewczynka,jeszcze pare lat i nie wygonisz kawalerow,hihi a wloski jeszcze jej sie moga zmienic. Kaszubko ok,buziak dla chlopcow. Dea mysle ze wypoczywasz z dziewczynkami. Annapo ja niemoglabym isc spac jaby ktos u mnie byl,nawet wystarczy ze ktos sie poruszy a ja juz mam oczy jak 5zl,hihi,ale Tobie sie nie dziwie,wracajac do pomidorow to sama bylam zdziwiona jak zobaczylam ta ziemie,niewiem ile bys kopala to innej nie znajdziesz i co najdziwniejsze rosnie wszystko,nooo poza pietruszka i marchewka to jakos marnie idzie,marchewki wogole niemam ale za to patisony mi obrodzily i ogorki na mizerie sa w ostatnim rzedzie za pomidorami,...rozpisalam sie jak farmer hhii...tak dobry sposob z tymi tyczkami..pozdrowionka dla rodzinki. She 100 lat i jeszcze wiecej,kwiatkow Ci nie narysuje bo jeszcze tego nie rozgryzlam,przyznam sie ze wcale mi sie nie spieszy z tym.Pozdrawiam ok ja ide przygrzac zupe,dzis pomidorowa i bigosik z cukini..juz glodomory wolaja,przytrzymalam ich dzis troszke..
-
Witam w srode. Pospalam i jak zwykle do lozka sciagnelam o 6ej,wczesniej nie bylo mozliwosci,za goraco. Przyznam ze ja dzis pilam kawke..MM wstal zaparzyl wloska w czajniczku i podstawil ciasto ze sliwkami, a teraz jeszcze od Rebeki,kurcze...a co mi tam,zreszta i tak mam dlugi dzien,wieczorkiem maly wypad na koncert,AC DC tribute oczywiscie,wrocimy po polnocy a moze i pozniej,zobaczymy. Rebeko tak,tak,te dni tak juz szybko leca,czasami juz widze ta nadchodzaca jesien ale jeszcze ciesze sie ze tu prawdopodobnie wrzesien i pazdziernik jest cieply,teraz sama bede miala okazje sie przekonac,...a wracajac do zdjec to byly jakies nowe,czy to te ktore ostatnio ogladalam,juz niewiem...Alice jest sliczna i buziak dla niej. She witamy po urlopie. Rzena trzymam kciuki za syna,szkoda tylko ze w czasie krotkiego urlopu,pozdrawiam kochana. Kaszubko u ciebie to drzwi sie nie zamykaja,masz wesole zycie a jak psotka reaguje na kolege. Dea nie spiesz sie kochana,poczekamy,odpocznij troche. ..milego dzionka na razie zycze ja ide pozmywac naczynia a widze ze sasiadka jest to zaraz sie bedzie denerwowac sciana,hmmm,i co...a mie4lismy jechac rano niema co obiecywac,
-
Czesc dziewczyny,witam wieczorkiem. U mnie juz ciemno,a tak niedawno o tej porze dopiero sie sciemnialo,ale w dalszym ciagu goraco,MM robi ciasto w kuchni,jakis placek ze sliwkami a mi kazal siedziec w pokoju,hmmm,dobrze tak to ide zaraz pod prysznic. Kaszubko to soe Kochana przynajmniej nie nudzisz,hihi, jak wszyscy zaczna wpadac to dnia ci braknie,a fotki bardzo ladne,dzieki za stronke. Dea najwazniejsze ze Ola wszystko dobrze zniosla,a waga sie nie przejmuj,zacznie chodzic to zgubi,Ty sie szanuj troszke bo zdrowko masz jedno. Masz racje z tym ze sie troche nudze,niby wiesz jak to w kurorcie,ale nawet i najlepsze rzeczy kiedys czas skonczyc,na razie biore twoje slowa do serca..odpoczywam...zycze zdrowka dla tatusia i duzo cierpliwosci dla mamy,jakos sie ulozy,a mieszkanko o zmieniaja na wieksze czy mniejsze,sorki ze pytam. milego wieczoru zycze.
-
Czesc babeczki. Witam os soboty,ciezko mi wpasc jak caly czas spedzamy razem,w sumie to nie mamy co robic ale sami znajdujemy zajecia,teraz juz powoli szykuje pokoje dla corki z mezem i syna z dziewczyna,wczoraj caly wieczor przegadalismy na skypie,zrobilismy konferencje,bylo super,nawet moj mlodszy syn wlaczyl sie z drugiego laptopa a w nocy ogladalismy filmy i tak nam zeszlo do rana.Dzis musialam wstac wczesnie bo gdzies nam przecieka rura w kuchni i byl wlasciciel sprawdzic co to i gdzie,hmmm dobrze ze akurat na dworze w scianie ale jak myje naczynia to zalewam sasiadke ..siostre wlasciciela..coz . Jutro prawdopodobnie jedziemy z mlodszym na plaze bo sie nam tu nudzi troche a pozniej sprawdzic i zakupic kilka ksiazek do szkoly,zgroza tutaj odczuwam koszty szkoly,zupelnie jak w Polsce,a 14ego ruszaja juz dzieciaki sie uczyc i znowu rok nauki. W sobote grilla wspomianam dobrze,bylo z agoraco na dworze i p[rzenieslismy sie do domu,wszystko pieklismy na balkonie,dobrze ze duzy,siostra przyszla ze swoim ,,narzeczonym,, to trzymala sie jakos,nic nie pila to i atmosfera byla inna,wieczorkiem rozjechali sie do pracy a ja mialam luz,tak moze byc,MM zatrul mi sie zeberkami do 4tej rano z nim spacerowalam i na przemian dom i na dwor,koszmar,dopiero wczoraj zoladek zaczal mu jakos normalniej funkcjonowac ale zrobilam mu rosolek ktorego nie lubi i musze stwierdzic ze jak dlugo takich rzeczy nie rusza to pozniej sama radosc,same pysznosci i w koncu polubil,hihi. Aniu jak juz pisalam jakos przezylam,ciesze sie ze bylas u lekarza i ze to nic powaznego,faktycznie kilka dni sie pomeczysz i przejdzie,trzymalam kciuki,gratuluje zakupu laptopa nie sluzy dlugo i bez komplikacji. Rzena ty nie przesadzaj z ta kawa za bardzo bo jeszcze cos ci sie stanie,zartuje wiesz co robisz,wiesz ja juz od dawna ograniczylam ten trunek i czuje sie znakomicie,teraz to tylko sporadycznie pije,ale za to whiskey z red bullem nie odstawilam a to w sumie na jedno wychodzi,hihi,sorki kochana i dzieki za gg,napisze jak tylko dostane chwilke weny tworczej,pozdrowki. Rebeko oj dziekuje naprawde wygrana w totka bylaby bardzo mile widziana,widze ze zrobilas sie taki nocny marek,hihi,lubisz posiedziec dluzej wieczorkiem,ja tez jakos lepiej znosze te nocne posiedzenia ale mysle i mam nadzieje ze niedlugo sie przestawie,juz chcialabym isc do pracy bo sienka nie ma i tluszczyku przybywa. Kaszubko moje dziecko tez juz zmartwione ta szkola,ale takie koleje nasze,pytanko zostalo ci moze jeszcze tego jablecznika,oj jak ja to lubie,zawsze mama piekla taki pyszniutki ale teraz twierdzi ze zapomniala i zadne ciasto jej nie wychodzi. Dea wspolczuje tacie w zwiazku choroba,ale nie rozumie dlaczego twoje plany sie zmienily i nie przyjezdzasz tutaj,moze byloby naprawde super,gratuluje bycia chrzestna i znowu wydatek,a wracajac do tematu ciepla to teraz nie dziwie ci sie dlaczego wyjechalas,tu trzeba sie urodzic zeby mieszkac i zyc,buziaki dla dziewczynek. ok wiecie co,pisze tego posta juz dobra godzine i na przemian roamawiam na skypie,hi,widze ze dzis znow telefonistka ze mnie,to bylaby w sam raz praca dla mnie... milego dzionka zycze a ja zabieram sie za obiecane fotki...
-
Witam nocna pora. Dzis jeszcze tylko dodam dobranoc a jutro opisze czly przebieg,goraco nie mozna wytrzymac w tej chwili w domu na termomerze jest 32 stopnie az strach pomyslec co bedzie jutro...... .
-
Czesc kobietki. Witam sobotnio i pozdrawiam ja wlasnie wyberam sie na grilla przed dom,niewiem jak to wytrzymamy w ten upal, okaze sie,staralismy sie wybrac zacienione miejsce,ale trudno o takie. Milego dzionka zycze.
-
Czesc dziewczyny. Wpadlam tylo powiedziec dobraoc i dzien dobry,w termosiku zostawiam kawke aby byla ciepla na rano,milego dzionka zycze.
-
Czesc babeczki. Mam chwilke to skrobne,chlopaki pojechali do sklepu a ja robie patisony na kolacje,w sumie na plazy nie bylismy,siedzielismy do rana ogladalismy filmy i wstalismy o 3ej,wiem,wiem nam to dobrze.. Jutro mama z ,,corka,, przychodzi to bedzie ,,jazz,, Rzena nie mysl kochana ze ja codziennie na plazy siedze,nie,nie,w totka nie wygralam i nic mi sie nie koci w portfelu,wrecz przeciwnie,a wracajac do wody to sama jestem zdziwiona ale tlumacze to tym ze,duzo statkow rybackich plywa i pewnie wiesz wyrzucaja nieczystosci tu i tam,to sie kilka razy zdazylo,normalnie to woda czysta,jak masz chec to wpadaj do mnie z mila checia zapraszam,zreszta was wszystkie dziewczyny. Goju najwazniejsze ze dobrze sie bawilas. Annapo ufff jak dobrze ze juz po zniwach,odpoczniesz troszke,szkoda krowki ze po takich komplikacjach,a w twojej sprawie nic ci nie pomoge,czytalam troszke dzis na ten temat ale z tego co wiem to juz dawno powinno byc po wszystkich bolach,moze wybierz sie kochana do lekarza na wizyte kontrolna,trzymam kciuki. Kaszubko dobrze ze Macius juz w domu,najgorsze minelo i z samopoczuciem u ciebie lepiej. Dea no wiesz a myslalam ze u ciebie juz slonko na calego,szkoda,fajnie tak sie z kumpelkami spotkac i pobyc troche razem,zycze milego weekendu,baw sie dobrze. Rebeko tak,tak masz racje,co nas nie zabije to wzmocni,tego sie trzymam chociaz trudno czasami,ale jutro wstaje nowy dzien hihi. Milego wieczorku zycze,ja zabieram sie dalej za patisonki i czekam na mezczyzn.
-
Czesc kobietki. Nad morzem super,w samej wodzie jak najbardziej nawet z lekkim wiaterkiem,jutro jedziemy okolo 10ej,bo dzisiaj na 6 km plazy nie bylo gdzie auta zaparkowac. Powiem wam ze dzis pojechalismy na kamienista plaze,zawsze wybieralam piasek,ale o dziwo bylo super,teraz maly poscik do was i zmykam ogladac film,jak czytalam moj wczorajszy wpis to sama sie smialam,chcialm szybko i dlatego takie cudo wyszlo.Zycze wszystkim milego wieczoru. Rebeko widzialam w telewizji jaka macie pogode,niezazdroszcze bo u mnie to samo,najbardziej szkoda Alice,biedna nawet w nocy musi sie meczyc,ja sprawdzalam u nas i na 10 dni nie zapowiadaja zadnego ochlodzenia ani deszczy,uuuu,,rekordowe temperatury w tym roku. Rzena dzieki,dzieki zapamietam na przyszlosc,w razie W mam twoje gg i meila,a na plazy jak na plazy,goraco,woda goraca tylko juz pod koniec dnia byla brudna,smierdziala ropa,wrocilismy ale jutro powtorka. Kaszubko dla mnie tez to za duzo,w Polsce 35 to juz duzo,nic tylko zamknac sie w domu i nie wychodzic,trzymam kciuki za Maciusia,oby szybko wszystko wrocilo do normy. Annapo o zniwach na drugi rok juz pamietam hihi,moze wtedy zjade do domu a wtedy do ciebie juz blisko,a z Briana faktycznie maly pieszczoch ale dlaczegoz sie dziwic,jeden maly osesek w rodzinie,niech sie dobrze chowa. Wesola Pozdrawiam Goju milej imprezki zycze a co do wyjazdu to badz gotowa za dwie godzinki juz wpadam,hihi,netem sie nie przejmuj zawsze to odpoczynek. ok teraz ide cos zjesc,i film,...
-
Witam Kochane. Jeszcze raz dziekuje za slowa otuchy,wiecie o co chodzi. Wlasnie skonczylismy z MM imprezke pt.mam urodziny i zaczynamy ogladac film,troszke pozno ale jutro wybieramy sie nad morze,mysle ze nie zapozno,chociaz ktoz kto wie...siedzielismy sobie we trojke z mlodszym synem ale teraz syn poszedl do siebie a my nadal tkwimy w sobie i zamucamy...szukamy na youtubie starych melodii .... Rebeko dziekuje .wiesz za co,u mnie juz ok,przynajmniej teraz,chcialabym aby to trwalo zawsze,zycze zdrowka dla ciebie i malutkiej,jak pogoda bo u nas az strach wychodzic,50 na sloncu nie schodzi,wrrrr,fajnie ale nie az tak ,hihi,najlepiej jest w morzu na materacu,wtedy to wiaterek tak fajnie chlodzi,zaluje ze nie dojechaliscie na plaze ale czytalam o tym ze u was takie korki,wspolczuje i mysle ze ndrobicie...dzieki za kawke przdala sie..buziaki dla was. Rzena kochana jak sie ciesze ze jestes,dbasz o mnie i o moje samopoczucie,tak juz ok,dziekuje ci z calego serca i pamietam o ....tym.... Kaszubko kochana moja,dobrze ze jestes,oj dlugo moglabym wymieniac za co ci dziekuje,a tak faktycznie dziekuje za wszystko...jak z Maciusiem daj znac bo martwimy sie wszystkie,wiesz jak to jest przeciez. She dziewczyno fajnie wygladasz,figurki tylko pozazdroscic i M rowniez,wiedzialas o co walczyc,trzymam kciuki aby tak bylo zawsze,i dla corci rowniez,biedna wakacje i praca,zdrwka zycze i jeszce jedno mieszkanko we wspanialej okolicy,wiem jak to jest czekac i cieszyc sie,oby jak najszybciej. Annapo kurcze kochana,nie dosc ze masz tak malo czasu to jeszcze stac cie na meila do mnie,dziekuje ci za to za wszystko,myslami jestem z toba i jak wiesz gdybym mogla to pomoglabym ci w tych pracach,posylam moc buziakow dla ciebie,rodzinki i maluszka,aaaa wlasnie jak maly,jak sie czuje i wogole,ciesze sie ze twoj komp juz chodzi normalnie ja z moim synem mam non stop te same problemy,najpierw gra a pozniej mamo ratuj...Pozdrawiam Dea oooo jak fajnie z masz odrobine dla siebie,wiesz musze ci powiedziec ze tak narzekalam na Anglie,a teraz czasami tesknie,tak tesknie za Anglia,za tym beztroskim zyciem i za moim synem,ktory tam jest,ale pocieszam sie mysla ze juz tylko dwa tygodnie i go zobacze,aj chcialabym juz a mowia ze to tylko dzieci hihi tak mowia,,..ale to ednak ciezkie dla mnie.Jak Twoje maluszki sie czuja,jak najmniejszy skarbek,czy juz zdrowa,wpadnij na chwilke na kawke juz dzis stawiam,chociaz sama niewiem czy bede ale milo poczytac co u was.Pozdrawiam. Wesola powsylam Pozdrowienia,bo co jeszcze moge przeslac,hihih,chyba ze chcesz jakis prezent w postaci warzywek z ogrodka..Pozdrowki Goja kochana znowu wolne masz,kurcze nastepnym raze jade z Toba,co Ty na to.....fajnie tak zwiedzac co,widze ze to lubisz,przyznam sie ze a tez,czekam na twoje wolne..pozdrowki Rudamaxi tak sie spalilas ze cie nie widac,zartuje skoro mozesz to wypoczywaj,ja dzieci,Wiki juz zdrowa,glowa do gory,czekamy na ciebie. pozdrawiam wszystkich i zycze milego dnia jutrzejszego,ja zajrze dopiero wieczorkiem ale kawke stawiam juz teraz aby odciazyc troszke Rebeke,a niech ma na rano kochanajuz zrobiona... do uslyszonka
-
Czesc dziewczyny. Daje znak ze zyje i juz jestem po moich klopotach,na szczescie wszystko sie ulozylo pomyslnie,dziekuje dziewczyny za slowa otuchy,byly potrzebne,pozdrawiam wszystkie i skrobne wiecej jak bede sama,wiecie ze mam ja i cala moja rodzina duzo czasu ale jak to wtedy bywa wszyscy wisza sobie nad glowa i o prywatnosc raczej trudno. Duzo slonka zycze i pozytywnej energi.
-
Czesc dziewczyny. Przepraszam ze znie nic dzisiaj ne pisze ale mam tak wielkiego dola,ze az nie bardzo wiem co mam napisac,sorki napisze jak mi przejdzie... ..i jak zwykle moja siostra,a juz wierzylam ze bedzie inaczej,znowu glupia jestem,naiwna....zaufalam i co...sama jestem.... do uslyszenia jak bede na swoim torze.... Kaszubko i znowu......
-
Czesc kobiety Dzien dobry czy dobranoc pasuje,hihihii nie bardzo wiem co o tej porze,ale dla mnie jak juz pisalam odpowiednia,dzis postanowilismy isc wczesniej spac,wiec tylko napisze,nadrobie zaleglosci i spadam.... Wczoraj bylismy na koncercie,wrocilismy o 3ej,pozno ale bawilismy sie wspaniale,pozniej film,ktory niestety skonczyl sie o 9,30,juz wam nie trulam ........ale bylo milo,wic teraz szepne slowko i juz mnie nie ma,teraz to nie mam pojecia na ktora z was moge trafic o mojej porze. Rzena ciesze sie nawet nie wiesz jak ze z toba wszstko dobrze,o kregoslupie niewspominam bo juz sie przyzwyczailam do bolu,ktory jest codziennoscia,zmieniam wszystkie pozycje spania ale to na nic,po prostu nauczylam sie z tym zyc a jak wiesz zmienilam kraj i z lekarzem ciezko,po prostu brak siana na prywatnego,hmmm coz juz musi tak byc i tego nie zmienie az nie znajde dobrej pracy,jakiejkolwiek.... ciesze sie rowniez z twojej opalenizny,ja siedze teraz w domu,bo na zewnatrz nie idzie wytrzymac no chyba ze z koniecznosci,wiesz zakupy albo rachunki,pozdrawiam cie serdecznie i trzymaj sie,,,aaa podoba mi sie twje podejscie do zycia,calkiem na luzie i tak trzymaj dalej,buzka. Kaszubko nic sie nie martw,wpisy jak wpisy raz jest dzien dobry,raz nie,sama wiesz o tym najlepiej,jak na razie popczytaj,zdrowka zycze i mysle ze twoja sprawa potoczyla sie wspaniale,p twojej mysli. Goja oj kochana nie gadaj tyle tylko wsiadaj w jakis srodek lokomocjii i wpadaj do mnie,masz racje,razem cos zorganizujemy,ale wiem ze jutro masz wolne,wiec kobieto juz zwalniaj,hihiiii. Annapo jak na razie kochana to cieszymy sie ze sie pojawilas,teraz przy twoich obowiazkach masz wszystko wybaczone,zreszta nie tylko,masz wspaniale dzieci ze pomagaja ale i tak samo dzieci maja wspaniala mame,trzymaj sie my jakos sobie poradzimy i czekamy na ciebie posylajac moc promykow i buziakow,jestesmy mysla z toba,buziaki dla malego i calej rodzinki. Rebeko zycze ci calym secem aby twoje plany sie powiodly,juz Alice bedzie wieksza i napewno siewybierzecie gdzies,zreszta powiem ci,ze ogolnie lubialam jezdzic nz moimi szkarabami jak byli ali,trudno ale zawsze ze mna.Fotki z ogrodka posle z przyjemnoscia ale jutro i to napewno nie w dzien,za goraco,wieczorkiem,zreszta jutro mam dzien gospodarczy,wiadomo sobota komisja sie zjezdza ,,,zartuje mama z siostra maja wolne i tak zaruje ze to komisja,postaram sie wszystko zrobic,z tego co wiem to tutaj jest zaplanowany na sobote srodek lata i kazda z rodzin ma jakas imprezke,my ma grilla i dobrze ze kolo domu,zrobie pare fotek terazniejszych,trzymaj sie i ucaluja malutka ode mnie. Dea co tak tylk machasz kochana.,ale lepiej tak niz wcale cie nie widziec,przypuszczam ze niewiele masz czasu dla siebie,oj biedulko chcialabym ci pomoc ale nie bardzo wiem jak,sama jedna ze wszystkim na glowie,oj trzymam kciuki bo tylko mi pzostaje,buziaki. Wesola Pozdrawiam ....a teraz cos ode mnie czego sie nie spodziewacie.....MM to bardzo lubi...hihihii ...http://www.youtube.com/user/bluespurpe2#play/uploads/7/vrElGqhl6Lc ...
-
Czesc kobiety Pozno dzis ale lepiej tak niz wcale,spalam do 3ej bo do 6ej ogladalismy filmy,dzis jak juz pisalam jedziemy na koncert,ogrodek zrobiony,obiaek przygotowalam wczoraj,baklazany nadziewane bo za duo ich uroslo i teraz niestety trzeba cos z tym zrobic,za kilka dni juz bede miala patisony a tak na nie czekam,sezon na ogorki juz sie u mnie konczy,jeszcze raz tura i top,ale za to pomidory sie zaczna hmmm i widzicie sama chcialam to mam,hihi,przypuszczam ze to pierwszy moj taki rok i ostatni,ja lubie ale tylko na chwile... Annapo duza buzka dla ciebie i dzieciaczkow,mysle ze jakos idzie. Dea ogorki zrobione i pewnie juz dzis wieczorkiem pierwsze beda dobre,wysle ci ups em jak to Rebeka mowi Goja hahaa dobre to cisnienie,tez bede tak zwalac,bo wiesz pomimo tego ze nic nie robie teraz jak nie musze to i tak mi sie nie chce,a jak masz chwilke do zapraszam do siebie,razem poleniuchujemy,moze zrobimy podcisnienie. Rzena hihi tez dobre,wiesz ja tez usiade i poczekam az mi przejdzie,za mnie raczej nikt nie zrobi,ale wiesz bardzo podobal mi sie okres kiedy pracowalam po 12 godz,M przyezdzal po mnie,obiadek myk na stol,w domku posprzatane,ale zal mi bylo ze siedza calymi dniami a plazy a ja nie,pytalas czy jestem opalona,wiesz tutaj nawet samym wiatrem sie opalisz,ale tak jestem brazowa,chyba pierwszy raz w zyciu,MM i syn sa czarni w zyciu im nie dorownam,lato..myse ze ty tez sie spieklas w Portugali co... Rebeko masz racje z tymi zabkami,moj syn od 4 roku zycia ma sztuczna 1 tylko dlatego ze spadl z barierki i wybil sobie,teraz klopot bo kazdego roku trzeba wymieniac na nowego albo cos ugryzie za mocno i sam zlamie,ach dzieci,fajnie ze z Alice nie ma klopotu,ale wiesz jak to jest male dzieci maly klopot,duze ...oby nie,najwazniejsze ze nie placze i mysle ze zabkowanie tez jakos bez wiekszych problemow przejdzie,buzka dla niej.Dzis znow koncert to wszyscy maja raj,po tych wszystkich latach idzie sie do tego przyzwyczaic a nawet polubic,zreszta u nas w rodzinie to chyba kazdy juz stawia na rocka,a wracajac do robactwa,ja tez nieznosze ale musze sie przyzwyczaic,na poczatku bylo gorzej ale wiesz musze pokazac synowi ze sie nie boje hihi,on jak zobaczy skorpiona to drze kapcie az sie trzesie,teraz jak juz bylo kilka jest inaczej,ale raczej nic nie moze lezec na podlodze,tzn,wieszak to dzieci maja zazwyczaj przyjdzie rozbierze sie i rzuci a tu lipa bo wlasnie szukaja ciemnych miejsc i lepiej nie miec niespodzianki. Kaszubko mysle ze juz lepiej u ciebie i zycze pozytywnie zalatwionej sprawy,posylam ci duzego buziaka,niestety nie namaluje go bo nie chce mi sie klawiszy rozpracowywac,same wpadna powoli. She ciekawe ksiazki,czytalam recenzje,ja rowniez nic ci nie poradze bo sama jestem w tyle,lez dziewczyno i odpoczywaj na plazy bo ile w sumie masz tego urlopu,jak Kaszubka pisala samo zycie i myslami zawsze bedziesz z mama a ma kobieta niestety teraz duzo na glowie,wspolczuje i posylam dobre fluidki. .ok teraz chwytam paczka i tez z Wesola sie podpase troszke ide zrobic sobie kawke,ktos chetny,teraz kawke pije sporadycznie,raz na tydzien albo dwa i wcale nie musze....ale za to wiecej wina,zaczelo sie do obiadu,rozrabiam z woda jak to wlosi,,