mamowa

cześć dziewczyny! ja byłam dzisiaj z moim w szkole rodzenia. akurat była kąpiel noworodków i okazało się ,że to jednak ja będę kąpać. Mój facet się bał :P. Byliśmy też ostatnio na usg 3d i Nasz synek wyjątkowo poszedł po swoim ojcu , a nie po mnie. Wszystko ma takie jak on. Ja czuję się dość ok, ale mimo wszystko staram się oszczędzać i sądze, że Wy dziewczyny też powinnyście, a zwłaszcza oczekująca. Teraz czujesz się na siłach, ale pamiętaj, że jutro może być inaczej. Trzeba uważać na siebie. Czy któraś z Was miała już badanie na gbs? czy Robił Wam to ginekolog czy dawał skierowanie? Naczytałam się o tym i chciałam żebyście w miare możliwości podzieliły się informacjami z życia wziętymi.

asik- trzymam kciuki, zeby wszystko bylo ok. wierzymy, ze bedzie dobrze! Ty tez sie tego trzymaj :) ja mam jakieś lęki ostatnio. Nie wiem czy to panika i paranoja , ale obniżył mi się mocno brzuch. Jestem jakaś niespokojna. wizyte mam 8 kwietnia teraz, ale jestem taka niespokojna ,że zaczynam pakować małą torbę tak na wszelki wypadek. Wam brzuszki też już opadły? ja skończę jutro 28 tygodni.

dobre pytanie :P moja teściowa na pewno będzie się wtrącać, bo nie byłaby sobą, ale ja po prostu dam jej się wykazać kilka razy i sama ją zapytam o coś czy dam jej coś zrobić, żeby poczuła się "ważna". Głupie rady będę przyjmowała z uśmiechem na ustach ,a zrobie po swojemu. Ewentualnie powiem ,że pediatra, położna lub inny autorytet mówił inaczej i tak będę robić. Jeśli agresywnie będzie wkraczać , a właściwie ingerować w życie dziecka to wtedy jasno jej powiem,że to ja jestem odpowiedzialna za dziecko i to ja podejmuje decyzje i nikt nie ma prawa tego podważać , bo na nikim jak na mnie nie spoczywa taka odpowiedzialność. Ilonek- doskonale Cie rozumiem. poproś męża ,żeby to poprawił albo zrobił jeszcze raz a teściowi powiecie ,że tam np inny odcień Wam się spodobał. mnie też ostatnio szlag trafił , bo zaraz mam sie przeprowadzać , a w tamtym mieszkaniu nic nie jest gotowe , ale mój facet ciągle ma czas i mówi,że to jeszcze i że mam nie panikować, że ja nie rodzę za tydzień.

poczatek czerwca- wez sobie cebulę i podziel ją na takie warstwy. wrzuć ją do garnka i podgotuj, ale tak żeby była ciepła a nie gorąca. potem przyłóż sobie ją na szyję w okolicach gardła i migdałow czyli tam gdzie dokladnie Cie boli i obwiąż to sobie jakimś bandażem lub chustą tak, aby ta cebula Ci nie spadała a trzymała się skóry. trzeba ją co kilka godzin wymieniać i nie zdejmować tego. zacznie Ci też smierdzieć skóra cebulą i Twój mąż nie będzie chciał Cie całować :P ale mi ten sposób wyleczył zapalenie gardła i zapalenie dziąsła w ciągu 1 nocy. a tak w ogóle to cześć wszystkim :)

może zadzwoń do lekarza? ja też zbyt dużo nie sikam np w nocy nie wstaje wgl jak większość dziewczyn tu na forum.

ewinkaa ja mam poduszke 120x60, a posciel 120x90. u mnie szpital w którym mam rodzić to ma taką średnią repuatcję, ale najlepszą w okolicy. Polecali mi niby jeszcze szpital w kowarach , ale sadze ze jak zacznie sie akcja porodowa to nie bede miala ochoty na 40 minutową podróż autem. a do swojego szpitala mam 10 minut niecałe.

AIK- polecam Ci zobaczyć sobie wózek babyactive elipso- tam gondolka i spacerowka wazą 8 kg. z fotelikiem kosztuje chyba 1500 z czyms , ale nie duzo ponad. wejdz na strone sklepu smile i sobie sprawdz. ja zamawialam z tej firmy balerine , bo urzekl mnie ten wozek , a pozatym ma super kola na polne drogi. ale on waży 12-13 kg. poczatek czerwca- wszystkiego najlepszego :) jak się czujesz jako zaobrączkowana? ;)

agata- ja mam 2 kocyki i rożek. i pościel do wózka także już nie kupuje. sądze,że mi starczy. ale czasem warto kupić na pózniej. taki kocyk jak troche poleży to przecież się nie zmarnuje :) jestem załamana z powodu pogody. Niby u mnie nic dziwnego, bo mieszkam w górach, ale wczoraj było tak pięknie. 15 stopni już cała przyroda ruszyła do przodu a tu dzisiaj jak nawaliło śniegu to mój facet pół wieczoru spędził na dworze z łopatą do odśnieżania. :/

ta pościel jest śliczna! aż żałuje, że nie mam teraz za bardzo kasy żeby tak wydać na w sumie 4 komplet pościeli. super sprawa :)

hej! ja kupuje leżaczek taki do 9 kg, zeby zobaczyc czy mały w ogóle będzie chciał z tego korzystać. kupiłam ostatnio kilka rzeczy na allegro dla małego, taka byłam zadowolona, ale mój entuzjazm opadł , bo dostałam niby potwierdzenie wysłania towaru , ale paczka coś dojść nie może... :(

witam! ja byłam dziś na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Było fajnie, prowadziła świetna położna tylko te kursantki jakies nie mile, ale rozmawialiśmy o pielęgnacji noworodka. mam do Was pytanie. jak Wy zamierzacie przewijać dzieciaczki? będziecie wycierać pupę mokrymi chusteczkami czy wodą przegotowaną? i jeśli wodą to za pomocą pieluchy, chusteczek czy czego? jestem laikiem w tym temacie :P

aik- ja mogłam chodzić w ciągu tych 2 godz. pozwolili mi na mały spacerek , bo przy laboratorium akurat był park. nie mogłam nic jeść , ale mogłam pić wodę kwaśną taką np. cytrynową małymi łyczkami.

oczekujaca- mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. szpital to nie jest przyjemne miejsce i współczuje Ci leżenia , bo ja też troszkę poleżałam na początku ciąży i fajnie nie było. ale przynajmniej jesteś pod stałą opieką lekarzy , więc trzeba być dobrej myśli. ja spałam dziś do 11. Nie mam jakiś nocnych problemów, czasami mam tylko skurcze i taką bolesność nóg. Poza tym jest ok.

ja tez mam takie chore wizje , ze ja zacznę rodzic w środku nocy jak mój będzie w pracy i nie będę mogla sie do niego dodzwonić. ale nie można się też zadręczać takimi myślami, bo to wywołuje stres , a stres szkodzi nam, ale najbardziej odbija się na dziecku. musimy wszystkie być dobrej myśli. a co do mojego wcześniejszego pytania. jestem pozytywnie zaskoczona. obawiałam się ,że spotkam się z krytyką,ze wgl dziecko do autobusu i że wychodzenie gdzieś dalej z maleństwem to powinnam wybić sobie z głowy. Zobaczę jakie Arturek będzie miał do tego podejście :P

ja wysle Wam zdjecia lozeczka i tego co mam po swojej przeprowadzce. Bo teraz mam to zepchniete wszystko w jedno miejsce i czesc rzeczy jest jeszcze popakowana. Kupiłam juz matę edukacyjną nawet :P Przyszedł też wózek z którego jestem baaaaardzo zadowolona. Jest śliczny, zwrotny i ma ekstra koła do jazdy w terenie wiejskim. jak na razie wydaje mi sie być strzałem w 10 ;) mam pytanie do tych , które mają już pociechy. powiedzcie mi mamy po jakim czasie zaczęłyście gdzieś wychodzić z dzieckiem? nie chodzi mi o sam spacerek taki tylko np. gdzieś do znajomych na chwilkę czy do rodziny bardziej :) ja będę mieszkać na wiosce i nie mam tam za bardzo rodziny , ani nikogo. jak mój będzie w pracy to chciałabym np podjechać autobusem do mojej cioci. Miejskim będę jechać z 10 minut do niej. i zastanawiam się kiedy będzie można zacząć takie praktyki :)

poczatekczerwca- w ktorym tygodniu jestes? ja mam brzuch jak bambaryła przy Tobie a jestem dużo niżej. ale masz bardzo zgrabniutki ten brzuch. szybko wrócisz do formy po porodzie.

ludzie są okutni. ja Wam opowiem jeszcze sytuacje z tegorocznej wigili. Pojechaliśmy właśnie do rodziców mojego partnera i tam była jego babcia. Siedzieliśmy przy stole wigilijnym i ja pogłaskałam się po brzuszku już takim troszkę wystającym. Teść powiedział do mnie,że już jest po czym się głaskać. i było miło dopóki babcia ze zdegustowaną miną nie odrzekła " ze pozostało nam się już tylko śmiać, bo przecież nic nie zrobimy" tak mi się przykro zrobiło,że szok. jestem dorosła. dziecko może nie było tak bardzo planowane, ale ja się nie zabezpieczałam z moim facetem i wiedziałam czym to się skończy. jak zrobiłam test to nie było żadnego płaczu ani lamentu tylko lekkie zaskoczenie, przerażenie ale przede wszystkim szczęście. Babcia jednak uważa ,że jak nie mamy ślubu kościelnego to że wnuczek zrobił dziecko jakiejś przypadkowej pannie z która jest 4 lata .

magda- nie daj się. ja wiem ,ze teraz ta myśl Cie dołuje, ale jak urodzisz już to nie daj sobie wejść na głowę. ja mam taką teściową właśnie co to wszystko wie najlepiej. Moja stwierdziła ,że kupi kasze manne i tak będziemy dokarmiać , jeśli ja nie będę miała mleka. ja kaszy manny noworodkowi podawać nie zamierzam a swoją drogą dlaczego mam nie mieć mleka? teściowej z życia nie wyeliminuje , bo będzie koło nas mieszkała a w zasadzie prawie jak z nami.dom jest podzielony na 2 części. ale tu gdzie mieszkamy nie ma warunków na stworzenie pokoju dla dziecka , bo to jest takie małe kawalerskie mieszkanie mojej mamy która w Polsce bywa raz na pół roku. w najlepszym wypadku. rozpisałam się ;p w każdym bądź razie nie wierz w żadne zabobony. Kupuj śmiało co Ci sie podoba , bo to Twoje dziecko. Nie ma co praktykować jakiś głupich przesądów , bo świadoma kobieta w dzisiejszych czasach nie pije alkoholu, nie pali papierosów, prowadzi zdrowy tryb życia w ciąży i to klasyfikuje ją jako dobrą matkę, a nie robienie wyprawki przed urodzeniem.

mi też bywa często. miałam wkładane kozaki to było super, ale teraz jak przyszło ciepełko i zamieniłam na adidaski wczoraj, to zanim je zawiązałam minęło trochę czasu ;)

myślałam,że w ciąży mi się zmieni rozmiar, ale właśnie one się zmieniły lekko, ale nie urosły. ale są dostępne na miseczkę c staniczki.

no własnie wysłałam drugi raz i już jest ;) też chyba będę musiała tak zrobić,że kupie 1 stanik przed porodem i ze dwa po porodzie.

ja kupuje. aczkolwiek mam problem jak dobrać stanik do karmienia. ja mam miseczkę g teraz. i nie wiem czy na okres karmienia zostanie mi taka sama czy mam brać miseczkę h?

agata- ja własnie oglądałam na ryneczku u siebie za koszulami i powiem Ci,ze sie rozczarowałam bo były te same co na allegro i to droższe dość sporo. do porodu też mam własnie taką co mi jej nie żal. jest tylko rozpinana przy piersi,żebym mogła małęgo od razu przystawić.

no własnie ja mam apteke za górami i za lasami, dosłownie! i nie wiem co robić.

ewinka-ja kupowałam na stronie brzuchatki.pl wziełam sobie na ramiączkach , bo ja takie najbardziej lubię. do porodu wziełam sobie taką tańszą, bo wiadomo,że może być z nią różnie, a na później mam jedna na ramiączkach i jedna do karmienia. jestem z nich dość zadowolona.