kisa

Hej Łaaał ale wiadomość Mulan. Ja tez juz Ci gratuluje! Moja kreska tez była ledwie widoczna i co ... dzisiaj mała Martula spi w łóżeczku:) Ooo własnie sie wierci :D Bede poźniej. Monita witam:) Dla reszty dziewczyn

Hej Evika wszystkiego NAJ dla córci duuuuuze bużi . Niech spełniają sie wszystkie jej marzenia!!!! Magdalena dla Ciebie 100 lat! 100 lat! Bądź szczęsliwa!

Evika serce nie martw sie. Słuchaj moja szyja tez była wysoko , niezgładzona, a skrócona tylko gdzies połowe , rozwarcie na jeden palec i co? Wody odeszły i zaczełam rodzic. Oczywscie przezyłam 3 razy masaz szyjki( brrrrrrrrrrrrrrr) ale to pomogło i urodziłam. Dlatego nie dołuj sie , bo stres tez nie pomaga. Musisz wyluzowac i wtedy puści zobaczysz. Modle sie za Ciebie, zreszta wiesz o tym. Bedzie dobrze.

Czesc dziewczyny U nas okej. Własnie wyszła połozna zdjeła mi szwy. Miałam małe nacięcie ale zawsze to przeszkadzaja te szewki. Ja czuje sie dobrze. Jakos szybciej niz poprzednio dochodzę do siebie.Zaraz po porodzie poszłam sama o włąsnych nogach ( juz wykąpana ) na oddział. Lekarz zdziwony móiw : \"pani wyglada jakby wogóle nie rodziła przed chwilką \" Mała jest grzeczniutka poki co jemy i spimy:D. Ktoś tam pytał o poród. Oceniam jako łatwiejszy i szybszy , mimo bólu , bo wiadomo i tak i tak boli. Mała urodziła sie troche sina na buzi, ale dostała 10 apgar poźniej za siną buzię dałay 9 i w nastepnych minutach10. Takze jest dobrze. Dzisiaj juz rózowiutka na buzince. Zótaczki nie dostała. Evika cały czas jestem myslami z Tobą. Nie dołuj sie tak kochana. Ja trzymam mocno za Ciebie kciuki. To juz tuz tuz. zazdroszcze Ci truskawek i czekolady. Ja teraz matka karmiaca i ta dieta :O No ale coż to dla dzidzi. Przyznam sie Tobie, ze w nocy zanim odeszły mi wody było małe conieco z męzem;), a bylismy wyposzczeniiiiii...:P Wiesz moze Maam ma racje, moze takie conieco z męzem przyspieszy. Ja nie wiem czy u nas przyspieszyło czy tak miało byc, ale Mała juz jest:) Sciskam Cie mocno. Buziaki dla reszty dziewczyn Przepraszam ze tyle nabazgrałam. Bede do Was wpadac

Hej dziewczyny ja na chwilkę . Pupsko boli jak siedze :PJesteśmy w domku. dziękuje Wam za wsparcie , naarzie tak pobieżnie przeleciałam strony coscie naklikały , ale i tak sie wzruszam. dziękuje za kazdy sms. Kochane jestescie, az mi sie beczec własnie chce.Czułam Wasze wsparcie na porodówce , naprawde:) u nas dobrze , mała ssie ładnie, przybiera na wadze , ja czuje sie dobrze , oby tak dalej. Trzymam kciuki za Evike , codziennie o niej mysle. Bedzie dobrze kochana. A Was wszystkie całuje. Niebawem napisze wiecej, bo teraz to zakręcona jestem. Raju czuje sie jakbym zaczynała zycie na nowu. Przesyłam buziaki

ale jaja na stronie topiku naszego na ekranie własnie u mnie pojawia sie reklama parowaru hehheeh zaraz sobie nacisne

Poszperam na allegro , bo widze ze to urządzonko to fajna rzecz:)

Ide znowu zaparzyc fujską herbatkę z liści malin blee...

Macie jakis link do tego parowarku , jak to sie fachowo nazywa. Chciałabym cos takiego a nie mam :(

Jestem dziewczyny Kurcze nie miałam wczesniej jak napisac. Ale juz wam melduje. A wiec mam rozwarcie na palec i główka nie jest jeszcze w kanale ułozona, dlatego gin zdecydował ze czekamy do piatku( czyli do terminu). Mówi szkoda tego teraz ruszac, on mógłby \"rozgrzebac\" ale twierdzi ze rozkrwawi mi to a jak główka nie ułozy sie dobrze to bede musiała miec cesarskie cięcie, wiec wole poczekac do piatku. Wtedy znowu wizyta u niego. Koniczy mi sie juz L4 i wypisze macierzynski- bede najwyzej 3 dni stratna. Jak w piatek nic nie ruszy to w weekend mam urodzic. No najpoźniej 3-4 max dni od terminu , bo on dłuzej swoich pacjentek nie trzyma. Wczoraj miałam wiecej gestego sluzu i troche brydnawy był. Sie zastanawiam czy nie czop, ale moze to efekt \"grzebania\"przez gina. W nocy mocny skurcz przyszedł ale tylko jeden, wiec grzecznie czekam do piątku poźniej rodze:) Widze ze o kg rozmawiamy :D Ja przytyłam 16 kg, ale tez widze ze to w brzucholek poszło no i moze ciut w uda, choc inni twierdząze wogóle nigdzie nie przytyłam tylko brzuch mam. Oby szybko zeszło :D A i co jeszcze zauwazyłam od dwóch trzech dni , mam juz spuchniete nogi i generalnie czuje sie jakas opuchnieta wiec mysle ze to tuz, tuz...

Nie wyznaczył godziny , mówił przyjsc 19.05 jakby nic sie nie działo. Wiem ze przyjmuje od 16.00, wiec zgłosze sie pierwsza. Dam znac na pewno. Cały dzien pewnie bede o tym myslec.... Musze sobie jakas robote znaleźć:)

a u mnie pogrzmiało rano i padał deszcz - brzrzrzrzyyyyydkoooo. Widze ze cos sie poprawia , moze resztka dnia bedzie ładniejsza:) Dzisiaj wizyta u gina. Ciekawe co mi powie. Troche mam stresa:O Całuje Was i ide sniadanie zrobic bom głodna jak wilk:P

Dzieki Maam tez jestem z niego dumna. Mamy taka zasade ze chodzimy na zmiane do kina z nasząmała , ale ze tym razem ja z brzuchem si ejuz nie pcham w takie miejsca przypadł mu babski film. Dzielny chłopina :D

Maam mnie sie ogórkowej zachciało i sobie strzeliłam i juz wciełam mega talerz. Znowu kwacha mi smakuje :D Bede zmykac do banku, moze wieczorkiem zajrzę:) Całuje wszystkie :)

ja jestem :) wstałam byłam sie drzemnąć tradycyjnie Włąsnie odgrzałam zupke i wcinam. Kurcze cały czas mam twardy brzuch cos puścic nie chce.... Maam gratuluje rozmiaru 12 Evika zyczenia cieplutkie dla córci. Iza u mnie tez sliczna pogoda. My tez z męzem teraz zapewniamy atrakcje dla młodszej zeby sie nie czuła dtrącona i jak kupuje cos dla małej to dlatej tez jakas drobnostke zeby nie było. Stad tez prezent dla niej z okazji urodzin Marty. Maam wczoraj mój mąz zdzierżył film w kinie z mała - Hannah Montana. Moje dziecko podobno sie wzruszyło i sie rozpłakała w któryms tam momencie uupss. Dobrze ze film mamy za sobą :P

Evika moja jest taka duza jak na wakacje. Takze luz. Pewnie wszystkie tak maja. nawet jak byłam ostatnio w szpitalu to wiziałam te torby połoznic. Bedziemy standartowe na pewno:D

Iza fajnie z tym muzeum:) Evika no włąsnie ja mysle ze zostawie w domu przygotowany ewentualnie mi dowiozą. Wkładki laktacyjne juz spakowałam bo u mnie juz cos tam leci wiec na pewno bedą potrzebne. A smoczek hmm tez biore , ale ostatnio mi sie nie przydał jakos. No chyba ze Martka bedzie potrzebowac , to faktycznie lepiej miec.

Iza :) wy to co innego , po to tu jestesmy. Gorzej jak byscie nie pytały ;) My wiemy ze to z miłości:)

Włąsnie tak sobie pomyslalam ze w pracy Cie pewnie zarzucaja pytaniami. Teraz doceniam moje L4, a Ciebie bardzo podziwiam. Masz racje las i łaka to teraz dla nas najlepsze. Evika powiedz bierzesz do szpitala laktator? Zastanawiam sie czy spakowac. Ostatnio nie brałam , a po porodzie błagałam męza zeby mi szybko przywiozł bo taki naweł mleka miałam. Teraz jakos sie łudze ze moze sie obejdzie.... Sama nie wiem..

Evika z tych gaci to sie uśmiałam :D dobre !!!! Oczywiscie powiem co mi tam juztrorzeknie mój gin. Ja Ci sie przyznam ze juz nawet nie wychodze w te miejsca gdzie moge spotkac znajomych bo mnie trafia szlak jak słysze własnie: jeszce nie urodzilas? , jeszcze chodzisz?, jeszcze w dwupaku? itd. Nosz cholera jasna terminu jeszcze nie ma i tyle to chodze nie.... Wrrrr ja tez jak Ty nie mam juz cierpliwości ....

a jeszcze widzisz , mówisz nie masz zadnych oznak zblizajacego sie porodu , ja w pierwszej ciązy tez nie miałam . Przyszło nagle z nienacka. Takze spokojnie...

Ech takie skurczyki to zadne Ci powiem Evika. A wiesz ze tez mi to do głowy przyszło ze mozna nawet w czerwcu urodzic biorąc pod uwage ze niby 2 tygodnie w te lub w tę:( Mysle Evika ze Ty nawet wczensiej niz ja urodzisz , mnie jeszce pewnie te cholerne dzialanie fenoterolu trzyma chyba... No nic musimy byc cierpliwe. W koncu urodzimy:) Ja bedziesz pierwsza koniecznie daj mi znac i pociesz ze nie było tak zle. Bede czekac na smska. Oczywiscie ze swoej strony obiecuje to samo.

Hej dziewczynki ! w weekendzik skurczyki były , ale dzisiaj juz piękna cisza :D Włąsnie pije herbatke z liści malin - dla mnie fuuuuuuuj:) Jeszcze 4 dni do terminu, jutro wizyta u gina, troche sie obawiam. Byc moze czeka mnie szpital w tym tygodniu. No cóz. Kiedys trzeba w koncu urodzic:) Evika, Iza super imprezek dla córeczek zyczę Mulan Magdalena gratulacje dla synka!

Wodnisia przykro mi , ale nie poddawaj sie. Przesyłam Ci buziaki i przytulam mocno

Magdalena ukłony do ziemi dla Ciebie za te szycie. Ja to nawet guzika nie ciepie przyszywac. Talentu u mnie krawieckiego ZERO. Podziwiam Cie