kisa

Żartujesz Evika . Kolezanka oddala ( mieszka w innej miesjcowosci co prawda) ale za dwa dni miał kaske. Moze zalezy gdzie faktycznie. No kaska by sie przydała fakt!

Maam słucham linka :)

Maam HEJ HEJ Fakt brzydko jakos na dworze . Strzel sobie eklera i bedzie git! Ja ze swoja mała byłam wczoraj u lekarza , bo kaszle okropnie zwłaszcza męczy sie w nocy . Dała jej 3 syropy. Mam nadziej z eprzejdzie. Oczywisce zostawiłam ja w domu. Wiec za duzo sobie nie poleze. Ale dzien z moja córunią to sama przyjemnośc:)

Wierze Ci Evika. U mnie w firmie raczej takich nie ma , bo my jetsesmy malutka firemka . Tyle ze wynajmujemy pomieszczenie w takim duzym molochu i tam sa wlasnie takie imprezy czasami. Tez nie czesto bo chyba tylko widziałam Barbórke i Dzien Kobiet. Ale tak jakos mi sie skojarzyło. Ja osobiscie tak jak Ty nie lubie nawet takich imprez albo wyjazdów na delegacje. No ale jak trzeba to trzeba.... Dzisiaj jade oddac PITy do UC. Moze sie załapie na wczesniejszy zwrot :P

Osz ale sie najadłam :D Cos mam od dwóch dni tyle energii ze mnie roznosi. Oczywiscie siły musze rozkładac na kilka dni zeby nie przedobrzyc ;) Dzisiaj ide znowu na zakupy, ale tym razem po firanki :D. Umysliłam sobie ze musze zmienic w kuchni. Robie swojej małej urodzinki w Centrum Rozrywki. Naspraszała poł przedszkola ;) . teraz siedze i zaproszenia wypisuje:) Iza za niedługo bedziesz w 20 tc. Bedziesz robic połówkowe USG? Evika ile kwiatów juz zebrałas? Fajnie ze macie dzien kobiet:). U nas w pracy w sensie budynku w którym pracuje , a jest to moloch tez zapewne jest dzien kobiet. Pewnie panie lataja po korytarzach z kaiwtuszkami :) Kropka ciesze sie ze wiesz na czym stoisz, a teraz bedziejuz tylko po Twojej mysli:) Trzymam za Ciebie

Iza dla Ciebie nawet dwie i dla Eviki tez ze dwie bo my brzuchate :P Zreszta narobie na talerz to zapraszam miło zjesc sniadanie w większym gronie :) Całuski

Czesc dziewczyny ! Mnie sie juz spac nie chce! Iza ja tez farbowałam włosy . Mnie lekarz powiedział ze taka bez amoniaku moge wiec farbuje. Dopiero raz farbowałam, teraz wybieram sie drugi raz. Kupuje swoja farbe i ide do fryzjera. Tez sie bałam bo w pierwszej nie farbowałam wogóle. Evika i wtedy miałam dzewczynke i nie wygladałam korzystnie. W tej ciązy tez mam dziewczynke i wygladam podobno bardzo ladnie. Sama widze ze cera jest super i ogólnie jakos atrakcyjnie sie czuje. Nawet mówią mi ze to bedzie chłopak nie dziewczynka( ja wiem swoje), ale dobrze słyszec komplementy\":) Zachciało mi sie pasty jajecznej :P, włąsnie robie :)

Iza oj jak mi przykro :D Dziele sie z Tobą moim siedzeniem w domu;) Chociaz własnie zmykam, musze kilka spraw załatwic. Obiecuje bede ostrozna . Zajrzę poźniej :) Całuski

Iza dokładnie. same wiemy jak dzieci szybko rosna nie ma sensu kupowac duzo w tak małych rozmiarach. Kilka naparwde a reszte większe :)

Iza rozmiaru 56 unikam , bo moja córcia była duza i taki rozmiar to tylko raz załozyła wiec kupuje od razu wieksze.... podobno drugie dzieci są wieksze :D ;) Moj mąz jest wysoki i pewnie nasze dzieci na niego sie wdały, no chyba ze tym razem na mamusie hhehheheh 160 cm :P

Iza tym razem dla siebie i dla mojej straszej córuni. Dla maleństwa ide w sobote na sklepy, bo w piatek moje wynagrodzenie bedzie :D wiec cos poszaleję :D

Czesc dziewczyny! Odzywam sie zeby nie było :P U mnie wszystko gra. Odpoczywam duzo. Wczoraj był dzien otwarty dla rodziców w przedszkolu wiec troche dnia spedziłam z malą. Zakupy wtedy sie udały nakupoiłam ciuchów i do tego 3 pary butów( odbiło mi ) ale co tam .... Dzisiaj jade z mała do lekarza bo cos mi kaszle. Ogólnie napawam sie swoja wolnością L4rową. Brzucho rosnie, dzidzi bardzo szaleje głownie jak leze. Piersi mnie cos zaczynaja bolec , ale tak jak przy karmieniu.Pamietam jak mleko napływało to tak troche bolały. Zreszta pisałam Wam juz ze juz mi tam cos wycieka:D Pozdrawiam wszystkie brzuchalki i staraczki. Brakuje cos II kresek. Dziewczyny mocniej te kciuki trzeba trzymac;) Całuje Evika, Iza, Bigmam, Aled Maam , Pola gdzieście?

aled o brzuszku wiem:D , ale dla odmiany mam skurcze łydek :D

Dziękuje BIGmam oczywiscie zadnego dźwigania- nawet nie moge. Musze jakis płaszcz albo kurtke kupic bo nie mam w czym chodzic

Iza wszystkiego naj dla męza i szczesliwego dnia dla Was!

Czesc dziewuszki! Ja dzisiaj na nózkach juz , cos energii dostałam. Jade zaraz na jakies male zakupki, dokładne na ciuchy. Matko juz sie nie mieszce w nic , musze sobie cos sprawic:D Od kilku dni rano łapia mnie skurcze łydek- to chyba brak magnezu no nie? Alez dziecię ode mnie ciągnie ;) Musze albo cos łykac albo moze po gorzka czekolade skocze:D Pożniej sie odezwe jeszce. Całuje wszystkie

Aj teraz doczytałam ze napisałas ze przez chorobe sie przesuneła... No pewnie tak moze byc ze przez chorobe. Wszystko bedzie dobrze:)

Maam serce nie wmawiaj sobie zadnych chorób! Zabraniam Ci!. Moze faktycznie @ sie przesuneła a raczej jej termin. Pomysl ile miałas stresów teraz. Mąz w delegacjach te przygotowania do rocznicy , ciągle byłas w biegu... itd. Moze cos wpłyneło na przyspieszenie. Narazie spokojnie.......... nie wolno Ci mysle c w czarnych kolorach.

Maam jestem. Byłam odebrac mala z przedszkola, przynajmniej to moge robic wczesniej przez prace do 16 - 16.30 nie miałam szans. Moze przyobserwuj jeszce siebie, nie wiadomo czemu miałas te delikatne plamienia. Nie denerwuj sie na zapas. Najgorsza to panika. Spokojnie na pewno wszystko sie wyjasni i bedzie dobrze. Sciskam Cie mocno! Aled dziękuje za wsparcie. Masz racje zawsze moze byc gorzej. Ja poprostu lubie pracowac a teraz musze sie przestawic i zaakceptowac te sytuacje. Tobie zycze spełnienia marzen zwałaszca tego jednego- zeby sie udalo! Pozdrawiam! Evika musze sie oszcedzac i duzo odpoczywac bo twardnieje mi brzuch wiec najlepsze dla mnie lezenie i nie forsowanie sie niczym. Całuje Cie !

Hej dziewczyny! Pobeczałam sie prawie..... dziękuje Wam za troske i baaaaaaaardzo przepraszam ze sie nie odzywałam. Obiecuje poprawe i tak jak dawniej bede odzywac sie codziennie. Po tym pobycie w szpitalu kilka dni dochodziłam do siebie tak fizycznie. Bardzo byłam słaba tylko spałam. Teraz jest juz lepiej choc tez duzo spie i staram sie wypoczywac jak najwiecej. Nietsty po wizycie u gina ( zeszły czwartek) usłyszałam ze nie moge prowadzic normalnego trybu zycia: zadnego mycia naczyń , prasowania, zakupów itd. O pracy to juz wolałm nie pytac. Mozna sie domyslec ze moge pomarzyc. Musze sie bardzo oszczedzac. Wiec dzisiaj zawiozłam do pracy kolejne L4. Ciezki to był dla mnie poranek. Zle sie z tym czuje ze musze zostawic szefową samą w firmie, moze to głupio brzmi , ale ja jakos tak nie umiem, zawsze przezywam. Musze sie poprostu z tym pogodzic ze jestem na wolnym , ze teraz potrzebuje spokoju i to wszystko dla dobra dziecka. A z nowości lekowych to biore którys dzien Furagin co tez mnie boli na sercu ale jak mus to mus. Słucham lekarza ufam mu. Mam nadzieje ze bedzie dobrze. Z reszty to czuje sie okej. Wiecie dziewczyny. Dzisiaj cos białego sobie poleciało z moich piersiuniów :D Szykuje sie mleczko chyba ... przytyłam 10 kg aaaaaaaaaaaaaaa. Z dzidzią okej rozwija sie prawidłowo i mam nadzieje ze wszytsko bedzie dobrze. Przynajmniej pozytywnie staram sie myslec i nastawic do zycia. Dosc juz zmartwien i szpitali ! Kocham Was wszytskie jestescie cudne! Przepraszam ze tyle lektury Wam naklikałam :)

Czesc dziewczynki Fajnie ze jesteście. Ja włąsnie wstaam :) Jestem słaba, słaba, słaba. Duuuużo spię. Jeszce cos mnie gardło pobolewa ale działam zeby sie pozbyc infekcji. Evika wiesz ja tez podczytuje czasem Majówki, one naprawde tam szaleją. Ja to nie mam nic w porównaniu do nich. Kilka rzeczy które zreszta tu pisałam i to wszytsko, no poza ym jakos wszytsko mam po małej. A pampersy no weż chyba mąz moze kupić poźniej a jsli nawet to czasu jeszcze jak marasu. No bo przeciez nastawiamy sie na poród mniej wiecej w terminie co nie? Wiem ze równie bywa ale teraz wszytsko jest. Ja spokojnie podchodze do tych zakupów. Maam Bigmam , Pola , Iza Ściskam cała resztę :)

Hej Laski A ja sobie wstałam , poczytałam coście nabazgrały i ide sie kąpac a poźniej znowu nynu. W czwartek wizyta u gina. Matko mam cała liste pytan i spraw:) Dobrej Nocki dla kazdej. Całuje mocno :)

Witajcie moje Kochane ! No ja juz jestem w domu. Tak w domu, bo w piatek zabrała mnie karetka do szpitala. Jest juz dobrze nabieram sił. Przebadali jak sie da i jest okej. Zabrali mnie bo kilka godzin wymiotowałam tak nagle. Nawet karetke zapaskudziłam i izbe przyjęć no cóz :( Ktg wykazało jakies skurcze ale pewnie przez te wyszarpanie wymiotami. Szyja jest zamknieta i wszystko sie trzyma. Tzrmali mnie pare dni na obserwacji bo dostałam goraczki. Jakos zbili. Dostałam 4 kroplówki i sie trzymam. Teraz duzo leze bo slaba jeszcze jestem. Wstałam zeby Wam napisac , bo wiem ze wy kochane jestescie i sie martwicie o mnie. Dziękuje juz jest okej. Całuje Was w brzuszki a staraczki w czółko:)

Dzięki POLA Jak dobrze ze jestes:) Smaczenego tak apropos :)

No nie to juz sie nudne robi hehhehehee Znowu strona moja :P :P