ivette86

supermama moze i macie racje. no ale A tak nalegal, zeby mu dac jeszcze ejdna szanse, no i...sie zgodzilam. zobaczymy, co przyszlosc przyniesie. jakos sie specjalnie na to nie nastawiam, bo za kazda taka jego niby zmiana to ona trwala max tydzien a potem bylo znowu to samo wiec teraz pewnioe bedzie tak samo. no ale przynajmniej nie bede potem zalwoac ze nie probowalam iva nie mowie o tamtym. ykreslil mnie ze swojego zycia jak sie przespalismy. zreszta, nie bede wam smecic, bo to dluga historia. chodzi o R - mojego bylego. przylecial za mna do anglii, od tygodnia mieszka w newmarket. wiec to prawda, ze nie mam ochote poznawac nikogo nowego. bo to nie jest nikt nowy, kochamy sie od 7 lat. wyprowadzilabym sie do niego nawet jutro, ale potracil go samochod tydzien temui lezy w szpitalu teraz :( :( :( odeszlabym nawet dzis, gdybym miala gdzie. szukam pracy od dluzszego czasu. niby jest teraz ok miedzy nami, w gruncie rzeczy jako przyjaciele sie super dogadujemy. no ale jakichs fajerwerek juz nie ma miedzy nami od dluzszego czasu. nie to, ze sie emcze, bo tak nie jest. tylko wiem, ze zasluguje na cos wiecej, zeby mnie facet docenil a nie tylko mial za sprzataczke :/

onfim no dobrze, ze sie zmienia. chociaz ja tam nie wierze w takie nagle super przemiany, czekam co bedzie potem. podejrzewam, ze bedzie tak jak osttanio, ze po paru dniach mu sie odmieni i bedzie to samo co przedtem...

iva raczej mocniej nie zabije ale postarac sie mozna jak sama napisalas. no i jest juz kto inny w moim serduchu, to tez ma pewnie wplyw na to, co ja bym chciala zrobic. aha i powiedzial ostatnio, ze jesli nam teraz nie wyjdzie to sie rozstaniemy w zgodzie, bedzie mi placil na mala i nie robil problemow. wiec jestem dobrej mysli. a co do ucieczki do polski to bym sie bala w sumie byc tam bardziej niz tu bo tam cala jego zaklamana rodzinka a tu mamy spokoj przynajmniej :) wiem, ze odejde. juz dawno to postanowilam. tylko teraz czas pokaze kiedy

namea fajnie Ci ^^ z takim fotelikiem ^^ planow na weekend nie mam... nie wiem w sumie co to w eekend ogolnie bo i tak haruje jak osiol 7 dni w tygodniu. chociaz ostatnie pare dni A sie zmienil, pomaga mi, zajmuje sie mala, dzis jej nawet bajke czytal :O

misiowa nie a czemu pytasz?

julka stara sie, stara. chyba za bardzo, bo mnie to wkurza. no, poki co to tydzien trwa sielanka, ciekawe kiedy mu sie to znudzi. najgorsze jest to, ze wiem, ze nie chce z nim byc...

u mnie jest inaczej. jesli dom jest w zlym stanie to council remontuje go na wlasny koszt. no ale moze gdzie indziej sa inne zasady u mnie sie placi rent 60-90f tygodniowo i do tego wszytskie oplaty.

namea super ze jestes ^^

ja tam do zlota sie chyba nie przekonam :P

mi tez zadne.. ja to w ogole jakos mam dziwny gust jesli o bizuterie chodzi. nie podoba mi sie zloto wcale, jak juz to tylko srebro nosze. i kiedys tam jak znajde sobie kandydata na meza to obraczki na bank nie beda zlote.

nola przestan pieprzyc farmazony bo ktos ci cos powiedzial!! mam mase znajomych, ktore rodzily tutaj - znieczulenie jakie chcesz, porod w wodzie za darmo, porod rodzinny za darmo, opieka super, dbaja o wszytsko, pytaja czy czegos nie potrzebujesz. mimo ze rodzilam sama to sam porod wspominam naprawde swietnie. porownaj sobie opieke publiczna w anglii i polsce = 2 usg, badanie krwi raz czy dwa. a ze wiekszosc kobiet w polsce idzie prywatnie do gina bo nie chce im sie czekac w kolejce po 4 miesiace na skan to juz o tym nie napiszesz co??? mozesz umrzec w szpitalu? jasne ze mozesz! wszedzie cie to moze spotkac, nawet w polsce w najlepszej prywatnej klinice!! moze wypowiedz sie odnosnie porodu w tej okropnej anglii jak juz urodzisz swoje dziecko? bo ze powtorzysz 5 przez 10 co ci ktos powiedzial ze tak jest no to sorry ale watpie czy ktos cie poslucha. jesli kogos stac zeby placic za porod w polsce - prosze bardzo. osobiscie uwazam, ze to masakra jakas, no bo po co masz za cos placic, skoro tu ci to bezplatnie przysluguje? rownie dobrze mozesz isc tutaj do prywatnej kliniki i za 2000f masz porod swoich marzen, wiec czego jeszcze oczekujesz? ze ktoras z nas ci powie, o tak, masz racje, anglia jest be, polska jest cacy? tego chcesz?? nie wydaje mi sie, zeby to sie mialo stac. po prostu najpierw sprawdz plotki, zanim innych zaczniesz wprowadzac w blad. ktos wejdzie na forum, przeczyta twoje nic nie warte wypociny i sie wystraszy porodu w anglii bo faktycznie z tego co napisalas to mozna tak wywnioskowac. a co do tego wychodzenia ze szpitala po porodzie. nikt cie nie wygania, ja wyszlam na 4 dzien, jak sie dobrze czujesz i chcesz wyjsc wczesniej to oczywiscie mozesz, ale nikt cie nie zmusza, ja przeciwbolowe dostawalam paracetamol i pyralgine bo karmilam piersia, wiec raczej by nie bylo za fajnie dla malej jakby z moim mlekiem jakies swinstwo pila, nie uwazasz???

hej dzieczynki :) ja juz na nogach... mala wstala po 4 :O szzescie,ze A gral cala noc jak zwykle to nie musialam wstawac haha ^^

elfik przykro mi bardzo. no raczej na weselu bez % sie nie obejdzie.... a co do A to decyje juz daaawno podjelam, wiec nic nie sprawi, ze nagle zmienie zdanie, ze np to ze on mnie kocha to cos znaczy dla mnie. znaczylo pare lat temu, teraz oprocz tej niby milosci nie ma nic, wiec coz... ide ogladac bajke z mala

sylwinka ja juz nie wierze w to ze bedzie dobrze. no ale nie mam innej opcji za bardzo teraz poki co wiec wiesz... nic innego mi nie pozostalo...

paath moze bez ojca ciezko ale ja to znam z drugiej strony - bo ojciec byl ale co z tego skoro mama wszytsko robila, on tylko pracowal, czasem cos w domu zrobil, ale poza tym to cale zycie ja zdradzal, bo cieply dom, wszytsko poprane, pachnace, cieply obiadek na codzien go nie potrafily zadowolic. ja go juz nie kocham, wiec po co mialabym sie meczyc w takim zwiazku ze wzgledu na mala? to nie ma sensu a tak to kazdy z nas bedzie sobie spokojnie zyl i wszyscy beda zadowoleni elfik no to przynajmniej jakies atrakcje byly :D :D z tymi gaciami hahahah : :D a faktycznie, zal kolezankia ;) u mnie tez jakos tak pochmurno :/

PAATYH MIEDZY NAMI NIC JUZ NIE MA OPROCZ MALEJ... i to jest najsmutniejsze on niby mnie kocha ale czy gdyby kochal to tak by mnientraktowal ? nie sadze... ita a czeu sie nie mozesz oplaca? chorujesz na cos?>>> h=jakiego jezyka sie uczysz??? kasiula npo teraz nie calymi dniami bo A ma wolne jakism czas, wczoraj skonczyl zmiane i ma 4 dni wolnego teraz, wiec do praxy dopiero w srode idzie

elfik sily mam :D tylko teraz musze kasy nazbierac, zeby chociaz na start miec z mala :) co do pomaranczy to mnie to wali. nigdy mnie nie obchodzilo co sobie ludzie mysla o mnie, wiec tak jest i tym razem. wole odejsc po 5 latach niz sie meczyc 25 jak moja mama na przyklad... kasiula no my tez mamy ladna pogode, nawet powiem, ze bardzo ladna - jak na anglie nawet ^^ no ale nie bylam z mala nigdzie dalej, bo nam sie wozek rozpadl i nawet nie mam jak jechac, zeby go kupic, wiec musze czekac na wieksza gotowke poki co... licytuje na ebayu spacerowke. tym razem nowa :) onfim wiem, ze dobrze robie. i jestem pewna swojej decyzji, nie ma juz czego ukladac miedzy nami, bo nic nie ma, oprocz malej oczywiscie. no ale juz bardzo dlugo nie spedzamy razem czasu, tylko ja z mala a on sobie, a chyba nie tak powinno byc... truskawkowe nie jest tak latwo zrobic. pisze sie szybko i latwo, ale trzeba wziac pod uwage wszytskie czynniki a troche ich jednak jest, no i jakos to poukladac sobie wszytsko.. no i przede wszytskim trzeba miec gdzie sie wyniesc. a ja nie mam poki co, czekam na odpowiedz z urzedu gminy :)

supermama milego dnia :) ja bym caly dzien z mala spedzila na dworku, ale wozek mi sie jeszcze rozwalil, licytacja sie konczy dopiero jutro, wiec musze sobie jeszcze troche poczekac... wrr...

onfim znowu sie upil. zgodzilam sie na 1 raz, przedwczoraj, no ale wczoraj leczyl kaca, dzis tez :/ nic z tego nie bedzie, tylko czekam teraz na decyzje z councilu o mieszkaniu socjalnym, zeby sie wyniesc jak najszybciej... pomaranczko a wiesz czemu? bo cora mnie ma na codzien a ojca od swieta a bardzo lubi z obcymi dla niej osobami spedzac czas. a co do tego czy kogos mam - nie, nie mam. nie jest mi potrzebny facet do szczescia, musze ochlonac po tym wszytskim... paath w sumie nic. o to chodzi ze nic sie nie dzieje. a on pije jak pil, mimo ze mi obiecal, ze nie bedzie. no ale nie mialam zbyt wielkich nadziei na to, ze sie zmieni na dobre. wiec jak widac moja decyzja ktora podjelam jakos pol roku temu byla jedynie sluszna.

skasowalo mi posta :/ frugo przykro mi :( nikalo dzwon tam do nich, niech sie wezma do roboty a jak to nie pomoze to do cab idz interweniowac/

elfik, onfim moze faceci maja jz tak ale to ostatnia szansa bo kolejnej nie bedzie. a dzis to juz w ogole przesadzil :/

moja mama uznala, ze jestesmy uzaleznienie od neta i Ania tylko sie blaka miedzy nami i przeszkadza

bytka gratki dla sis :D onfim nie wiem :/ ale od zawsze sie mieszaja miedzy nas... a co do tego miesiaca to w ogole sie zapytal czy sobie nie odetniemy neta na ten miesiac :/ :O no ale nie zgodzilam sie...

axa co do benefitow to nie o to chodzi, ze latwiej o benfity itd no ale jak ktos mieszka w anglii to i bedzie rodzic tu, przynajmniej ja tak mysle. a co do wprowadzania pokarmow - Ania miala 3 miesiace i 3 tygodnie jak dostala jablko, rice pudding jak miala 4,5 potem juz sloiczki no i jakos poszlo :)

jusstina no o tych 3 dniach to oczywiste. no poza tym mi halth visitor takie dania doradzila, mala nie miala bolow brzucha przez kalafior czy brokuly, wiec jak widac, trzeba probowac wszytskiego, bo nie jest powiedziane, ze kazde dziecko bedzie mialo wzdecia po nim.