monia382

ja od wczoraj mysle bardzo pozytywnie i jest mi lepiej ale nie gwarantuje że sie nie odmieni i znow będe się niepotrzebnie nakręcać

cześć Nyny

facei inaczej do tego podchodzą, przynajmniej moj to tak wszystko na spokojnie, jak bedzie to super, jak nie to innym razem się uda a ja to taka niecierpliwa jestem ale teraz mi lepiej jak zaczęłam myśleć że to co nam pisane i tak sie wydarzy

hihihihi już ja o to zadbam żeby był tylko mój :-)

to że tak zaczełam myslać to też zasługa mojego kotka on mi to przetłumaczył

moim osobistym to już jest robi świetne masaże i na inne dolegliwośmi też ma sposoby kofam go mocniutko

jutro spodziewam się @ a po niej staranka pełną parą będą, chociaż stwierdziłam że będzie co ma być i jestem troszke bardziej wyluzowana

wczoraj wieczorkiem mąż mnie wyleczył z wszyskich dolegliwości :-)

acha wspomne jeszcze ze wszystkie bóle mi przeszy, nie czuje nadchodzącej @, już nie kumam o co chodzi

ale dziś mi się nic niechce, jestem taka leniwa że szok a wieczorkiem mamy gości więc po pracy musze troche chałupke ogarnąć

hej wpadłam na chwilke zobaczyć co słychać

dziewuszki ja jestem mało aktywna bo pisze podanie mężowi do pracy i czytam tylko co jakiś czas ale zaraźcie się ode mnie dobrym nastawieniem, bo jakoś dziś widze wszystko w różowych barwach główki do góry

wiecie co siostra mojego męża od 10 lat była przekonana że nie może miec dzieci, leczyła się i lekarze mówili że nic nie można z tym zrobić, pewnego razu źle się poczuła, a że jest pielęgniarką więc poszła na usg i okazało się że jest w ciąży, urodziła synka a teraz znów jest w ciąży i będzie dziewczynka, super co

ja czekam do czwartku na @ ale brzusio mnie strasznie boli cały czas

widziałam filmik i jest hmmmmmmm troche przerażający ale i tak warto to przeżyć

a gdzie jest ten film bo ja nie mogę znaleść?

ja zajże

ja dzisiaj mam dobry humorek i jakoś tak mniej się stresuje, doszłam do wniosku że lepiej się tak mocno nie nakręcać tylko poczekać cierpliwie i napewno się uda zakiełkować jak nie teraz to innym razem musi się udać

witam dziewczynki

to ja lece na spacerek, naładuje akumulatorki dobrą energią i potem przekaże ją Wam, trzymajcie się kochaniutkie

nie martw się, to takie małe kłamstewko a mama napewno zrozumie jak w swoim czasie jej wszystko wytłumaczysz

mnie też boli, więc nie jesteś sama możemy pojęczeć wspólnie

napewno też odwiedze siostre w sklepie z ubrankami dla niemowlaczków i pozachwycam się troszke :-)

nio napewno, dlatego zaraz mykam z pracy na mały spacerek, naszczęście mam taką fajną pracę że mogę sobie wychodzić na zakupki itp.

ale przynajmniej dziś mam lepszy humerek niż wczoraj :-)