KINGAPARIS
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KINGAPARIS
-
ludi jedynie, co odkrylam tutaj to to, ze jest masc propolisowa, moze mozna by stosowac do smarowania ust, a mozesz jeszcze rozcienczyc troszke propolisu i smarowac nim usta tez powodzenia
-
ludi mialas podejrzenie o sepse, wiec pytaj doktorki czy mozesz mieszac i bierz sie za orzch wloski kosztuje w polsce 3.50, kupisz go wkazdym zielarskim sklepie i aptece i propolis
-
kto chce niech sie leczy chinszczyzna zebyscie potem nie plakali, tak jak napisala pieczareczka najlepsze polskie ziolka, ludzie zacznijcie brac propolis, poprawa nastepuje po kazdych kilku kroplach, ja mialam takie alergie i nietolerancje,ze szok, i zaczynam od kropelki jak musze, tylko trzeba probowac i isc powolutku do przodu, pijcie wywar z czosnku daje super wyniki ale nie od razu po jednym lyku a propo chinskich ziol, mnie na poczatku super pomagaly, a potem o malo nie wykonczyly, na ten temat juz sie nie wypowiadam, nie wierzy ktos jego sprawa
-
pieczareczka wspaniale te wiadomosci o propolisie, super , ze to wkleilas, a czy pisze tam jak dlugo trzeba pic propolis przy grzybicy,bede przegladac link pozniej jak znajde czas wiem, ze sa czopki propolisowe w polsce, czy trudno je dostac,bo tu pytalam i nie ma, nie maja o czyms takim pojecia,ja ciesze sie dalej dobrze toleruje propolis narazie biore dwa razy dziennie po 5 kropli i bede dawke zwiekszac ludi ja tez bardzo panikowala przy kazdym objawie nowym myslalam, ze koniec ze mna i nie mialam zadnego wsparwia, moj maz nie chcial nawet slyszec ze znowu mi cos jest, nic sie nie boj, ja wiem co to strach, po moim osobistym dosw.uwazam, ze objawy przy dluzej trwajacej grzybicy sa mocniejsze i jest ich wiece\'j, zobacz mialas nawet mocne dusznosci, takze nie boj sie czerownych opuchnietych ust,ja mialam bardzo dlugo czerwone ogromne plamy na jezyku niesamowicie piekace, usta mialam czesto suche i u mnie np czesto pojawiala sie opryszczka oprocz etapow grypowych, przy czym pieka usta tez i robia sie obrzeki czerwone dookola ust,i nawet puchna przy tym usta, a nie zaczyna ci sie czasem duza opryszczka, ja bym nawilzala usta oliwka z oliwek,po prostu je smarowala,jakis delikatny krem, np zwykly nivea,ja mialam niekiedy opryszczke dwa razy w miesiacu, a niekiedy utrzymywala sie po 3 tygodnie, przechodziulam gehenne,i panikowalam jak ty moze nawet gorzej, nieraz sie wystraszylam i dostawalam takiego ataku paniki, ze szok, takze wiem, co czujesz,glowa do gory wszystko ci przejdzie, sluchaj rad, bo kazdy z nas ma inne doswiadczenia i co innego ci poradzi ale wszystko jest dobre,jedni z nas bardfziej cierpieli inni mniej,ja bym jeszcze sprobowala propolis i orzech na twoim miejscu , oczywiscie nie wiem, czy mozna to mieszac z lekami jakie bierzesz moze po lekach dopiero pytaj lekarza lub w aptece,usta nawilzaj jeszcze raz nawilzaj non stop,mozesz myc rumiankem robic oklady, kompresy,moze to byc zwykly stan zapalny, a lekarza pytalas co to jest?o wiesz co nawet tranem mozesz tez smarowac, ja nawet sprawy kobiece nawilzam oliwa z oliwek bo nie toleruje globulek a ghrzybica pochwy jest i pomaga goi zaczerwienienia i ranki, o i wyprobuje jeszcze tran , pij tez tran,porady wyleczonej jakie tu nam zostawila sa nieocenione,mam do nie ogromny szacunek marlina poltora roku pilam calyczas klacza, byly to dosc duze torebki na kazdy dzien jedna,smrod niesamowity przy gotowaniu, smak okropny nieraz, i mieszanki takie mialam przerozne, ja pod koniec picia ziol na sam zapch ich tez mialam wymioty i mdlosci, zrobilam przerwe i potem mialam mieszanke plus jeszcze wtabletkach i wystapila silna alergia, takze nigdy wzyciu nie dotkne juz tego swinstwa!!!!! i nikt cie nie straszy tylko mowimy ci prawde, a skoro mialas juz wymioty czy mdlosci to uciekaj od tego pij orzech propolis siemie lniane tran probiotyki,
-
MARLINA z reka na sercu nigdy wzyciu nie chwycilabym sie juz chinskich ziol,najlepsze, to polskie ziola, przestrzegam wszystkich przed chinskimi ziolami!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nigdy tego nie bierzecie!!!!!!!!!!!!!!! bralam poltora roku chinskie ziola i na poczatku bylo ok.az do dnia kiedy zazylam ziola chinskie wpostaci kapsulek tzn zazylam dokladnie pol kapsulki dostalam takiej alergii, ze szpital i pewno jakbym zazyla dwie, wedlug wskazan lekarza, to by mnie juz pewno tu nie bylo,nawet w szpitalu powiedzieli, ze dobrze,ze nie wzielam wiecej,po tej reakcji alergicznej dostalam nietolerancji na wszystkie leki, ziola, dlatego teraz mam koszmar cokolwiek zaczynam musze od kropelki od minimum i jak jest ok.zwiekszam dawki, to jest koszmar, takze jak nie masz takich problemow to daj sobie spokoj z takimi eksperymentami poza tym ja mialam ziola chinskie orginalne prosto z chin , zakupione w anglii u prawdziwego chinskiego lekarza,wszyscy tu we francji mi mowia po co to bralam, jak ich te wyciagi sa niebezpieczne dla zycia nawet i wywoluja niesamowiete alergie,nawet alergolog mi tak powiedziala, kazdy lekarz tak tu twierdzéi, nawet sprzedawca wsklepie biologicznym, tu we francji ci chinscy lekarze nie maja pozwolenia na swoje praktyki i ziola, podobno tylko przy nielicznych szpitalach, nie spotkalam jeszcze, wiem, bo sie pytalam tego lekarza w anglii czy znajde ich tu, akupunktura bardzo mi pomogla, ale nie wyleczy zbakterii, czy grzybow, to niemozliwe,nawet ten chinczyk mi mowil, ze akupunktura lagodzi symptomy choroby,wyrownuje poziom energetyczny organizmu, ale trzeba wiele rzeczy po prostu leczyc, trafilam tez na kilka artykulow a gazetach polskich, gdzie ludzie opisuja jak barzo choruja po chinskich ziolach, krotko pijcie polskie ziola a od chinskich trzymajcie sie jak najdalej pozdrawiam
-
aaa... w polsce z tego, co pamietam jak bylam na wakacjach, to nawet widzialam propolis w zielarskim sklepie, jest tez w aptekach, kupisz go wszedzie,ja tutaj kupilam w sklepie biologicznym ze zdrowa zywnoscia, mama dokladnie extrakt propolisowy, i pisze na nim zeby stosowac po 20lub30 kropli trzy razy dziennie,mozna pic sam z woda lub sokiem, ja ze wzgledu na moje nietolerancje zaczelam na probe 1 krople potem 4 , i tak bede zwiekszac dawke narazie do 10, 15 kropli,posluchalam gretygarbo, ktora pisala, ze ktos kto sie zna na propolisie poleca, by zaczac od jednej kropli, i jezeli jest ok mozna pic potem, wyleczona pisala, ze jej kuzynka pila pol lyzeczki na czczo, ja zawsze posrodkuje, wiec mysle dojsc do 10 kropli i pic dwa razy dziennie, a potem 3 razy dziennie,lepiej zawsze mniej niz wiecej, jezeli jestes bez alergii itd to na pewno mozesz pic wedlug zalecen jakie beda na etykiecie, ja przez moje przejscia musze uwazac ale po 5 kroplach po kilku godz moj jezyk sie poprawil, juz nie jest tak oblozony, az sie zaskoczylam, pozdrawiam
-
LUDI to co pisza niestety nie zawsze sie potwierdza i jest wiele objawow grzybicy, ktore nie sa do niej zaliczane,jak juz wiesz grzybice mam od dawna o czym nie wiedzialam i wmawiano mi wszystko tylko nie to co bylo faktycznie,moim jednym z glownych objawow bylo wlasnie niesamowite oslabienie,nawet krwotoki podczas okresow,i regularnie co 3 lub 2 tygodnie mialam albo etat grypy, czyli bole lamanie w kosciach, bole glowy, nieraz gardla, bylo mi zimno, za chwile goraco,tylko, ze rzadko mialam goraczke, czesto przy tym mialam nawet 35.4 temp. a nieraz ponad 37 i utrzymalo sie kilka dni,byly nieraz i przy tym mdlosci, biegunka, wiec lekarz zawsze twierdzil grypa,jak byly mdlosci, to wmawial mi zatrucie pokarmowe,a jezeli to nie byl taki jak ja to mowie etat grypy, to byla grypa czyli bardzo mocne dreszcze nieraz goraczka ponad 38, bole kosci nie do wytrzymania,i ciagle nawroty tego, myslalam, ze oszaleje, potem okazalo sie , ze mam spadek zelaza po braniu przez 6 tygodni zelaza i po akupunkturze troche sie poprawilo, ale jeszcze czesto lapie chyba przez oslabienie wirusy i cierpie na grypki, miesiac temu mialam , ale to juz nie jest co 2 czy 3 tygodnie, ale mialam tak przez poltora roku osobiscie mysle, ze takie objawy sa juz przy mocno zaawansowanej grzybicy,bo teraz kiedy wallcze z nia polepsza sie powoli wszystko
-
wyleczona jezeli czasem tu zagladasz ciesze sie bardzo, bo wlaczylam dzisiaj propolis jak polecalas, bo ja mam ogromna helicobakter, nadzerki itdbyc moze nawet wrzody, zaczelam od kilku kropel najpierw probowalam jedna doslownie i ciesze sie ogromnie, bo nie mam zadnej nietolerancji, wezme teraz kilka dni propolis potem sprobuje orzech, bo juz mam, wprowadzilam tez juz tran , pozostalo mi jeszcze siemie orzech i drozdze serdecznie cie pozdrawiam ANDY ciesze sie ogromnie ze wprowadzam do organizmu rozne rzeczy i jest ok, naprawde ciesze sie ogromnie!!!!!!!!!!!!!!!!!! I NAJWAZNIEJSZE WIDZE, ZE JAK PODLECZYLAM GRZYBICE MOJ OKRES JEST MNIEJSZY , JUZ NIE BYL TERAZ TEN OSTATNI TAKI OGROMNY, POZA TYM NARAZIE BEZ OMDLEN, OBY TAK DALEJ, MODLE SIE I DZIEKUJE BOGU ZA WSZYSTKO POZDRAWIAM WSZYSTKICH.
-
ludi ja jak jestem chora, to tylko moge srodki naturalne, bo lekow nie moge, watroba nietolerancje, i niestety wspaniale dzialaja maliny, andy odradza ja polecam,mnie pomogly rewelacyjnie, to naturalan aspiryna, jak je przegotujesz bez cukru sa kwasnie i dzialaja rewelacyjnie, mozna jesc surowe, oczyszczaja tez organizm i sa super,pilam kilka dni 3 do 4 razy dziennie po pol szklanki, poptem dwa razy dziennie, i mialam ponad 38 temperatury plus bol glowy niesamowite lamanie w kosciach,i wszystko przeszlo bez jednego procha plus pilam trzy razy dziennie po jednej trzeciej cytryny, soku z niej z woda,wtedy jeszcze nie moglam czosnku, teraz moge, wiec wywar z czosnku jak najbardziej, wspaniale dziala,czy surowy jak kto woli ja polecam wywar,ponadto na katar zetrzec troche cebuli wlozyc do dwoch kawalkow gazy po troszeczke, zrobic takie male tamponiki i wklada sie do nosa mozna robic trzy razy dziennie przez kilka dni,dobrze posmarowac dziurki nosa kremem, bo przy katarze piecze, poza tym jeszcze raz sie opowiem za malinami, bo mialam tak od grzybicy zapchane zatoki, wieczorami to byl koszmar nie moglam wogole oddychac, i od picia malin zaczal mi schodzic z nosa straszny syf, moja ogromna suchosc w gardle zaczela sie zmniejszac moglam tez w koncu odkaszlec,oczywiscie nie pije teraz malin non stop ale czasami; poza tym polecam ci ksiazki michala tombaka "jak zyc dlugo i zdrowo" albo " droga do zdrowia" zakup sobie ktoras sa fantastyczne przepisy naturalne na wiele chorob a na przeziebienia i takie sprawy cala masa pozdrawiam
-
ELICA ja kwasnosc w ustach mialam bardzo dlugo, doszlo do tego, ze nawet potem czesto kwasno wymiotowalam i tak jak u ciebie jedzenie kwasnego to potegowalo, u mnie tez zaczelo sie od grzybicy pochwy, i jej nawrotow,musisz zrobic wymaz z jamy ustnej na obecnosc bakterii grzyba, badanie kalu na to samo plus pasozyty, ja mialam badanie na wszystko, jezeli masz od dawna grzybice pochwy to moim zdaniem masz grzybice tez pokarmowa, ale sprawdz przez badania, musisz przeleczyc tez doustnie nawet grzybice pochwy,ponadto jak poczytasz o grzybicy to dowiesz sie, ze jezeli mamy grzyba w jednym miejscu to trzeba podejsc do leczenia jak przy grzybicy ogolnoustrojowej, poniewaz wraz z krwia dostaje sie on do roznych miejsc wnaszym organizmie, u mnie czulam kwasnosc w gardle na tylnej scianie ktorz szla do jamy ustnej na jezyk i do sline mialam cala kwasna po antybiotyku na grzyba jest lepiej usunelo sie to i probiotyku,pozdrawiam
-
gabsonik mam do ciebie prosbe, czy ty mozesz mi powiedziec, w jakiej postaci bierzesz czosnek ile dziennie, wiesz ile zabkow, i orzech wloski czy pijesz tylko nalewke, czy parzysz tez ziola, jesli tak to w jaki sposob,i czy jest gdzies przepis tej twojej nalewki, moze go gdzies juz podawalas i pamietasz strone lub cos takiego, lub mozesz podac jeszcze raz greta garbo mysle osobiscie, ze jezeli nie ma przerostu grzyba , to wtedy w wynikach nie wyjdzie, ze jest np.candida,a jezeli jest zburzenie i jest grzybica to wyjda nawet niewilkie slady przerostu, moj maz mial kiedys straszne bole jelit i mial robione badanie kalu na wszystko i nic mu nie wyszlo, a ja ostatnio zrobilam i zaraz mi wyszlo, voitec tak naprawde, to nie mial pozadnego badania na grzybice,ale fakt, ze musi je powtorzyc i to jak najszybciej, no ale skoro ciagle mu wychodza te jaja glisty ludzkiej to tak na prosta logike wyglada, ze nadal ta gliste ma i byc moze te objawy sa prawie takie same jak przy grzybicy,a byc moze teraz i ma grzybice, ktora rozwinela sie przez zatruwanie toksynami glisty ludzkiej i oslabienie systemu immunologicznego, voitec jezeli okazaloby sie, ze masz gliste ludzka, to musisz ja wedlug mnie wybic farmakologicznie i potem zajac sie naturalnymi sposobami,i koniecznie badania na grzybice nawet prywatnie zupelnie,cierpisz tak dlugo, ze chyba warto nawet stracic troche pieniedzy i dowiedziec sie, co ci jest, osobiscie mysle, ze grzybice tez juz masz, wskazuje na to wiele twoich objawow
-
Stłuszczenie wątroby to choroba, w której w komórkach wątrobowych dochodzi do odkładania się kropelek tłuszczu. Stłuszczenie wątroby pojawia się w przypadku wystąpienia „sprzyjających” czynników w organizmie, którymi są bądź niewłaściwa dieta, bądź współistniejące choroby. znalazlam , ale mimo wszystko jestem ciekawa, co ci na ten temat lekarze mowili
-
PANCREA PISZESZ, ZE MASZ MIEDZY INNYMI STLUSZCZENIE WATROBY. Mozesz mi to wytlumaczyc, bo widzisz ja jestem po cholestazie watroby jaka przeszlam podczas ciazy i potem kilkukrotne usg wykazalo, ze mam 4 struktury homogenne w watrobie, ktore troszke sie powiekszaja, musze niedlugo znowu zrobic kontrol, kiedy pytalam dokladnie lekarza co to jest stwierdzil, ze to taka sama forma jak np.ciemne brazowe plamki jakie maja ludzie starsi na rekach, natomiast lekarz, ktory robil mi usg stwierdzil, ze koniecznie nalezy sprawdzic, czy to jest tluszcz, czy nie, bo jezeli to tluszcze, to nalezy przyjmowac specjalne leki na usuniecie go, i mialam miec scaner watroby, ale nalezy przy tym miec wlaczony plyn dozylny dla polepszenia widocznosci, niestety z powodu moich nietolerancji na leki nie zrobilam tego badania, jeden z lekarzy powiedzial tez, ze trzeba to pilnowac i robic kontrole dwa razy w roku poprzez usg a jak trzeba to scaner,i tak naprawde, to do dzisiaj nie wiem co mam w watrobie, plus , ze czesto czuje ciezkosc i bol w watrobie, a jak wezme jakis lek nawet taki co nie przechodzi do krwi, to po krotkim czasie od razu ten dyskompfort w watrobie niestety, dlatego ciekawi mnie jak tobie lekarze wytlumaczyli to stluszczenie watroby?
-
voitec23 robisz diete, mniej wymiotujesz, to normalne, ze jest juz lepiej,napisalam ci to, wedlug wlasnych obserwacji samej siebie, ja mam od lat grzybice o czym nie wiedzialam,bo nie wiedzialam, ze jak jest np grzybica w jednym miejscu nawet w pochwie, to wraz z krwia przenosi sie potem po calym organizmie, czytam o grzybicy i wyczytalam, ze jak ma sie grzybice nawet wjednym miejscu, to nalezy ja traktowac jako wileloustrojowa i takowa leczyc, a lekrze o tym nie mowia, niestety, i zgadza sie, sa ludzie , ktorzy choruja od kilku miesiecy i tacy robiac diete, odpowiednie leki na grzyba srodki naturalne i dosc szybko wychodza z tego, to tez moje obserwacje, ale ktos kto ma ta chorobe od lat i zrobila ogromne spustoszenie w organizmie, nie jest tak latwo,i potrzeba na wyleczenie wiele czasu, cierpliwosci i wytrwalosci ale najwazniejsze jest, ze z tego sie da wyleczyc, idz do laboratorium i zrob chociaz prywatnie wymaz zjezyka jesli masz przerost grzyba to wyjdzie w wyniku, ja mialam tak zrobic, jak lekarz nie chcial mi dac skierowannia na badania, nieraz mysle, ze ci lekarze, to moze wiedza, co nam jest,ale zeby zarabiac nie lecza na to, co trzeba, bo jezeli ktos studiuje medycyne i zna objawy chorob, to powiedzcie mi jak moze nie rozpoznac grzybicy?no jak?bo jak uzaleznia nas od lekow na uspokojenie, to maja pacjentow na lata i zarobek a niekiedy na wile lat,juz nie wiem, co myslec, ze nie lecza od poczatku pierxwszycg objawow grzybicy bulwersuje mnie to bardzo. doszlam do wniosku, ze moje krwotoki, to nie tylko przebyta cholestaza watroby, ale na pierwszym miejscu grzybica, i nawet dochodze do wnioskow, ze nieleczona grzybica doprowadzila do cholestazy watroby, grzyb podtrul watrobe i inne organy zrobil zaburzenia hormonalne i krwotoki gotowe, dlatego ginekologiczne badania nic mi nie wykazaly pozdrawiam wszystkich
-
ludi sluchaj doktorki zadnych antydepresyjnych to moje zdanie, to gzryb powoduje takie niskie libido, jego toksyny
-
pieczareczka u mnie po lekach na uspokojenie bylo dobrze na chwile, i potem wracalo wszystko z podwojna sila, i takie leki tylko uzalezniaja, choc nigdy nie bralam przeciwdepresyjnych, ale takie leki niszcza tylko dobra flore, i poteguja grzybice,nawet do atraxu dostalam nietolerancji
-
voitec32 dla mnie to co piszesz to objawy grzybicy a nie depresji, jezeli zaczyna sie leczyc ghrzyba , to te objawy ustepuja powoli i zaczyna sie trzezwo myslec
-
ludi osobiscie nie jem chleba na zakwasie, bo takiego jeszcze tu nie znalazlam,ale wprowadzam chleb bezglutenowy i wogole wyroby bezglutenowe i widze, ze lepiej sie po nich o wiele czuje jak po pszennych,duzo tez jem np.bagietek ale duzo z tosta, poza tym jest w nich maka kasztanowa, zawsze tak slyszalam, tez inaczej sie po nich czuje jest ok.bo po chlebie to katastrofa od razu jezyk oblozony, co poza tym ja powoli wprowadzam diete, poniewaz dodatkowo mam krowtoki przy kazdym okresie to samo, wiec bardzo jest mi trudno zrobic taka diete na 100 procent,licze bardzo na orzech wloski, i, propolis, i moze nie bede sie musiala katowac dieta na 100, tak wyleczyla sie wyleczona i normalnie je z tego, co pisala, wiadomo nie przesadza ze slodkim,ja tez bardzo duzo rzeczy ograniczylam,ale jak mowie jem bezglutenowe,jem duzo kapusty kiszonej, ogorkow kiszonych, burakow czerwonych, no i mozna jesc ryb ile sie chce praktycznie, wiele czytalam i wszyscy popieraja ryby, ryz,marcheki,robie duzo zup jarzynowych ale takich miksowanych, same jarzyny plus woda plus pietruszka suszona zadnych przypraw, gotuj i miksuje mozna jesc do woli, ja jem owoce,jem tez maliny i pije znich wywar, maja ogromne dzialanie, kiedys to pisalam, poleca je tombak,jem kurczak, indyk,bardzo rzadko wolowe mieso, bardzo ograniczylam slodkie, kiedys sie zazeralam i wiecznie bylam glodna i jestem zwolennikiem sokow naturalnych, kliknij sobie na google "cud terapii gersona "i obejrzyj filmiki polecila mi to gabsonik dzieki gabsonik, wlasciewie byla to pierwsza osoba, ktora dala mi pierwsze porady na tym forum, jeszcze raz dzieki, szkoda, ze teraz tak rzadko tu zaglada, tez wybila grzyba czosnkiem i jadla owocei miod, co normalnie sie nie zaleca, takze ja slucham i tak wyposrodkowuje co moze byc dobre dla mnie,
-
voitec32 widze , ze Szwecja z Anglia w leczeniu to ma sie za pan brat, cos niesamowitego,u nas we Francji, przynajmniej doprosisz sie badan, a jezeli chodzi o jakies gastroskopie, czy cos, to jezeli lekarz widzi , ze trzeba od razu robi skierowanie, to jeszcze nie tak zle w tej Francji no i jest zwrot za leczenie, jak czytam nowych ludzi , to dochodze do wniosku, ze mialam juz grzybice przedostatniego etapu po ktorej nastepuje juz ten ostatni czyli sepsa i koniec,praktycznie wszystkie objawy jakie sa mialam i jeszcze duzo z nich mam, wedlug mojej choroby i obserwacji wlasnych, uwazam, ze kiedy grzybica jest juz bardzo rozwinieta, symptomy sa coraz gorsze,ja takie wymioty jakie ty opisujesz mialam kilka lat, wlacznie zprowokacjami i tak samo, kiedy pojawila sie juz zoltawa piekaca, gorzka tresc wymiotow nadchodzila ulga, na krotko niestety, byly dni, ze wymiotowalam a raczej prowokowalam wymioty kilka razy dziennie, ze by jakos funkcjonowac,po takich objawach moge stwierdzic, ze nastepuje potem przedostanie sie grzyba do ukladu oddechowego,potem nastepuje scisk i dusznosc w klatce piersiowej, czesto to uczucie uscisku i dusznosci nastepuje z nienacka i nieraz dlugo sie utrzymuje, co lekarz poczytuje za ataki paniki i nerwice luhb depresje, a czlowike dusi sie od nadmiernego przerostu grzyba w organizmie masz typowe objawy grzybicy plus tez jak ja zjadles dosc troche lekow chamujacych wydzielanie kwasow zoladkowych, co jeszcze zwieksza rozwoj grzybicy, tez mam helicobakter i faszerowali mnie lata antybiotykami i takimi lekami wynik, zagrzybionaz samej gory do samego dolu wystepowaly u mnie tez kryzysy tzn wymioty trwajace nawet do trzech dni, nie bylam w, stanie wtedy nawet chodzic,z lekko podwyzszona goraczka, nie mialam nigdy wysokiej goraczki, moze twoj organizm byl na tylke jeszcze mocny, ze probowal walczyc, nie wiem, ale na wtoim miejscu na pewno zrobilabym kolonoskopie czy z jelitami wszystko ok,bo narazie robiles tylko gastroskopie, no i niestety jakos do polski przynajmniej na badania, kalu przede wszystkim, na robienie badania na pasozyty masz juz porade, na grzyba, plus wymaz z gardla jamy ustnej na bakterie i grzyby, ja takie zrobilam i wynik byl pozytywny,i co jeszcze zrobilabym tez badanie na watrobe jej enzymy,by wykluczyc problem watroby, bo niestety jestem po cholestazie i takie wymioty sa tez od watroby, przy cholestazie ciagle tak wymiotowalam, a grzybica jeszcze to pogarsza,musisz sprawdzic watrobe, nie wiem, czy juz miales takie badanie, moze skoro wtej Szwecji tak podchodza do pacjenta, to nawet byle jak robia te badania kalu, skoro nic ci wnich nie powychodzilo, i poczytaj koniecznie , co pisala wyleczona, ona tez przy helicobakter radzila propolis, podobno czyni cudan bede rowniez wprowadzala, no i widze , ze ludzei chwala tez terapie hydrokolonoterapii jelit, po prostu oczyszczenia ich poprzez wlewy z wody, glowa do gory,teraz musisz tylko potwiedrzic badaniami, czy masz grzybice,i do roboty, nie poddawac sie i walczyc
-
ludi co jeszcze, jezeli chodzi o nadzerki w jamie ustnej,to mialam cuda na jezyku po prostu czerwone ogromne piekace plamy nie do wytrzymania,niekiedy rozszerzaly sie do polowy jezyka, poprawilo sie po antybiotyku na grzyba a le widze , ze czosnek tez dziala andy znasz moze ten probiotyk biogaja , ktory ma ludi?
-
ludi mnie lekarz tez bardzo polecal jogurty ale te naturalne bez niczego, i po mopich eksperymentach widze, ze najlepiej dziala jak dla mnie jogort naturalny veloute, zaden inny
-
LUDI jezeli do mnie bylo pytanie o kawe, to nie wiem dlaczego nie mozna jej pic przy grzybicy, ponadto ja nie pije kawy od wielu lat ze wzgledu na palpitacje i bbrak snu jaki potem u mnie wystepowal,widocznie kawka jest dobra pozyweczka dla grzyba i tyle, tym bardziej Andy kawy nie pije , ale co najwazniejsze jest juz prawie zdrowa,takze mysle, ze warto wierzyc w to, co mowi,poczytaj sobie, co pisala wyleczona, ona pisala jak przygotowywala orzech wloski, poza tytm jak wbijesz na google orzech wloski znajdziesz wszystko, mnie mama przyslala normalny orzech wloski z apteki kosztuje 3.50, taka jak pisal roch,ale dopiero powoli sie za niego zabiore, ja staram sie nie mieszac za bardzo rzeczy z powodu moich nietolerancji, nie wiem, co najpierw pic propolis, czy orzech wloski, zobacze,propolis tez mozesz poczytac w google dziala na bakterie i na grzyba,
-
i jeszcze jedno ja po skonczeniu leku na grzybice poczulam sie po 3 dniach okropnie, myslalam no nie znowu wszystko od nowa, ale zaraz zaczelam robic wywar z czosnku i pic codziennie i widze efekty, choc do wyleczenia bardzo daleko do wszystkich doszedl mi z polski orzech wloski i pisze na nim miedzy innymi "nie stosowac dluzej niz 10 dni,nie stosowac u dzieci,nie stosowac doustnie, szczegolnie w okresie ciazy i laktacji", czyli nie pisze, ze wogole doustnie nie wolno stosowac, tylko w szczegolnosci ciaza i laktacja, dlatego chyba pisze jak sie czyta o orzechu, ze mozna stosowac, doustnie , co o tym myslicie? haffsa u kogo robilas te zabiegi hydrokolonetarapii, to byl lekarz, jesli tak to jaki lekarz jakiej specjalizacji?tez mama zamiar znalezc kogos kto sie tym zajmuje i robic ta terapie
-
LUDI JAK ZACZYNA SIE WALKE Z GRZYBEM bo u mnie to caly czas jeszcze pod gorke, to normalne, ze sa dni, ze wydaje sie wow jak sie super czuje i nagle mala bombka wraca wiele symptomow, jak czlowiek choruje wiele lat, jest doszczetnie oslabiony, to nie nadejdzie tak szybka poprawa jakby sie chcialo,nie tak dawno tak wypadaly mi wlosy, ze myslalam, co sie ze mna dzieje, jeszcz wtedy nie wiedzialam, ze mam grzybice,czlowiek sie boi i nie wie, co robic,ale jak grzyb zacznie powoli obumierac i organizm sie oczyszczac to i sily powoli zaczynaja wracac, na wypadanie wlosow jest dobry tran naturalna witamina a i d, ja zaczelam brac i ciesze sie z tego bardzo, biore tez zelazo i widze , ze bardzo mnie wzmacnia, mialam duzy spadek zelaza, moze sprawdzisz sobie poziom zelaza, bo po antybiotykach tez sa spadki zelaza i to duze nieraz, pokrzywa zawiera zelazo, mozesz pic tez pokrzywe codziennie, choc ja musze narazie brac tabletki, bo mialam straszny spadek zelaza,ale powoli wlacze pokrzywe tez, osobiscie niedlugo wlacze tez drozdze przegotowane wedlug rady wyleczonej, maja niesamowita ilosc witamin , poczytaj co ona proponowalana starym topiku chyba sie pojawila od strony378 o ile sie nie myle,ciekawe posty,a przy spadku zelaza tez sie traci wlosy, wogole przy anemii a plus grzyb to jeszcze bardziej, ale na koniec jak sie juz walczy z grzybem, to nawet jezeli te zle samopoczucia wracaja, to po jakims czasie beda coraz mniejsze, kazdy sie chyba boi tego i dziwnie sie z tym czuje,ale da sie wytrzymac i zkazdym dniem bedzie lepiej
-
greta garbo ja osobiscie zawsze mialam i mam niskie cisnienie i powiem ci, ze zmoich obserwacji wynika, ze wywar z czosnku pity powoli i wnieduyzych ilosciach nie obniza bardzo cisnienia i taka jak Andy w iekszosci pije go na noc, a jak rano to malenko pozdrawiam