KINGAPARIS

przypomnialo mi sie jeszcze, ze objaw ustapienia grzyba, objawil mi sie tym, iz okolo dwoch tygodni temu zauwazylam, ze zniknal mi czyrak ktory mialam w pachwinie od 13 lat, od porodu mojej drugiej corki, i druga wazna rzecz, kiedy bralam antybiotyk na grzyba i moj probiotyk, to nic wiecej nie bralam, staram sie zawsze nie mieszac za duzo specyfikow naraz, nawet naturalnych, wole umiar, tak samo z jedzeniem, wyeliminowalam wiele rzeczy, czyli pisalam czesc wczoraj, a takze ketchup, majonez, pieprz,musztarde, wszystko ostre,papryki tez,mage, o majonez od czerwca jadlam moze 4 razy, czasem pilam nawet coca cole, ale rzadko, ograniczylam slodjkie bardzo ale nie wyeliminowalam calkowicie, mysle, ze umiar tez daje bardzo duzo,chce sie z wami podzielic wszelkimi spostrzezeniami

ludi w kapsulkach ja mam np. 50 mg jedna kapsulka, nalezy brac dwie rano i dwie wieczorem, lub w saszetkach po 100 mg czyli jedna saszetka rano jedna wieczorem, wczoraj pisalam i ta druga nazwe to sobie odpisz i zobacz czy znajdziesz to samo gabsonik jakie drozdze bralas piwne, czy inne, pamietasz moze jak sie nazywaly?

przepraszam zle pliczylam za rok czasu flora poprawilaby sie do 40 procent a to jest wrecz cud i samo zdrowie i mysle to osiagnac pozdrawiam

ludi niestety helicobakter plus flora czeka mnie jeszcze ogromna walka, przy samym antybiotyku bralam go samego dwa dni mialam sucho w gardle, zaczelo sie poprawiac po drozdzach z dnia na dzien, ale pisalam tez ostatnio, ze sie objawow duzo zmniejszylo, a wtedy kiedy pisalam, ze chyba mam nawrot nie tak dawno, mysle, ze to byla kulminacyjna walka miedzy bakteriami i dlatego organizm byl taki slaby, bo walczyl i potem nagle bylo ok, mam tez nasze dni zobaczymy jaki bedzie okresik tym razem, pozdrawiam cie ludi

gabsonik bardzo sie zgadzam z tym, co napisalas,szkoda tylko, ze ludzie niedowierzaja jak cos pomoze,mysle , ze wlasnie bardzo wazna jest psychika, ja jeszcze stosowalam mudry, uklady palcow w dloniach, one tez mi duzo daly i do dzisiaj stosuje, tak samo jak ty nie sluchalam wszystkiego do konca, kazdy organizm chory wysyla sygnaly czego mu potrzeba, tylko czesto je ignorujemy, ja zaczelam po prostu siebie sluchac i trafilam tez na dobry lek i super probiotyk, mysle, ze gdyby ten lek byl wpolsce, to szybko by sie skonczyly problemy wielu i tak dlugie cierpienia, nie wiem Gabi, ale chyba drozdze tez sa kluczem do odbudowania flory jelit no i czosnek oczywiscie, zaraz ci powiem dlaczego ide po moje wyniki z kalu, wiec tak:mama niesamowita roznice wtymze badaniu moze to wszystkich zainteresuje, gdy wyszla mi candida, to pisze mi, ze mam dosc liczne leukocyty, potem w bakteriologii pisze, mam negatywna flore 75 procent, kilka bacilles gram positif bardzo liczne bacilles gram negatywne liczne cocci gram positif rzadkie cocci gram negatife i potem liczne kolonie candida albicans i nowe badanie nie ma juz leukocytow flora negatywna poprawia sie min ale jest poprawa na 70 procent i zamiast kilku jest bardzo liczne bacilles gram positif juz nie bardzo liczne, tylko liczne bacciles gram negatif liczne cocci gram positif i nie ma juz wogole cocci gram negatif i candida albicans nieobecna jest jeszcze mykologiczny opis kalu mykologiczne badanie pokazalo jeszcze przy candidzie bardzo duza obecnosc jakby nitek grzyba a teraz jest ich brak czyli moim zdaniem wzmocnione dobre bakterie przez drozdze wydaly wojne zlym i z latwoscia wykonczyly grzyba a teraz zabiora sie za reszte, czyli helico i cokolwiek by tam nie bylo i co ciekawe flora poprawila sie o 5 procent, po poltora miesiecznym braniu probiotyku, a wiemy, ze flore normalnie odbudowujeorganizm latami,czyli gdyby dobrze szlo, to za rok czasu mozna by odbudowac flore do 20 procent,czyli niezle, moze wyprobujesz drozdze Gabi? co o tym myslisz? a jak wprowadze siemie lniane, sezam jeszcze, zurawine juz pije, brokuly juz wcinam, kapucha i ogory tez, to licze na 30 procent moze 35 za rok i to bedzie juz super,potem przejde na drozdze piwne, i gotowane acha i bralam jeszcze przez miesiac zelazo, duzo, bo 80 mg, i codziennie naturalny czysty jogurt, firmy veloute byl najlepszy dla mnie, a zelaza lekarz przepisal mi 160 mg bralam o polowe mniej, mysle, ze najgorsze bylo dla organizmu, ten pierwszy krok w kierunku dobrej flory, czyli te 5 procent zdecydowalo, ze organizm zacznie isc ku zdrowiu, byla walka i szala przeszla na strone pozytywna, teraz tylko ciagnac to dalej i isc do zdrowka, zapijajac zurawinke pozdrawiam wszystkich ........

janiska czytalam kilka wypowiedzi doktora slaw, sa bardzo madre, ale doktor slaw nie leczyl sie amphotericine "b" jak ja w kapsulkach i drozdzami takim probiotykiem jak moj, bo taki antybiotyk w polsce doustnie nie istnieje, wiec nie mial z tym doswiadczenia, mysle, ze pewno sam by sie tym zainteresowal, a co do nawrotu, to zaden z nas nie wie kto sie pozbyl grzyba czy on wroci, mysle, ze jezeli nadal bede stosowac wszystko co stosowalam nie bedzie zle, wrecz przeciwnie jestem bardzo dobrej mysli i jeszcze raz polecam joge

LUDI DROGA LUDI ZLE ZROZUMIALAS? NIE DOWIERZASZ JAK WIELU NA TYM FORUM, ALE TO NIC? niestety zupelna odwrotnosc, bralam te drozdze rownoczesnie z fungizone, czyli z amphotericine \"b\", i pisalam juz wiele razy, ale powtorze, ze zawsze czytam wszystkie ulotki, wszystkich lekow ze wzgledu na moja watrobe i przebyta cholestaze,wiec od razu pytalam lekarza, czymoge brac ten probiotyk z moim antybiotykiem na grzyba jak pisze, ze nie mozna , pytalam i farmaceuty, obydwaj mi powiedzieli, ze jezeli organizm walczy z grzybem, to wrecz przeciwnie jak najwiecej potrzebuje tych drozdzy, czyli dobrych bakterii, i bralam antybiotyk i 4 kapsulki dziennie drozdzy, i gdybym wlasnie posluchala tych na forum, ktorzy panikowali, wrecz krytykowali mnie za to, co robie, to droga ludi do dzisiaj mialabym grzyba, a ze nie posluchalam, tylko posluchalam samej siebie, to grzyb sie wykonczyl, nie odstawilam tego probiotyku, bo po nim czulam sie dobrze i mozna go stosowac max miesiac potem z przerwa mozna powtorzyc, ja bralam okolo poltora miesiaca, dokladnie za pare dni bedzie poltora miesiaca, poza tym bardzo mnie wzmocnil ten probiotyk drozdzy, poza tym przez pol roku policzylam dzisiaj mialam takie zaparcia, ze gorzej niz koszmar, po prostu wogole nie czulam potrzeby oddawania stolca, to byly bole , wzdecia, koszmar,i po tygodniu moich drozdzy zaczelam czuc potrzebe na nowo, teraz juz nie mam zaparc, tutaj we francji powtorze tez lekarz stwierdzil, ze to najlepszy probiotyk do walki z grzybem, juz powiedzialam wyleczonej nikt prawie nie wierzyl, ze mna widze , to samo chyba bedzie, ale to nic sjot tez pije drozdze, to pewno powie wam niedlugo jak sie czuje, tyle, ze on jest juz wyleczony, poza tym u mnie kupe roboty zrobil lek na grzyba,nawet suchosc w gardle po drozdzach zaczela zanikac, wystepuje u mnie bardzo rzadko, ale powtarzam znowu mam skasowana flore oraz helico

i co jeszcze,czulam nieraz , ze po mleku niezbyt sie czuje, po jajkach nieraz wymiotowalam, myslalam co jest jakas alergia, po cebuli odbijalo mi sie; mialam wzdecia, mialam problem z pszenica i mlekiem jako dziecko,i potwierdzily badania, oczywiscie znowu je wymusilam na lekarzu, ze na te wszystkie produkty jestem troche uczulona, od teraz zrezygnuje z pszenicy calkiem, na rzecz bezglutenowych rzeczy i bede probowac owsiane , gryczane,gryka tez jest bezglutenowa, takze moje zdanie jest takie, jak sie ktos zle po czyms czuje, to ma to odstawic, nie forsowac sie,jak sa jakies nietolerancje to tak samo, i przede wszystkim uwazam, ze nalezy miec grzybice potwierdzona badaniami, nie leczyc sie na samo przypuszczenie, bo np helico jej obecnosc daje bardo duzo podobnych objawow jak grzybica

JANISKA widzisz helico to nie pasozyt tylko bakteria, ktora glownie powoduje wrzody a nawet raka, wiec wydaje mi sie, ze nic wtym dziwnego, po prostu moj przypadek jest potwierdzeniem,iz mozna zabic grzyba majac helico i to w masywnym wzroscie, i co poza tym moj przypadek potwierdza tez , ze nie trzeba sie katowac dieta,tak jak potwierdza wiekszosc; mysle, ze amphotericine \"b\" zrobila najwiecej i ogromna prace zrobil moj probiotyk, czyli drozdze, i biore je nadal, tak samo wyleczona, przestala robic diete,brala orzech i gotowane drozdze i pozbyla sie grzybicy,ja wierze w drozdze, jak napisalam kiedys, ze biore probiotyk i to sa drozdze, to uslyszalam od razu krytyke i haslo, ze nie wolno ich brac z lekiem na grzyba, niestety tez nie prawda, nie posluchalam tego nadal bralam, i prosze grzybek dostal wlebek i to skutecznie hehe, takze nie wszystkie tutaj porady sa trafne, ja sluchalam ale szlam duzo na intuicje moi drodzy, niech kazdy poslucha samego siebie swojego glosu do czego go ciagnie, zrezygnowalam z wielu rzeczy pszennych, zastapilam je bezglutenowymi, chco nie ze wszystkiego, itez trafilam, jadlam nawet cukier mleko w nieduzych ilosciach, kakao codziennie, takze nie trzeba sie katowac, wszystkie owoce, i ciagnelo mnie bardzo na szpinak wiec go wcinalam prawie codziennie, salate zielona, ciagle chcialo mi sie ryb wiec je jadlam, tez non stop,soki naturalne to jest zdrowie, burak czerwony zabija ponad 100 chorob, jadlam bardzo duzo, robilam barszcz czrwony, nieraz codziennie i jadlam buraki gotowane,zaczne brac tez surowy sok, a wiecie co jeszcze smierc mojego grzyba, tylko sie nie smiejcie, objawil sie powrotem checi na sex, i moze nie uwierzycie od tygodnia a nawet dwoch wydawalo mi sie, ze chyba grzyb nie jest juz we mnie, ze mojea reszta objawow, to helico, i co ide po wyniki i mam racje, trzeba sluchac samego siebie, kiedys ludzie wierzyli wprzeczucia, teraz swiat troche powariowal i wiele rzeczy naturalnych odruchow ludzkich gdzies sie zagubilo wyleczona jak napisala ,ze wyleczyla sie drozdzami tez sie je najpierw oberwalo, nikt jej prwaie nie wierzyl, a ja jej uwierzylam i jednak uwazam, ze drozdze maja ogromne dzialanie, potem szybko pokojarzylam, ze moj probiotyk, to tez drozdze* co wam moge tez poradzic, przepraszam, ze sie powtorze, ze wieù, iz nie ma mojego leku wpolsce, pisalam to juz kilka razy,pisze wnim, ze dziala jak olej parafinowy, ze izoluje grzyba i go usuwa, i co jest wazne bierze sie go miedzy posilkami, tzn . dwie godz. po jedzenbiu albo nawet trzy i nie je sie po nim tez ze dwie godz, pisze ze wtedy lek najlepiej walczy z grzybem, nie przeszkadza mu jedzenie, na pewno lekarze nie mowia tego, takze olej parafinowy jest w aptekach, moje dzieci w Polsce pily go na zaparcia jak byly malutkie, wiec mysle, ze mozecie sprobowac,mam zamiar go gdzies dostac nie wiem, czy tu bedzie, natura daje nam lekarstwo na wyciagniecie reki, a my niestety trudno jest nas przekonac,

ide popic zurawinki i wszystkich serdecznie pozdrawiam he he ........

nie ma problemu poszukam taki miod, ale wiesz ja calkiem z cukru nie zrezygnowalam, z powodu okresow i grzyba nie mam........takze normalny miodek tez czasem sprobuje,

GABI A WIESZ CO, jak szlam dzisiaj po wyniki, to myslalam, ze chyba cos uslysze dobrego, czulam to, wiesz tak od srodka......... ludi a propos objawow normalne, ze nie latam jeszcze i jestem jeszcze slaba, pomysl mam flore skasowana na 70 procent, ludzie z rakiem albo aids maja taka flore zniszczona, ale to zawdzieczam lekarzom i antybiotykom i stresowi oczywiscie, i mam helico ogromne a to infekcja wiec jeszcze daleko mi do zdrowia, a le duzo juz osiagnelam i bardzo sie ciesze bardzo a myslalam, wiesz coi najgorsze kiedys, najwazniejsze, ze da sie tio pokonac

Gabi mnie nawet pieczenia po czosnku ustepuja, nie ma sprawy jutro zabieram sie za miod i propolis i potem orzech, narazie miod i propolis, fakt mnie tez poprawia sie jezyk po czosnku

ja mialam tysiace objawow, myslalam, ze po mnie i wow taka poprawa Gabi, szok naprawde........... ludi gdybys chciala lek to jestem do dyspozycji

witaj ludi, nieraz jest dziwny, ale nalezy pamietac, ze mam flore skasowana jeszcze bardzo i helico ogromne, bede walczyc dalej objawy to juz nie ma tych, co kiedys, wszystkie sie bardzo zmniejszyly a wiekszosci nie ma

i przekonac , ze warto sluchac ciebie DROGA GABI, TOMBAKA I GERSONA.........

DROGA GABI TO JUZ NIE SA KRWOTOKI TAKIE JAK BYLY? TO SA OBFITE OKRESY ALE TO TOTALAN ZMIANA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!CZEKAM TERAZ NA OKRES I JUZ NIE WYPYCHA MI TAK BRZUCHA JAK KIEDSY, nie mdleje, nie dusze sie, nie mam atakow paniki tak jak kiedys 24 na 24, Boze chcialabym teraz pomoc kazdemu i kazdemu dac ten lek naprawde............

ja przy moich alergiach i nietolerancjach moglam stosowac ten lek bez problemow a le zeby oddac mojego gastrologa do sadu, to naprawde zastanawiam sie nad tym............

mozna brac do 8 kapsulek dziennie i wiecej, ja bralam duzo mniej i zadzialalo plus natura i jeszcze raz natura i polecam wszystkim joge i wiare , ze bedzie lepiej, i Tombaka i Gersona, czyli soki i natura

i nie ma zadnych skutkow ubocznych, mozna ja dlugo stosowac, to jest nowa generacja tego lekun, nie ma w polsce absolutnie czegos takiego,ogolnie ten lek ktory sie podaje dozylnie jest silnie toksyczny i z wielu krajow jest wycofany

es jot TO CO PISZESZ TO JEST O AMPHOTERICINE ALE TEJ KTORA SIE PODAJE DOZYLNIE , tu we francji jest drugi rodzaj tego leku podaje sie doustnie np ja mialam przepîsane 3 razy dziennie po dwie tabletki czyli po 500 mg

MONITEUSZ zawsze mozesz na mnie liczyc..........

nie wiem, czy moge zaliczyc sie do wyleczonych? GABI WIESZ JESTEM WSZOKU JESZCZE!!!!!!!!!!!!!!!!!! ROCH GDZIE JESTES NIE MAM GRZYBA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dokladnie mam zamiar tak zrobic jutro zaczynam propolis na nowo i mysle o orzechu ale narazie ziola ,nie mam nalewki tu nie ma musze sprowadzic z polski,i zakupilam duzo soku zurawinowego na helico i mam i juz wcinam duzo brokul

latex to oczywiscie, nie zywieniowa sprawa sorki, ze napisalam razem