Tasieńka

Mamo Oli Mi polożna mówila, że herbatki na laktację dzialają w ten sposób, że wzmagają wydzielanie kwasów żolądkowych u dziecka i ono chce wtedy więcej ssać, a jak ssie to produkcja mleka się wzmaga, i że samo picie nie pomaga trzeba częściej dostawiać, lub walczyć laktatorem, u mojej malej herbatka dla mam karmiących z hippa powodowala wzdęcia więc jej nie pilam pozdrawiam

Hello kochaniutkie Oj chorutki maluszek to naprawdę klopot, a serce matki pewnie boli najmocniej. U nas ok mala wykąpana, starsza u babci a ja czekam na malża, jutro ruszamy na dzialkę pewnie jak wrócę nie zdąże nadrobić zaleglości bo 5 ruszamy nad morze. Dzisiaj pierwsze pakowanie na razie dla mnie i dla malej masakra, chyba muszę wynając autokar żeby to wszystko pomieścić. Omam czym się pochwalić po zmianie mleka mieliśmy dzisiaj pierwszą żóltą kupę od niepamiętnych czasów. Ja malej daję herbatkę rumiankową popija w malych ilościach kilkarazyna dzień pozdrawiam

Witajcie Kochaniutkie U nas bez zmian, tylko mala jak jej podaję butelkę to najpierw krzyczy, że niechce a potem wypija okolo 110, macie pomysl o co jej chodzi? Bo ja już nie wiem , czy o mleko, czy butelkę, czy nie jest glodna ale jakby nie byla to przecież nie zjadalaby potem, no chyba że już wie, że z matką się nie wygra hahaha Dzisiaj Alutka śpi caly dzień, zje i zasypia już boję się nocki. Wyjazd nad morze coraz bliżej a mnie przerarza pakowanie- oj będzie tego. Pozdrawiam

Ja daję bebiko takie żólte opakowanie , najpierw dawalam Hr teraz powoli dosypuję zwykle. Farfalleja też urodzilam 17 marca więc nas nie oszukją trzeciego sierpnia kończy się macierzynski. Ziajka ladnie pachnie malej jeszcze nie smarowalam jest dość gęsta i na ręce dość ciężko się rozsmarowywala, koleżanka ma nivea i też mówila , że się cięzko rozsmarowuje. Bolą mnie krzyże ale tak że siedzieć nie mogę , mam nadzieję, że to nie jest objaw ciąży i rozciągania bo ciągle czekam na @ i pelnam strachu

Witajcie babulce U nas gorącą, teraz sięchmurzy pewnie na burzę się zanosi. Bylam wczoraj z malą u kardiologa i niestety ekg nie wyszlo dobrze na razie nie każą się stresować, i wizytka kolejna we wrześniu. Mam pytanku mala już zajada sztczne mleczko, jakie mleko dajecie? Niestety kupki są strasznie zielone, i tk się zastanawiam, ile czasu musi minąć, żeby się poprzestawialo - czy mam już pędzić do lekarza? Do pracy wracam 14 wrzśnia okazalo się że macierzynski mam tylko do 3 sierpnia reszta to mój urlop. Kupilam dziś krem z ziajki dla malej filtr 30 myślę,że wystarzy i tak nie zamierzam jej eksponować na slońcu. Wszystko przeczytalam, zapewniam was. Ja swojego malża nauczylam kupowania drobiazgów, kiedyś mówil, że nie wie co kupić, że nie bylo gdzie . Jedna rozmowa druga, trochę tlumaczenia i pomoglo, teraz już pamięta, a i czasami przynosi kwiatki ot tak bez okazji , razu pewnego przyniusl mi slonecznik taki wielki dlugi z ogrodu - takie rzeczy się pamięta pa do wieczorka jak mi się uda

Witajcie wieczorową porą. Uśmialam się dzsiaj do lez, mój malż postanowil przewinąć malą rzadko mu się to zdaża no ale cóż, poszedl z mala na przewijak za chwilkę wrócil z zadowolonym maleństwem i wola od progu Prezesie melduję wykonanie zadania, ja cala happy wchodzę do pokoju dziewczynek a tam jakby tornado przeszlo na przewijaku totalny balagan a zużyty pampers z mokrymi chusteczkami leży na ziemi, to się nazywa wykonanie zadania w męskim wykonaniu nie maialm sily ze śmiechu gniewać się na niego taki byl z niego dumny Tata pozdrawiam

Oj to się wystrachalam tym postem o ciąży, ja jeszcze nie dostalam @ ale dopiero przestalam karmić piersią, czy jest jeszcze ktoś kto nie dostal @ teraz to chyba ja będę lecieć po test, ale to bylby szczyt , no to mam do myslenia papatki

Witajcie wieczorową porą U nas obie córki śpią lubię te chwile.Popijam winko z okazji zakończenia karmienia piersią, powiedzialam stop albo cyce albo butla bo na dwa fronty nie daję rady, zobaczymy co się będzie dzialo , najgorzej jest nad ranem jak mala szuka ,, to się serce kraje. Odliczam dni do wyjazdu nad morze , ruszam piątego trzymajcie kciuki za pogodę, potem chwilka w domu i ruszamy w karkonosze, lubię wakacje, a te są pierwsze kiedy z moim malżem - nauczycielem, te dwa miesiące spędzimy razem. Mala rwie mi się do siedzenia, ale przecież to jeszcze za wcześnie? Mam pytanko do was mauśki, moja mala jest caly czas spięta caly czas się pręży a rączki najczęściej ma skrzyżowane na piersi z zaciśniętymi piąstkami, zaczynam się niepokoić, czy wasze maluchy mają jeszcze zaciśnięte piąstki, pozdrawiam i uciekam pić to winko i zajadać czereśnie, bo jak malej się odwidzi i za dwa dni będzie chciala pierś to będzie klops papatki

Hello Nam się udalo wyjść na dwór już po 10 i to tylko dlatego, że przyjaciólka mnie wyciągnęla bo o 9 jeszcze spalyśmy. Mala zarywa mi nocki, ciągnie cyca nienajada się butli nie chce oszaleć można. U nas straszna ulewa a jak u was? Moj malż zaczyna dzisiaj wakacje, czekają nas dwa miesiące razem w domu zobaczymy czy się wszyscy nie pozabijamy ha ha ha Basiagos a jak tam u ciebie czy to dzisiaj mialaś tę wizytkę, czekamy na wieści.

A propo nicku to nie wiemjak to przeszlo, a może kiedyś już pisalam tylko z dużej litery nie wiem, ale te posty są mije , wychodzi na to, że tak jakoś wyszlo, że mam dwa nicki, ale co lepsze haslo do nich jest takie samo więc nie ma problemu.

Pogrzebalam w internecie, i znalazlam,że faktycznie schemat żywienia ulegl zmianie. Produkty zawierające gluten, czyli np kaszka manna można wprowadzać już od 5 miesiąca, a nie jak wcześniej zalecano od 10. Wcześniej też wprowadza siędodatkowe posilki np przecier jarzyowy u maluchów karmionych piersią już od 5 miesiąca a nie jak wcześniej od 7. Mnie pozostaje czekać, choć w lipcu po szczepieniu zapytam się o soczki owocowe, bo mala ma ciągle klopoty z wypróżnianiem może jakieś owocowe przeciery by jej pomogly ale to dopiero za jakiś czas bo ledwo wczoraj skończyla trzy miesiące

Hej Kobitki Ja kolejny dzien siedzę sama w domnku, moi wracają dopiero wieczorem. Humorek trochę mi się poprawil, choć ciągle jestem spięta na maksa. Mandziaa ja też, często klócilam się z mężem potem przeszlo, teraz staramy się rozmawiać na bieżąco, choć czasami jak nas trzepnie, to parę dni się do siebie nie odzywamy, ale kocham tego mojego wariata i tak naprawdę to nie wyobrażam sobie życia bez niego. Wojna cyckowo butelkowa trwa, mala czasami nie chce wogóle butelki a cyca chce, wię potem chyc i robimy podmiankę, albo na odwrót nie chce cyca a żąda butelki , czekam na rozwój akcji myślę, że to się samo ustatkuje. Basiagos cieszę się, że wam się udalo z tą wizytką, trzymam kciuki. Pomarańczki, zaczernijcie się stwórzcie swoje forum i tam pozwalajcie sobie na dyskusję i krytykę. Co do pomarańczek to też mam wrażenie, że to ktoś kto nas dobrze zna. U nas pogoda do d.............. więć siedzimy w domku, a jutro też ma lać, więc calkiem ciekawie, może to przez tą pogodę lapiemy takie dolki, światla nam brakuje. Cieszę się, że tak dużo piszecie przynajmniej jest jakieś oderwanie od monotoni dnia . Papatki do wieczorka

Basiagos trzymaj się, jestem dobrej myśli, a ważne żeby wszystko dobrze sprawdzić.

Dzięki dziewczyny Mala ma butelkę tomme tipe, myślę, że jej dobrze leci, avent jest dla niej za twardy, nawet herbatki nie chciala z niego pić, wiecie co chyba się zlamie dzisiaj odciąganie co godzinę a jutro cyc zobaczymy co się będzie dzialo, jestem zmienna z decyzjami jak chorągiewka, ale to przez te paskudne nerwy, jeszcze raz dziękuję. Z tego co mi wiedomo to liczy się mleko z butelki tyle ile wyszlo już po przygotowaniu mieszanki. Jeszcze raz dzięki za szybką odpowiedź ,, wariuję już pa

Pomocy! Dziewczyny, które przechodzily z piersi na butelkę, powiedzcie, mi czy wasze dzieci jadly tak jak jest napisane na opakowaniu, mala powinna wedlug tego zjadać 120 ml w sześciu porcjach a ona zjada mi po 30 40 ml i wcale się niedomaga jedzenia. Co ja narobilam z tymi cyckami, gdybym nie wzięla dzisiaj tabletek to dalabym jej pierś, a tak co ja mam zrobić

Hej babulce No nareszcie wyszlo slonko i można bylo wyjść na spacerek. Unas jak na razie bez zmian, tylko ja nawalam. Wczoraj zrobilam sobie przerwę w karmieniu piersią wypilam dwie lampki wina i wiecie co ululalam się na amen, z kacem w dniu dzisiejszym wlącznie. Kupilam malej nową butelkę tomme tippee i powiem wam rewelacja smoczek jest bardzo mięciutki , mala szybko się najada , smoczek ma odpowietrzacz nie zaciąga się, w porównaniu do aventu sto razy lepiej. Mala nie chciala aventu , więc musieliśmy szukać no i chyba udalo nam się znaleźć. Jak na razie to na moje nerwy piję meliskę ale marne efekty..... pozdrawiam was wszystkie i zapewniam o czytaniu waszych wpisów

Smutasku u nas niania kosztuje od 400 zl wzwyż , ja się umówilam na 650 jest to szczyt moich możliwości finansowych a i tak będzie ciężko biorąc pod uwagę, że starsza chodzi jeszcze do przedszkola. Alutka często pcha rączki do buźki, zachlystuje się ślinką, ale na dziąselkach nic nie widać. Jak ja wam zazdroszcze tych przespanych nocy, u nas najgorzej jest nad ranem wtedy już nie pamiętam ile razy daję jej cyca, a ostatnio zbuntowala się i nie chce już spać jak wcześniej z mamusią do 10 tylko pobudka o 6.

A my dzisiaj wyskoczyliśmy na spacer a tu burza, a mialbyć taki rodzinny wypad, a tak my w domu , starsza pobiegla zbierać ślimaki po deszczu a Alutka śpi. A co do prezentu dla malża to dostal zegarek laurki i mnóstwo buziaków od swoich trzech dziewczyn.

Majaitosia stojak jest firmy little teiks mam nadzieję, że dobrze napisalam koszt z wysylką wyszedl 124 zl jutro ma być , bo wczoraj kurier byl ale mnie nie bylo. Na allegro te stojaki wystawia ten sam sprzedawca i albo daje cenę ich droższą ale przesylkę kurieremza 8 zl, lub taniej a przesylka za pobraniem 45 zl więc na jedno wychodzi. Moja Alucha wykąpana ululana śpi w swoim lóżeczku ciekawe jak dlugo, wiecie co dziewczyny ona mi chyba w nocy śpi jak zając bo się nienajada, dziś obalila jednego cyca, drugiego a potem jeszcze 90 ml butli, przy cycu wisi zawsze conajmniej 10-15 minut. Marnie to widzę chyba skończy się na przejściu na butlę, a ja kurka wodna nakupilam wkladek laktacyjnych 10 op, jakby co to będę sprzedawać po atrakcyjnej cenie

hello U nas jak na razie bez zmian, zaczęlam dokarmiac malą sztucznym mleczkiem, i okazuje się, że wypija jedną pierś, potem drugą i jeszcze 90 ml mleka. Dziewczyny jakie sztuczne mleczka dajecie, bo ja bebiko ha dobry apetyt nawet poszlam sprawdzić jego nazwę. Mala u nas zasypia ze smoczkiem i niestety z kolysaniem ale nie trwa to dlugo, wlaśnie ją ululalam, slyszę że się wierci, wchodzę a ona szczerzy dziąselka, wsadzilam smoka i ucieklam zobaczymy co będzie. Dziękuję za slowa wsparcia na razie się jeszcze bujam ale zobaczymy. Problem Babci, a raczej prababci się rozwiązal sama zdecydowala, że nie da rady już z takim malym dzieckie, le za nim mi to powiedziala to się zapytala kogo wybralam, dobrze że udzielilam prawidlowej odpowiedzi. Jutro moj malż ma urodzinki prezent jest , lody są jeszcze tylko pysznyobiadek a może wieczorem się coś uda pod warunkiem ,że dzieci będą spać. Ja też mam wrażenie, że Alutce ząbki idą ale to chyba za wcześnie? Ja czytam was wszystkie nie zawsze mam czas aby odpisać, ale jesteście dla mnie wsparciem, że hej dlatego serdecznie was ściskam i pozdrawiam Mandziaa wracaj do nas!

A może bąbolandia, albo dzidziusiowo. Moja przyjaciolka ostatnio miala możliwość kupna takiego punktu przedszkolaka, babka nie chciala za dużo, sama mówila,że jest w stanie zarobić jakieś 2 tyś na rękę, więc jest o czym myśleć. W nocy nie wytrzymalam i jak zaczęla mi się budzić co godzinę zrobilam butlę przespaal 3 h , dziś ze starszą wybieram się do pulmonologa, mala teraz śpi. Za poradą którejś z dziewczyn do popijania daję malej planteź i bąki idą, że hej. Moja mala też ma podejrzenie skazy, ja nie jem nabialu, jak trzeba bylo dawalam jej nutramigen, ale teraz postanowilam dać bebiko zobaczymy co się będzie dzialo, sama też skusilam się na lody , teraz muszę obserwować. Moja waga stanęla w miejscu nie tyję nie chudnę, ale tez nie mam apetytu mogę caly dzień nic nie jeść, choć ostatnio bardzo chce mi się mięsa. Ja kupilam malej stojak litte tikes muzyczny ocean , myślę , że warto bo troszkę posluży, choć wersja muzyczny ogród też mnie kusil oczywiście z allegro - zdaje się,że też jestem od niego uzależniona. Uciekam wieszać pranie, też macie codziennie pelną pralkęskąd to się bierze? , duże buziolki dla wszystkich dzieciaczków. Odnośnie nastroju nic się nie zmienia więc chyba czeka mnie wizytka u doktorka zaczym się rozkręcę na dobre papatki

Hej Myśmy pospaly do 10 uwielbiam takie spanie szczegolnie że w nocy wstaję do malej conajmniej 4 razy. Ponieważ pogoda jest do du.............., mamy wysprzątany domek , w razie ladnej pogody domek zostawiamy wstanie ogólnego nieporządku i ruszamy na spacerek. A tak to nic ciekawego się nie dzieje, nudy na pudy, ciągle sama, moi wracają dziś późno bo wyruszyli do parku dinozaurów. Do wieczora babulce

Hej Dlugo sięnie odzywalam, bo czasu brakuje na wszystko, czasami uda mi się was tylko poczytać. Witam wszystkich nowych, Rebecka ciebie szczególnie, a twoja malutka cudo, wlosy ma superaśne, pozdrawiam. Jesteśmy już po kontrolnym usg bioderek , okazalo się , że stawy dobrze się wyksztalcily ale Pani doktor kazala jeszcze szeroko pieluchować do 6 miesiąca, czy wy też tak dlugo pieluchujecie? Dotej pory myślalam, że imę Alicja jest dość orginalne dopóki podczas badania usg nie okazalo się że trzy dziewczynki pod rząd to Alicje. Dziś zaliczylyśmy kolejne szczepienie mala trochę zagorączkowala więc dalam jej paracetamol i śpi jak zabita, co się jej nie zdarza bo zazwyczaj zasypia o 23 o ale slysze cmokanie , bylam sprawdzić mam już omamy. Ja karmię na żądanie staram się aby przerwy byly mniej więcej co 3 godziny , często jednak mala nie wytrzymuje tyle. Nocki niestety pozarywane, najgorzej jest nad ranem. Chrzciny już dogadane powiedzcie mi czy wy stawialyście alkohol , jakie jest wasze zdanie na ten temat, bo mam dylemat? Pogoda mnie dobija, najgorzej, że nie można wyruszyć z domu, bo zaraz pada, ja chcę już na morze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No to papatki spokojnej nocy, przespanej w calości.

O nie u nas znowu burza ledwo wlazlam na internet muszę zmykać bo grzmi to się napisalam a o przeczytaniu o czym skrobiecie już nie wspomnę pa

Witam Do kitu z takąpogodą od dwoch dni wybieram się na zakupy po kieckę na chrzciny i z domu wyjść nie mogę. Mala ma się dobrze tylko teraz wprowadzila nowość, to jest kupka o pierwszej w nocy cud miód dziś po takiej akcji musialam ją calą przebierać bo wybilo na pleckach. Oj dziewczyny jak ja chcę do ludzi i do pracy.