Matylda5

Masz rację Pszczółko nie jest to łatwe:( niestety, ale musimy z tymi problemami życ i iśc do przodu. Kiedyś mój syn powiedział mi, że jestem bardzo silna. Bardzo się nad tym zastanowiłam bo w ogóle tak nie uważałam a dzisiaj patrząc na to wszystko myślę, że miał rację!

Dalej mnie to nurtuje:D Myślałam, że wyjaśnisz mi Bechemootku:D

Cześc Pszczółko Dobrej, spokojnej nocy Ci życzę

Bechemootku Kochana dzięki za gołąbka:D Zastanawiam się jak to się dzieje? Bechemootku wytłumacz mi co z tym kotem???? Ciarki mam na skórze:D

Witam wieczorkiem:) Oczywiście byłam na działce trochę popracowałam a później było grillowanie, drinki itp :P jednym słowem super majóweczka. A jutro powtórka, rano do kościółka a później obiadek na działeczce i wrócę dopiero wieczorkiem. Syn wysyłał już gołąbki z Aten, był w Koryncie, zadowolony więc i ja trochę się uspokoiłam bo nie ukrywam, że trochę się zamartwiałam. Całym sercem jestem z Wami, przesyłam wszystkim buziaczki. Szczególnie mocno przytulam Zuuzika, Łasiczkę. Cóż dziewczyny niejedno przeżyłyśmy i niejedno jeszcze przed nami. Samo życie!! Jesteśmy silne i będziemy silne -damy radę!!!!!!!!!

Łasiczka Spokojnego dnia życzę, do wieczora

Witam w piękny słoneczny dzionek!!! Zaparzam kawkę , herbatkę , inusię. Częstuję sokiem pomarańczowym i marchwiowym. Na śniadanko poczekamy aż Terterek wstanie. Czeka mnie praca na działce a o 17 wyjeżdżam na basen z sauną:D Przesyłam każdej buziaczka i mocno przytulam do . Zuuzik

Dobrej, spokojnej nocy życzę

Ja tez już idę do łóżka Mocno Was wszystkie przytulam do Do jutra!! Trzymajcie się zdrowo i cieplutko I tak jesteśmy silne babki - mimo wszystko:)

Witaj Terterku Smutno się zrobiło:(((

Dzięki za gołąbki

Witam Was Kochane Nie wiem co napisac............ brak słów :( Jestem myślami z Wami zawsze Co się dzieje? choroby, choroby i choroby:( Dzisiaj moja siostra poinformowała mnie, że szykuje się do zabiegu:( Już od pewnego czasu obserwują jej pierś i zdecydowali , że muszą usunąc zmiany ( guz jeden większy i dwa mniejsze ). Mam nadzieję, że wyniki będą dobre. U mnie kapie deszczyk, a przydałaby się porządny deszcz bo susza:( Syn dzisiaj leci do Aten, tez trochę się denerwuję, choc sama nie wiem dlaczego? Byłam dzisiaj u okulisty i co tu zrobic : okulary do komputera, do czytania i do chodzenia:( A trzy w jednym nie ma możliwości zrobic:( Sara jest już zdrowa ale głodna, muszę ją pilnowac bo odkurza wszystko co napotka na drodze

Cześc Perełki!!!! Pozdrawiam i mocno przytulam do Parzę kawkę dla wszystkich i herbatkę z cytrynką, miodzikiem albo owocową. Zostawiam w termosikach , filiżanki są obok ( jak nie zauważycie ) U mnie Ok pracuję popołudniami na działce( jest co robic ), robię to z przyjemnością dlatego nie dałam rady wczoraj kuknąc do Was:( Dzisiaj z teściem idę do chirurga a później biegusiem do pracy. Dzięki Wam za gołąbki Piękne z Was Syrenki Do wieczorka! Miłego, spokojnego dnia i przede wszystkim zdrowia

Witam !!! Dzięki Wam za gołąbki i miłe słowa Małgosiu będzie dobrze, mocno ściskam i zawsze czekam na wiadomości od Ciebie. Na zdjęciu jest moja teściowa( moja mama zmarła w 1994 r.) Syn wpadł dzisiaj na chwilę zabrał aparat, pogadał i wrócił do K-wa w czwartek wyjeżdża do znajomych do Aten, wróci 11 maja. A ja taka zmęczona po pracy, rozczochrana, nogi popuchnięte z całego dnia:( a on zdjęcia robi:D Tokina bioderka zakryła mi Sara:D Ale to wszystko nie jest ważne, najważniejsze to zdrowie!! Ale aparat jest super i fajne zdjęcia robi. Drogi ale warto było go kupic, jestem zadowolona. Martwię się wyjazdem syna, choc nie pierwszy raz wyjeżdża - ale teraz ta cholerna grypa:(. Wczoraj skończył 25 lat:D ( ale zleciało ) Mocno Was przytulam do

Buziaczki Dzięki Małgosiu za kawusię. Ja lecę na zakupy i na działeczkę do ciężkiej pracy:D O 16 na basen i sauna a później do wet. z Sarą ok. 21 tak jestem umówiona. Mam nadzieję że wpadnę ok. 22 na chwilkę. Miłego dnia dla Was wszystkich

[usta

Idę lulac Buziaczki dla wszystkich koleżanek Spokojnej nocki.

Na temat samochodów się nie wypowiadam.Chyba, że chodzi o kolor:P

Witaj Poetko nie daj się w pracy! Ale w miłości masz super za to Cię podziwiam ( za zmiany) A ja ostatnio i w pracorze do du py i w domu do du py:(

Wątpię czy to coś to da ale póki co to teściowa stara się. Zobaczymy jak długo:P A ja jak Sara chodzi koło mnie i prosi o jedzenie to udaję, że nie widzę i to mnie denerwuje i bardzo mi jej żal - nie jest łatwo ale cóż zrobic.Muszę byc twarda.

Była, słyszała i działało to przez jakiś czas a później zapomniała:(

Łasiczka!!!

Trudniej jest o tyle, że Sara do południa jest u teściów ( w przedszkolu:D) a tam już jest gorzej ale po ostatniej rozmowie mam nadzieje, że się dogadamy i pomogą ją odchudzic. To u nich się tak spasła bo podjada:(

Mam taka karmę i ni cholera nie chce jeśc i du pa zbita:(

Tak naprawdę to trudno było mi się zdecydowac i to syn wybrał a ja się zgodziłam i zakupiłam a teraz nie wiem jak opanuję obsługę :P