Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Smurfetka-500

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Smurfetka-500

  1. Nie podziękowałam sprawa w zawieszeniu. W tygodniu i tak się nie spotykalismy.
  2. Oj kobieeetka nogi się pode mną ugięły :O ale na szczęście było już ciemno, nie tak blisko i skończyło sie na zwykłym \"cześć\" po czym odjechaliśmy do sklepu jeszcze - ufffff!!!! 1961 - NIE abstynent - picie z umiarem. Na razie wszystko wskazuje że tak, ale się zaczynam czuć osaczona! potrzebuję jednak luzu i czasu dla siebie. Nie dogodzi się kobiecie, jeden za mało się spotykał drugi za często :O:O:O
  3. Kwiecień zdecydowałaś w czym iść?
  4. Cześć dziewczyny, skrobnęłam na he - dzięki za rady ale.... ja przecież nie pojechałam. Pojadę w późniejszym dogodnym terminie. Na razie nie żałuję. Mini to myslisz, że zarobiłabym niezłą kasę pisząc harlequiny?? Pomyśle nad tym :P:P:P:P
  5. A co z robalami? Na wędke trzeba załozyć robala!!!!! Robisz to???
  6. Dla mnie najgorsze co może byc to gry zespołowe - siatkówka, koszykówka, brrrr!!!!!!
  7. Oj, ja też nie cierpiłam WF - byłam gruba to dlatego no i zawsze chodowałam paznokcie a na WF potrafiły się złamać.
  8. A ja myslałam Enka, że wcale się nie pomyliłaś :D:D:D godnemu chleb na mysli :D:D:D
  9. :D:D:D Marze o tym żeby tak właśnie zrobić :P:P
  10. Ale ruch się zrobił!! I zguby się znalazły! Witajcie. No i załatwiłam bez problemu ..... przesunęłam termin wyjazdu, chyba to najlepsze rozwiązanie, mam nadzieję że warto.. Stwierdziłam, że zawsze robiłam to co chciałam i teraz też, chcę zostać!!!!!!
  11. Oj Kwiecień ja nie chcę już żadnych wzlotów, chcę stabilizacji. Nie bede się tu rozpisywać, ale wczorajsza randka utwierdziła mnie w 99% że wolę jego,nie chodzi o samą osobę tylko o to jak mnie traktuje i czego chce. Ale co teraz z m. :O:O
  12. Nie moge pracować, jeść, jednak muszę coś porobić w pracy bo może jednak wyjadę......
  13. Hehe - a jak przetestuję a on w te 3 tygodnie zapomni!!!! :P Choć twierdzi że na pewno nie. Na swojej stronie się od razu zawiesił bo sprawdzałam, pyta o takie rzeczy, które świadczą że chce kogos na stałe, nawet juz mówił o poznaniu mnie se swoja matką
  14. Eeeee tam fajfy. Poznałam kogos zajebistego. M. teś jest zajebisty ale poświęca mi mało czasu, wiecznie pracuje i nie ma jakos mowy o bardziej stałym związku - a tutaj, całe 2 dni razem, czuje sie jakbym znała go już dawno, razem robiliśmy zakupy, mierzylismy ciuchy, kino, knajpy, wszystko było w te 2 dni. Mamy te same mysli, upodobania, w tym samych czasie o tym samym myślimy. Kurcze ja się totalnie zauroczyłam w dodatku boskie ciało (jeszcze całego nie widziałam, hihi) ale widzę to codziennie siłownia, solarium, dba o siebie bardzo, kurcze wpadne w kompleksy chyba :O No i jak teraz zostawić tak zaczętą znajomość na całe 3 tygodnie!!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego ja wczesniej sie nie spotkałam, mielismy sie spotkać 2 tygodne temu ale ja nie chciałam.
  15. \"Dzieje\" to mało powiedziane, ale dlaczego teraz kilka dni przed tak długim wyjazdem?
  16. A mój weekend był: odjazdowy, zajebisty, cudowny, wspaniały i ..... chyba zostaję w Warszawie, nigdzie nie jadę :O:O:O No i znowu sie namieszało :O:O
  17. Kurcze, no i umówiłam sie na jutro :O:O Chyba jednak sie położę, w głowie mi się zakręciło od tego drinka....
  18. Witam. Zwariowany dzień dzisiaj miałam, jestem sama w domu a spać mi się nie chcę pije drinka Vermouth + wiśniówka + cytrynka. Poznałam dzisiaj zajebistego faceta!!!!! boski wygląd, super ciało, miły, normalny, uczuciowy, kocha zwierzęta, ma i kocha kota, ale najwazniejsze... ma już dziecko!!!! 2 razy sie dzisiaj widzielismy!! Ten drugi raz odwióżł mnie do domu i praiwe 3 godziny przegadalismy w samochodzie jeszcze - do po 1.00.... Wiem, wiem, że nie powinnam..... :O:O ale mój mnie wczoraj wkurzył, dzisiaj nie proponował spotkania bo znowu \"coś tam\" jak zwykle tysiące spraw, telefonów, przeprowadzka, a ten miał mój nr jakis czas temu, zadzwonił no i stwierdziłąm, że co mi szkodzi iść, no i .... nie spodziewałam się, naprawdę ....
  19. Dołączam do grona wściekłych na facetów dzisiaj. Byłam dzis na na urodzinach. M. miał po mnie przyjechać ale nie dość że nie przyjechał bo oczywiście był w pracy (jak zwykle) to jeszcze potem mielismy sie ogarnąć w domu i spotkać a on... zamilkł :O Dzwonił do mnie ze 3 razy jak byłam w tej knajpie i sam chciał dzisiaj się spotkać, coprawda karta mu się skończyła i dzwonił z innego nru , ale potem ja dzwoniłam a on nie odbierał. Nie należę do kobiet które wydzwaniają do skutku więc po 2 próbach napisałam smsa że idę spać. Tak naprawdę to mi nawet na rękę bo nie chciało mi się już wychodzić, ale chodzi o sam fakt. No i mamy pierwszą wadę + spóźnianie się.
  20. Mini faktycznie dziwna sytuacja :( Enka, nie tylko miłe czy nie tylko wspomnienia? Czas na jeszcze jedną kawkę!!
  21. Witam się i ja Kwiecień za tydzień wesele a jeszcze nie masz kreacji!!! Jak już kupisz to fotki poprosimy oczywiście. Miłego dnia dla wszystkich
  22. :D na uroczystośći z nim nie byłam :P nie wiem czy takim kompletnym abstynentem jest, nie dopytywałam się. Podobno nie pije odkąd zabrano mu prawo jazdy za jazdę po alk. czy coś w tym stylu, niezły numer to z niego jest :P ale ja to lubię. Grzeczni chłopcy nie są dla mnie :P
  23. :D tak twierdzi, a mówiłam że to taki \"facet z jajami\" co i wypije i przeklnie - hehe. Przeklina starsznie :D:D ale nie pije nic!!!!!
×