Zelka_86
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Zelka_86
-
Tiaa..właśnie ostatni tydzień mi pokazał jak mam w normie:P Ciekawe co mi wyjdzie w tych badaniach. Póki co biorę antybiotyk dopochwowo, więc siuśki zostawię na potem;) No i byłam chora, a to też może się odbić na wynikach
-
Tupa chodzę prywatnie, więc tym bardziej nie rozumiem:/
-
http://www.joemonster.org/art/11134/Wszystko_co_chcieliscie_kiedys_wiedziec_o_kupie hahaha coś i dla dzieci i dla dorosłych;) Ja jeszcze nie wiem jak będziemy podawać dzidziaka, na pewno w białym ubranku, ale nie wiem co z becikiem/rożkiem. Jest teraz duży wybór i jeszcze się nie zastanawiałam choć datę na chrzest już praktycznie mamy;) (w dniu ślubu kościelnego)
-
No niby tak, ale jakieś takie pomarszczone - chyba,że to według twórcy jest lanugo.. Mało artystyczne to dziecko w tym 17tc;)
-
Alidżi - to masz szczęście:/ Może jeszcze się zjawią
-
Tupa już widzę,ze nie tylko ja o tym pomyślałam;) Skończyłam 16tc, zmieniłam stopkę. Na babyticker brzydkie to dziecko w 17tygodniu:P hehehe
-
Witam Martusie! PO CHOLERĘ TAK KRZYCZYSZ DZIEWCZYNO?:p Jogi*** ja kupowałam, mama kupowała i się uzbierało - niestety ja od nikogo nic nie dostanę, stąd te zakupy, bo jakbym potem miała na raz to kupić, to uff...dużo kasy by poszło. Wszystkie raczej unisex, oprócz dwóch sukienek - nie mogłam się opanować, bo liczę na córę;) Dużo było kupionych na promocji - np.pajacyk zielono niebieski (jakoś pod koniec w ost. mailu) rozpinany z dwóch stron chicco przeceniony był z 99 na 10zł:) Tylko dlatego,że był troszkę przykurzony Za to ubranko jak do chrztu też zapłaciłam 9zł:) A jest nowe:) Nilly** To Ty masz fajnie z tym swoim małżem:) mój w sponsora chyba nigdy się nie zabawi:( Spajk*** gratuluję synia:) Nereczki na pewno się poprawią do czasu porodu. Tupa to się ciesz. Ja dopiero pierwszą morfologię miałam robioną, a pierwszy mocz jeszcze przede mną:/ Na tą biegunkę może węgiel po prostu? Kapucha*** daj znać jak poszło:) Fajnie,że już lepiej się czujesz
-
Alidżi nie świruj;) Najwyżej potem na usg wyjdzie;) Ale to chyba nie koniec świata
-
Ja też tak mam, że czuję jak mi się środek ciężkości zmienia - bóle pleców w lędźwiach, jakieś akrobacje na płaskim terenie są już codziennością:)
-
Dziewczyny wrzucam wyprawke na poczte:D
-
Część trzecia już ostatnia:D Iwoneczka -masakra:P Ledwo dojechałam do przychodni do okulisty - chociaż to dwa przystanki. Lekarz się spóźnił 30 min. Okazało się, że miałam rację - zapalenie spojówek, najprawdopodobniej "przerzut" bakterii z zatok. Dziś zrobiłam rekonesans i wywaliłam wszystkie ciuszki dziecka na stół:) Sfotografowałam z oznaczeniem rozmiaru, mama pomogła mi uprać w proszku dla dzieci (mi by brzuchol przeszkadzał w schylaniu). Potem uprasuję, złożę do pudeł, żeby na przeprowadzkę było gotowe. Duuużo tego:) Mam kondycję 70latki po najmniejszym wysiłku dostaję zadyszki:P Dzidek coraz mocniej się rusza:D
-
Część druga Nilli*** może masz mało wydzieliny i cierpisz na suchość pochwy - powszechne w ciąży. Kapucha*** dasz radę. Ja robiłam tak: 3x dziennie paracetamol + rutinoscorbin. Albo cała tabletka jeśli temp wyższa niż 37,7, albo pól jeśli niższa. Teraz mam już tylko lekki katar, ale po temp ani śladu Monika*** -0,75 + astygmatyzm. Bryle nosze tylko do czytania i kompa. Nie czuję potrzeby częściej. Koteczek*** takiego konowała to na najwyższym drzewie za jajca Alidżi*** Dobrze masz dobraną oś? Mi jak źle dobrali, to podłoga mi odjeżdżała:D Albo może z błędnikiem coś nie tak?
-
Część Pierwsza Pikle*** to fajnie:) Ja wręcz przeciwnie coś niskie mam ciśnienie, a na kawę zero ochoty - wypiłam jedną od początku ciąży. Tupa*** ze mnie też bądź dumna:) Nie palę od 29.12 - wtedy się dowiedziałam o ciąży, ale już dużo wcześniej mnie odrzucało. Moi rodzice nie palą, ale A. niestety tak. Miał rzucać i przy mnie nie pali od Sylwestra,ale ostatnio mu się wysunęła paczka z kieszeni i dostał po głowie;) Mam nadzieję,ze ja nie wrócę do palenia, bo teraz nie mam zupełnie ochoty. Dziwne, bo myślałam,że przez to bardziej przytyję, a ja schudłam;) Oglądałam Rozmowy w Toku:/ Te kobiety powinny sobie czaszki, a nie macice wyskrobać z resztek tego co im tam zostało. Freckled*** jeśli masz ochotę to poczytaj nas wcześniej i zobacz co się u mnie działo podczas remontu, podniesie Cię to na duchu;) Totalna masakra i ciągłe kłótnie Kamila***, Pikle dobrze mówi - karalne i wykonywane tylko z ważnych powodów medycznych
-
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa kurna napisałam wypracowanie i mi je wcięło:P Zaczynam jeszcze raz:)
-
Dobranoc Mamuśki:) I Bobasy:)
-
Zwykłe. Usg 3d/4d jeśli zrobimy, to dopiero po półmetku. Teraz tak dla własnego spokoju po tych krwawieniach:)
-
Ojojoj Koteczku bardzo mi żal Twojego synka i Ty też się razem z nim męczysz. A na służbę można psioczyć ile wlezie. Mój dzidziak jest uparty jak jego matka:P Nic nie pokazał, ale brykał jak szalony. Doktor powiedziała mi,że do końca ciąży mogę nie poznać płci przez to, że łożysko na przedniej ścianie. Pierwszy raz słyszałam serduszko, prawie się poryczałam;D A. pierwszy raz był ze mną na usg i chyba mu się spodobało, bo zabrał mi cały wydruk, żeby się rodzicom pochwalić:) Choć pewnie niewiele widział na ekranie:) Serduszko bije 161razy/min. Dzidziuś waży 145g, ma 96,2mm długości, długość kości udowej ponad 17mm, obwód brzuszka ponad 92mm.. Dalej nie pamiętam, bo nie mam przed sobą:P Wody płodowe ok, żołądek i pęcherz malca w porządku, kręgosłup i reszta też w normie. Zdjęcia mi wydrukowała jakieś takie mało wyraźne:/ Ale nic dziwnego, bo takiego wiercipiętę trudno uchwycić:) Ważne że dzidziuś zdrowy i nawet plamienia i krwawienia oraz inne choróbska mu nie straszne:D Witam kolejne mamuśki. Fajnie, że jeszcze nas przybywa:) Mam nadzieję, że dobrze Wam tu u nas będzie:)
-
Spajk, jeśli masz zamiar zaglądać do nas i nie chcesz być "pogoniona", to zaczernij sobie nick w preferencjach na górze strony, bo mamy uczulenie na pomarańczowe osóbki:) Kapucha, a czego ma Ci się chcieć spać o tej porze?:)
-
Witaj Spajk:) Na kiedy masz termin? Jak Ci mija ciąża?:)
-
Wiesz ja Kraśnickich znam bardzo dobrze z obu stron, bo moja mama tam pracuje:) Oddział noworodków jest bardzo dobry. Dużo dobrych lekarzy położników tam pracuje: np.Rutkowski, Ziaja, Zarzeczny. Od początku jeśli potrzebny był mi ginekolog, zawsze chodziłam na Kraśnicką. Raz się rozczarowałam, ale jakąś kobietą i nawet nie pamiętam nazwiska. Najgorsze opinie słyszałam o jaczewskim i staszica. Na Jaczewskiego podobno słabo z oddziałem noworodków - ale to tylko zasłyszane opinie. Zrobisz jak uważasz:) Co do biustu napisałam,że każda ma inne piersi - może Twoje już zakończyły wzrost, ale ja bym tego nie generalizowała 4 m-cem, bo to głupota.
-
Nici ja na temat Jaczewskiego nie słyszałam nic dobrego. Każda znajoma, która tam rodziła stanowczo odradza. Dlatego ja się zdecydowałam na Kraśnicką - już tam leżałam i nie jest tak tragicznie:) Opieka jest bardzo dobra:)
-
Nici, Swatowski jest super:) Baaaardzo fajny facet:) Robił mi pierwsze usg. A kto Ci nagadał, za przeproszeniem, takich głupot na temat biustu? Że tylko do 4 m-ca rośnie? Pierwsze słyszę. To tak jak z brzuszkami, każda w swoim tempie. Wieczorem brzunio trochę większy, ale też zależy od dnia, bo czasem jest mały, a czasem jak mnie wybuli:) Jutro biegnę do okulisty, mam nadzieję, że mnie przyjmie, bo terminy w rejestracji telefonicznej mają dopiero na maj i mam przyjść osobiście się zarejestrować o 7 - tak jak ine przychodnie w LBNie. Ja kupiłam sobie taki sportowy stanik gatty, zapłaciłam 30 zł i jest super - fakt,że nie trzyma tak ładnie, ale jest bardzo wygodny, no i widać, że sutki się w nim nie chowają. Kapucha trzymaj się, ja czuję, ze już bliżej końca tego choróbska.
-
Ech..zazdroszczę Ci Gaga_ też bym chciała,żeby było cieplutko:)
-
Wstrzymałam się i spróbuję się zarejestrować:/ Mama mnie zabiła śmiechem, że ja to długo nie pożyję;) Zrobiłam jej flagę Polski oczami:P Jedno białe drugie czerwone..Wali mi na dekiel z tego wszystkiego:)
-
http://wiadomosci.onet.pl/1935266,12,zmarly_dziadek_przytula_nienarodzonego_wnuka,item.html Heheh czego to ludzie nie wymyślą:) Alidżi właśnie mam zamiar zrobić herbatkę:) z sokiem malinowym dla siebie i bez malinek dla oczka:P