Zelka_86

Alidżi dobre:D Mnie słońce bierze na brązowo, ew. czerwono, ale szybko brązowieję. no i długo się trzyma. Do tej pory mam opaleniznę z tamtego roku:)

Mocz w kostkach mówicie?;) Ja szczerze mówiąc w sprawach dentystycznych jestem zielona jak młoda trawa:P Nigdy w życiu nie miałam nic robionego poza lakowaniem, fluoryzacją i przeglądami. Szczęściara ze mnie. Koteczek ja tez obstawiam dziewczę u siebie;) Najprawdopodobniej dowiemy się pod koniec kwietnia, bo wtedy mam wizytę. Kamila, oby tak dalej, trochę egoizmu Ci nie zaszkodzi. Co do kibelków i wypadów, to ja jakoś nie mogę się obyć bez normalnej toalety i to jest zawsze warunkiem bezwzględnym. Nilly liczba mnie rozwaliła:D Jeszcze powinnaś mu kazał odciąć sobie co nieco, żeby na stojąco nie mógł tego robić:) W tył zwrot - jestem pod wrażeniem (nie wiem czy pozytywnym), ja bym się nie odważyła, ale ja młoda, głupia i niedoświadczona:) Jak można nie znać dowcipu o mymłonie?:) Hehe stare jak świat:)

Okropny mam dziś dzień.. Od rana sprzątałam, oczywiście mojej matce jak zwykle coś nie przypasowało i się na mnie wyżyła.. Pól dnia ryczę z byle powodu, już mnie to wk..wiać zaczyna. Kupiłam sobie kg mandarynek i dwa lody i mam w dupie jej obiad.. Jakbym miała auto, to już by mnie tu nie zobaczyła.. A tyle jeszcze pierdół do przewiezienia.

Moim zdaniem 1000zł to bardzo dużo. Tyle chrzestni dają na ślub, a nie komunię.500zł w zupełności wystarczy.

Kamila 24.04.09 całkiem niedługo, a ja w lesie ze wszystkim. A mi w niczym nie pomaga, bo wiecznie w pracy i wszystko na mojej glowie:/ Myślę, że bratową powinien powiadomić brat, ewentualnie policja. Po co Ci jeszcze nerwy z tym związane.

Kamila skoro nie odpisuje to daj mu trochę czasu, nie naciskaj i broń Boże nie dzwoń. To ma być tylko jego decyzja. Jeśli wybierze mamusię to lepiej dla Ciebie, ze stanie się to teraz a nie za parę lat. Ja szukam noclegu na ta naszą "podróż poślubna" i lipa:/ Coś czuję, że nigdzie nie pojedziemy, a jeśli, to ze znacznym opóźnieniem;( Umówiłam się na pazurki przed ślubem i do fryzjera (muszę zrobić baleyage, bo odrost już prawie 3 cm:P) No i panicznie szukam miejsca na obiad poślubny, z tym też jest niemały problem.. Ech...

Alidzi, jak już to nie rodzice, tylko mama. Kamila ja już wcześniej mówiłam, żebyś uważała z tym K. Widać, że to jeszcze gówniarz i tak się właśnie zachowuje. Inny, odpowiedzialny facet już dawno by coś wykombinował, żebyście mogli być razem i z dala od wszystkich \"życzliwych\". Radziłabym się mocno zastanowić i zapytać o co mu do cholery w końcu chodzi. Albo w tę albo we w tę. Wystarczy Ci już tych nerwów.

Cześć! Kamila, nie będę komentować Twojego brata, bo to nie ma najmniejszego sensu. Jeśli K. Cię kocha i chce być z Tobą oraz dzidziusiem, to na pewno wszystko się Wam ułoży. Jest Wam ciężko, bo faktycznie z żadnej strony oparcia, ale uwierz mi, ludzie z gorszych sytuacji wychodzą cało. Teściami się nie przejmuj, bo to nie jest i nie będzie Twoja rodzina (ja np. nie wyobrażam sobie mówienia do teściów per mamo, tato, chociaż są w miarę normalni). Wypnij brzuszek do przodu, głowa do góry i nie daj się. Jesteś silna dla dzidziusia i musi tak zostać, bo to Ty dajesz mu bezpieczeństwo i będzie tak przez dużą część Twojego życia. I najważniejsze - nie denerwuj się! Olej to ciepłym moczem i pomyśl, że co ma być to będzie. Głową muru nie przebijesz.

Mały majonez wymieszać z małym jogurtem naturalnym. Rozgnieść w prasce czosnek (ja często daję go aż całą główkę, ale to zależy od upodobań), dodać do reszty. Wsypać trochę wegety, łyżeczkę cukru, ok 1,5-2 łyżki stołowe ketchupu. I najważniejsze - sos tabasco - ok.20 kropel. Ja robię go na oko, jeśli uważacie, że ze smakiem coś nie tak, to zmieńcie proporcje. Majonez z jogurtem powinny być nie w proporcjach 1:1, ale raczej 1:0,6-0,75 (zależnie od opakowań, słoiczków itd), ale nie powinien być za rzadki ani za gęsty. Potem wymieszany sos trzeba wstawić do lodówki, żeby się przegryzł na min 2-3 godziny. Nadaje się nie tylko do mięs z grilla, ale też do zapiekanek, kanapek itd. SMACZNEGO!:) P.S. Żadna pizzeria nie robi takiego dobrego sosu:D

Ja wcinam ogórki aż chrupią;) Na rzodkiewkę też już polowałam:) Uwielbiam świeże warzywka i sobie ich nie będę odmawiać. Koteczek ignoruj ignoruj i jeszcze raz ignoruj!!!:) A na Twoim miejscu też bym Misia nie wysłała do szkoły. Kamila współczuję, ale nadal trzymam kciuki:) W tył zwrot byłaś już wcześniej u nas, ale witam ponownie:) Chyba nie do końca znasz historię Kamili. Ale się wypaćkałam kremami, balsamami itp, aż się cała świecę:P Czy Was też czasem pieką piersi głównie w okolicach sutków? Mnie okropnie, nie wiem co to, może mleko się próbuje przedrzeć?:) Jak chcecie to rzucę pyszny sos czosnkowy do grilla na forum :)

Anytram, właśnie na Żanetę reaguję drgawkami:P Bo z tym imieniem bardzo często było mylone moje:)

Mój pierwszy powiedział, że to pozamaciczna i żebym się na nic nie nastawiała:/ Chuj jeden...

Anytram, ja myślę, że czy na kasę czy nie to lekarz powinien spełniać swój obowiązek - jeśli coś Cię niepokoi - a w ciąży to prawie wszystko:) Chcesz jak najwięcej wiedzieć o dziecku, więc jego zasranym obowiązkiem jest informowanie Cię o przebiegu ciąży, w tym również o rozwoju Twojego dziecka. Albo go porządnie nikt jeszcze nie opieprzył, albo to straszny konowal:/

Moi rodzice chcieli nazwać mojego brata Sandra, tzn to było imię robocze, bo potem się okazało, że to chłopiec:) Dziś brat ma 20lat, więc wtedy to też był lekki szok. Nie wspominam o swoim, bo ksiądz nie chciał mnie ochrzcić "Jak to?! Dziecko nie będzie miało patrona?" Ale jak widać stanęło na tym, że dał się namówić. Dużo osób przekręca moje imię co doprowadza mnie do szału, ale plusem jest to, że jak ktoś zapamięta, to już pamięta baaardzo długo:) No i jak ktoś mnie woła, to odwracam się ja jedna, a nie 15 Ann czy Katarzyn. Myślę, że każde imię ma swoje wady i zalety i warto najpierw poczytać o jego znaczeniu zanim "sprzeda" się je komuś tak bliskiemu.

Alidżi, ja myślałam o Sandrze:) Ale dla mnie to normalne imię, nawet mniej wymyślne niż moje:) Ja dziecko chcę nazwać oryginalnie, ale nie śmiesznie i głupio albo brzydko - a takie są tamte imiona. Dorian mi osobiście bardzo się podoba.

Nilli śliczny brzucholek. Nie przejmuj się, ciążę już widać:) Reszta kobitek też macie fajne brzuszki, każda ma niepowtarzalny:)

Hej Kobitki wróciłam z działeczki. Sezon uznaję za oficjalnie rozpoczęty - mięsko, pieczarki i ziemniaczki z grilla + lech free mniaaaam:D Kurna posiedziałam wczoraj na słonku i dziś już widać efekty,tzn wczoraj było widać. Zawsze szybko mnie słonko chwytało i ładnie się opalałam, a teraz też chwyciło, buźka i dekolt póki co czerwone, ale nogi i ramiona mam już brązowe:D Hah i żadnych przebarwień;) Uwielbiam takie ciepełko. Mój pies w dużej części jest biały, a ma króciutką sierść (amstaff) i jest w połowie różowy, bo też się wylegiwał na słońcu i się opalił:) A. ma czerwony nos, ale on ma śniadą cerę, więc słabo widać:) Dzidziak mnie kopie niemiłosiernie, idę go czymś nakarmić;)

Ja tylko na chwilkę. Pikle już niedługo do nas wróci, zarobiona jest babka;). Martusia gratuluję. Polusia, przykro mi, następnym razem na pewno zdasz. Monika życzę Wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!! (już dziś, bo jutro zmykam na działeczkę nad Wisłą i wracam w niedzielę wieczorem). Dzidek tak mnie dziś skopał... Aż mój A. poczuł pierwszy raz - chyba go zaintrygowało i duma rozpierała, bo potem jeszcze kilka razy sprawdzał. Właściwie odkąd ostatnio poczułam tylko tego jednego kopniaka to był spokój, tylko bulgotanie. A dziś dziecko dało czadu:D Waliło seriami i już jestem pewna, że niczego z tym się nie da pomylić:)

Ooo ten drugi to mi się podoba:) Bo pierwszy, hmm wygląda jakby się miał zaraz przewrócić;)

Wiem, że zawiera oksytocynę, ale chciałam poznać Wasza opinię, czy stosujecie się do zaleceń większości lekarzy, czyli seks w gumce, czy nie. My tylko na początku naszego związku używaliśmy gumek, potem odstawiliśmy całkiem \"środki ostrożności\", więc tym bardziej w ciąży nie mamy zamiaru się katować:) Koteczek to mnie pocieszyłaś trochę. Bo gdyby to rzeczywiście szkodziło.. to bym się mocno zastanawiała:) poza tym, pewnie lekarze bardziej by trąbili na ten temat.

Tylkaaa Jogi ma rację, haftuj ile wlezie;) Ja też jeszcze nie przytyłam i podobno to nikomu - tzn mi i dziecku - nie szkodzi, póki ono się dobrze rozwija:) Koteczek od tych wszystkich wózków można dostać oczopląsu:/ Ciężko będzie wybrać. Ja też śpioszki kupowałam prawie wszystkie rozpinane w kroku. Po pierwsze łatwiej je założyć /zdjąć, po drugie łatwiej się je prasuje:) Ale wzór tej wyprawki śliczny:) Monika1987 ludzie są bezczelni. Mi ostatnio znajoma powiedziała,żebym podała jej godzinę, bo ona MUSI tam być. Grzecznie odmówiłam. Będą przy nas tylko najbliżsi z najbliższych i nara...Nie chcę widzieć nikogo poza nimi. Sylwinka fajnie, że u dzidziusia wszystko ok:) MoniaP.M. dobrze, że jesteś w domku. Pilnuj zaleceń lekarza, seks poczeka - ja miałam szlaban prawie przez pół ciąży , dopiero od paru dni możemy. A też póki co jesteśmy baaardzo ostrożni, tzn ja na górze, ewentualnie płyciutko na łyżeczki - sama poczułam, że w klasycznej jest mi źle, bo A za głęboko wchodzi, a przecież nie chcemy uszkodzić młodego:). Słyszałam, że powinno się kochać w ciąży w prezerwatywie, bo sperma źle działa na płód - co Wy na to?

Cześć Kajunia:) Wiekiem się nie przejmuj, to brzuszki nas łączą, a nie lata:) Poza tym jak to baby, jest tyyyyyle wspólnych tematów;) Fajnie, że znasz już płeć:)

Polusia to trzymamy razem z dzidkiem:) Dacie radę:)

Alidżi, spokojnie Test obciążenia glukozą możesz zrobić po 25tc. Przypomnij następnym razem lekarzowi - na pewno Cię wyśle, bo to badanie wyklucza cukrzycę, która ma szanse pojawić się właśnie w tym momencie ciąży. UWAGA NOWE DZIEWCZYNY! Każda z nas (tzn z tych "starych") ma dostęp do skrzynki. Nie rozdajemy hasła na lewo i prawo, bo byłby niezły burdel - i tak ostatnio ktoś skasował całą zawartość i nawet nie raczył się przyznać i przeprosić:/ Jak forum zaczęło się rozwijać powstała wspólna skrzynka i teraz każda z nas wrzuca tam, co chce - przepisy, ciekawe artykuły, książki (ukłon w stronę Pikle i jej prania mózgu:D) i chyba najważniejsze - zdjęcia brzuszków, usg, ciuszków itp.:) Żeby zapracować na hasło trzeba spełniać pewne założenia: 1. Być na forum min. 2 tygodnie 2. wzbudzić zaufanie a tyle, że gremium się zgodzi 3. jak już dostaniecie hasło to fajnie by było, żebyście korzystały ze skrzynki w obie strony

Tylkaaa super, bardzo się cieszę i serdecznie Ci gratuluję. Początki topicu były trudne, dużo dziewczyn odeszło, ale mam nadzieję, że im też się poszczęści tak jak Tobie:) RHM - 270 dni nie 182 jak któraś z dziewczyn już pisała i jestem tego pewna na 1000%:)