Cześc dziewczyny, ja niechce pisać co zjadłam wczoraj na kolacje, ale to i tak o wiele mniej niz jadłam wczesniej, no i obeszło sie bez słodyczy:D także tyle dobrze. Dziś waga pokazała 74,1 kg, ogólnie to przed okresem jestem i puchne, do tej pory brałam tabletki anty, ale je odstawie bo zawsze wtedy łatwiej się chudne, a i tak obecnie nie mam żadnego chłopa wiec po co sie truc i faszerowac świństwem:P
Dziś rano zjadłam serek brzoskwiniowy 150 g, też mysle, ze w ciagu dnia sie spali, bo obaid dopiero po 15, teraz popijam herbate bez cukru. Dzis rano jak wstałam poczułam brzuszek po wczorajszych 8 min abs, wiec dzis tez sobie poćwicze. Mimo wczorajszej kleski, dzis mam lepsze nastawienie i mysle ze ono doprowadzi mnie do celu.
Pozdrawiam i zycze miłego dnia