agni-s

Witajcie u mnie wspaniale ,fryzurka sie udała :) jestem bardzo zadowolona. Ale objawy nerwicy to mam typowo ksiażkowe. U fryzjera pierwsze 15 min trzesiawa na maxa , w głowie tylko jedno zaraz zemdleje,zwymiotuje albo powiem ,ze źle sie czuje i musze isc do toalety. :D Jak kobieta mnie zagadywala fala napiecia odchodzila , jak milczelismy to znowu napiecie takie jakbym miala wybuchnąć! A to całe napiecie potęgowaly 3 praktykantki , które namietnie sie wpatrywaly jak szefowa mi wlosy scinala! Boze jakie kolory mialam na buzi ;p caly czas myślałam o tym ,ze one widzą jak drże !!!! W ksiażce \"pokonac lęki i fobie\" jest taka strategia jak sie zachować u fryzjera ,ze w razie zlego samopoczucia musze zejsc z fotela i przejsc sie -to mam powiedziec fryzjerce -boze jak powiedzialabym to przy tych 3 dziewczynach mlodszych ode mnie chyba pękalyby ze smiechu . Wlasnie sobie w trakcie o tym przypomnialam to jeszcze bardziej sie wystraszylam. Dalam rade , ale tak mi sie w głowie kotłowało od myśli pełnych lęku aż CUD ,że stamtąd nie wyrwałam. Ja nie wiem czego sie dokładnie bałam, nie wiem ....??!!! wymioty, omdelenie to jakas przykrywka ... jak juz bylo po wszystkim to uswiadomilam sobie ,ze skoro 3 baby sie na mnie gapiły to ja juz w supermarkecie nie mam sie czego lękać bo ludzie zajeci są zakupami i nie mam z nimi aż tak\" intymnego\" kontaktu jak u fryzjera ! No i dawaj na zakupy do tesco(boje sie tych molochów, tam mialam 1x atak przy kasie). Bylo bosko bez żadnych dodatkowych napięć :D i spacerkiem do domku...

http://interia360.pl/hobby-i-pasje/artykul/ycie-bez-stresu-jest-nudne,19719 juz sama nie wiem co myslec o stresie

http://kobieta.interia.pl/psychologia/porady/news/nie-daj-sie-zlosci,1279322,1655

cos nas wzielo na zmiany wiosenne :) ja scinam na krótko ,mam teraz do ramion ale juz mam dosć chce zaszaleć :) nigdy nie farbowałam włosów !

Witajcie u mnie jest zima na całego + lodowaty wiatr , ręce odpadaja :0 jutro sie umówilam do fryzjera :)

Bianka ja bylam z walacym sercem u kardiologa ! mam nerwice serca. i zaczynalo sie od kołatania, a konczylo na sciskaniu i bolach , w glowie mi tylko jedno bylo zawał. Przebadala mnie i dala mi betaloc i wszystko ustapiło, zadnych boli przestalam sobie wkrecac ... dzis w nocy jakby troche kołatało , to wzielam valerin forte jak kazala , przed okresem to normalne. Ale nie nakrecam sie i to mi mineło. A wtedy to az mi bol szedl do lewej ręki z tego wkrecania sobie róznych chorób. Jezeli jestes przebadana , masz leki to nic sobie nie wkrecaj. Lekarz mi powiedziala ,ze Ci co sobie wymyslaja choroby serca są zdrowi, a ci co powaznie choruja nic nie narzekaja. Trzeba myslec pozytywnie.

Bianka nie zwracaj uwagi na te bzdurne wpisy !! mi tez serce szalało - jak biore betaloc jest okey i wszystkie bole nerwicowe w okolicy serca ustapily ...

to jest przydatne http://www.youtube.com/watch?v=43LdCQtKDkI&NR=1

http://www.youtube.com/watch?v=U5mTMr5gouY&feature=related :D

u mnie slonecznie na dworze jak i w sercu :) topimy dzis marzanne smutków , lęków itp.

Dr Fisher: Leczenie homeopatyczne jest efektywne i bezpieczne Wciąż nie rozumiemy, jak działają leki homeopatyczne, wiadomo jednak, że są one efektywne i bezpieczne – mówił w piątek w Poznaniu Peter Fisher, dyrektor kliniczny i dyrektor ds. badań Królewskiego Szpitala Homeopatycznego w Londynie, lekarz Królowej Elżbiety II. Peter Fisher gościł w Poznaniu na seminarium zorganizowanym przez Wielkopolskie Stowarzyszenie Homeopatów Lekarzy i Farmaceutów. W trakcie spotkania z lekarzami stosującymi homeopatię przedstawił najnowsze doniesienia naukowe na temat skuteczności i naukowych podstaw stosowania leków homeopatycznych. „Działanie leków homeopatycznych jest nie do końca zrozumiałe. Poważnym problemem do rozwiązania jest, co się dzieje w bardzo wysokich rozcieńczeniach. Wydaje się, że kluczowe dla zrozumienia tego mechanizmu jest poznanie, co dzieje się w strukturze wody po kontakcie z substancją homeopatyczną” – powiedział w piątek PAP Fisher. Jak zastrzegł, mimo braku dokładnej znajomości funkcjonowania leków homeopatycznych, nie ma problemu z ich stosowaniem. Nie można mówić o jakimkolwiek problemie etycznym – stwierdził. „Gdybyśmy w medycynie stosowali tylko to, czego działanie rozumiemy, moglibyśmy bardzo mało zrobić. Wiele leków zostało wprowadzonych bez pełnego poznania ich mechanizmów. To, co moim zdaniem jest ważne, to fakt, że są to leki bezpieczne i efektywne. Mechanizm działania nie jest tak istotny” – tłumaczył. Fisher wyjaśnił, że dzięki homeopatii można leczyć wiele chorób, szczególnie jeżeli leczenie homeopatyczne zostanie zintegrowane z innymi formami leczenia. „Możemy używać homeopatii przy leczeniu chorób reumatycznych, łuszczycy, egzemy u dzieci czy astmy. Musimy rozróżnić, co możemy wyłącznie homeopatycznie, a gdzie możemy stosować homeopatię tylko jako leczenie uzupełniające. W naszym szpitalu mamy poradnię leczenia chorób nowotworowych i oczywiście zalecamy pacjentom, by stosowali wszystkie dostępne terapie. Nasza pomoc jest po to, by uwolnić pacjentów od efektów ubocznych leczenia” - wyjaśnił. Według Fishera, jest coraz więcej dowodów, w tym ponad 100 badań naukowych, które pokazują, że wynik leczenia homeopatycznego różni się od leczenia przez podawanie placebo. Jak podkreślił, we Francji leczenie homeopatyczne stosuje 40 proc. populacji. Podobnie jest w Holandii i Niemczech. Również w Polsce ok. 30 proc. osób deklaruje stosowanie homeopatii. Lekarz Królowej Elżbiety II niechętnie mówił dziennikarzom, jakie środki homeopatyczne stosuje Jej Wysokość. „Królowa stosuje leczenie homeopatyczne, ale nie tylko ona. W ten sposób leczą się chociażby prezydenci USA, piłkarz David Beckham, a w przeszłości homeopatię stosowali np. Fryderyk Chopin i Karol Darwin” – powiedział. Leczenie homeopatyczne, stosowane od początku XIX wieku, polega na podawaniu leków zawierających bardzo małe dawki substancji aktywnych. Według homeopatów, wysokie rozcieńczenia leków w naturalny sposób pobudzają organizm do walki z chorobą, wzmacniając jego siły odpornościowe. (PAP

Witajcie dzis mialam lęki , ale takie inne\"płytkie\" ... mam PMS i zauwazyla, że sie lekko nasilaja ... a po tych lękach pod serce mnie bolało . Rano mnie plecy bolały na maxa...jak wiecie mam tez sarkoidoze i te bóle są też od sarko :( a wczoraj zjadlam obiad i bylam okropnie pelna, czulam jak mi żołądek\" gra \" .PMS sie rozkręca :( nie cierpie tego ! ale przetrzymam. Ostatnio dobrze spie i wstaje wypoczeta ,co mi duzo daje energii i siły psychicznej.Tffffuuu ale wole nie zapeszac bo moze byc źle przy tym PMS . Ostania @ mialam przekletą.Nie spalam do 5 nad ranem chyba z 4 dni !!! Tabsy działaja. Wiem ,że to siedzi w mojej głowie , dziś udało mi sie jakby wejsc w ten lęk. Usmialam sie ze swojej bujnej wyobraźni. Zapomnialam dodac , ze to wszystko dzialo sie w duzym markecie , nie cierpie ich. Ale mialam wielka ochote tam pojsc i udalo sie. Ostatnio w ogóle mam wiecej energii do zycia i ochoty na to czego wczesniej sie lękałam. Nie nakrecam sie juz tak mocno sercem, choć dzis przy tym malym dołku mysli sie pojawily o zawale :o Moja psycholog powiedziala,ze te objawy nerwicy jeszcze do czegoś są mi potrzebne... chyba do tego żeby miec wymowki i lenia .. i nawet złapałam sie na tym,że coś mnie chwytalo w tyg. ale szybko pozbieralam myśli,ze przeciez ze mna wszystko ok. Cięzko wrocic do normalnosci jak sie mialo mega lęki , mi np. czego brakuje jak sie rewelacyjnie czuje. Ja sie po prostu stracham dni bez lęków , a z nimi jeszcze bardziej.... :D

stres-stop pisz na meila do mnie !

http://kobieta.interia.pl/wiadomosc-dnia/news/pomoz-sobie-zmien-myslenie,1042309

bô káżÐy ma jakiëgôś ßziká^^

no ja jeszcze zagladam w głąb siebie :D

http://www.akcjodynamika.alte.pl/teksty/teksty.php?tekst_id=011

Witajcie ja sie ciesze ,ze znalazłam to forum i topik -za przeproszeniem sram na te infantylne wpisy i ich rady :D dzieki temu dowiedzialam sie ,ze moje objawy nie są odosobnione i wymyslone ,tylko to powoduje nerwica. A dziś mialam , odruchy wymiotne, lęki sobie poszly to teraz co innego sie uroiło. Mdliło mnie i myslałam ze sie porzygam w autobusie na ludzi :D tego to jeszcze nigdy nie mialam , dzis 1 x! Wole to niz mega kołatanie i lęki ! Serce siedzi cicho , Boze co za ulga,zaczynam normalnie funkcjonować- prawie normalnie :)

Witajcie A mnie dzis glowa nie boli :) szok:) bez tych tabletek juz bym dzis byla zgon :) od tej pogody . A tak to mam spokoj wewnetrzny :) a pogoda wrrrrrrrrrr !! spalam dobrze ...

Ogladałam ten program Rozmowy w toku :) byl o NAS :)

neonerw ja za 3 tyg bede miala echo serca i tez juz ie nie moge doczekać.....

nie panikuj, pozwol niech przejdzie przez ciebie

nerwica na 99%

Witajcie u mnie dobrze-leki dzialają . Tylko czuje sie strasznie ciezka , wrocil apetyt i sie poce. Ale serducho juz mnie nie straszy, pracuje jak trzeba. Przynajmnie sie nie denerwuje z tego powodu. Lęki minimalne, prawie wcale co nie oznacza ze nie wróca :) bo głowka pracuje 24h :)

Zastanów się, czy ostatnio zaobserwowałeś u siebie kilka spośród takich dolegliwości: poczucie ciągłego zmęczenia, ociężałość, utrata energii smutek, przygnębienie, płaczliwość utrata zainteresowań, "nic Cię nie cieszy" niechęć do pracy, wykonywania codziennych czynności brak zadowolenia z życia, niechęć do życia pogorszenie pamięci, trudności ze skupieniem uwagi przy czytaniu, oglądaniu telewizji zamartwianie się (o dzień dzisiejszy, o przyszłość) unikanie spotkań ze znajomymi uczucie wewnętrznego napięcia, niepokoju wczesne budzenie się, płytki sen lub odwrotnie, trudności z porannym wstawaniem złe samopoczucie rano brak apetytu, chudnięcie zaparcia, zasychanie w ustach bóle: głowy, różnych grup mięśni myśli samobójcze. Jeśli takie objawy pojawiają się codziennie i trwają dłużej niż dwa tygodnie, nie lekceważ ich. Możesz mieć depresję