Witkacy

pochwa łony

Warkocz jesteś puszczalską żoną?? bo mam latawiec i się kurzy tylko nie ma mi go kto popuszczać:D:D

to poka tzytze!!:D

a ja nie:)

nie widzę przeciwskazań;) (_) (_) (_) (_) (_)

witame:) jak miło zobaczyć czarujące towarzystwo:)

Gęsiu!! witame:)

o rzesz Ty w doopę... chyba zostanę protestantem:)

robota to głupota!! Picie to życie:)

chciałbym pieprzyć chilli, a... majeranek i to zwietrzały;)

Viciu mogę Ci powiedziec: nie ze mną:):D

ja nie bzykam- zajmuję się usypianiem cegieł i kamieni polnych wzrokiem:D

zboczenia są różne ale ponoć wszystkie są przyjemne;)

ale naciowym czy korzennym??

paaaaa

kurna to jest to pytanie którego się obawiałem... opierdzielam się, a tu masa roboty... złąpał mnie moralniak i znikam z kaffe na dziś!! A ogólnie to można powiedzieć że jestem artystą, zawód zdecydowanie wolny:) ale niepopłatny zwłaszcza jak się przesiaduje całymi dniami na kaffe:) Mam zbyt liberalnego szefa, i za mało stanowczego księgowego;)

teraz to dziękuję!! Obejdzie się;)

hghmmm nie pojęła aluzji, trudno- następnym razem Ci już nie poleję!! (_) to dla Vici!!;)

żono nie polejesz?? sama pijesz?? diagnoza- jesteś alkoholiczką!!

ACHTUNGe!! pod zlewem mogą być zapasy denaturatu;)

sex?? daj spokój!! to może dobre dla gówniarzy, dorośli ludzie takich rzeczy nie robią:D:D:D

trzeżwość... czekaj słyszałem to słowo, ale co znaczy?? sprawdzę w wikibrednii;D:D:D

a jak będzie komicznie?? i będe udawał że czerwony jestem od wina;)

zakładam że po czerwonym będziesz robiła głupie rzeczy;) ale nie licz na seks!! jestem grzeczny i jeszcze przez jakiś czas musimy pochodzić za rączkę:) Żono a co takiego?? Bo nie wiem?? od alkoholu przyjemniejsze... czekaj... pomyślę... wiem!!! zjaranie tłustego blunta!!!!:D:D:D

wygrałaś życie- zgarnęłaś pięćtysięcysiedemsetny wpis!! Stawiasz!!;) Może być czerwone wino;)