Witkacy

to znaczy że cycków też nie masz??

pokaż że nie masz!!

ja też znikam Paaaaaaaa robię sobie detox od kafeterii, na parę dni zajmę się innymi narkotykami, niemytymi duszami, 622upadkami Bunga, nienasyceniem...

rycerz?? raczej jakiś jajcarz...

wklejam swoje zdjęcie żeby udowodnić że duży penis nie jest najważniejszy, liczy się technika, czułość... http://i37.photobucket.com/albums/e97/m_beck1017/Pranks/BigMan.jpg

ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!! nawet nie wymawiaj tego imienia!!

ale taki głupi to jednak nie jestem:) Może głupi ale taki to już nie, pokaż cycki;) może być bez śpiewania i bez pisania

restauracja inna niż wszystkie...

albo napisz że pokazujesz i śpiewasz, głupi jestem więc się nie kapnę

to zaśpiewaj!! Albo pokaż cycki!! albo jak syrena pokaż cycki i zaśpiewj jednocześnie

Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!

zdjęcie z gorylem przypomniało mi historię o Supermanie, który leciał nad miastem i swym sokolim wzrokiem skanował rzeczywistość, nagle dostrzegł Cat-woman rozbierającą się na dachu, prężącą się w coraz większym podnieceniu, dostrzegł że jest wilgotna i gotowa, z każdą chwilą coraz bardziej... Pomyślał że nieziemsko precyzyjnie wleci w nią z wysokości stratosfery z całym impetem, co przyprawi ją o natychmiastowy orgazm z zaskoczenia... Tak zrobił, Cat-woman była zdziwiona i zaskoczna sytuacją, ale jaszcze bardziej zaskoczony okazał się kochający się z nią Niewidzialny człowiek

unikam nadmiaru żelaza w diecie

ZPC22lipca d.E.Wedel górą!! aczkolwiek być może biała czekolada jest z Wawela...

przebierz się za żabę to będziesz kumał:)

miałem białego kruka, ale farba okazała się nietrwała i wylazła z niego prawdziwa natura- to była wrona siwa:(

Maniek- mam całą serię wszystkich nominałów z lat 1987-1998, oraz różne starsze okazy kolekcjonerskie...

z gorylem ciężko się dogadać, moje swahili jest kiepskie, ale w języku pidgin-english z Papui- Nowej Gwinei tłumaczyłem że nie uprawiam seksu z gorylami i nie potrzebuję kantoru wymiany dolarów na muszelki cauri... muszelki wydaję do tej pory

zaś 6 metrów od trasy E7 to ja po rosyjsku domagam się chrywien, aby zarobić na podróż do Kenii

to było w kenijskiej dzunglii kiedyśmy robili wyprawę ratunkową dla ekip które zdobywały oba szczyty Kilimangaroo

tam mu się nic nie zepsuło, a zapłacić to ja musiałem- po wszystkim wystawił mi rachunek, mówiąc że to extra usługa safari

odrzucił?? kurna zgwałcił mnie w kenijskiej dzungli goryl górski we mgle, a potem nie napisał, nie zadzwonił...

czy goryle kręcą jointy czy palą z fajki??

Goryl M'tonge przyjechał do warszawskiego zoo ponoć ma wielkiego pytonga, przyjechał z Amsterdamu, jest wielkim łakomczuchem, ale zapas jointów niedługo mu się skończy...

znaczy kryla rozgniatanego przez bieguny konika bujanego na których wjedzie kawaleria mająca zabawiać damy