Nyny

no w końcu ktoś się odezwał, bo już myślałam, że zostałam tu sama! Angela24 w jaki sposób Ty sobie podglądasz tą tabelkę?

Nie ma już nikogo??

Inka83 a Ty ile się czasu starałaś zanim zaszłaś w ciąże?

Cześć dziewczyny!!

Dobra dziewczyny ja uciekam trochę popracować a po pracy jade do lasu na grzybki.

jak Twój pies wymiotuje to daj mu przegotowane ale oczywiście ostudzone mleko

na szczęście wypadku nie miałam

ja pracuje w sklepie ze sprzętem rtv i agd, a płakałam wczoraj bo najpierw się troszkę pokłuciłam z moim facetem, później jak jechałam autem to facet by mi czołówke zarąbał a później się dowiedziałam, że moja kolejna koleżanka jest w ciąży no i po prostu nerwy mi póściły a najlepsze jest to że bym wcale nie płakała ale przyszedł się do mnie przytulić mój misiek no i już po prostu wybuchłam. Ale na szczęście dzisiaj jest już wszystko ok.

repetka u mnie jakoś po mału leci teraz jak zwykle siedze sobie w pracy bo pracuje od 10-18, wczoraj miałam jakiś strasznie zły dzień i pod wieczór emocje wzięły góre i się popłakałam, ale dzisiaj jest już ok. Staram się o dzidzie 2 cykl a czy coś z tego wyjdzie to się okaże bo @ powinnam dostać 13,09.(mam nadzieje że nie dostane) Czuje się dobrze chociaż od kilku dni kłuje mnie czasami w podbrzuszu. A co u Ciebie?

repetka to zapytanie to do mnie?

Co słychać o czym w ogóle rozmawiacie bo nie jestem w temacie?

Cześć dziewczyny!!!

Dziewczyny ja uciekam pracować!!! papa do jutra!!

pa

to w którym tygodniu jestes?

Wiosna24 a czy czułaś jakieś pierwsze objawy ciąży?

Monia 382 trzymam kciuki żeby Ci się udało za pierszym razem!!! :-) Zresztą trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczynki. bo ja bym chciała, żeby każda z Was była szczęśliwa i żeby miała taką swoją małą dzidzie.

może zaszłaś

no właśnie kwas nie pomaga zajść w ciąże, ale słyszałam że pomaga olej z wiesiołka.

ja kwas foliowy biore od 5m-cy i nic

aga23kra to Ty już tyle czasu się starasz?

no właśnie i dlatego zamierzam tak zrobić. Chociaż jak byłam u ginka 2m-ce temu to powiedziała mi, że mogę mieć lekkie problemy z zajściem w ciąże bo mam dosyć mocne tyłozgięcie macicy. Czy któraś z Was też ma ten sam problem?

a ja postanowiłam, że jak do końca roku nic nam nie wyjdzie to ide do ginka i niech mnie śle na jakieś porządne badania no i oczywiście mojego faceta też.

chociaż powiem Wam szczerze, że jak po pierwszym razie nic nie wyszło to przez ten jego spokój trochę ja się wyluzowałam i powiedziałam sobie, że co ma być to będzie

Masz rację Monia382 mój facet też podchodzi do tego tak spokojnie, natomiast ja chciała bym być już w ciąży najlepiej teraz i dzisiaj no ale niestety tak się nie da. :-(