Witam wszystkie osoby ;)
Trafiłam na to forum przez przypadek, i tak szczerze powiedziawszy przeczytałam parę stron, ale dużo tego jest i jak coś by się powtórzyło to z góry przepraszam :P
Widzę, że nie tylko ja mam kompleksy na temat dużego biustu...powiedzcie mi czy Was też denerwuje to, jak dziewczyny z mniejszym biustem mówią Wam że Wam zazdroszczą, bo mnie to wkurza...nie wiedzą, co to tak na prawdę znaczy...zastanawiałam się nad zmniejszeniem, ale z drugiej strony skoro Bozia nam takie dała to po co zmieniać.... nie jedna osoba, by takie chciała...acha jeśli dobrze przeczytałam, to któraś z Was już przeszła operację...mogłabyś napisać jak się teraz czujesz...i na jakiej zasadzie są przeprowadzane takie zabiegi no i oczywiście, czy są widoczne później ślady...Ja się poważnie nad tym zastanawiam, ponieważ mam rozmiar 75G i na prawdę wkurza mnie jak się wszyscy oglądają i jakieś docinki w moim kierunku, ale powiem Wam, że czynnie od 11 lat uprawiam sport i najlepsze w tym wszystkim to, że ja sama nie odczuwam mojego biustuu, nie przeszkadza mi w ćwiczeniach i w ogóle, dopiero jak ktoś mi wspomina o moim biuście, lub jak idę na zakupy to odczuwam dyskomfort, nie staram się jakoś pokazywać moich \"wdzięków\", lecz wręcz przeciwnie nie noszę bluzek z dekoltami, dlatego się zastanawiam nad tą operacją...co Wy o tym sądzicie...mam 21 lat a co najlepsze moje piersi jeszcze się powiększają...w tamtym roku kupowałam jeszcze stanik 75F.
Ale się rozpisałam...ehehhe no cóż ale same chyba wiecie co to znaczy...:) Jesli możecie to czekam na wiadomości w sprawie pomniejszenia, o ile się zdecyduję...
Pozdrawiam :)