Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bes

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bes

  1. ja też miałam dzisiaj prać i prasowa ciuszki, ale jakoś nie mogę się zebrać, lenistwo mnie ogarnęło straszne.. za oknem ciągle snieg, małż zaraz przyjedzie a obiad nie gotowy.. odnośnie mieszkania to nie wyjaśniło się nic, czekaliśmy wczoraj na tę wizytę i nikt nie przylazł, być może pojedziemy do agencji jak małż wróci ale najprawdopodobniej nie pracują z powodu pogody w ogóle to już któryś dzień zauważyłam takie lekkie pobolewania jak na @, przejmować się tym czy tak ma być?? nawet kawki sobie nie mogę zrobić, bo nie mam mleka buuu Urq trzymam kciuki za te wczasy z teściową i wierz mi jestem z Tobą jak nikt :D
  2. czesc Kobity chore i zdrowe :) ja raczej zdrowa ale nie poszłam do pracy z powodu kataklizmu pogodowego :D z powodu śniegu odwołane są wszystkie autobusy i w ogóle paraliż, więc nie poszłam zarabiać pieniążków :) Papierowe aż mnie ciarki przeszły jak zobaczyłam Twój skok tempki dzisiejszy.. trzymam kciuki z całej siły, tylko czasem nie odstaw tej luteiny za wcześnie!! :)
  3. dzięki dziewczyny! jakoś to będzie
  4. pewnie jutro się dowiem o co chodzi z tym mieszkaniem, bo mam zamiar być w domu jak przyjdą.. ale kurcze.. chamskie to jest wywalać ludzi tylko dlatego, że dziecko ma się pojawić.. to nawet nie ma sensu zwłaszcza że to jest dom, mamy tylko jednego sąsiada z jednej strony, który też wynajmuje i prawie cały czas go nie ma w domu nikomu nie przeszkadzamy, rachunki płacimy regularnie pójdę sobie poprzekładać ciuszki na pocieszenie :)
  5. poczekam na małża z tym telefonem, On to lepiej załatwi a ja jestem gotowa się rozpłakać przez telefon :D
  6. jakby nas wywalili to nie koniec świata, mamy miesiąc wypowiedzenia więc coś byśmy znaleźli tylko że ja nie chcę się stąd wyprowadzać, tak długo tu już mieszkamy i w ogóle przyzwyczaiłam się.. taką ładną tą chałupkę mamy idę se zjeść czekoladę na pocieszenie :)
  7. no właśnie nie wiem, może jakby chcieli nam wypowiedzieć to powiedziałaby, więc może niepotrzebnie się przejęłam.. no cóż.. poczekam na rozwój wypadków a my już nową szafę dla dzidzi kupiliśmy w weekend :( ojj zawsze coś się musi wydarzyć
  8. kobity załamałam się z lekka.. pamiętacie jak pisałam parę dni temu, że mają nas odwiedzić z agencji? otóż byli w tamtym tygodniu i wszystko wydawało się być w porządku, nic nie mówili na temat dziecka a dziś mi się baba nagrała na pocztę, że jutro przyjdzie z jakimś gentlemanem, który chciałby zobaczyć mieszkanie i że mamy oddzwonić i potwierdzić, czy godzina nam pasuje :( płakać mi się chce, bo to chyba ewidentnie znaczy, ze chcą nam wypowiedzieć :(
  9. papierowe Twój wykres znowu wygląda obiecująco, a do tysięcznej strony niedaleko :) mnie w 9-tym dniu jeszcze nie wyszedł test, dopiero w 12-tym trzymam kciuki :)
  10. w sumie w brzuchu to dziecko nigdy nie jest glodne wiec moze spac cala noc..
  11. to ja pisałam o tym, że mój maluch śpi całą noc, ale nie wiem czy można to traktować jako wróżbę na przyszłość :) w dzień jest bardzo aktywny, mam wrażenie że prawie cały czas się wierci, potem jak kładę się spać to czasem mam wrażenie, ze zaraz mi skórę przebije... a potem cisza do rana :) ja nawet nie wstaję siku w nocy ani nic mi nie przeszkadza, śpię jak zabita :) Urq z tą zmianą pościeli to dobrze Papierowe pisze, ale ja też się do tego nigdy nie stosuję :D
  12. Baderko Ty miałaś rację mówiąc, że z mężem wyglądasz jak z bratem, szok! :)
  13. mój mnie już kopie niemiłosiernie, wierci się cały dzień, ale za to w nocy śpi ładnie.. oby mu tak zostało ;) a zaraz to chyba mi wyskoczy z tego brzucha kangurek jeden :)
  14. ojej śliczna jest :) Frugo może chodzi Ci o bephanten, podobno jest świetny na poranione brodawki, ja już go mam :)
  15. może cos brudnego zjadłaś, jakiegoś owoca np.
  16. kurcze Lady szczerze mówiąc to nie słyszałam o opryszce na języku, na całej twarzy owszem ale nie na jezyku... więc nie wiem czy to jest to a propos mężowskich komplementów to też mi się coś przypomniało :D kilka dni temu szykując się na basen wbiłam się w strój kąpielowy i stałam przed lustrem, małż akurat przyszedł no to mówię do niego: zobacz jaka już jestem gruba (z nadzieją na jakiś komplement o mojej fantastycznje figurze) a On z troską w głosie: no cóż.. tak już musisz wyglądać.. :D :D myślałam, że go uszkodzę :D
  17. aaaa zapomniałam że Ty chora! to allegro koniecznie! :)
  18. o maj got! Urq leć na te zakupy!! :D
  19. jak to przyjeżdza? będzie u Was nocowac? :D
  20. ten wózek wygląda jak tako jumper :) nawet kolory te same :)
  21. nie wyświetla mi się ta strona
  22. ojej pączka zjadłam, teraz czuję się grubo
  23. mnie się tak alkoholu czasem chce że już dwa razy dolałam sobie łyżeczkę amolu do herbaty, że niby choroba mnie bierze :D
×