bes

Koteczek czy to oznacza że tą piersią nie będziesz mogła karmić?

pięknie to zabrzmiało AMT urodził się po cesarsku :)

siniorita --lekarz na usg wyznacza Ci datę porodu biorąc pod uwagę wiek dzidziusia, mają jakieś standardy, po prostu na początku dzieci rosną w tym samym tempie i łatwo jest wyznaczyć wiek, dopiero poźniej jedne przyspieszają a inne zwalniają, albo po prostu różnia się :) ja wiedziałam, kiedy miałam owulkę i idąc do lekarza powiedziałam, że moim zdaniem to jest 11 tydzień a nie 14 jak według @ (nie dziw się że tak poźno poszłam, bo w Uk taka niestety panuje zasada że ciąża do gdzieś od 12 tyg się zaczyna ;) ) no i babka zrobiła USG i stwierdziła: dokladnie, masz rację, jest 11 tydzień :) według mnie to możesz sobie odjąć ze 12-14 dni od dnia pozytywnego testu, i od tej daty obliczyć datę porodu na oko :) na następnym USG ta data może się zmienić, u mnie tak było bo w Polandii babka wyliczyła mi już 17 kwiecień zamiast 22 ale generalnie ten pierwszy wynik jest najdokladniejszy i tego się trzymają :)

AMT a Karolka rodziłaś naturalnie? ja też się boję porodu, dlatego wychodzę z siebie żeby mieć jak najlepszą kondycję i żeby to wszystko jakoś przyspieszyć.. wiem, że nie ja pierwsza i ostatnia będę rodzić ale jakoś mnie to nie uspokaja..

no właśnie też mnie to ciekawi.. ja staram się być aktywna, dużo się ruszam, sporo chodzę, pływam- tzn ostatnio mniej ale się poprawię, no i ćwiczę mięśnie Kegla.. co jeszcze można zrobić żeby się przygotować do porodu? aaa jeszcze czytałam że wiesiołek dobrze jest brać tak ok 36-37 tygodnia, bo uelastcznia mięśnie.. czyli nie tylko w starankach pomaga ale przy porodzie także :) Koteczek ta moja koleżanka po cesarce nie ma z karmieniem żadnego problemu teraz, więc może to nie ma dużo wspólnego z rodzajem porodu?

czyli impreza i winko to przepis na szybki poród? :)

przepraszam kobity, że tak zwiałam rano z tą czekoladą ale się zagadałam z koleżanką na skypie, a potem małż przyszedł i już nie mogłam pisać :) ta koleżanka miała cesarkę 4 listopada, mówi że czuje się rewelacyjnie, powiedziała jeszcze, że skoro po porodzie naturalnym babki czują się lepiej to to nie może być nic strasznego :D troszkę mnie to zakłuło ale może niesłusznie.. pisałam Wam już kiedyś o niej, to moja baardzo dobra koleżanka ale typ książniczki wokół której ciągle wszyscy skaczą, mama lekarz, tata architekt, miała własnego lekarza który prowadził jej ciążę i robił cesarkę i własne pielęgniarki i potem do domu jeszcze znajoma pediatra przychodzi badać synka.. wiem, gadam głupio, ale chyba jestem troszke... zazdrosna :( Klempa i Urq przykro mi z powodu Waszych kłopotów, trzeba mieć nadzieję że wszystko będzie dobrze Carlajn witaj! Trzymaj się nasza Matko Naczelna i pamietaj, że kibicujemy Ci cały czas :)

mam jeszcze 9 kostek, kto ma ochotę? zaczynam odliczanie.. 9..

czekoladę se właśnie jem Dsangia chcesz trochę?? jugurtowa ;)

Dsangia w czasie tej wietrznej pogody lepiej nie wychodź z chłopakami na otwartą przestrzeń.. bo wiesz.. ten wiatr.. chyba że będziesz się mocno wózka trzymać :P

Laryska będe trzymać kciuki żeby wszystko było w porządku ja też wolę już teraz myśleć o tym jak będę wychowywać moje dziecko, chcę uważać na te cechy mojej mamy, których nie chcę powielać, nie chcę popełniać takich karygodnych błędów jak ona a i tak czasem sama obserwuję, że mówię jak ona, albo robię coś, a to jest silniejsze ode mnie.. musze więc o tym myśleć, żeby z tym walczyć :) ale nie będę już wprowadzać takiego zmętnego nastroju, bo ze mną tez się rozwiedziecie :D

:)

mam nadzieję Urq mam nadzieję że będę dobrą mamą

myślę tak dlatego, że czuję że moja mama nie wychowywała nas prawidłowo, całe życie była bardzo surowa, miałyśmy mnóstwo zakazów a niewiele przyjemności tak naprawdę czasem jak opowiadam małżowi o dzieciństwie to mówi, że moje dzieciństwo to jakiś horror ja tak o tym nie myślę ale nie jest takie jakiego bym chciała dla mojej córki dlatego właśnie boję się popełniać tych samych błędów co moja matka

ja jakoś myślę że trudniejszym wyzwaniem jest wychować dziewczynkę niż chłopca.. ale może jestem w błędzie :)

AMT to zdradz mi proszę jak podciągasz te portki w miescahc publicznych bo ja nie mogę tego wymyślić :D one są ogólnie za duże i podciągnięcie ich w pasie jest bezcelowe u mnie, jedynie całe z tą gumą, ale to też tak na chwilę myślicie że będą kiedyś dobre? a jak się w ogóle te spodnie kupuje? skąd mam wiedzieć jak będę wyglądać za 2-3-4 miesiące..

ja chyba sobie kawkę zrobię zaraz miałam ogarnąć chatę a tak naprawdę to siedzę na kompie cały czas :D ostatnio mnie wzięło na przemyślenia z powodu świąt chyba i przyjazdu mojej mamy zastanawiam się jaką bedę w przyszłości teściową bo nam się obie nie udały :( muszę przyznać że moja własna mama jest jedną z najgorzych teściowych jakie znam, a mama małża jej niewiele ustępuje :( ciekawe czy ja też będę taka.. boję się tego czasem

a propos prezentów myślałyście już o prezentach świątecznych? ja już myślę i nie mogę wymyślic co małżowi kupić.. jeszcze dla mamy muszę wymyślić, bo przylatuje do nas na święta ale wymyślić coś dla niej będzie łatwiej :)

super pomysł Corina, myślę że będzie zachwycony :)

my też nie robimy nic na andrzejki, nawet zapomnialam że są :(

ja muszę powiedzieć, że my już eksperymentowaliśmy ze światłem latarki, super zabawa! wydawało mi się że mały śpi, zgasiliśmy światło w pokoju i było całkiem ciemno, po czym małż wziął lararkę i zaczął tą lararką jeździć po brzuchu no co dziecię się natychmiast ożywiło.. super to było to był 16 tydzień, chyba musimy to powtórzyć :) jak dzidzia jest większa i już tatę może kopnąc to musi być super.. tego jeszcze nie doświadczyliśmy :)

heheeh dobre Corina :D

Larysa moje mają od wewnątrz takie gumki z dziiurkami, że można je ściagnąć ale mi to nic nie pomaga i wyglądają jeszcze gorzej, nie dość że odstają z każdej strony to zsuwają się całkiem one są z tym pasem bawełnianym na cały brzuch i w miejscu publicznym to nawet nie da się tego podciągnąć, chyba że podciągnę bluzkę do szyi, potem ten pas ze spodniami, ogólnie chyba nie trafiłam z zakupem Ninka Ty może już zrezygnuj ja już czuję bóle pleców po kilku godzinach bycia na nogach a co dopiero w Twojej zaawansowanej ciąży, nie wyobrażam sobie wysiedzieć 8 godzin przedwczoraj byłam na basenie, pierwszy raz od mojego słynnego wybryku z 30 basenami kiedy myślałam że padnę trupem jak wyszłąm z wody tym razem nawet nie liczyłam bo byłam z koleżanką ale może zrobiłam z 5 :D bardzo mi pomógł ten basen na plecy, mówię Wam rewelacja :)

Larysko Kochana czy mogłabyś powtórzyć pytanie? :) Bo nie umiem znaleźć o co pytałaś z tymi spodniami.. ja też kupiłam se spodnie i w nich nie chodze, bo są za duże i zlatują mi z tyłka, a w sklepie były dobre :( a w ogóle to też mnie niepokój ogarnia czy zdążę ze wszystkim, bo ja nic a nic jeszcze nie mam dla dzidzi i nie chcę kupować tutaj za bardzo a potem wieźć to wszystko do Pl, więc będę chyba zaczynać dopiero w lutym.. muszę to jeszcze przemyśleć

Lady tylko że ja jestem kurdupel przy Tobie, pewnie mam głowę gdzieś na wysokości Twojego biustu ;)