bes

czeeeeeeee to ja :D gości mam to nie za bardzo mogę pisać ale jutro już wylatują i znowu będę samotna przeczytałam wszystko ale już zapomniałam trochę chyba Żabci gratulowałam, ale jeśli to był sen tylko to gratuluję!! :D yyyyyyyyyyyy..no i nie wiem co dalej

w UK też tak robią Bartek był wykąpany przed wyjściem ze szpitala ja uważam że to słuszne :) Maciuś jest cudny ja też mam zdjęcia Bartoszka takiego brudnego:) jejku jakie to wzruszające położyłam spać małego musiałam go trochę przydusić :D ale tak marudził, że już nie mogłam PS przydusić tzn nie pozwolić wstać :D wytłumaczę, bo jeszcze jakąś opiekę społeczną na mnie naślecie :P

i jeszcze Wam powiem, że Bartek od wczoraj pije kompot z..... buraków, pietruszki i marchewki :D gotowałam mu wczoraj na parze i dużo wywaru zostało więc dałam mu do picia ;) i pije jak szalony :)

heloł :) Liduchna gratulacje :) już wczoraj miałam napisać, ale nie zdążyłam :) za chwilę polecę na pocztę Maciusia oglądać:) ale fajnie :) Prezencik znowu mi chleb nie wyrósł :( no zupełnie nie wiem o co chodzi, pierwszy mi się w miarę udał.. coś jeszcze miałam aaa o lewatywie ja nie miałam, przy sn oczywiście i nawet nie wiem czy coś nabroiłam czy nie.. :) no nie da mi to dziecko ani chwili wolnego, siedzi pod nogami ciągnie mnie za spodnie i jęczy.. ehh te dzieci :D

Laryska weź prochy jakieś, nie męcz się, współczuję Ci moja @ nie tylko traszy co kilka dni, dół brzucha napieprza a @ nie przychodzi

dzięki Baderko :)

a Urq taka zapracowana dzisiaj czy co?? bo Lady to chyba tak aaa no i goście jutro przyjeżdzają więc znowu mogę na trochę zniknąć wiec nie wyrzucajcie mnie z tabelki :P :D

ale BArtosz lubi w nim siedzieć, niezadługo ale lubi zwłaszcza jak gotuję coś, daję mu jakąś łychę czy trzepaczkę czy inny gadżet kuchenny i gotuje ze mną :D albo chrupka mu daję no i się nie stresuję, że mi sie pod nogami plącze w kuchni przydatna rzecz takie krzesło aaaano i przy stole z nami siedzi, to też fajna nowość dla niego i dla nas :)

mój jest oszalały w dzień i w nocy.. ale nich no tylko goście pojadą za tydzień, już ja się z nim policzę nauczę łobuza do czego noc służy :D aaaa Prezenik, krzesło ok, tylko takie jakieś niestabilne mi się wydaje czasami, boje się że się złamie czy pęlnie czy cuś, ale może to tak zawsze, nie wiem, to mój pierwszy raz :D

uczyń miało być

Baderka, uczyć mnie swoim uczniem więc :D

eeee to nudy Beacik u Ciebie :P u Ciebie Baderka też :P tak serio serio to moja teściowa nie jest taka okropnie straszna, bo wiem, że ma dobre intencje, tylko ma kilka nieznośnych cech charakteru, które dla mnie akurat są nie do przełknięcia.. tak ogólnie to moja mama jest gorszą teściową ok, temat zamknięty :) dziecko mi usnęło po wielu zmaganiach, nie wiem co mu się w łepetynie poprzestawiało chce mu się spać, a niech tylko wsadzę go do łóżeczka od razu na równych nogach, kołysze całym łóżkiem, uradowany od ucha do ucha i tak w nieskończoność.. Wasze też tak nieładnie postępują?

Prezencik chleb mi się nie udał wczoraj, no nie wiem co zrobiłam źle, dzisiaj robię od nowa, jak mi wyjdzie ładny to Ci podam przepis ok? chyba za rzadkie ciasto zrobiłam papierowa, Ty się znasz na chlebach to powiedz czy rzadkie ciasto może być problemem?:) Laryska no w sumie to ja się cieszę bardzo, ze sami mieszkamy, ale jednak straaasznie mi brakuje kogokolwieczek, żeby chociaż raz na 2 tyg odreagować bez Bartka nawet teściwej bym go oddała, komukolwiek chociaż u teściowej to chyba bym kamerkę wcześniej zamontowała :D Beacik, a jak u Was z teściami? :D no taki niewinny temat zarzucę :D

kurde nic mi się nie chce :o łazienkę muszę wysprzątać no i tak ogólnie chatę przelecieć, bo goście jutro przyjeżdżają a tak mi sie nieeeee chceeee a mały ciągnie mnie ciągle za nogę, też chyba nie w humorze jest

Jutrzenko mnie też by się taki urlop od Bartka przydał a tu się nie zapowiada :( myślałam, że w święta od niego odpocznę, ale gdzie tam.. nawet wczoraj gadaliśmy o tym z małżem że byliśmy rozczarowani, że tak naprawdę to nikt nie chciał się Bartkeim zająć, serio.. no na 5 minut owszem i dopóki nie marudził, ładnie się bawił a tak to jedna musi sprzątać, druga uczyć sie, trzecia bigos gotuje albo coś tam innego.. no i żeby do głupiego supermarketu wyść na zakupy do podróży to trzeba było się prosić.. oczywiście wzięlibyśmy go ze sobą wtedy jak zawsze bez jakiegokolwiek proszenia tylko że on się wtedy rozchorował

Beacik, ja też miałam objawy za każdym razem :) no ale nigdy nie wiadomo :) zgagi nie miałam nigdy w życiu i sobie za bardzo nie wyobrażam co to jest :) wiem, szczęściara za mnie :)

eeeeee nie śniło mi się!! hih ale fajosko :)

no to Beacik witaj oficjalnie w szeregu :) Prezencik czy mi się śniło czy napisałaś gdzieś, że Antoś ma drugiego zęba? cos mi tak dzwoni, ale nie wiem w którym kościele :D

no groźna jestem :D mój syn też się mnie strasznie boi :D jak krzyknę, że czegoś nie wolno to uśmiech od ucha do ucha u niego wywołuję :D :D

no tak, nie ma Cię w tabelce :D no to w takim razie oddawaj namiary na pocztę :P :P albo się szybko popraw i wysyłaj zdjęcia dajemy Ci 24 godz, potem nie ma odwrotu i oddajesz namiary :P

no nie!!! Zaba już złamała zasady:P wyrzucić ją z tabelki :P

bratko mnie się sterylizator kompletnie nie przydał nawet 1 raz nie użyłam stoi na półce i się noszę z zamiarem odsprzedania go komuś jakbyś kiedyś stwierdziła że by Ci się przydał do daj znać mam taki: http://www.allegro.pl/item880139900_tommee_tippee_sterylizator_akcesoria_nowy_model.html

o w mordę!! jakie nowiny o poranku!! Żaaaaba tak się cieszę!! gratulaaacjeeeeeeeeee i nowa koleżanka! Beacik witam!!:) i znowu z takim ładnym imieniem heh ;) Folik trzymamy kciuki cały czas :) na 100% się uda! nie ma innej opcji zobaczysz:) no i ja przychylam się do wniosku baderki o udostepnienie dziewcznynom naszej poczty, ale oczywiście warunek musi być spełniony! :)

Koteczku na strażaka masz ochotę, przyznaj się lepiej :P No ja popieram Gosiaczka w sprawie Papierowej Hani :D pamiętaj Nożyczki, żeby nam zameldować wszystko bez zwłoki :D przygotowałam ciasto na chlebek i już rośnie :) wygląda na to, że nie będziemy już sklepowego jeść teraz pozostało mi się wystroić, namalować z przodu głowy jakąś twarz i czekać z laurką urodzinową na małża :D

eee gdzie tam Koteczku :D majtki to pampersy po prostu :) Paula no gratulacje! witajcie w gronie raczkujących :) duże te Wasze dzieci Bartek to chyba z 8,5 kg wazy a był takim kolosem na początku