Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bes

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bes

  1. to nawet kamień mi spadł z serca, że nie musze odkadać starań :D jakby do tego 2-miesięcznego cyklu doszedł jeszcze jeden odkładany to bym się już zdołowała na maxa :) chociaż nawet nie jestem pewna czy to by było już teraz czy jeszcze następny, ale to już nieistotne :)
  2. czyli okazuje się, że jednak nie ma sensu się tym sugerować :)
  3. Ty już na szczęście Baderko nie musisz się tym przejmować a mnie to chyba już do głowy uderza to staranie :D też mi tak wszyscy mówią o skorpionach a znam kilka które są w porządku, moja siostra była skorionem także i była do rany przyłóż, wszyscy ją bardzo lubili
  4. myślałyście kiedyś żeby spróbować zaplanowac dziecku znak zodiaku? ja jestem skorpionem mówię od razu :) wszyscy mówią, że to jeden z najgorszych znaków :D ja się o to nie obrażam oczywiście, ale podobnie słyszałam na temat bliźniąt, ja w sumie to nie widzę jakiejś dużej zależności między znakiem zodiaku a charakterem znam tylko 1 bliźniaka- to mój ojciec i nie jest to człowiek idealny delikatnie mówiąc ;) zastanawialiśmy się z małżem czy nie odłożyć starań w następnym cyklu żeby dzieciątko miało inny znak zodiaku nawet ostatnio moja koleżanka, która ma termin w listopadzie powiedziała do mnie : "jejku, on będzie skorpionem, beznadziejnie nie? " :D też macie takie zdanie na temat skorpionów?? albo bliźniaków:) mam nadzieję URQ że Cię nie uraziłam, bo ja mówię tak ogólnie a poza tym sama jestem skorp. czyli podobno najgorszym znakiem :)
  5. jeśli następne cykle będą regularne to chyba nie będę szła z tym do lekarza.. zobaczę jeszcze, w każdym razie na pewno w Polandii już coraz bardziej pewnie gadamy o powrocie, mam nadzieję że wszystko pójdzie zgodnie z planem znalazłam sobie dodatkową pracę popołudniami, więc teraz może jeszcze rzadziej będę do Was zaglądać, ale wciąż będę się starała :) czy któraś z Was jest spod znaku bliźniąt albo jej mąż albo dziecko albo ktoś bliski? :D pytam na wszelki wypadek, zanim coś powiem :D
  6. dzien dobry :) ja też absolutnie nie jestem na nikogo obrażona ani broń boże nie zabraniam Wam aktywności na innych topikach :D myślałam tylko, że nie ma potrzeby żebyście o ciązy pisały w tym samym towarzystwie ale na innym topiku, bo znając mnie to nie będzie mi się chciało wchodzić na tamten, bo niewiele mam czasu w ogóle, a poza tym nie wydaje mi się żeby to którąś z nas nudziło albo smuciło :) Klempko Kochana ściskam Cie mocno! Mam nadzieję, że ten zły nastrój szybko minie i znowu będziesz naszą szaloną kobitką Baderko nadal nie mogę się nadziwić nad Twoimi zdolnościami prokreacyjnymi :) U mnie 12 dzień lut. ale nie czuję w sumie żadnych zmian, generalnie nic nie czuję, więc pewnie znowu nic z tego i załapię doła, bo ten cykl to tak jakby 2 zmarnowane, kurcze 50-ty dzień :D
  7. chyba tylko ja uważam, że to głupi pomysł :(
  8. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3821102
  9. dziewczyny które już zaszły w ciążę założyły drugi topik, żeby nam nie było przykro jak będą gadać o ciąży mnie jest TERAZ bardziej przykro
  10. mnie jest bardziej przykro, że poszłyście niż byłoby czytając o Waszych objawach :( ciekawe co inne dzieczyny o tym myślą..
  11. czesc dziewczynki na początek ogromne gratulki dla Baderki, jesteś po prostu mistrzynią świata :) a teraz druga rzecz. w ogóle mi się nie podoba, że przeniosłyście się na inny topik, nie widzę kompletnie sensu każda z nas może odczuwa jakieś małe ukłócie, że to nie jej 2 kreski, ale żebyście z tego powodu się od nas izolowały?? ja chętnie czytałabym o ciążowych objawach i w ogóle miło było, a teraz, to nie będzie się chciało w ogóle czytać, bo Was już tu nie będzie.. :( a my? mamy nie wchodzić na Wasz nowy topik, bo jeszcze nie jesteśmy w ciąży? :( bes sensu ten pomysł
  12. Nożyczki nie ma mowy! Ogłaszam, że nikt się na to nie zgadza! :)
  13. dzień dobry :) ostatnie dni urlopu a ja sobie robie pobudke po 6 i nici z dalszego spania.. :) pewnie od jutra będę miała problem ze wstaniem porannym jak będzie trzeba iść do pracy ;)
  14. ojj chyba muszę spadać, mam nagłe wezwanie do małżeńskiego łoża ;) ostatnia noc w ojczyźnie ;) dobranoc :)
  15. no wiem! :D mówię Ci że siku mi się chciało i nie myślałam logicznie :D
  16. no właśnie nie wiem czy udało mi się coś zmajstrować :D ale dzisiaj jak głupia zrobiłam test... ehh ale tak sobie poxniej myślałam, że zrobiłam ten test trochę bezmyślnie, bo obudziłam się gdzieś przed 5, bo chciało mi się siku i tak czekałam do 6 bo wtedy mierzę tempkę i sobie przypomniałam, że mam test, a o tej to już tak mi się chciało sikać, że nie myślałam logicznie tylko złapałam test w łape i biegiem do kibelka :D
  17. a to spryciula :P cześć Lady-ciężarówko! :)
  18. Urq Ty wypluj te słowa, tzn te że przyszło Ci do głowy nas opuścić!
  19. Słoneczko każdy do nas pasuje, jesteś staraczką tak jak my więc wszystko gra :) ja też często jestem nie w temacie i nie mogę nadążyć za dziewczynami, które piszą z pracy, zwłaszcza teraz, bo jestem na wakacjach więc głowa do góry no i przykro mi z powodu Twojej czerwonej małpy.. ileż my się musimy naczekać czasem.. ale może będziemy się później jeszcze bardziej cieszyć z dzidzi :)
  20. ooo jak fajny miś w czołgu :) a tak poza tym to palnęłam z tymi kilometrami do UK, tak naprawde to chyba niecałe 2000 jest, pomyliło mi się bo ostatnio gadaliśmy że jakby samochodem jechać to będzie blisko 4 000 km, ale to przecież w obie strony :)
  21. nie mam nic przeciwko uzywanym rzeczom.. ale myślę, że będze nas stać na nowy wózek :) ojj ta moja teściówka.. juz za długo jestem w jej pobliżu i działa mi na nerwy niesamowicie :(
  22. mnie już teściówka znowu adrenaline podniosła.. jak powiedziała że jak będziemy mieć dziecko to już mamy wózka nie kupować bo jest w domu stary po najmłodszej siostrze małża -siedmioletniej, stoi w piwnicy i sie kurzy na szczęscie małż powiedział że kupimy nowy :)
  23. też się już dzisiaj śmiałam że mam cykle jak słoń :D ale nigdy wczesniej tak nie było serio, jestem w szoku ten pierwszy staranny był pierwszym i teraz ten :D
  24. tylko może trzeba było iść od razu.. myślisz że jak pojdziemy we wtorek przed wylotem to nie bedzie za pozno? a może można jakieś pismo wysłać o odszkodowania.. musze sie tym zainteresowac, bo to sporo kasy, wiec jesli jest nadzieja... :) moj cykl ma już 47 dni, malż się śmieje, że nasze dziecię chciało być poczęte w ojczyźnie... ciekawe czy coś z tego będzie :) teraz już widzę jak duże znaczenie da poczęcia czy owulki, ma to że jesteśmy zrelaksowane i wypoczęte, bo chyba ewidentnie myślałam już o wakacjach i na pewno nie o pracy, wiec pyk i owulka nagle przyszła :)
×