bes

jakie imię Klempa? gadaj szybko :) odnośnie nietrzymania moczu to nie miałam w ciąży, po porodzie to zdarzyło mi się kilka razy parę kropelek popuścić, ale to też szybko minęło nie wiem co Ci poradzić, ale myślę, że to minie po ciąży też słyszałam, że to jedna z ciążowych przypadłości

a w ciąży chyba nie brałam, kurcze nie wiem :) tzn jeśli jest w centrum materna to brałam czasem :D Prezencik fajna ta kiecka

ja nie mam przekonania do brania wit d3 w sezonie letnim, Bartkowi zaczęliśmy podawać we wrześniu dopiero czyli jak miał 4 miesiące, pediatra w Polsce powiedziała, że ma podobne zdanie i że radzi zacząć podawać w sezonie jesiennym kiedy brakuje światła słonecznego.. no a Bartosz ma gorączkę od rana i to nie zęby, bo nie widzę żadnych zmian w buzi teraz zasnął, ale prawie cały dzień spędził na rękach mnie się wydaje, że to trzydniówka, bo nie ma żadnych innych objawów oprócz gorączki (38,9) zobaczę jak będzie jutro.. na razie nie byliśmy u lekarza

muszę sprawdzić kiedyś w jakiej my kapiemy :) ale w ciepłej więc na pewno wyższej pamiętam, że jak Bartosz był maleńki to strasznie płakał w kąpieli, a któregoś dnia daliśmy cieplejszą wode i od tamtej pory uwielbia kąpiele:) więc on chyba raczej z tych ciepłowodolubnych :) a taka w ogóle to chory dzisiaj:( gorączkę ma od rana:(

Helou!! Prezencik serio w takiej temp go kąpiecie codziennie? a czemu? zdrowszy jest dzięki temu??

ejjj ja też mam odchyły :D NIENAWIDZĘ mlaskania przy jedzeniu, norlanie mam ochotę wstac i wyjść jak ktoś mlaska :D i nie cierpię głośnego chodzenia, jak ktoś tupie mocno jak chodzi i pstrykania przełącznikami, np. światła, jak ktoś tak pstryka głośno, albo ooo wiem! jak ktoś ciągnie klamkę i zamyka drzwi trzaśniecięm, zamiast nacisnąć klamkę i zaknąć cicho :D o matko! aż mnie ciarki przechodzą jak se tę klamkę rpzypomnę :) i ma duuużo wiecej skrzywień, pomyslę i napiszę jeszcze :D

no to dziś ja zapalam światło :) Klempa może Ty się lepiej lekarzowi pokaż z tą wysypką? a Twój teść to naprawde się marnuje, mógłby ładnie na tych szafach dorobić :) baby! gumka nam pękła :o i się skapnęliśmy jak już było po wszystkim oczywiście, a ja mam 12 dc :D o maj got! ciekawe czy żeśmy kogoś nie zmajstrowali no trochę się martwie, a małż wyluzowany :) mówi, że moje @ są teraz w cały świat i watpi, żebym zaszła w ciążę no niby to nie koniec świata... ale ja chciałam do 3 tys strony poczekać.. :D no cóż poczekam ze 2 tyg i będę testować..

ooo to będą piękne zdjęcia :) jejku zazdroszczę Ci normalnie papierowe :D taką prawdziwą zazdrością :D :D

Jutrzenka a co z tą rączką się dzieje? ja chyba nie doczytałam ja bym chyba poszła skonsultować to jeszcze, bo jeśli jest coś nie tak z rączką to trzeba coś z tym robić póki czas... a nie że czekać i na kontrolę za miesiąc jak inny lekarz powie, że czekać no to czekać, ale sprawdzić warto.. a daleko Ty od prezencika mieszkasz? a raczej od tego eksperta od dzieci co to Antoniego trenował a może jakiegoś innego znasz..? no i gratulacje dla Igorka, ten to dopiero szaleje z zębami :)

Synek z tatą się właśnie usypiają to se zajrzałam do Was :) nie wiem co pisać :) głodna jestem :) i kakałko by wypiła :) i piątek hurrraa :) i jutro sobota hurraaa:) nie wiem z czego się cieszę, przecie i tak do pracy nie chodzę :D ale małż nie idzie i będzie musiał się z Bartoszem bawić, a ja se odpocznę..;) i miałam komuś pogratulować czegoś ale zapomniałam komu i czego :o

koteczek mi odpisała niedawno, chyba coś z telefonem miała.. z Mają chyba bez zmian, ma tego gronkowca w uchu, ale jest dosyć spokojna i dużo śpi gadałam z małżem na temat sanek.. jesteśmy na dobrej drodze ;) Papierowe ślicznie wyglądasz ;)

o kurcze! Lady :( współczuję :( mam nadzieję, że złapią złodzieja i odzyskacie kasę

przeczytałam pierwszy akapit tego artykułu i juz mi się ciśnienie podniosło.. później doczytam resztę Wisienka nie będziesz miała więcej scanów, chyba że położna uzna że coś jest nie tak.. do koteczka pisałam rano i nic nie odpisała do tej pory.. mam nadzieję, że wszystko ok, no ale nie wiem.. może pod wieczór napiszę do niej jeszcze raz karmię Bartka obiadem i oczywiście nie je.. zjadł kilka łyżek i koniec.. eee wkurzyłam się :D

fajowe sanki! chyba też z małżem pogadam ;)

no właśnie, moze być po dziadkach mój siostrzeniec najmłodszy ma oczy po mojej mamie- brązowe, a rodzice niebieskie i obie dziewczynki też niebieskie po rodzicach :)

dzien dobry :) ale to słodkie Dsangia z tą flagą :) Baderko, ale to musi być fajowy widok jak Natalka się tak śmieje do dzieci:) Bartek nie miał jeszcze tak za bardzo kontaktu z dziećmi, a do dorosłyh uśmiecha się ale nie tak od razu.. musi się chwilę zastanowić :) dzisiejsza noc super u nas! Bartosz obudził się o 5:30 zjadł i zasnął do 7, więc coraz lepiej nam idzie.. tfu tfu ;) czas na kawę:)

Dsangia ja tam w ogole nie widzę żeby się Piotruś wyróżniał ubiorem :) no i zapomniałam co miałam napisać aaa ten gość od tukana miał mi przysłać dane do wpłaty i jeszcze mi nie przysłał a wysłałam mu już 2 maile kurde.. mam nadzieję, że to nie dlatego że nie ma tego krzesła z tukanem i zaczyna kręcić..

dzięki Prezencik! super przepisy :) Jutrzenko mój pije wodę, herbatę miętową i lipową, herbatki z hippa w torebkach do zaparzania-bez cukru i od wielkiego dzwonu jakiś soczek dziecięcy ale malutko daję :)

hihi to u nas odwrotnie :) rano bezcukrowo, bo jak nie zje to żadna tragedia :D a wieczorem daję słodko, żeby się nażarł i w nocy nie budził :) no i ja chcę zupy jak najbardziej! jak sie dogadam z mikserem to znowu bede robić albo jak się z synem dogadam i będzie jadł całą powidecowaną zupę :)

Urq, Dsangia ma rację chyba, wyluzuj, bo się wykończysz :) pewnie Stasiowi wystarcza to co je.. Bartek też mało je i mnie to dołuje czasem, ale myślę sobie że przecie jakby głodny był to by jadł Staś się ładnie rozwija, siedzi pięknie i się śmieje, tzn że nic mu nie jest a po szczepionce to w sumie normalne, że może być nie w sosie :) a że cyca nie chce, no co zrobić? trudno.. i tak długo go karmiłaś więc nie powinnaś mieć wyrzutów, bo zrobiłaś wszystko co mogłaś :) ja się obraziłam na mikser i robię teraz najczęściej tak: biorę mały słoik jedzenia dzieciowego a do niego dodaję powidelcowaną marchew, albo coś innego dzisiaj starłam buraka na tarce+ kaszę kuskus (tę którą ugotowałam rano i nie zjadł na śniadanie) zjadł wszystko.. no ale po całym dniu no to chyba musiał być głodny a z tym glutenem to ja już nie uważam daję na śniadanie np kaszę mannę do obiadków też czasem dodaję, ale żeby było sycące a nie ze względu na gluten strasznie chaotycznie piszę, bo przylepa się koło mnie kręci i ciągle mi coś wciska mam nadzieje, że mi się ten post nie skasuje :D

burczaną robię tak samo, ale ta pierwsza to nieznana mi jest :) już skopiowałam do archiwum rodzinnego :D

Urq mój też nie je.. serio dziś zjadł 4 (słownie cztery) łyżki kaszy kuskus z owocami słoikowymi+ troche cyca a potem pół słoika owoców (jabłko z gruszką chyba) (tych owców to by zjadł ale rzadko mu daję więcej niż pół słoika żeby się nie zapchał przed obiadem) i tyle do tej pory!! teraz myślę, że jak się obudzi to zje obiad.. no musi zjeść! chyba..

heheheheh dobry sen :D ja bym to na Twoim miejscu skopiowała do dziennika (jakbyś go miała) i zachowała dla potomności :D :D

dzięki Prezencik :) Twoja marysia i tak lepiej odkurza niż ja.. a na pewno częściej :) u mnie ostanio było odkurzane 2 tyg temu :o nie wiem czy powinnam się przyznawać w ogóle :D no i już po spacerze :) Bartek też zasypia na spacerach, dlatego właśnie wychodzę z nim wczesniej :D zapomniałam dodać punkt 3 odnośnie pory spacerów :D no i żeby nie zasypiał wychodzę wcześniej, a jak zasypia to budzę bezwzględnie :D i do domu prowadzę, żeby spał w łóżku teraz jest u nas 13:30 za godzinę wstanie na obiad :) kiedy rzep śpi, to jest jedyny czas kiedy psi ogon może się zająć czymś innym, więc nie ma mowy o spaniu na spacerze :D

hehehe no u nas też hormony :D :D :D