Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bes

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bes

  1. dzięki jutrzenko!:) ja po raz kolejny zaznaczam, ze w życiu mojego syna będą słodycze, ale wtedy kiedy przyjdzie na to czas :) przecież sama jem słodycze, niezbyt wiarygodna byłabym:) no i też już mam doła chciałam namówić męża żeby przyszedł z pracy wczesniej dzisiaj i żebysmy sobie poświętowali, a on nie moze:( i siedze w domu z B. bo na przesyłkę czekam a listonosza nie widać a pogoda jest dzisiaj wymarzona na spacer
  2. dzieki Urq!:) marudź, marudź, ja często marudzę to raźniej mi będzie :D no i macie rację z tym, że jak dzieci jedzą w przedszkolu to żal dziecku odmawiać nie wiem na razie jak tę sprawę rozwiążę może trzeba takie przedszkole znaleźć w którym nie dają słodyczy?:) no nie wiem:)
  3. myślę, że można w przedszkolu zastrze czego dziecko ma nie dostawać :) a poza tym to wiadomo, że kiedyś słodycze będzie jadł, ale po co już teraz?:) im później tym lepiej, więc nie będę tego przyspieszać :) i tak mu daję wieczorem słodką kaszę:o tzn rozrabiam z niesłodką pół na pół, ale wciąż jest słodka aż się dziwię, ze dzieci chcą jeść te kasze, bo dla mnie one są niejadalne z tej słodkości, autentycznie
  4. ładnie wszystko opisałaś Prezenik :) to prawie wszystko można zaraz się jeszcze wczytam porządnie, bo na razie pobieżnie przeleciałam, bo Bartka bede karmić teraz i nie miałam czasu się wczuć :) koteczku danonków absolutnie nie dam, mam takie zdanie jak prezencik, dałam naturalny jogurt organiczny w słoiczkach nawet jest jogurt i dlatego myślałam ze już można ale chyba będę już dawać, nic mu się nie działo po tym jogurcie to będę dawać może nie codziennie, ale ze 2-3 razy w tyg
  5. a te daktyle to surowe czy suszone Prezencik? bo mnie też się to podoba oo chyba młody sie obudził
  6. no fakt dziwna ta strona znalazłam tu, że jogurt dopiero po 11 miesiącu i sie zniesmaczyłam, bo już 2x podałam z tą kiwi to się jeszcze zastanowię no i nie wiem w końcu co zamówić zostanę przy jabłkach i gruszkach pewnie :o
  7. po 10 miesiącu ogórek kiszony.. trochę szkoda bo miałam ochotę dać wcześniej pewnie dam ale jeszcze nie teraz w takim razie kapustę białą można już dać, a kiszoną pewnie też po 10 miesiącu jk ogórek
  8. a co można zrobić z kapusty? ugotować i zmiksowac z mięskiem? dobre to bedzie w smaku? a od kiedy kiszone można podawać? w sumie to zaraz sobie poszukam w necie i Wam napiszę jak znajdę, zamiast Was dręczyć :D
  9. truskawki tu są po 10tym
  10. na stronie osesek.pl jest anpisane że kiwi po 8 miesiącu ale tu w ogóle jakoś dziwnie banan też po 8 a to przecież taki owoc który się daje najwcześniej razem z jabłkiem przynajmniej ja myślałam że się daje ale amm go w kaszkach, słoiczkach to chyba się daje chciałam wkleić, ale wklejanie mi sie zepsuło :( nie umiem naprawić
  11. a czemu koteczku nie wolno??
  12. a z cytrusów to w zasadzie jadł już pomarańcze :) mam kaszkę ryżową z hippa po 4 miesiącu, z bananem, jabłkiem i pomarańczą i tez myślałam że truskawek nie można, a są słoiczki hippowskie z truskawkami też już podawałam, uwielbia :)
  13. liduchna Ty się nie daj chorobie! na to przyjdzie czas!:) dzięki Papierowe, zamówię mu kiwi w takim razie:)
  14. no i cholerca chyba będę musiała jednak ten blender kupić bo grochu mu tez chciałam dać, no a tam są te skórki chyba no i nie wiem, może się zakrztusić, nie? chyba zawracam Wam głowę głupotami:D zdecydowanie za dużo mam wolnego czasu na siedzenie na kompie :D
  15. czy kiwi to cytrus? mogę dać Barkowi już? zamawiam właśnie dostawę na czwartek i jakieś nowe owoce chciałam mu dać, ale jakoś nie wiem co..
  16. słusznie prawisz Papierowe ;)
  17. nosz kurka! akurat dzisiaj :) a ostatnio nawet myślałam o tym, że mogłabym już mieć @, bo Bartek śpi w nocy i mogę znowu tempkę mierzyć :D :D chyba z rok trzeba pomierzyć teraz, żeby w miarę dobrze owulkę określić i starać się o dziewuszkę, nie? no to dobrze byłoby już zacząć ;)
  18. dostałam prezent urodzinowy!! nie zgadniecie jaki :D - - - - - - - - - - - - - - - - @ :o
  19. ooo zapomniałam że Larysa ma awarię:) fajnie Koteczku, że wezmą Michałka :)
  20. :D:D:D:D oratorem :D ciekawe po kim on to gadane ma, bo ani po mamie ani po tacie :D aaaa wiem! po babci pewnie!! :D czyli teściowej :D tylko, że mam nadzieję, że nie tak całkiem po niej bo dobrze by było jakby z sensem gadał :D a gdzie Larysa?? hop hoooop!! Laryyyyskaaa! :)
  21. i wczoraj powiedział : :gajda i bida :D może jakimś naukowcem będzie muszę Lady spytać, może to po włosku? :D
  22. Koteczek to poszukaj tej Twojej lepiej, łatwiej będzie sprzedać :D Prezencik mój też pompki robi hihi a jak sprawdzam, czy siedzi czy sie przewraca, to sie przewraca :D ale sprawdzać muszę od czasu do czasu, bo w dzienniku musze zapisać prawidłowo od kiedy sie nie przewraca :)
  23. no jak po terminie! 3 dni to nie jest po terminie przecie!:) chyba, że ja znowu coś poplątałam :D aaa apropos dupy mojej:D to brzuch! z brzuchem mam problem nie z dupą! dupa duża-fakt, ale zawsze była to przyzwyczajona jestem, a brzuch to od półtora roku dopiero duży ;)
  24. o maj got! na mojej też imięi data! :D Tomek to popularne może się znajdzie, gorzej z datą:) młody mi właśnie skrzypi :D jak mu się nie chce pić to trze dziąsłami o niekapek i skrzypi :D aaa i jaskółkę robi:D nie w tej chwili ale od wczoraj :D próbuję cały czas to uwiecznić na zdjęciu ale jeszcze mi się nie udało :D jak podchodzę z aparatem to ten klap na brzuch od razu :D
  25. no właśnie! przecież Animonda była pod taką ścislą kontrolą! i co? przegapili coś?? Koteczku dziewczyny dobrze chciały ja myślę, że dajmy wszystkie spokój tej sprawie, bo teraz najważniejsze jest żeby Maja doszła do siebie, a tak Koteczek ma dodatkowe stresy i martwi się i płacze jak dzieci będą zdrowe to możemy się kłócić od nowa, dobra?:)
×