bes
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bes
-
Koteczek a nie wystarczyłoby gdyby Maja więcej mleka jadła? musisz jej te kaszki i warzywa dawać już? ja bym chyba się wahała.. no bo jej układ pokarmowy taki młodziutki jeszcze
-
czy można mleka modyfikowanego do kawy użyć??? :D bo nie mam innego a kawy mi się chce :D
-
Prezencik może mu pokaż jak się poruszać do przodu?:D ja Bartkowi pokazałam jak pupę podnosić i podnosi :D nie wiem czy od mojego pokazania czy sam taki mądry jest :D
-
Lady to znaczy że nie karmisz w ogóle Noemi w nocy?? no jak to robisz?:) nie płacze? nie budzi się? ładnie tak to w ogóle wszystko opisałaś :) Urq kiedy testujesz? kiedy? ja też nie mam okresu nadal a brzuch mnie boli często jak na @ też Was boli??- pytanie do ogółu :D
-
Koteczek masz prawdziwą wielką rybę :D a przez te teksty z brzyduli dziecko myśli, że mu matka oszalała, tak się śmieję :D aż żałuję, że tego nie oglądam :D :D na spacerze byliśmy, ja w kapturze, dziecko pod folią...no i co to za przyjemmność?! :o żadna! mam nadzieję, że dzięki mojemu poświęceniu choroby nas jakoś ominą :)
-
noo ciekawe ciekawe i jeszcze ciekawi mnie jak Ninie idą starania :) a może zaprzestali starań skoro nic się nie odzywa? młody sie obudził, więc koniec układania puzzli chyba.. bawi się jeszcze w łóżeczku ale to kwestia minut
-
aaaaa 100 lat dla AMT!! :)
-
czesc kobitki! dziękuję za życzenia dla Bartoszka :) odnośnie gotowania to ja chyba tak pół na pół jak na razie kaszki robię sama z dodatkiem owoców słoikowych obiady na razie ze słoików, ale już w czwartek ma przyjść pierwsza przesyłka z farmy ekologicznej, a w niej kilka warzywek :) zamówiłam też chleb, ciekawe czy dobry będzie :) a od kiedy można chleb dawać dzieciom? a tak ogólnie to mój syn nie je zbyt chętnie cyc mu najbardziej smakuje z wszystkich pożywień muszę już iść po puzzle układam, póki młody śpi w domu syf, gary brudne, a matka w puzzlach siedzi :D
-
ooo to kawał baby z Natalki jest :D Bartek nosi 74-80, większy numer jest raczej zdecydowanie za duży :) no i myślę, że waży ok 8 kg, ważyliśmy się razem z nim na wadze łazienkowej i jakoś tak wychodziło my też bedziemy mieć badanie w najbliższych dniach, ale na razie czekam na tel w tej sprawie z przychodni, mają się z nami skontaktować
-
i dla Natalki również wszystkiego naj naj :) Animonda juz kiedyś miałam wspomnieć o tym i zapomniałam, otóż 17 XI to jest baaaardzo fajna data urodzin, pogadaj z Kacperkiem ;)
-
Baderko bardzo chętnie :) mały już śpi, szybko mi poszło kupiliśmy sobie puzzle i chyba sobie poukładam trochę dla rozrywki :) a Bartek w sobotę zaczął pełzać hih jakie to fajne było, kurcze to pół roku tak mi szybko zleciało
-
czesc Babki! Animonda ja bym se ginkę już odpuściła:) pewnie Ci nie powie nic nowego niż to co dowiesz się we wtorek a jak latasz już na to ktg prawie codziennie to tym bardziej nic niespodziewanego się nie wydarzy i będziesz miała 3 stówy w kieszeni :) ja miałam kiepski weekend, zwłaszcza niedzielę jakoś mi się pechowo zaczęło i na koniec pożarłam się z mamą jestem wściekła na nią i chce mi się płakać a Bartek dzisiaj w nocy grzeczny był o 1 dostał wody i zasnął o 4 cyca i zasnął obudził się gdzieś ok 6 i bawił się w łóżeczku dopóki po niego nie poszłam czyli ok 7:30 :) teraz spadam położyć go spać i jakąś kawę zrobić na poprawę samopoczucia
-
jeejku jaki Staś ładny!!
-
no to też się melduję :) jakie kafe było wstrętne wczoraj nie wiem co chciałam pisać i nie mam czasu myśleć, bo piszę wlasnie list do pracy że chce wykorzystać niepłatny macierzyński razem z płatnym troche późno się za to zabieram, ale lepiej późno niż wcale, nie? odnośnie postępów to mój zaczyna dupkę podnosić jak ma oparte nóżki z tyłu tak samodzielnie to chyba nie kurde skleroza.. a tyle miałam myśli
-
dawno nie było tu tak cicho mam nadzieję, że kafe wróci do normalności mój maluch niedawano zasnął ciekawe czy da nam dzisiaj pospać:) a my tymczasem czekamy na pizzę :)
-
no proszę jak się rozgadały wszystkie :) Lady słusznie dostałam po uszach za te jajka :) ale jak już mówicie, że mogę sie już nie martwić to nie będę Bartosz wciąż żeśki (czy rześki.. o chyba rześki jednak:D) i wesoły więc chyba się nie zasalmonellił :) Animonda w takim razie dajemy Ci jeszcz trochę czasu, naciesz się jeszcze ty pięknym brzuszkiem bo po porodzie pewnie będziesz już miała zastrzeżenia do jego urody a szefowe.. brak słów też się boję mojej jak jej powiem, że nie wracam do pracy, będzie się nade mną znęcać psychicznie pewnie idziemy na spacer zaraz, chociaż pogoda taka se małż dzisiaj w delegacji więc spędzamy dzień samotnie do samego wieczora mam nadzieję, że chociaż na kąpiel uda mu się wrócić
-
hello :) coś z kaffe nie tak dzisiaj u nas były 3 pobudki w nocy :o ale cyc dopiero przy trzeciej czyli 3:30 poczekamy jeszcze parę dni, może synek jeszcze zmądrzeje i zacznie spać jak należy :) w ogóle u się całkiem dzień poprzestawiał przez tę zmianę czasu a no i też zrozumiałam że Maja Gosiaczka ma normalne łóżko już :) aaa no i powiedzcie mi jak to z tą salmonellą jakby miało mu sie coś stać od tego pudełka jajkowego to chyba by już się stało nie?? czy mam się nadal stresować?? :(
-
o kurde!! Lady!! ja nawet nie pomyślałam o tym :( :( :( no to się popisałam :( dzisiaj mu dałam pierwszy raz to pudełko do zabawy no załamałam się normalnie swoją bezmyślnością :(
-
moje dziecko szaleje z pudełkiem od jajek tym kartonowym :D po co my zabawki kupujemy?? :D
-
no i jak Siniorita? jakieś wieści od Animondy?:)
-
Koteczek trzymajcie się tam jakoś! :) eee wisienka nie przejmuj się pewnie w tym kremie który dostałaś jest lanolina :) no ja to sobie myślę, że mogłaby Animonda już zostać na tej porodówce, bo to czekanie w ostatnich dniach jest męczące, stresujące, frustrujące i w ogóle inne ące i by miała z głowy już :) przewietrzyłam synka, może chociaż obiad zje porządnie jak spać nie chce jak należy no i zastanawiam się nad powrotem do karmienia go po kąpieli, no ale nie wiem czy pół godz to zrobi jakąś różnicę
-
miałam ich dużo bo poprosiłam mamę i teściową, żeby mi po jednej przywiozły teściowa przywiozła 1 a mama z 10 :D szczerze to prawie z nich nie korzystałam tylko parę razy jak byliśmy nad morzem i wiało w wózku w ogóle nie zakładałam no i teraz zakładam czasami na spacer, bo już częściej jest chłodno generalnie zakładałam jak wystawiałam Bartka na wiatr w innych sytuacjach nie
-
spoko spoko wisienka :) no mnie się też te dzieciowe rzeczy wydają tu drogie i brzydkie teraz sobie krzesełko przywieziemy z Polandii jak pojedziemy święta:)
-
no i zasnął mi teraz cholercia przy cycu nie dał się obudzić to zaniosłam go do łóżka normalnie by się rozwrzeszczał chyba, a tu nic, oko otworzył, spojrzał gdzie jest i śpi Baderko on w nocy raczej tak płacze w niebogłosy jakby go coś bolało i coraz głościej i z taką wściekłością czasami, oczywiście z zamkniętymi oczami a raczej nie wierzę żeby go bolało, bo nie ma co go bolec ;) no i gratuluję ocalenia zęba :) tzn że już rwania nie będzie?? idę jeszcze jaką kawę wypić i spodnie na tyłek założyć, bo czas go budzić i na spacer się zebrać Animonda a czemu oni Ci każą tyle w tym szpitalu siedzieć przecież do terminu jeszcze kilka dni, a samo rozwarcie porodu nie czyni ;) swoją drogą fajnie, że już masz 5 cm i nic jeszcze nie poczułaś pewnie pójdzie Ci jak z płatka :)
-
kurcze.. ja się jakoś stresuję jak mam go przetrzymywać bez cyca w nocy a on wyje i też tak często z zamkniętymi oczyma się drze małż wtedy mówi: zobacz, on jest głodny no i mi się serce kraje.. jak ja mam to odgadnąć czy on głodny czy nie? a teraz mi jęczy u stóp i jęczy chyba spać chce i co mam począć? kłaść go czy nie? na spacer za wcześnie bo za pół godz jedzenie, a po jedzeniu spacer i zaśnie mi kurka wodna na tym spacerze Laryska pobiadol z nami na temat spania naszych dzieci :D